Nie wiem nawet czy tam w parku można chodzić z psem.

Chyba można, w statystykach TANAP-u figuruje, że większość napadniętych przez niedźwiedzie to ludzie z psami.

Więc jeżeli ktoś wie Bystre sedlo, Sucha bela, Hornado i ich trudności, może powie mi jak z innymi trudniejszymi trasami, bo myślę, że i w tym roku, chociaż pies ma już ponad 5 lat, ale nie zostanie na cały dzień sam, potem będziemy mieć wyrzuty sumienia, że zostawiliśmy, lepiej już razem

Powiedzmy, że trudniej od Bystrego sedla będzie tylko na Czerwonej Ławce i Rohaczach. Na pozostałych szlakach będzie podobnie albo łatwiej.
Wszystkie te wycieczki da się zrobić w jeden dzień.
W Wysokich Tatrach na pewno polecam Krywań i Koprowy Wierch.

Na Słowacji szlaki prowadzą tylko na kilka szczytów.
Są tow Tatrach Wysokich:

Koprowy Szczyt, Krywań, Rysy, Mała Wysoka (nie mylić z Wysoką, po słow. Východná Vysoká), Sławkowski Szczyt i Jagnięcy Szczyt [mam nadzieję że o żadnym nie zapomniałam].

Na inne szczyty można wejść tylko z uprawnionym przewodnikiem.
Z tych pozostałych niektóre są bardziej popularne - jak np. Gerlach, Wysoka, Łomnica, niektóre mniej.
Niektóre są na tyle trudne że wejście na nie to już wspinaczka.

W Tatrach Zachodnich dostępnych szlakami szczytów jest znacznie więcej i za wyjątkiem całej grani Rohacze - Banikov sa one łatwiejsze.

Pozdrowienia

Basia

Coś bardzo podobnego do Bystrego Sedla to moim zdaniem trasa:
Smokowiec-Hrebeniok-Zbójnicka Chata-Rohatka (słow. Prielom)-Polski Grzebień-Mała Wysoka (słow. Východná Vysoká)-Śląski Dom

po jakim kolorom tam iść... bo tak tylko według nazw nic nie będzie, ja muszę mieć chociaż krótki drogowskaz

Kup sobie mapę..., przewodnik...

Z Litwy... - to tak jak Cywiński ... . Kto wie może będziemy mieć nową znawczynię Tatr ( tylko by trzeba się na stałe pod nimi osiedlić ...)

To może te sedla są bardziej popularne i fajniejsze? Może jest jeszcze jakiś tak fajny jak Bystre sedlo

nie mam gdzie, ja z Litwy, z małego miasta, a w Słowacji zatrzymuję się w Vielkim Slavkovie, przyjeżdżam późno wieczorem, a z rana to chce się już w góry, każda minuta się liczy... i lubię jechać tam z wiedzą w którym dniu gdzie pójdę, nastawić się, zaplanować czas, bo mam gdzieś tylko tydzień...

to już by były wszystkie ciekawsze miejsca w Tatrach Wysokich gdzie można dojść szlakiem.

to znaczy można iść i bez szlaków, czy to nie jest oficjalna i głośna sprawa i nie dla takich mało-znańców Tater jak ja

Koprowy Szczyt, Krywań, Rysy, Mała Wysoka (nie mylić z Wysoką, po słow. Východná Vysoká), Sławkowski Szczyt i Jagnięcy Szczyt [mam nadzieję że o żadnym nie zapomniałam].

dzięki za mapy, chociaż nie lubię ich, żmudna sprawa na nie patrzeć, lepiej GPS i krótkie opisy tras

Trasy fajne, możesz ewentualnie zamienić coś na Krywań, skoro na nim nie byłaś.

myślisz, że lepiej niż Koprowski na przykład bo innych na Kryvan to nie zmienię