Forum portalu turystyka-gorska.pl

Hoya to niezła firma
http://www.foto-nova.com.pl/produkty/hoya/hoya.htm
UV obcina promieniowanie a stosuje się go jako stałą ochronę na obiektyw i to jest jego najważniejsze zastosowanie
HMC to już jest niezły filtr

_________________
Tatrzańskie szlaki

te slowa mnie przekonuja tymbardziej iz cennowo jest Hoya atrakcyjniejsza od konkurencji .to sadzisz iz HMC jest wart te 80zet

mój UV kosztował 40 zł ale ja nie mam HMC
HMC to wieksza liczba powłok antyrefleksyjnych

bez przeszkod moge robic ujecia z filtrem?czy tylko stosowac go przy ujeciach panoram .to lepiej ze HMC nie zakloci ta nakladka pracy aparatu?wiesz co mam na mysli ?czy Minoltka nie zglupieje gdy bedzie podrasowana?

filtr UV ma się cały czas na obiektywie bo on ma go chronić przed zarysowaniem, ale różnic w zdjęciach z filtrem UV i bez raczej nie zauważysz, no chyba że będziesz robił zdjęcia na dużej wysokości gdzie jest duże promieniowanie UV

Zastosowanie UV to przede wszystkim ochrona obiektywu.

Jeśli chcesz widzieć jakieś efekty na zdjęciach to poczytaj sobie o filtrach polaryzacyjnych, które zwiększają kontrast, nasycenie kolorów i mozna nimi likwidować odbicia

http://www.cdrom.pl/index.php?title=Filtr_polaryzacyjny
http://akson.sgh.waw.pl/~smalaz/ksiazka/r08.html

naprawde wielkie dzieki za adresy sobie poczytam i czegos znowu sie dowiem jednak internet to dobra rzecz kopalnia wiedzy siema

Tomek idac za Twoja rada kupilem filtr polaryzacyjny HOYA za 125.00zl sadze iz wydatek ten mi sie zwroci za sprawa ladniejszych fotek podczas moich wakacji we wrzesniu w Tatrach dzieki za rady.

Ja jako osłone obiektywu stosuję dekielek. Ale ja to jakiś dziwny jestem

_________________
https://portal.turystyka-gorska.pl