Forum portalu turystyka-gorska.pl

tak mnie naszlo dzisiaj na wspomnienia... jakos nudno dzisiaj w pracy wiec z nudow wspominam odchodzaca zime.

pierwszy wyjazd zimowy tego sezonu. na poczatek lajtowo - giewont. ale za to jakie widoki...



no ale ciagnie wyzej. drugi a zarazem najtrudniejszy szczyt tej zimy to koscielec. malo sniegu, trzeba bylo uwazac z rakami na wystajace kamienie



zeby nie wchodzic znowu na gasienicowa to dla odmiany cos od morskiego oka. z dolinki za mnichem do konca nie moglismy sie zdecydowac w ktora strone isc. w koncu pada decyzja szpiglasowy. oj ciezkie byly warunki. praktycznie od morskiego oka przecieranie szlaku



kolejne wyjscie bylo bez wiekszych planow zawrat a dalej sie zobaczy. ze wzgledu na warunki na zawracie sie skonczylo...



kolejny wyjazd i kolejny raz gasienicowa. tym razem zadni i posredni granat. do kolekcji mial byc jeszcze skrajny ale strasznie wialo...



nastepny wyjazd byl wyjatkowy pod wieloma wzgledami pierwszy dzien czarny staw gasienicowy (gdybym wiedzial co mnie jeszcze tego dnia czeka...) dzieki napotkanym towarzyszom bylo bardzo milo nastepnego dnia bylem na .... nosalu (zdjecia pochodza od Dagee)





jako ze sezon mial sie ku koncowi na rysach bywalem tylko latem nadszedl czas i na ta gore. pogoda idealna....

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

swietnie wygladaja te foty w czerni i bieli, takie archiwalne.
tez musze cos pokombinowac z tymi moimi.

lepiej wykombinuj jakis wyjazd i daj wczesniej znac

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

zamiast zyc przeszloscia lepiej przyszloscia, co?

myslimy, myslimy!!!

okolo 14 cos moze bedzie sie dzialo

fajne wspominki -kalendarzowa zima poszła sobie ale tyle jeszcze przed nami

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

ladne zdjecia i wspomnienia z wycieczek tez

_________________
Dołem - wicher ciężkie chmury niesie,
O skaliste roztrąca urwiska;
Burza huczy po sczerniałym lesie.
I gromami w głąb wąwozów ciska...
A tam w górze, gdzie najwyższe szczyty,
Lśnią pogodne, jak dawniej błękity.

Adam Asnyk

Jeszce raz dzięki za spotkanie , pewnie mnie było bardziej przyjemnie . Fajnie zrobione fotki, a wspominać zawsze miło.

_________________
"Posekaj, posekaj"

coś tam białego na południu jeszcze leży

a poniewaz lezy trzeba to wykorzystac

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

jak jest zimno to sie kurczy...

eh i kolejna zima za nami

1. Zadnia Baszta 2379 m n.p.m Pierwszą wyprawą tej zimy miał być Szatan. Niestety ze względu na mgłę pomyliliśmy żleb i wylądowaliśmy na Zadniej Baszcie




2. Żółta Turnia 2087 m n.p.m. Relaks w tatrach przy idealnej pogodzie




3. Huncowski Szczyt 2351 m n.p.m. i Rakuska Czuba 2037 m n.p.m. Miał być Kieżmarski Szczyt ale ze względu na warunki docieramy tylko na Huncowski. Na pocieszenie podczas drogi powrotnej idziemy na Rakuską Czube




4. Tępa 2293 m n.p.m. Tutaj też cel był miał być inny ale ze względu na wiatr idziemy na Tępą. Piękne widoki na Wysoką...




5. Kasprowy Wierch 1985 m n.p.m. Dość wycofów. Weekend w Murowańcu.




6. Kieżmarski Szczyt 2558 m n.p.m. Co się odwlecze... W końcu los się odmienia. Czas nadrabiać zaległości. Na początek Kieżmar.




7. Gerlach 2655 m n.p.m. Co tu dużo mówić... Gerlach zimą, przy ładnej pogodzie jest super....




8. Szatan 2432 m n.p.m. Kolejna góra z którą pozostały stare porachunki. Niestety na szczycie brak widoków.




9. Płd Grań Baszt - Skrajna Baszta 2203 m n.p.m. - Mała Baszta 2374 m n.p.m. Kolejny raz wracam w te rejony. Tym razem najprostszy odcinek całej grani.




10. Mała Wysoka 2429 m n.p.m. Lekko, łatwo i przyjemnie. Kolejny relaks w tatrach.




11. Wysoka 2560 m n.p.m. Na koniec musiało być coś fajnego...



Oprócz tego było jeszcze kilka innych ciekawych miejsc:

-lody w dol. Wielickiej




-gubałówka




-dol. zadnich koperszadów

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

Pięknie wykorzystana zima. Piękne cele i piękne foty. Pogratulować i pozazdrościć

Ale złoiłeś pozazdrościć! PKP

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy

teraz pozostaje czekanie do nastepnej zimy...

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

w lecie też jest sporo do zrobienia
gratki udany sezon

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Fajne podsumowanie, elegancko spędzony czas ;]

_________________
siciarz.net

zolffik pieknie. W tym sezonie wymiotłeś po prostu!!!!

super fota

Też to mam

zolffik Wreszcie będziesz mógł się wyspać!
Twoje relacje, abstrahując od zdobytych szczytów, wysoko postawiły poprzeczkę. Czyta się przyjemnie Prawie jak przewodnik.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

dobra podsumowanie kolejnej zimy
1. 2152m





2. 2538m





3. 2494m





4. 2300m





5. 2350m




Niestety w tym roku bardzo skromnie. Na dodatek sezon został brutalnie przerwany złamaną nogą - 2 śruby i od 6 tygodni cały czas w łóżku. Pocieszenie że to co udało się zrobić to przy idealnych warunkach widokowych. Do następnej zimy...

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

cos tej zimy sporo kontuzji...ale co tam,oby do nastepnej

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House