Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Szpiglasowy Wierch i Świnica
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=9680
Strona 1 z 3

Autor:  stokrotka123 [ So maja 22, 2010 9:53 am ]
Tytuł:  Szpiglasowy Wierch i Świnica

Witam wszystkich miłośników gór :)
Jestem tu nowa, ale w zasadzie czytałam już wasze forum jakiś czas :)
Jak sądzicie, czy poradzę sobie na wakacjach na Świnicy (trasa od Kasprowego Wierchu) i Szpiglasowym Wierchu? (oczywiście nie jednego dnia). Byłam m.in na Giewoncie, Na Czerwonych Wierchach( z Doliny Kościeliskiej do Kasprowego Wierchu ) oraz na Świstowej Czubie.

Z góry dziękuje i pozdrawiam :) Mam nadzieję że też komuś będę mogła kiedyś pomóc :)

Autor:  corsarz [ So maja 22, 2010 9:57 am ]
Tytuł: 

Zależy...

Po pierwsze od warunków pogodowych w jakich się tam znajdziesz.
Po wtóre od tego jak bardzo tego chcesz

Autor:  golanmac [ So maja 22, 2010 9:59 am ]
Tytuł: 

stokrotka123 napisał(a):
Jak sądzicie, czy poradzę sobie na wakacjach na Świnicy (trasa od Kasprowego Wierchu) i Szpiglasowym Wierchu? (oczywiście nie jednego dnia).

Jesteś niedorozwinięta ?

Autor:  tomek.l [ So maja 22, 2010 10:12 am ]
Tytuł: 

stokrotka123 napisał(a):
Witam wszystkich miłośników gór

Witam. Takie pytania zadawaj tu
viewtopic.php?t=4020
albo znajdź odpowiednie wątki o Świnicy czy Szpiglasowym
Świnica
viewtopic.php?t=167
Szpiglasowy
viewtopic.php?t=2171
Na Szpiglasowy wierch nie powinno być raczej wielkich problemów, a na Świnicy to już jest znacznie trudniej. A czy sobie poradzisz to Ci nikt nie odpowie.
http://www.tatry.turystyka-gorska.pl/szpiglasowa.htm

Autor:  kozica szwedzka [ N maja 23, 2010 12:47 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Jesteś niedorozwinięta ?


Jak zwykle dokopujemy nowym uzytkownikom ;) A niech sie zrazi i przestanie tu zagladac, to nie bedziemy musieli odpowiadac na pytania :lol:
Czy to taka przemyslana strategia, czy tak Wam to po prostu naturalnie za kazdym niemal razem wychodzi?

Autor:  zbych [ N maja 23, 2010 1:06 pm ]
Tytuł: 

Kto się pyta, ten się naraża na odpowiedź
Kto się głupio pyta, ten się naraża dwójnasób
Jak się ktoś pyta i nie chce mu (jej) się poświęcić 5 minut na poszukanie odpowiedzi, to lepiej żeby jej nie poznał
A jak się ktoś zrazi, to zrazy są przydatne. Bardzo lubię

Autor:  artex [ N maja 23, 2010 1:11 pm ]
Tytuł: 

Witam 8) Szlak ma Szpiglasowy nie jest trudny. Od Moka "lajcik", od D5SP przy podejściu łańcuchy, ale nie powinno być problemów. Na Świnicę możesz dojść od Kasprowego lub od Doliny Gąsienicowej ewentualnie od Zawratu... Wariantów jest kilka i sama musisz ocenić , który najbardziej Ci odpowiada. Na youtube.pl możesz obejrzeć filmiki z podejść np. Świnica - http://www.youtube.com/watch?v=WE-pOpHb7OU, a tu Szpiglasowy - http://www.youtube.com/watch?v=OV6dDRixyeA. Powodzenia :D

Autor:  Hathor [ N maja 23, 2010 2:14 pm ]
Tytuł: 

Zbych ujełeś to doskonale....

Autor:  leppy [ N maja 23, 2010 4:41 pm ]
Tytuł: 

kozica szwedzka napisał(a):
A niech sie zrazi i przestanie tu zagladac, to nie bedziemy musieli odpowiadac na pytania

Nie Słoneczko. :) A niech zmądrzeje.
Udajesz, czy serio nie poraża Cię durnota pytania? Skąd mamy wiedzieć, czy ktoś sobie gdzieś poradzi? Znamy ją, lub jej możliwości?
Zauważ jak wiele pytań doczekuje się odpowiedzi. Ale nie takie. Tutaj programowo i realizując misję forum, należy zwócić uwagę pytającemu, że coś z pytaniem lub pytającym jest nie tak. Stąd miłe pytanie doprecyzowujące golanmaca. Jeśli stokrotka potwierdzi, że jest niedorozwinięta, wtedy odpowiem jej, że na Świnicy może sobie nie poradzić, itd. - rozumiesz?

Autor:  stokrotka123 [ N maja 23, 2010 4:49 pm ]
Tytuł: 

Bo wy wszyscy jesteście tacy mądrzy ... Napisałam, że byłam m.in na Czerwonych Wierchach i Giewoncie. I stąd pytanie czy mogłabym dać sobie radę na Szpiglasowym Wierchu i Świnicy.
Artex dziękuje za odp :)
Jeśli ktoś sądzi, że jestem niedorozwinięta to jego problem nie mój ...

Autor:  Luiza [ N maja 23, 2010 4:58 pm ]
Tytuł: 

stokrotka123, dasz radę.

Wejdziesz na Szpiglas, na Świnicę, na Kościelec, zrobisz sama Orlą Perć.

Pozdrawiam.

Autor:  Piotr_Tatry [ N maja 23, 2010 5:17 pm ]
Tytuł: 

stokrotka123 Zakładam, że jesteś dość młodą osobą-jak ja więc ze Szpiglasowym Wierchem kłopotu być nie powinno(sam się wybieram latem na Szpiglasa) i też próbowałem uzyskać od forumowiczów pewne informacje. W mniejszym lub większym stopniu to się udało, ale opór niektórych użytkowników tego forum jest tak wielki, jakby chcieli jakiejś zapłaty za info.

Najpierw radziłbym ci spróbować ze Szpiglasowym, ja też chciałem robić Świnice ale ostatecznie rezygnuje, byłem też na CW,Giewont,Kasprowy pieszo,Pięć stawów przez Świstówke i na wielu innych mniejszych szczytach w Tatrach, teraz chce iść na Szpiglasowego od Moka i powrót tą samą drogą bo do D5S nie bardyo chce mi sie schodzić po łańcuchach. Świnice narazie ja bym ci odradzał, ale zobaczysz jak z twoją kondycją po Szpiglasowym :)

Autor:  raffi79. [ N maja 23, 2010 5:42 pm ]
Tytuł: 

Piotr_Tatry napisał(a):
Najpierw radziłbym ci spróbować ze Szpiglasowym, ja też chciałem robić Świnice


Kurdek przecież Świnica nie jest trudna technicznie więc nie wiem w czym jest problem. :D

Autor:  leppy [ N maja 23, 2010 5:52 pm ]
Tytuł: 

Raffi wyrażenie "robić Świnicę" jak dla sugeruje, że chodzi przynajmniej o północny filar, bo przecież nie o szlak. A filar dla Ciebie może być łatwy, ale niekoniecznie dla każdego, więc nie bagatelizuj proszę.

Autor:  Gnidek [ N maja 23, 2010 5:57 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
Kurdek przecież Świnica nie jest trudna technicznie więc nie wiem w czym jest problem. :D

Skoro wcześniej nie miało się do czynienia z łańcuchami, albo nie miało tyle powietrza dookoła siebie, to można różnie zareagować. Tak staram się wczuć. :roll:
Nie mniej jednak, dziwi mnie stwierdzenie "ze Szpiglasowym kłopotu mieć nie będziesz" wypowiedziane przez osobę, która dopiero się tam wybiera.
Ale zaryzykuję ( ewentualną burę od owych "niektórych użytkowników" ) stwierdzenie, że ze Szpliglasem, przynajmniej od strony MOka, ciężko być nie powinno. Nawet kondycyjnie, skoro przeszłaś od Kościeliskiej do Kasprowego.

Autor:  Luiza [ N maja 23, 2010 6:02 pm ]
Tytuł: 

Teraz na poważnie.

Widzisz stokrotka123, niebezpieczeństwo zadawania takich pytań nie tkwi w tym, że doświadczeni Forumowicze postawią Ciebie w krzyżowym ogniu pytań w celu naprowadzenia Ciebie na to, o czym pisał leppy i inni, ale w tym, że odpowiedź użytkownika Piotr_Tatry może znacząco ograniczyć Ciebie w swoich górskich planach, natomiast moja i innych Forumowiczów może narazić Ciebie na stres i niebezpieczne sytuacje, gdyż okaże się, że nie jesteśmy podobni w swej psychice i fizyczności.

Poczynając moje kroki w Tatrach nie byłam czytelnikiem, ani użytkownikiem żadnego forum górskiego. Kupiłam mapy, planowałam, szłam w góry, poznawałam je, robiłam rekonesans i wszystko się klarowało. Nie podjębałym się wielu prób czytając porady osób, których wyżej wspomnianych cech nie jestem w stanie skonfrontować z moimi, a ponadto odradzających zrobienie tego i owego kompletnie nie wiem na jakiej podstawie.
Jak można mierzyć czyjeś możliwości i jaką miarką?
Naprawdę, nigdy nie zrozumiem tego. Ale ja jestem inna. ;)

Forumowicze TG są naprawdę wielką skarbnicą wiedzy i nie odnoszę wrażenia, ani oporu przed udzielaniem konstruktywnych informacji, ani ochoty czerpania z tego korzyści materialnych.

Autor:  raffi79. [ N maja 23, 2010 6:06 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
więc nie bagatelizuj proszę.



Przepraszam ja nigdy nie bagatelizuje Tatr :mrgreen:

Autor:  Lady Mysz [ N maja 23, 2010 6:17 pm ]
Tytuł: 

golanmac jakie podchwytliwe pytanie :lol:

a powaznie stokrotka myślę .ze nie ma co zadawać takich pytań,czy dasz radę,bo ciężko jest tak osądzić.ja nie pomogę ani tu ani tam nie bylam jeszcze....

Autor:  BR0V4R [ N maja 23, 2010 6:20 pm ]
Tytuł: 

stokrotka123 Sama sprawdź czy dasz rade . Szlak na Szpiglasowy nie jest trudny od Moka nie ma żadnych problemów od piątki jest kilka łańcuchów , ale przy normalnych warunkach też nie będzie problemów .
Co do Świnicy według mnie też nie powinnaś mieć problemów . Gdy szedłem pierwszy raz to spodziewałem się większych trudności . Szlak z Zawratu na Świnice jest trochę trudniejszy więcej żelastwa i trochę ekspozycji .

Jeśli coś będzie nie tak to zawsze możesz zawrócić ale ciężko to przychodzi nawet jeśli się boisz iść dalej :wink:


Cytuj:
powrót tą samą drogą bo do D5S nie bardyo chce mi sie schodzić po łańcuchach.

Bez sensu wracać tą samą drogą w dodatku asfaltem lepiej idź od piątki a schodź do Moka tak jest ciekawiej :wink:

Autor:  stokrotka123 [ N maja 23, 2010 6:26 pm ]
Tytuł: 

Dobrze może faktycznie to pytanie było, że tak powiem nietrafione :)

Dziękuję za wszystkie odp. :) Myślę, że latem zdobędę w końcu Świnicę (z Kasprowego). W górach byłam już cztery razy i nie obijaliśmy się tylko staraliśmy się w miarę dużo chodzić :) . Jakie polecacie jeszcze szczyty? Na pewno nie Rysy oczywiście, chociaż może kiedyś :)

Autor:  Lukasz_ [ N maja 23, 2010 6:27 pm ]
Tytuł: 

Moja mama poradziła sobie od 5 stawów i nie mówiła że jest trudno, ale miijany ok 12 letni chłopiec stwierdził że na Zawracie było łatwiej :)

Autor:  Piotr_Tatry [ N maja 23, 2010 6:33 pm ]
Tytuł: 

stokrotka123 Rysy od Popradzkiego stawu myslę, że nie byłyby problemem, ja mam taki wariant ale jeszcze nie na teraz :D

Autor:  Gnidek [ N maja 23, 2010 6:37 pm ]
Tytuł: 

Gnidek napisał(a):
Nie mniej jednak, dziwi mnie stwierdzenie "ze Szpiglasowym kłopotu mieć nie będziesz" wypowiedziane przez osobę, która dopiero się tam wybiera.

Piotr_Tatry napisał(a):
stokrotka123 Rysy od Popradzkiego stawu myslę, że nie byłyby problemem, ja mam taki wariant ale jeszcze nie na teraz :D

Pas :?

Autor:  stokrotka123 [ N maja 23, 2010 6:43 pm ]
Tytuł: 

.

Autor:  stokrotka123 [ N maja 23, 2010 6:48 pm ]
Tytuł: 

a co sądzicie o Kościelcu? Ładne widoki? Czytałam, że trudności może sprawiać tylko kilkunastometrowy próg skalny.

Autor:  BR0V4R [ N maja 23, 2010 6:49 pm ]
Tytuł: 

stokrotka123 napisał(a):
Dobrze może faktycznie to pytanie było, że tak powiem nietrafione :) Jakie polecacie jeszcze szczyty? Na pewno nie Rysy oczywiście, chociaż może kiedyś :)

Krzyżne
Kozi od piątki
Kościelec
Może Granaty

Autor:  raffi79. [ N maja 23, 2010 6:50 pm ]
Tytuł: 

stokrotka123 napisał(a):
tylko kilkumetrowy próg skalny



ee tam próg 8)

Pewnie pod samym wierzchołkiem płyta :mrgreen:

Autor:  Piotr_Tatry [ N maja 23, 2010 6:51 pm ]
Tytuł: 

Kościelec to taka mała wspinaczka - tak mi się wydaje, bo nie byłem i nie wiem jak tam jest.
[Gnidek] ale człowiek ma od tego rozum i internet, żeby mógł myśleć, przeglądać zdjęcia, aby mógł wysuwać wnioski.

Autor:  BR0V4R [ N maja 23, 2010 6:52 pm ]
Tytuł: 

stokrotka123 napisał(a):
a co sądzicie o Kościelcu? Ładne widoki? Czytałam, że trudności może sprawiać tylko kilkunastometrowy próg skalny.


Kościelec - fajne widoki krótka i nie trudna trasa .
mi ten" próg " skalny nie sprawił trudności , ale niektórzy się tam troche motali

Autor:  BR0V4R [ N maja 23, 2010 6:56 pm ]
Tytuł: 

Piotr_Tatry napisał(a):
Kościelec to taka mała wspinaczka - tak mi się wydaje, bo nie byłem i nie wiem jak tam jest.
[Gnidek] ale człowiek ma od tego rozum i internet, żeby mógł myśleć, przeglądać zdjęcia, aby mógł wysuwać wnioski.


Nie wierz zdjęciom zdjęcia kłamią

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/