Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Dolina Pięciu Stawów Polskich (14 styczeń 2006)
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=5&t=1255
Strona 1 z 2

Autor:  dresik [ N sty 15, 2006 5:17 pm ]
Tytuł:  Dolina Pięciu Stawów Polskich (14 styczeń 2006)

Na poczatek troche przynudzę :) Plan wyjazdowy zaczął się pojawiać juz pod koniec zeszłego roku. Ostatecznie po długich i burzliwych dyskusjach zdecydowaliśmy się dojscie do Doliny Pieciu Stawów Polski. Aż wreście nadeszła ta chwila, czyli sobota 14 stycznia br. Pobudka w moim wykonaniu o 1,30. Pol-u farciarz spał zapewne dlużej, choć umiejetnie ściemniał, że wstawanie w nocy to dla niego "no problem" :mrgreen: Dojazd do miejsca bytowania Pol-a czyli miasteczka zwanego Skawina to droga przez mękę. Zwłaszcza jak się jedzie przez Oświęcim drogą tranzytowa na Kraków. Czasami miałem ochote wjechać w szczere pole (nie, nie w Pol-a :)), bo wydawało mi się bardziej równe, niz to po czym jechałem czyli ponoć drogą. Spotkanie z Polem nastąpiło z 5 minutowym poślizgiem, czyli o 3,50. Na miejscu powitanko, zmiana środka transportu i heja na poludnie gdzie leżą najpiekniejsze górki - TATRY :)

Po drodze dyskutujemy i nacieszamy oczy widokiem pełni ksieżyca i gwiażdzistego nieba, co gwarantuje nam na dzisiejszy dzień mrożną, ale piekną pogodę. Droga przebiega nam miło i szybko. Piekny widok oswietlonych przez Księzyc Tatr nie pozwala nam przejechać obojetnie na Głodówce. Postój. Wysiadamy, uzbrajamy się w aparaty, ale niestety porażka. Jest jednak za ciemno, aby coś udokumentować. Widoki zostały tylko dla nas. W miedzy czasie okazuje się, że jest cholernie zimno a to dopiero początek. W Palenicy zastajemy szlabany na parking. Hmm wałek ?? Nie, po chwili wychodzi jegomosć. Witamy sie, wymieniamy parę zdań i oczywiście parkujemy. Wszystko zgodnie z planem, czyli przed 6. Szybko zabieramy sie do wyruszenia a jednoczesnie staramy sie rozgrzać. Ubieranie ochraniaczy na nogi przy ponad -20 stopniowym mrozie nie nalezało do przyjemnych. Ale co nas nie zabije to nas wzmocni :mrgrren: Około 6 ruszamy samotnie, tak latem obleganej, a teraz puściutkiej drodze a jedyne co słyszymy to skrzypienie śniegu pod naszymi stopami. Po ciemku, ale bez czołowki po 40 minutach dochodzimy do Wodogrzmotów. Zaczyna świtać. Mała sesja zdjęciowa na mostkach i dajemy nura w ciemny jeszcze las doliny Roztoki.

Obrazek Obrazek
fot. dresik

I tutaj mile zaskoczenie. Szlak jest przetarty a to za sprawą skuterów, których ślady widac na śniegu. A wiec czeka nas przyjemna droga przynajmniej do dolnej stacji kolejki towarowej. Roztoka pieknieje z każdą minutą. Przechodzimy zasypane mostki, widoki pieknych grzybów śnieznych na głazach w potoku to coś fantastycznego. Powoli ukazują się granie Wołoszyna w pieknym, ognistym i cieplym kolorze wschodzącego słońca, natomiast ściany Świstowe wyglądają ponuro, zimno i grożnie.
Obrazekfot. pol-u Obrazek fot. dresik Obrazek fot. pol-u Obrazek fot. pol-u


Na polanie Nowa Roztoka robimy postój na śniadanko. Pieknie zasypany szałas, widoki na Buczynową Strażnice i grań Wołoszyna to wszystko sprawia, że musimy uważać, aby się nie udławić naszym śniadaniem z zachwytu. Ruszamy dalej a widoki na Wołoszyn stają się jeszcze piękniejsze, ale nie robimy po drodze zbyt wyszukanych fotek. Zostawilismy sobie sesje zdjeciową na zejście. Mijamy po drodze tory lawin, które schodzily ze stoków Czuby. Dochodzimy do odejscia zimowego szlaku do schroniska. Zaczyna się on dobre paredziesiąt metrów przed letnim, i z wnosków ktore wysnuliśmy nie pokrywa się w żadnym momencie z letnim. Podchodzimy dość stromym zboczem lekko w prawo, aby po osiągnięciu płaskiego pola śnieznego, ominąc najpierw w lewo a pózniej zakosem w prawo do gory Wielką Kope. Do schroniska podchodzi się jakby od tylu.

"Zabawa" na podejściu:

Obrazek fot.dresik Obrazek fot.dresik Obrazek fot. pol-u

Widok jaki nam sie ukazuje zapiera dech w piersiach. Czujemy, że jestesmy w jednym z najpiekniejszych miejsc. Urządzamy sesje zdjęciową i kierujemu się do widocznego schroniska. Jest pieknie. W schronisku gorąca herbata z wiśniówką, coś cieplego dla żołądka. W sumie grzejemy się i rozmawiamy tak z godzine godzinę.


Obrazek fot.dresik Obrazek Obrazek fot.dresik

Obrazek
fot. pol-u (się zdziwił jak okno otworzył :rofl_an: )

Postanawiamy dojśc jak najdalej do godzimy 13. Oczywiście wiedzieliśmy, że daleko nie zajdziemy. Pochłonęły nas widoki i uwiecznianie ich na fotkach. W sumie wyszło ich ponad 200 a ile skasowaliśmy z powodu braku pamieci to nie wiemy :) A wiec maszeryjemy przez pieknie zaśnieżona doliną Pieciu Stwawów. Fotografujemy wszystko co sie da. Szybko mija czas.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
fot.dresik


Obrazek Obrazek Obrazek
fot. dresik

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
fot. pol-u


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
fot. pol-u

Przy drogowskazie na Kozi Wierch postanawiamy podejść jak najwyżej. Jednak do godziny trzynastej pozostaje malo czasu. Udalo nam się zrobić może z 100 metrów drogi i musieliśmy zawrócic. W tym momencie dzownie do Kwaqa i pozdrawiamy go razem z Pol-em.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Zawracamy. Rozdzielamy się. Ja idę nizej i kręce materiał filmowy. Spotykamy sie ponownie przy mostku. Wracając nie wchodzimy już do schroniska, robimy ostatnie fotki i ujęcia i schodzimy w doline Roztoki drogą naszego podejścia. Mijamy po drodzę parę osób zmierzających do schroniska. Zejście nie jest łatwe. Raki poprawiłyby komfort zejścia, ale dajemy rade a nawet skusiłem się na krótki zjazd. Wracając doliną Roztoki robimy parę ujęć i powoli musimy żegnać się z pieknymi widokami.

Obrazek Obrazek Obrazek
fot.dresik


Postanawiamy umilić sobie zejście ...schadzac ze szlaku :) Co kończyło sie tak jak na fotkach. A póżniej na polanie Nowa Roztoka przechodzimy ..... zachodnia ścianę Budy :mrgreen: Wejscie Pol-a zostało sfilmowane, moje sfotografowane.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Jest zajefajnie śmiesznie i zabawnie. Niestety sielanka się kończy i schodzimy do Wodogrzmotów. Po drodze zaliczam glebę i ..posączyla się krew. Zaliczamy jeszcze wyżnie Wodogrzmoty, fotka i wio do parkingu, po drodzę mijajac parę osób i narciarza. Piękny widok na dolinę Białej Wody tez zostaje udokumentowany.


Obrazek Obrazek Obrazek
fot. dresik

Pakujemy się w samochód i musimy się żegnac z Tatrami. Okazują się jeszcze raz w pełnej okazałosci na Głodówce skąd robimy jeszcze parę fotek i z smutkiem, ale z nadzieją, że tu jeszcze nie bawem wrócimy, ruszamy do domu.

Obrazek Obrazek Obrazek fot. pol-u
fot. dresik


Dzieki Pol-u za super wypad i mam nadzieje, że to powtórzymy. Pozdro

Autor:  tomek.l [ Pn sty 16, 2006 10:44 pm ]
Tytuł: 

To złoiliście coś?
Z Krzyżnego widzę ładny by był zjazd. :wink:

Autor:  pol-u [ Pn sty 16, 2006 11:25 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
To złoiliście coś?
Z Krzyżnego widzę ładny by był zjazd. :wink:


No...tak....złoiliśmy tą budę w Nowej Roztoce :D

Krzyżne faktycznie nie przetarte. Żleb zalega dziewiczym śniegiem i... kiedyś zjedzie z hukiem :shock:

Autor:  KWAQ9 [ Wt sty 17, 2006 8:00 am ]
Tytuł: 

:shock: :shock: :shock: No Panowie, jestem w wielkim szoku a równocześnie zazdroszczę takiej wyprawy i przede wszystkim pogody...
Rzeczywiście Dresiq, dobrze trafiłeś z tym telefonem bo akurat miałem przerwę na uczelni, jeszcze raz dzięki za pozdrowienia z tak pięknych Tatr!!! 8) 8) 8)
AVE!!!

Pozdrawiam!
Bartek :D

Autor:  Olka [ Wt sty 17, 2006 8:07 am ]
Tytuł: 

Noooo, piękna wycieczka...tylko pozazdrościć pogody, widoków...tego pierwszego zimowego przejścia :mrgreen: i...towarzystwa 8)

Autor:  Pylo [ Wt sty 17, 2006 8:12 am ]
Tytuł: 

Fajna ta DPSP zimą ! Niby wszystko takie samo , a pod śniegiem i nie widac ! :wink: Narobiliscie mi "dresiarze" apetytu...........Musze to przemysleć i wykroic w najblizszym czasokresie jakiś mały wypadzik w te okoliczności przyrody :D . Moje plany wprawdzie zakładaja Tatry na marzec\kwiecień , lecz - tak ładnym fotkom nie sposób sie oprzeć :lol:

Autor:  don [ Wt sty 17, 2006 9:30 am ]
Tytuł: 

Chyba sie też wybiorę. Tylko czy będzie tak piękna pogoda.

Autor:  Suseł [ Wt sty 17, 2006 9:31 am ]
Tytuł: 

no proszę...a tak się Dresiq zarzekałeś 8)

Autor:  Konrad [ Wt sty 17, 2006 9:42 am ]
Tytuł: 

Super...
Na rzęsach będę stał, żebytej zimy jeszcze wyjechać w Tatry

Autor:  Ataman [ Wt sty 17, 2006 9:55 am ]
Tytuł: 

Megaczad - no Panowie szacunek :bowdown:

Autor:  tomek.l [ Wt sty 17, 2006 10:17 am ]
Tytuł: 

Czyli mówisz Dresik, że raków nie mieliście? Miałeś swoją wypasiona dziabę? :)

Boguś, też mi narobili apetytu :) Trzeba by coś wymyśleć.

Autor:  Pylo [ Wt sty 17, 2006 10:22 am ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
Czyli mówisz Dresik, że raków nie mieliście? Miałeś swoją wypasiona dziabę? :)

Boguś, też mi narobili apetytu :) Trzeba by coś wymyśleć.


No to Boguś , Tomek - nic nie stoi na przeszkodzie umówić sie z nami [ ja , Stan , może Gofer ] na marzec \ kwiecień. Mamy wstepnie w planie Tatry Zachodnie po polskiej stronie , a jak nie , to póxniej Krywań i Sławkowski 8) . No to juz możecie robic w pracy podchody o wolne :D

Autor:  Konrad [ Wt sty 17, 2006 10:34 am ]
Tytuł: 

A admina swego nie zabierzecie, hę? ;-)

Autor:  don [ Wt sty 17, 2006 10:37 am ]
Tytuł: 

Pylo napisał(a):
tomek.l napisał(a):
Czyli mówisz Dresik, że raków nie mieliście? Miałeś swoją wypasiona dziabę? :)

Boguś, też mi narobili apetytu :) Trzeba by coś wymyśleć.


No to Boguś , Tomek - nic nie stoi na przeszkodzie umówić sie z nami [ ja , Stan , może Gofer ] na marzec \ kwiecień. Mamy wstepnie w planie Tatry Zachodnie po polskiej stronie , a jak nie , to póxniej Krywań i Sławkowski 8) . No to juz możecie robic w pracy podchody o wolne :D


Ja się piszę tylko bardziej kwiecień
Pozdrawiam Boguś.

Autor:  Pylo [ Wt sty 17, 2006 11:07 am ]
Tytuł: 

Boguś , w takim razie czytaj ogłoszenia. Mam nadzieję , ze i adminowi ten kwiecień kościa w gardle nie stanie :lol: . Dobrze by było w kwietniu powalczyc troche u Słowaków. Co Wy na to :?: :twisted: :shock: :scratch: :salut: :bom: :outtahere:

Autor:  Konrad [ Wt sty 17, 2006 11:21 am ]
Tytuł: 

Pylo napisał(a):
Boguś , w takim razie czytaj ogłoszenia. Mam nadzieję , ze i adminowi ten kwiecień kościa w gardle nie stanie :lol: . Dobrze by było w kwietniu powalczyc troche u Słowaków. Co Wy na to :?: :twisted: :shock: :scratch: :salut: :bom: :outtahere:

Stanie, bo w kwietniu ma się urodzić mój synek :)

Autor:  pol-u [ Wt sty 17, 2006 11:34 am ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
Czyli mówisz Dresik, że raków nie mieliście? Miałeś swoją wypasiona dziabę? :)

Boguś, też mi narobili apetytu :) Trzeba by coś wymyśleć.


dziaba wypas :D i...Dresik
http://img35.imageshack.us/img35/5638/344ak.jpg

Autor:  Gofer [ Wt sty 17, 2006 12:36 pm ]
Tytuł: 

Szykuje sie Wielika Wyprawa , widzę :lol: :)

Autor:  Gofer [ Wt sty 17, 2006 12:37 pm ]
Tytuł: 

Szykuje sie Wielika Wyprawa , widzę :lol: :)

Autor:  Gość [ Wt sty 17, 2006 3:31 pm ]
Tytuł: 

Konrad napisał(a):
Stanie, bo w kwietniu ma się urodzić mój synek :)


Konrad. Nosidełka-alleluja i do przodu. Jak w wieku tygodnia lub dwóch zrobi Krywań, to później będzie miał już z górki.

Autor:  Gofer [ Wt sty 17, 2006 4:44 pm ]
Tytuł: 

Pylo napisał(a):
Fajna ta DPSP zimą ! Niby wszystko takie samo , a pod śniegiem i nie widac ! :wink: Narobiliscie mi "dresiarze" apetytu...........Musze to przemysleć i wykroic w najblizszym czasokresie jakiś mały wypadzik w te okoliczności przyrody :D . Moje plany wprawdzie zakładaja Tatry na marzec\kwiecień , lecz - tak ładnym fotkom nie sposób sie oprzeć :lol:


W pełni się zgadzam :P

Autor:  Gofer [ Wt sty 17, 2006 4:48 pm ]
Tytuł: 

Pylo napisał(a):
Boguś , w takim razie czytaj ogłoszenia. Mam nadzieję , ze i adminowi ten kwiecień kościa w gardle nie stanie :lol: . Dobrze by było w kwietniu powalczyc troche u Słowaków. Co Wy na to :?: :twisted: :shock: :scratch: :salut: :bom: :outtahere:


Ty na prawde jesteś SWIĘTYM MIKOŁAJEM :twisted: :D

Super, przejżałem zdjęcia , relacje i z piątki i ze Skrzycznego , Beskidy mają oczywiscie swój urok tym bardziej ze zabawa była tam przednia ale jednak ciągnie gdzieś wyżej , kiedy to spojrzy sie jeszcze wyżej , do góry, a tam jeszcze cos sie piętrzy ...

Autor:  Robert18 [ Wt sty 17, 2006 7:33 pm ]
Tytuł: 

Gofer napisał(a):
kiedy to spojrzy sie jeszcze wyżej , do góry, a tam jeszcze cos sie piętrzy ...

Jak spojrzałem rano do góry to zobaczyłem wino które mi przyniusł Łukasz :wink:
Więc boło na co poparzeć Gofer

Autor:  Pylo [ Wt sty 17, 2006 8:55 pm ]
Tytuł: 

Robert18 napisał(a):
Gofer napisał(a):
kiedy to spojrzy sie jeszcze wyżej , do góry, a tam jeszcze cos sie piętrzy ...

Jak spojrzałem rano do góry to zobaczyłem wino które mi przyniusł Łukasz :wink:
Więc boło na co poparzeć Gofer

Więc gratuluję Robercie pułapu Twych górskich aspiracji :wink:

Autor:  WiolkaS [ Wt sty 17, 2006 10:25 pm ]
Tytuł: 

Super zdjęcia :o :shock: :o :shock: :o :shock: :o

Autor:  KWAQ9 [ Śr sty 18, 2006 4:31 pm ]
Tytuł: 

Jeszcze raz na spokojnie przeczytałem cały opis (nie mam ostatnio czasu na forum :cry: ) i obejżałem przy tym fotki i prawie się rozczuliłem... :cry: Przepiękne widoczki, super pogoda napewno niezapomniana przygoda której każdy by pozazdrościł... Gratulacje Panowie takiego wypadu a jak bym Ciebie Dresiq nie znał to zapewne bym się zdziwił tej pobódki 1:30 ;) ale wystarczyło zamienić z Tobą pare słów i już wszystko jasne!!! 8)

Pozdrawiam!
Bartek :D

Autor:  Tatrzanka [ Pt sty 20, 2006 9:45 am ]
Tytuł: 

Dolina 5 stawów najlepiej ze świstowki wyglada bez względu na pore roku i dnia....

Autor:  pol-u [ Pt sty 20, 2006 11:04 am ]
Tytuł: 

Tatrzanka napisał(a):
Dolina 5 stawów najlepiej ze świstowki wyglada bez względu na pore roku i dnia....


A jak o mnie chodzi to największe wrażenia wizualne osiągam wczesnym rankiem lub wieczorową porą, gdy słońce jest nisko i daje długie cienie.
Miejsce w którym stoję jest mniej ważne, choć im wyżej- tym lepiej.

Autor:  Michaś [ Pt sty 20, 2006 11:44 am ]
Tytuł: 

Gratuluje trafienia pogody. Piękne zdjęcie , śnieg po pas, przecieranie szlaków, zajefajnie !!

Autor:  Tatrzanka [ Pt sty 20, 2006 4:44 pm ]
Tytuł: 

No tak odniosles się do natchnionych pór dnia..w istocie światlocienie maja niesamowity dar czybnienia pięknego klimatu zdjęcia, ttrzeba tylko chciec i umiec to zauwazyc....zgadzam sie całkowicie z Twoim opisem wschodu i zachodu oraz ze stwierdzeniem , ze im dalej szlakiem w góre tym lepiej...

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/