Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt cze 28, 2024 9:33 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 101 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 03, 2008 9:49 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Cz lip 17, 2008 11:57 am
Posty: 241
Lokalizacja: się to wzięło?
Nie są odważne, ale taki mają prikaz. I wyjścia brak.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 03, 2008 9:54 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2007 9:28 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Litwini wracali?
litwos napisał(a):
A dzisiejszy świat, jak wiadomo, stacza się na drogę ateizmu

O razu "stacza"... dajcież spokój...
:roll:

_________________
I'd rather be riding my motorcycle thinking about God than sitting in church thinking about my motorcycle.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 03, 2008 9:57 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
litwos napisał(a):
Łukasz T napisał(a):
Czyli wg Ciebie wiara w Boga przejawia się poprzez noszone stroje ?

oczywiście nie tylko, ale nie zaprzeczysz że nie. Po to zakonnice mają te stroje. Chodzi mi o to , że są odważne by takie nosić. Jak wiadomo jest to trudne zadanie.


Bądź poważny. I proponuję Ci zapoznanie się z tekstem pieśni zespołu Kobranocka " Z łopotem flag ". To tyle z mojej strony na temat: "Strój a wiara czlowieka ".

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 7:19 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
heniek napisał(a):
a informatyk się nie wyróżnia

I tu się mylisz :lol: Ja znam jednego informatyka co się wyróżnia.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 7:21 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
litwos napisał(a):
A dzisiejszy świat, jak wiadomo, stacza się na drogę ateizmu

No i bardzo dobrze. Chcialoby się powiedzieć : " Dzięki Bogu "

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 10:59 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
Luka3350 napisał(a):
litwos napisał(a):
A dzisiejszy świat, jak wiadomo, stacza się na drogę ateizmu

No i bardzo dobrze. Chcialoby się powiedzieć : " Dzięki Bogu "

Szczęść Boże i daj Boże !

To wszystko zwyczajna manifestacja. Wszędzie ich pełno, nie zapomnisz, że istnieją. Nie wiem, czy ktoś zwrócił uwagę na na moją historyjkę parę postów wcześniej. To właśnie skrajny przypadek takiej manifestacji. Rzecz jasna nie wnikam w intencje, zakładam że mogło by to być tak odebrane.
Widząc z jaką krewką siłą wykrzykiwała te kreacjonistyczne bzdety to daje głowę, że jakby się w to wdał jakiś wojujący ateista z armii Kotlinowskiego - regularne mordobicie gwarantowane.
Nie to, żebym się oburzał chociaż kawał wrednego ch*ja ze mnie jest na te sprawy. Całkiem sympatyczne to odebrałem, nawet pomimo tego, że mogło by to obrażać mój światopogląd i wartości etc...(tak, w drugą stronę też może to jak najbardziej działać). Przecież też mógłbym sobie czarny ciuch kupić i się w nim obnosić ze swoimi ideami. Ale po pierwsze primo, że czarny i bym się w nim zagotował a po drugie primo, że tak na prawdę to nie wiem po jaką cholerę. I po co to wszystko ?? No chyba, że ja zwyczajnie nie jestem na tyle odważny, żeby w czymś takim chodzić i dzielnie manifestować a w razie potrzeby i bronić swojego laickiego światopoglądu i humanistycznych wartości :roll: :wink:

Obrazek http://kropa.pl/product_info.php?manufa ... s_id=20733

To byłem ja, bez wiary i duszy, zwyczajne zwierze - Jędruś :)

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 12:12 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Jędruś ja też jako istota pozbawiona duszy calkowicie Cię rozumiem. Co więcej uważam ,że przedstawiciele wierzących dzialają z pobudek wysoce nieetycznych i egoistycznych bo to oni chcą być zbawieni i zyć wiecznie. Dla mnie sama perspektywa życia wiecznego jest potworna .
Oczywiście wszystkim wierzącym w zycie wieczne -życzę tego ,absolutnie bez ironii ,aby zyli wiecznie . Ja natomiast absolutnie nie zyczę sobie takiej opcji . Czyli żyję z myślą o innych i zyciu wiecznym innych.
Czyli chyba zgodnie z kanonami to ja jestem ok ,choć sam odmawiam kategorycznie wieczności ?

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 12:16 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
I znów na tapecie pojawia się zespół Kobranocka z songiem "Daj na tacę"

Obrazek

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 12:18 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
No i motyla noga.a ,jak widzę kilka minut i cala trójeczka jest razem.
:twisted: :twisted: :twisted:

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 2:34 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
Luka3350 napisał(a):
No i motyla noga.a ,jak widzę kilka minut i cala trójeczka jest razem.
:twisted: :twisted: :twisted:

A juści ! Jak te bydlęta w oborze :lol:

Luka3350 napisał(a):
Czyli żyję z myślą o innych i zyciu wiecznym innych.
Czyli chyba zgodnie z kanonami to ja jestem ok ,choć sam odmawiam kategorycznie wieczności ?

I co z tego ? Swoim bezbożnictwem negujesz ich jedynie słuszny punk widzenia. Zasługujesz na nawrócenie, jesteś wymarzonym gruntem pod zasiew kwiatów ewangelii. I to jest dramat (nasz dramat). Ich dramatem a naszym szczęściem jest to, że już nie wolno palić stosów. Czyli w zasadzie coś się polepszyło, można by nawet rzec, że nie ma na co narzekać :lol:

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 2:48 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Jeśli chodzi o stosy to zmienila się sytuacja tylko w kwestii prawnej .
W kwesti mentalnościowej nic się nie zmienia.
Dzisiaj w Trójce mówili o procesie lekarza ,który zostal oskarżony o przyjęcie dwóch butelek koniaku i jednej butelki wódki o wartości okolo 150 pln calość. Facet nawet pewnie nie mógl nie wziąc bo jakby nie wziąl to pacjent by powiedzial -o za malo mu chcialem dać.
Często goście kladą np. czekoladki na biurko i wybiegają z gabinetu. Co ma zrobić gośc ? Gonić go? Krzyczeć ?
Oczywiście nie popieram absolutnie lapowników na serio.
Ale prokurator zaskarzyl uniewinnienie tego lekarza i skierowal kolejny pozew do sądu .
Dla mnie to palenie tego gościa na stosie. Jest to nefrolog ,który dostal tą wódę za udane leczenie. Zostal już totalnie upokorzony . Teraz sprawa idzie wyżej -bo prokurator chce dla niego 3 lat. Zastanawiam się czy poczuliby się usatysfakcjonowani oskarżający ,gdyby za te 150 pln gość się np. powiesil bo już ma dość tego procesu. Wtedy bylaby motyla noga.a sprawiedliwość dopiero.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 2:52 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
To już jest szczyt kretyństwa. Chyba każdy normalny się z tym zgodzi.
Wiadomo, że powinno się karać łapówkarstwo, ale odwdzięczenie się poprzez sprezentowanie lekarzowi koniaku nie ma chyba w sobie nic złego.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 3:01 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
No wlaśnie byla o tym cala audycja gozinna.
" Za a nawet przeciw " I baba z prokuratury wypowiadala się ,że to jest przestępstwo -bo wyczerpuje znamiona czynu zabronionego i już.
Facet jej zdaniem powinien dostać wyrok przynajmniej 2 letni.
Nawet to ,że sąd pierwszej instancji uniewinnil lekarza jej nie uspokoilo ,i sprawa trafia do kolejnej instancji. Czyli kolejne miesiące procesu, przesluchania kolegów,pielęgniarek itd. Pytania w wywiadzie srodowiskowym sąsiadów : a ten sąsiad lekarz to pijak jest ? lapówkarz? itd. Potem będzie pewnie jeszcze kolejne zaskarżenie wyroku. I tak przez kilka lat to będzie trwalo W tym czasie sprawy korupcyjne będą dotyczyly milionowych kwot ,ale tu chodzi o to ,aby tego gościa ujebać za butelkę wódy ,którą musial wziąć ,aby nie sprawić cholernej przykrości pacjentowi.
Jak jeszcze pracowalem w szpitalu sam widzialem takie sceny. Przychodzila do nas babcia po rehabilitacji i przynosila np. czekoladę i kawę. Dla niej to byl drogi prezent . Dla nas chwila przyjemności.
Ciekawi mnie czy ci ortodoksi potrafiliby jej powiedizeć : Niech pani zabierze tą czekoladę bo wezwiemy policje ? Tak by zrobili ?
Bo wg tej pani prokurator za czekoladę też powinno sięodpowiadać ,bo to obniża standardy państwa prawa.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 4:28 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
Cytuj:
Czy butelka koniaku dla lekarza to łapówka? Spierają się o to sąd i prokuratura w Lublinie - pisze "Rzeczpospolita". Zdaniem sądu, to jedynie zakorzeniony w polskiej tradycji dowód wdzięczności.
Sąd Rejonowy w Lublinie w lipcu skazał urologa Dariusza S. na dziewięć miesięcy więzienia w zawieszeniu i 3 tys. zł grzywny za przyjęcie łapówki w wyniku prowokacji. Uniewinnił go jednak z zarzutów dotyczących przyjęcia dwóch butelek koniaku i butelki wódki wartych łącznie ok. 150 zł. Zdaniem sądu, wręczenie alkoholu przez pacjentów było wynikiem "potrzeby okazania wdzięczności za przejawianą przez oskarżonego opiekę" i "pozostawało w związku z powszechnie istniejącym i ogólnie znanym, zakorzenionym w realiach polskich zwyczajem obdarowania lekarza drobnym upominkiem za udane wyniki leczenia".

Zaniżone standardy

Z taką interpretacją nie zgadza się prokuratura, która zaskarżyła już wyrok. "Uniewinnienie Dariusza S. nie służy podwyższaniu standardów zachowań społecznych współczesnego państwa" - uzasadnia Ewa Marczewska z Prokuratury Rejonowej w Lublinie.

Płynna granica

Granica między łapówką a dowodem wdzięczności w polskim prawie jest bardzo niejasna. - Widać to w zróżnicowanym orzecznictwie sądów. Z punktu widzenia prawa karnego wręczenie lekarzowi butelki alkoholu spełnia kryteria przestępstwa. Ale zdajemy sobie sprawę, że według tych kryteriów tak samo może być odbierana butonierka czy bukiet - mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Beata Szyk-Jankowska. Nawiązuje do tego, że prokurator ścigał Dariusza S. tylko za wódkę i koniaki, a pominął kwiaty i czekoladki od pacjentów, które mogły być warte tyle samo co alkohol.

Spór ma rozstrzygnąć Sąd Okręgowy w Lublinie.

http://www.tvn24.pl/0,1563296,0,4,sad-k ... omosc.html


Nie chcę nic przesądzać, bo nie wiem o co chodzi. Ale na pierwszy rzut oka sprawa wygląda dziwnie.

Dwa lata temu ruszyły mi się złogi w nerce. Że pierwszy raz, to dałem się zawieźć do szpitala. Organizacja po skurysynie ! Od niedzieli wieczór do ok. 14,00 następnego dnia przeleżałem na kozetce na izbie przyjęć (wielki szacunek dla pielęgniarek z izby - złote dziewczyny, potem już było tylko mniej lub bardziej do dupy). Urolog konsultował do południa, a potem dopiero w środę więc trzy dni czekałem na fachowca. Jakieś 10 dni "leczyli mnie" ;) papaweryną i pyralginą. Skutecznych środków przeciwbólowych - zero czyli null ! Nie muszę chyba mówić jaki to boli :|
Leżał ze mną jeden starszy gościu, diabetyk. Przygotowywali go do kolonoskopii. Przyszła pani doktór i mówi: jutro na badanie, nie będzie pan już nic jadł ale insuliny pan nie dostanie to cukier będzie miał pan w normie. Szczęka mi opadła :shock: Jak wyszła zapytałem gościa co o niej myśli. Wzruszył tylko ramionami. Oczywiście coś tam nie poszło jak trzeba, więc dalej kombinowali i w końcu wykombinowali, że aż miło. Łażę jak zwykle po nocy, bo boli jak . i spać się nie da, wracam do pokoju i widzę, że z faceta pot się leje ciurkiem. Usadziłem go jakoś do pionu, o dziwo nawet kontaktował. Było nieźle, więc po konowałów nawet nie wołałem, bo chój wie, co by mu jeszcze wymyślili. Wlałem w gardło dwa Kubusie, wcisnąłem dwie drożdżówki, ściągłem koszulę, wycisnąłem i rzuciłem na kaloryfer. Dobrze, że mam cukrzyka w rodzinie, szczęście w nieszczęściu. Ogólnie żenada ! :evil:
Po dwóch tygodniach od wypisu polazłem do lekarza rodzinnego i mówię, że takie tam historie miałem, czy mógłby mi skierowanie na usg dać. Ten, na to, że na nic takie badanie itp... Ja mu na to, że zastój będzie widoczny. Uparłem się, no to mi dał. Poszedłem, leżę cicho a za to radiolog: "Pan masz lewą nerkę kompletnie zablokowaną !! Zastój 2/3 !!" No to mam do wyboru iść z powrotem na oddział z reklamacją - ni chója, czekać na wizytę u urologa jakieś 3-4tygodnie - za długo, albo oprzeć sprawę, jak to się mówi, o bufet - wykonalne. Ale myślę sobie, kawał czasu już z ty żyję to może jeszcze z tydzień mnie szlag nie trafi i polazłem do znajomego zielarza i zgoniliśmy to świństwo jakimś azjatyckim gównem spod lady. I jest dobrze. Duszę bym diabłu zapisał, jakbym wiedział, że mi pomoże i wisi mi co kto o tym i o mnie myśli :P
Parę dni po mnie przyjęli pacjęta w moim wieku z silnym bólem głowy. Od razu był neurolog, kardiolog i inni, cała masa różnych badań. Aż dziwne, tak koło niego skakali. Zaprzyjaźniliśmy się potem, przegadaliśmy kupę czasu. Jak nie ma kompletnie nic roboty, to się w końcu o wszystkim gada. No i sie dowiedziałem... :?
Powiem jedno: straszna chójnia :evil: co jednak nie znaczy, że nie mam miejsc, gdzie jest normalnie. Jak po dwóch zgonach nie chciałem z miejscową trupiarnią mieć więcej do czynienia, załatwiłem sobie pobyt w jednym takim starym szpitalu na Śląsku. Niebo a ziemia ! Nawet bym nie pomyślał, że tak może być. Od salowej po szefa. Ordynator, starszy już gość, w niedzielę wieczorem, jak wracał z daczy, wpadał na oddział i obskakiwał wszystkich pacjętów. Po latach myślę, że mi sie to wszystko śniło ;)

Dwa lata dusiłem to w sobię aż w końcu motyla noga musiałem ! Tak, musiałem ! Amen i mać ! :lol:

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 4:32 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2007 9:28 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Litwini wracali?
Jędruś napisał(a):
To byłem ja, bez wiary i duszy, zwyczajne zwierze - Jędruś

Jędruś, Ty mnie nie prowokuj z tą koszulką :lol:
Luka3350 napisał(a):
ja też jako istota pozbawiona duszy

Ja mam zamiennik- guzik i parę włosów spod umywalki ;) Działa mniej więcej tak samo.

_________________
I'd rather be riding my motorcycle thinking about God than sitting in church thinking about my motorcycle.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 4:35 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
magda napisał(a):
Jędruś napisał(a):
To byłem ja, bez wiary i duszy, zwyczajne zwierze - Jędruś

Jędruś, Ty mnie nie prowokuj z tą koszulką :lol:

A sporo masz tych rozrywek z wykopków w piwnicy ? :lol: :wink:

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 4:38 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Rohu napisał(a):
sprezentowanie lekarzowi koniaku nie ma chyba w sobie nic złego

A jak myślisz, po co mu 36 koniaków miesięcznie (albo więcej, byłem kiedyś w garażu kolegi)?
Luka3350 napisał(a):
Niech pani zabierze tą czekoladę bo wezwiemy policje

Dwa razy tak zrobiłem. Bezcenne!

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 4:39 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2007 9:28 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Litwini wracali?
Jędruś napisał(a):
A sporo masz tych rozrywek z wykopków w piwnicy ?

Na sztuki mówić, czy na kilogramy? ;)
Trochę mi szkoda, bo się poniszczą, ale czego się nie robi dla wyższej ideii :lol:

_________________
I'd rather be riding my motorcycle thinking about God than sitting in church thinking about my motorcycle.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 4:44 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
magda napisał(a):
Na sztuki mówić, czy na kilogramy? ;)
Trochę mi szkoda, bo się poniszczą, ale czego się nie robi dla wyższej ideii :lol:

Ulryka Meinhoff i Jędruś Baader - mówiła święta Klara, że dobra by z nas była para :lol: :wink:

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 4:47 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
magda napisał(a):
Ja mam zamiennik- guzik i parę włosów spod umywalki Działa mniej więcej tak samo.

CUDOWNE :lol:

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 4:53 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
piomic napisał(a):
Dwa razy tak zrobiłem. Bezcenne!

Jak przychodzi cwaniak i mysli ,ż praśnie czekoladą i zalatwi to tak.
Ale sam wiesz ,że jak przyjdzie babulina i przyniesie ci siatkę śliwek to cholera czlowiek nie ma sily wywalić za drzwi. I tu jest ta cala paranoja -bo Ci wyliczą 10 kilo po 3 pln i masz 30 pln powaznego przestępstwa.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 5:08 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2007 9:28 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Litwini wracali?
Jędruś napisał(a):
Ulryka Meinhoff i Jędruś Baader - mówiła święta Klara, że dobra by z nas była para

No nieee, z kato-deszczówki pod lewacką rynnę :faint: Bój się boga!

_________________
I'd rather be riding my motorcycle thinking about God than sitting in church thinking about my motorcycle.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 5:28 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Cz lip 17, 2008 11:57 am
Posty: 241
Lokalizacja: się to wzięło?
Luka3350 napisał(a):
piomic napisał(a):
Dwa razy tak zrobiłem. Bezcenne!

Jak przychodzi cwaniak i mysli ,ż praśnie czekoladą i zalatwi to tak.
Ale sam wiesz ,że jak przyjdzie babulina i przyniesie ci siatkę śliwek to cholera czlowiek nie ma sily wywalić za drzwi. I tu jest ta cala paranoja -bo Ci wyliczą 10 kilo po 3 pln i masz 30 pln powaznego przestępstwa.


To nie jest tak. :)
Czytałam gdzieś kiedyś jakieś orzeczenie, w którym stwierdzono, że prezent do 100 zł z wdzięczności (nie za załatwienie sprawy, ale z wdzięczności) jest akceptowany :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 5:35 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Eeeee ... przepraszam ... czy to dział fotografii ?
Szukam plecaka i świnki ...
Może macie też jakieś używane niedrogie zakonnice ...
:roll:

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 5:45 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2007 9:28 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Litwini wracali?
Gustaw napisał(a):
jakieś używane zakonnice

Oksymoron jak "wplynąłem na suchego przestwór oceanu".

_________________
I'd rather be riding my motorcycle thinking about God than sitting in church thinking about my motorcycle.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 5:56 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Tak ,ale wyliczyli facetowi 150 pln i ma klopot.
Bo to jest bardzo specyficzny kraj ,bardzo specyficznych ludzi.
Zresztą co może wyniknąc z ponad 400 lat samych nieszczęść ?
Jakie do cholery wyjdzie z tego spoleczeństwo ?
----------------------------------------------------------------------------

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 7:09 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 10, 2007 8:21 pm
Posty: 4336
Lokalizacja: Kraków
Cytuj:
Dwa lata temu ruszyły mi się złogi w nerce. Że pierwszy raz, to dałem się zawieźć do szpitala. Organizacja po skurysynie ! Od niedzieli wieczór do ok. 14,00 następnego dnia przeleżałem na kozetce na izbie przyjęć (Jakieś 10 dni "leczyli mnie" papaweryną i pyralginą. Skutecznych środków przeciwbólowych - zero czyli null !

Parę dni po mnie przyjęli pacjęta w moim wieku z silnym bólem głowy. Od razu był neurolog, kardiolog i inni, cała masa różnych badań. Aż dziwne, tak koło niego skakali.
Powiem jedno: straszna chójnia

Nie dawno leżałem w szpitalu...Była tam babka, odgrażała się, ze też ze służby zdrowia(sanepid). Po dwóch tygodniach zmiękła, okazała wdzięczność i poszła na zabieg. Nie można było tak od razu? :lol:
Dużo by pisać ale po co?

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 04, 2008 7:52 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
zjerzony napisał(a):
Dużo by pisać ale po co?

I to jest najgorsze. Wlaśnie nie ma po co .

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 05, 2008 9:47 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
Luka3350 napisał(a):
zjerzony napisał(a):
Dużo by pisać ale po co?

I to jest najgorsze. Wlaśnie nie ma po co .

Jest taka stara czekistowska zasada, że problem nie istnieje dopóki sie o nim nie mówi (pisze). I tu bym się zastanowił czy jest po co czy też może nie :?

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 05, 2008 9:58 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Cholera ,zawsze sobie obiecuje ,że się nie odezwę ,ale potem nie mogę się nie odezwać ,więc jest chyba po co :lol:

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 101 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL