Forum portalu turystyka-gorska.pl

Jako ze praca mnie ciepie czasami z miejsca na miejsce, to wrzuce tutaj pare fotek z ostatniego tygodnia. Moze inni tez sie podziela zdjatkami spoza swojego rejonu.

Jefferson Memorial
White House (szerokie ujecie)

Wkleje je bo mnie co niektórzy (ot taki jeden z Wołomina ) powyklinają
Dzisiejsza sesja w czasie powrotu z roboty:

No i pięknie!!! Niech tak będzie...

P.S. Łabędź przyleciał z Torunia??? Bo jak ja byłem to nie było tam żadnego...

Pozdrawiam!
Bartek

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Jesli kogos bawia upalne miejsca (i bardzo plaskie) to tutaj jest troche zdjatek z Riyadh, Arabia Saudyjska.

Hobo , jak zwykle pytanko do Ciebie w temacie avatarkowego zwierzątka. Wygląda mi to na coś pokrewnego surykatce [ o ile to nie ona sama ]. Piesek preriowy to chyba nie ta bajka ?

_________________
No matter where , but up !!!

Tak, to surykatka, a wlasciwie surykatek . U nas to sie popularnie meerkat nazywa (z holenderskiego meercatte). Maja bardzo usatysfakcjonowany wyraz twarzy jak sie moga leniwie wygrzewac na sloncu najedzone.

jak to w przyrodzie : napchać cibon i nic nie robić przy odpowiednim poczuciu bezpieczeństwa . Nie dziwię się , że taki ma happy-ryjek. A w ogole to nie przypuszczałem że u was występują [ filmy na geographicu o nich to przeważnie z Afryki ]. A wracając do tego "surykatka" - widzę pewne podobieństwo malującego sie na pyszczku szczęścia z tym , jakie malowało się na mordce kojota . Mam go zresztą zawsze przed oczami podczas otwierania kompa [ robi za ikonke "admina" przy logowaniu do "zemsty Gatesa " ]
Pzdr !!

_________________
No matter where , but up !!!

Znowu 10-tka. Nie wystepuja naturalnie. To bylo robione w takim otwartym miejscu gdzie jest troche dziwnych egzotycznych zwierzatek i gdzie mozna sie poprzechadzac i poogladac je w "naturalnym srodowisku" (o srodowisko takie tutaj nietrudno, w koncu klimat pustynny).


Lubie zadowolone zwierzatka.