Forum portalu turystyka-gorska.pl

1 zdjęcie - zobaczcie na te uschnięte smreki po prawej a pozniej na te po lewej, i jeszcze dolna krawędź, lewa strona konkretnie
2 zdjęcie - znowu uschnięte świerki + prawy dolny róg
3 zdjęcie - też prawy dolny róg
4 zdjęcie - lewy dolny róg

Jak widać nie ostrzy. I teraz mam pytanie: czy to wina aparatu? Czy jestem w stanie sam coś na to poradzić? Czy od razu pisać do sklepu, czy tam do Canona od razu? Z góry dzięki za pomoc.

jaki aparat?
jaki obiektyw?
jakie ustawienie focusa?

_________________
saludos,
Antek

generalnie nie wiem o co ci dokladnie chodzi, ze co nieostre jest zdjecie w pewnych miejscach?
no coz masz przyslone na F2,6 to co sie dziwisz?

Dokładnie tak jak mowi kilerus, przy minimalnej przeslonie, glebia ostrosci skupiana jest na centralnej partii kadru. Nic dziwnego ze przymazuje rogi.

Czyli absolutnie wykluczacie ewentualną wadę aparatu?
Z tą przysłoną to z kolei jak dam max. (tylko 2 nastawy) to będę musiał czas naświetlania wydłużyć tak, że zdjęcia robione z ręki będą wychodzić poruszone. Statywu nie mam - z góry mówię.
A może znacie jakąś ciekawą technikę trzymania aparatu, żeby totalnie zminimalizować wpływ drgań łapy. Dopiero raczkuję w tej materii, więc się proszę nie śmiać jeśli pytania wydadzą się jakieś niefachowe.

przy zdjeciu masz exifa, tam ci pisze jaki czas naswitlania i przyslona. czasy masz krotkie. a chyba mozesz walic z reki na 1/60 wiec spokojnie mozesz zwiekszyc przyslone.
chociaz jesli mnie pamiec nie myli to maks mozesz ustawic F5,5.


czasy na tych fotach sa okolo 1/800 sek.

Trza będzie w terenie sprawdzić przy najbliższej okazji.
Ale powiedzcie mi pliz czy mogę wykluczyć opcję z ew. wadą aparatu?
Dzięki za rady.

ja mysle, ze mozesz wykluczyc ale to tylko moja opinia, nie mialem tego aparatu w rece.
i nie biore za nic odpowiedzialnosci.

Nic mu się nie stało, jeśli o to chodzi. Najmniejszego upadku, czy wstrząsu nie doznał, inaczej bym w ogóle tutaj takich pytań nie zadawał.

to normalne, co do czasów to w słoneczny dzień przysłona u mnie jest średnio f7-8 i czas około 1/100 z tym że mam jeszcze polar założony, czyli przesłona powinno być w granicach f10.

Według mnie z aparatem jest wszystko OK

_________________
Fuji S5 PRO || Grip || Nikon D70s || Grip || F80 || N28-100 || S30/1.4 || N80-200/2.8D ED N || SB-800 || TC Kenko x1.4Pro

mala ostorsc moze byc w wyniku:
malej wartosci przyslony,
zbyt dlugiego czasu otawrica migawki przy zdjeciu robionym z reki,
slabej jakosci optyki.

_________________
saludos,
Antek

Z tego co pamiętam to powershoty z serii A mają czasem problemy z ostrością. Poza tym co napisali inni, próbowałbym ustawiać ostrość na nieskończoność w zdjęciach plenerowych. A co do drgań łapy, to kwestia wprawy i znalezienia dobrego sposobu podpierania rąk. Najlepiej jak się ma gdzieś pod ręką inną osobę, której głowa może posłużyć za statyw.
Ponadto czasem warto wyłączyć AIaF.

_________________
http://piohal.fotosik.pl/albumy/79684.html

Mi jak się ręce trzęsął to kucam i opieram je o kolana

_________________
Fuji S5 PRO || Grip || Nikon D70s || Grip || F80 || N28-100 || S30/1.4 || N80-200/2.8D ED N || SB-800 || TC Kenko x1.4Pro

Nie pijcie tyle

_________________

Czyli celować w niebo?
AiAF mam wyłączone. Czyli ostrość ustawia mi w centralnej ramce, o ile się orientuję.

Nie, ustawic manualnie. Jesli chodzi o optymalna przyslone obiektywu to sprawdz krzywe rozdzielczosci obiektywu ktory uzywasz tutaj.

Widzisz Tomie Bombadilu jakie to proste ?

No to celujemy w niebo.

Celowaniem w niebo mozesz ustawic czas naswietlania, ale mozesz miec problemy z ostroscia bo nie ma kontrastu na ktorym moze mechanizm sie oprzec.

W poprzednim poście pomyliłem się w cytowaniu. Chodziło mi o cyytat:
"Jesli chodzi o optymalna przyslone obiektywu to sprawdz krzywe rozdzielczosci obiektywu ktory uzywasz tutaj."
Oczywiście - celowanie w niebo nie jest dobrym pomysłem.

Powinieneś w swoim aparacie mieć przycisk MF. Po naciśnięciu powinna pojawić się skala, której koniec oznacza nieskończoność. Ustawiasz i cześć.

Ja z kolei zastanawiam się nad czymś takim: w automacie blokowanie ostrości jest w połowie spustu migawki. A co będzie jeśli ustawię manualnie ostrość, zrobię połowę spustu migawki? Czy w takim razie nastawienie ostrości jest w jakiś sposób rozdzielone od pomiaru światła? (Zakładam że mam pomiar typu "spot" i migawka w połowie oznacza pomiar światła na dowolnie wybranym obiekcie)
Czy ktoś mnie wogóle rozumie ?

_________________
http://piohal.fotosik.pl/albumy/79684.html

Af i pomiar swiatla to dwie rozne rzeczy.
spot pozwala ci zmierzyc swiatlo w danym punkcie a do przycisk wcisniety do polowy, ustawia ostrosc na przedmiocie, w ktory mierzysz.
oczywiscie jezeli masz spota to i swiatlo zostanie zmierzone tego przedmiotu
w niektorych aparatach masz mozliowsc zablokowania pomiaru swiatla, znaczy najpierw mierzysz spotem swiatlo, przyciskasz blokade pomiaru (czyli zachowujesz to co zmierzyles) i kadrujesz.
jezeli przelaczysz na manual focus, przyciskanie do polowy przycisku nic nie da.

_________________
saludos,
Antek

O to mi wlasnie chodzilo. Ustawianie ostrosci na niebo doprowadzi do nieprzewidzialnego punktu ostrosci. Niektore aparaty moga miec "default" nieskonczonosc jesli nie potrafia znalezc punktu odpowiedniego, ale to nie jest metodologia na ktorej mozna polegac.