Forum portalu turystyka-gorska.pl

myślę że da..np meindl island pro, w zimie podepniesz raki koszykowe/ paskowe,....a w lecie się nie ugotujesz

_________________
jak się popieprzy to się polepszy

http://picasaweb.google.pl/mischa.mg

Trezety są OK Sam używam ich latem i zimą (model TOP ONE) i sprawują się bardzo dobrze. Latem nie ma żadnych problemów, buty dobrze oddychają Jak będę kupował następne buty to chyba też będą to Trezety.

Cholera.. Posty się nie chcą dodawać, a potem się dublują.. nie wiem, co jest grane! Przepraszam za zaśmiecanie

I dziękuję za podpowiedzi!

Wiesz, nie miałem ani jednych, ani drugich ale, że kupuję rownież niedługo sporo poczytałem o tej firmie. Najlepsze modele Scarp to już sprzęt nawet w Himalaje czy na biegun. Oczywiście model modelowi nierowny - ja wybrałem Scarpy Manta Gsb. Z Twojego opisu zapotrzebowań to ten model mogłby się sprawdzić. Jest rownież wersja damska.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Moim zdaniem nie. Warto natomiast zainwestować w dobre buty zimowe, a na lato wystarczą takie za 200 - 300 zł.

A jakie dobre buty zimowe polecasz? Nie muszą być jakieś "extreme", po prostu na Tatry bez żadnych fajerwerków :] No i najlepiej z Trezety

to jeszcze zależy od proporcji w chodzeniu zimowym i letnim...
jeżeli są one w miarę równe, to przychylałbym się do opinii golanmaca, ale jeżeli wyjścia zimą mają ograniczać sie do jednego czy dwóch w sezonie, to wówczas lepiej kupić bardzo dobrej jakości buty trzysezonowe, a zimowe po prostu sobie odpuścić...
grozi to wprawdzie ryzykiem, że gdy zmienią się nasze priorytety na bardziej zimowe, to te buty szybko przestaną nam wystarczać (jak to miało miejsce chociażby w moim przypadku ), ale wówczas pozostawiamy sobie pewien okres czasu na uzbieranie kasy na kolejny zakup: tym razem porządnych zimowych botków...

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...

Widzisz, to nie jest taka prosta kwestia, jak słusznie zauważył mpik, zależy to od częstotliwości chodzenia, a także rodzaju działalności górskiej. Sprecyzuj swoje oczekiwania, a jeśli nie potrafisz tego zrobić, idź za radą empika i kup dobre buty trzysezonowe (cokolwiek to znaczy ).

Ale one już doprecyzowała, napisala, że będzie w zimie chodzić okazjonalnie...

A jak się jej spodoba i zechce częściej ? albo nie spodoba i nie pojedzie nigdy więcej ?

Weronika27 kupuj Trezety jak Ci się podobają. Spokojnie wytrzymują trzy pory roku i okazjonalną zimę

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

Dzięki! Ale - trzysezonowe, to znaczy jakie? Wiosna-lato-jesień? Sorry, jesli to głupie pytanie. Usiłuję wybrać jakiś trezetowy model, myślałam kiedyś o TOP GTX, ale teraz wydają mi się za ciężkie i za masywne, sama już nie wiem. A wspomnianych TOP ONE nie mogę znaleźć. Sieroctwo!

Otóż to.

Na szybko Trezety T. One znalazłam tu (paskudny kolor):arrow:
http://sherpa.pl/product_info.php/produ ... rers_id/18
ale tylko w jednym rozmiarze.
Najlepiej idź do sklepu i przymierz wszystkie dostępne modele, a potem wybierz ten który jest najlepszy dla Ciebie

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

Ja mam Trezety Scout. Kupowałem z myślą o lecie ale dwa tygodnie temu byłem na spacerze w pieninach i kilka godzin w śniegu wytrzymały bezproblemowo. Nie przemiękły mimo że nie miałem stuptutów. Zaimpregnowałem je tylko jakiś czas przed wyjazdem.

_________________
Jeśli kłócisz się z idiotą, najprawdopodobniej on robi właśnie to samo...

To będzie miała super buty na 3 sezony, a na nastepna zime kupi sobie skorupy. Ja preferuje akurat mocne buty, i nawet na samo lato bym te Trezety kupił.

Ale to znaczy które "te"?

Obejrzałam T One i tak mi się pomyślało - czy mi się tylko wydaje, czy one mają jakąś taką "delikatną" podeszwę?

A czy ktoś mi może pomóc zidentyfikować ten model?

Hmm, to skoro Yukatana ani T One nie produkują, to co polecacie? Scouty?

Weronika27 jak Trezety chcesz kupić to polecam Dragony. Scouty w sumie też niezłe, ale Dragony jak dla mnie wygodniejsze.

_________________
żeby mieć duży mózg i od razu od tego nie umrzeć potrzebna nam jest twarz.

Dzięki za wieści.
Zastanawiam się jeszcze na dwoma kwestiami:
1. Przeszycia, których w Trezecie jest dość sporo i materiałowe wstawki. Nie zaczną ciągnąć wody tamtędy?
2. Membrana. niektórzy twierdzą, że w goretexie noga się poci i lepiej szukać butow z dobrej skóry, a bez membrany. Prawda to?
Idąc tym tropem, znalazłam takie:
http://www.polarsport.pl/index.php/skle ... 33/root,1/
Co myślicie? Lepsze te czy Trezeta Scout / ew. Dragon?

Cholera, mowiąc szczerze, to trochę jakby rozczarował mnie ten katalog. Linia "Peak Horizon" wydaje się za mocna i za profesjonalna, jesli można to tak ująć, a pozostałe są takie jakieś poprzeszywane i "za mało gorskie" (nie wiem jak to sensowniej napisac). Ale może w sklepie we Wrocławiu jeszcze znajdzie się cos ze "staroci". Tyle że kasę na te butki będę mieć dopiero za miesiąc :/
Co myślisz/myślicie o tych Scarpach z linka?

A da się poznać, co się lubi, bez uprzedniego zanabycia takich lub takich butów?

1 - Zależy, jeśli często będziesz je przemaczać, co w przypadku tego typu butów w mokrym śniegu lub trawie jest nieuniknione. Jeśli często, to te szwy które są z boku buta, popękają stosunkowo szybko.
2 - Może to zależy od nogi, moja się nie poci od gore A buty to oczywiście najlepiej z jednego kawałka porządnej skóry, a najlepiej skóra + gore.

A Trezeta Pamir? Zna ktoś?

http://www.weld.pl/index.php?o=2&z=1&k=gr&pr=542

Albo te - wyglądają na buty idealne:
a) dobra firma
b) z jednego kawałka skóry
c) z otokiem
d) skóra + gtx, jak golanmac pisał

Ktoś wie może, gdzie we Wrocławiu można dostać SCARPĘ?

Chcesz je na zimę w Tatry? Fajne buty. Myślałem nawet o nich. Co prawda na lato. Ale na lato są za ciężkie jak dla mnie więc odpuściłem.
W każdym razie ten otok i jednak kawałek skóry fajna sprawa. Nie można tylko do nich założyć raków automatów tylko koszykowe. Ale jak nie chcesz robić nic trudniejszego to starczy.
Przymierzyłbym i jak by pasowały to bym się nad nimi poważnie zastanowił

_________________
Tatrzańskie szlaki..

No właśnie chcę je bardziej na wiosnę-lato-jesień, z akcentem na lato, zimę okazjonalnie. Najwięcej czasu pędzę w Tatrach i Bieszczadach, a tam wiadomo jakie błoto nieraz płynie... Stąd szukam butów z minimalną iościa przeszyć i nieskórzanych wstawek. A w Trezecie o takie trudno (poza tymi najcięższymi, ale te są za mocne dla mnie).

Ale taki średni ten otok w tych Scarpach, ja bym pomyslał o Trezeta TOP: http://www.polarsport.pl/index.php/skle ... 74/root,1/
Mają wszystko to co tamte Scarpy ale lepszy otok gumowy, i jakoś wizualnie lepiej się prezentują. No i napewno plusem butów zimowych byłaby możliwość wpięcia raków automatycznych lub półautomatów. W T-ONE jest napewno wejście na pół-automaty, w tych TOP ONE nie widzę takowego.

Oglądałam TOP GTX w sklepie, są super, ale właśnie - bardzo mocne, raczej na zimę. A ja zimą łażę jednak mało, a w lecie nie chcę zdechnąć w tych butach po godzinie

Krój Scarp idalny. Jeden kawałek skóry, mało przeszyć. I gumowy otok. Szkoda tylko, że ciężkie. Przymierz te Scarpy i oceń. Dla mnie są na lato za ciężkie. Moje letnie ważą 900g a te Scarpy 1600g.
Jakby te Scarpy były w granicach tych 900g to bym je na lato sam wziął. Ale potrzebuje lżejsze. Poza tym pewnie lekkie buty nie będą całe ze skóry, tylko będą miały dużo wstawek z innych materiałów. Skórzane, konkretne buty nie będą pewnie nigdy lekkie. A szkoda. A męczyć się latem w ciężkich butach to nie dla mnie.

_________________
Tatrzańskie szlaki..