Forum portalu turystyka-gorska.pl

staszek jaki numer nosisz? Ja nie mogłem zapiąć Air Techów na numerze 46. Łącznik oczywiście mam asymetryczny. Więc powinny pasować. Chyba że do Cumbre to tylko G-14?
Natomiast Cumbre oddałem, zbyt ciężkie i pancerne dla mnie, kupiłem lżejsze techniki.

Chyba tak. Swego czasu jak nie miałem G-14 GSB to założyłem G-10 na 45 i chodziło bez zastrzeżeń . Moim zdaniem Grivel robi najlepsze żelastwo typu czekany i raki .

_________________
Zamarzną dłonie, nie zamarznie Godność
www.staszek206.wordpress.com
www.lubczasopismo.salon24.pl/taternik.salon24.pl

Ja zaś uważam, że najlepsze zimowe żelastwo robi Black Diamond. Jeśli chodzi o raki to w mojej opinii są porównywalne, natomiast wolę czekany (posiadam) czy dziabki (macałem) BD. Ale oczywiście obie wymienione firmy są super.

W takim razie zdecydowane. Tylko bede musial sprzedac nowe paskowe grivele dziesiatki. Sprobuje na ebayu. Te beda glownie tuptac po highlandzie.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Też używam i jestem zadowolony.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

czy ktoś używał tego patentu na dłuższą mete,czy faktycznie jest to zestaw nie do ruszenia?

_________________
jak się popieprzy to się polepszy

http://picasaweb.google.pl/mischa.mg

Mam od tygodnia, ale jeszcze nie byłem w gorach. Wchodzi na prawde głęboko i wygląda bardzo solidnie i trzyma się świetnie w bucie. Opiszę w praktyce jak użyję w terenie.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Na dłuższą jeszcze nie, pewnie nikt z tego forum, natomiast próby w terenie nizinnym wypadają - jak u Mazia - obiecująco. Jak spisuje się w górach, w tym na lodospadach, powinienem wypowiedzieć się w ciągu najbliższych 2-3 tygodni. Samo trzymanie na bucie już widzę że będzie super. Bardziej obawiam się wypadania zatyczek, zalodzenia i zapychania śniegiem slotu GSB w bucie i w związku z tym trudności z założeniem raków i/lub dużej straty czasu na oczyszczanie slotów.

Trzeba chyba nosić ze sobą jakiś tool do wyciągania. Jak zamierzam to robić.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

No właśnie jest jeszcze jeden argument za ciężkimi - mianowicie chodzenie po zboczach BEZ raków. Zapewne nie jest to specjalnie bezpiecznie ale prawda taka, że przynajmniej ja to dość często praktykuję. Wydaje się dość jasne i logiczne że ciężar buta jest w tym wypadku na ogół sprzymierzeńcem, przynajmniej wtedy, gdy trzeba się trochę nóżką zamachnąć i zrobić stopień w śniegu. Taka prawda i wynika ona ze wzoru: F=m*a.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

To na pewno. Mi dobrze służy do tego otwieracz do konserw przy scyzoryku, który to scyzoryk w górach i tak mam zwykle przy sobie.

Zatyczki zostają w domu w pudełku. Doskonale do wyczyszczenia slotu gsb przed założeniem raków nadaje się ząb raka.

_________________
Zamarzną dłonie, nie zamarznie Godność
www.staszek206.wordpress.com
www.lubczasopismo.salon24.pl/taternik.salon24.pl

znalazłem fajne zdjęcie dla zainteresowanych

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Leppy, a jeśli można wiedzieć, to jakie buty do GSb w końcu kupiłeś ? Na rzaie, pomimo że myślę o tym rozwiązaniu, nic nie mogę wymacać. A muszę przymierzyć, zwłaszcza że moja stopa nie należy szczególnie do typowych.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

zbych aktualnie mam buty Scarpa Escape GSB + raki Grivel Air Tech GSB. Choć buty chcę zmienić na Scarpa Jorasses GSB. Dokładniejszy opis po pierwszych testach w górach, już niedługo.

Ja dalej czekam az moje Boreale wrocą z Hiszpanii.....
ale juz zapowiedzialem w skalniku ze wymieniam na inne.
Zastanawiam sie nad:

Scarpa Summit GTX
Asolo Lhotse
Asolo Broad Peak GV
Asolo Granite GV

Ewentualnie z duuzym naciągnięciem budżetu ...
Scarpa Cumbre
Ma ktos jakies doświadczenie z którymś modelem ?

Cumbre na razie nie biore szczegolnie pod uwage
Skalnik przymierza się do wymiany Boreali na Scarpy, moze jakas promocja będzie.
Linki ktore podalem są czysto informacyjne, zakupy i tak będe robić w skalniku.

uysy, jako że mamy cokolwiek odmienne doświadczenia co do tego samego modelu butów, a z tego co widzę zastanawiasz sie na butami ASOLO, to pomyślałem że przy okazji opowiem historię kiedy jak i dlaczego kupiłem moje pierwsze Boreale.
Kupiłem je w Sklepie Podróżnika jakoś tak w 96 albo 97ym. Poszedłem i pytałem o buty pod automaty, takie dobre na "lato w Alpach". Polecano mi różne buty i różne modele, co ciekawe - odradzano Boreale.
Powód był taki, że jak twierdzono but pod raki automatyczne musi mieć na pięcie taki "nosek", takie usztywnienie trochę jak zatyczka "trzymające piętę na miejscu". Przyglądałem się temu i myślałem że pewnie ma to sens np. przy technice frontalnej czy innych konkretnych użyciach raków, ale na zwyczajne chodzenie po lodowcu jest to raczej bez znaczenia. Natomiast intuicja podpowiadała mi, że to usztywnienie nie tyle będzie trzymać piętę, co ją skasuje. "Nosek" miały w zasadzie wszystkie buty oprócz jednych jedynych Boreali - w nich tył był zwyczajnie zaokrąglony jak we wszystkich butach w jakich chodziłem dotąd.
Kupiłem i jak wiesz byłem z nich bardzo zadowolony.
Dwa lata później pojechaliśmy z kumplem na MontBlanc, nota bene jedyny raz w życiu stanąłem wtedy na jego szczycie. Kumpel kupił sobie buty nie wiem jaki model ale było to Asolo właśnie i to za jakieś jeszcze bardziej chorendalne pieniądze niż ja moje Boreale i zdaje się na marginesie że w Skalniku właśnie. Co ciekawe też w sklepie wspominali mu o konieczności posiadania tego noska, który wydal mi się taki podejrzany. Podobno je dobrze przed wyjazdem rozchodził, chodził w nich do pracy.
I co? Gdyby nie zużyty cały zapas plastrów na jego zdarte do mięcha ścięgno achillesa, to byśmy do szczytu chyba nie doszli. Nie wiem jaki był dalszy los tych Asolo, bo to był nasz ostatni wspólny wyjazd, ale morał z historii jest taki, że... W sumie nie wiem jaki . Pewnie taki że mam zamiar bronić marki Boreal.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Ja z Borealami też mam bardzo miłe wspomnienia. Mam co prawda tylko normalne treki i wiadomo, że nic poważniejszego w tych butach działać nie mogę ale na łatwiejsze wycieczki są rewelacyjne /na Glocka się nawet w nich kiedyś wczołgałem/. Przede wszystkim urzeka mnie ich całkowita nieprzemakalność. Żadne gore-texy nie zapewniły mi nigdy tego co dry- line Boreala. Może to przypadek, może nie- w każdym razie tak jak mój poprzednik- będę tej marki bronił

_________________
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 6000 mnpm tym bardziej...

Z Borealami mam same bardzo dobre doświadczenia. Miałem kilka par i ze wszystkich byłem naprawdę zadowolony. Niestety z powodów zdrowotnych zimowa wspinaczka już nie dla mnie Wiem, że to miejsce nie jest odpowiednie do tego o czym piszę, ale szukam porady. Gdzie (poza Allegro) mógłbym umieścić ogłoszenie o sprzedaży takich butów? Chodzi mi o dotarcie do ludzi, którzy wiedzą co kupują, czego oczekują od butów wysokogórskich Buty są praktycznie w stanie idealnym, miałem je na dwóch wyprawach. W tym momencie ze względu na stan zdrowia wiem, że wysokie partie i lodowce już nie dla mnie, a butów szkoda

Liczę na wyrozumiałość za rozmywanie tematu..

Poza tym w lokalnych KW.

_________________
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 6000 mnpm tym bardziej...

No i na wspinanie.pl .

_________________
"mój mózg,to mój drugi ulubiony organ"/W.Allen/

http://gorywysokie.blogspot.com/

http://pionowyswiat.blogspot.com/

Jeśli masz aukcję to wklej linka na NGT. Temat:Hity i ,,hity" ....

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Dalej czekam na informacje od skalnika na temat moich Boreali.
Co do wyboru butów to pozotają Scarpy Summit lub Cerro Torre.
grubyilysy dzieki za informacje na temat Asolo

P.S
W dziale Ogłoszenia wrzucam linka do La Sportiv Nepal TOP (takie same jakie Killerus wyrwał ).

Ja mimo wszystko pomyślałbym o Mantach GSb - nie musisz kupować do nich rakow w tym systemie.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Wiem wiem, Mazio Czytałem ze bez problemowo można założyć zwykłe raki . Zobaczę co mi skalnik zaproponuje.

Porządne ciężkie buty

Przymierzam się do kolejnych butów, tym razem do Mant. Niestety nie mogłem zmierzyć, ale mierzyłem np. Cumbre i pasują do mojej płetwy. Są to drugie solidne buty obok Meindli i Boreali, które pasowały na szeroką stopę. Przy czym właśnie Scarpy były dla mnie najwygodniejsze. Mam w związku z tym pytania:
1. czy zna ktoś rozmiarówkę Scarp tzn. długość wkładki dla poszczególnych rozmiarów - moje pytanie wywodzi się stąd, że normalne buty kupuję 44, górskie zazwyczaj 45, ale Cumbre pasowały mi właśnie na 44 ?
2. czy gdzieś w Polsce, albo w zagramanicznym sklepie netowym realizującym zamówienia do Polski można za sensowne pieniądze kupić Scarpa Manta GSB ?. Stwierdziłem bowiem że może najlepiej byłoby jednak kupić z GSB, ale w sklepach w lechistanie mają raczej tradycyjne Manty, albo M4.

Wpadły mi w oko jeszcze takie buty: Scarpa Escape http://www.weld.pl/index.php?o=2&z=1&pr=1999. Czy ktoś coś o nich wie ?

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

Zbych ja teraz mam te Escape'y. Wrażenia.. hmm - fajne. Wygodne. Dobrze się chodzi. GSB działa dobrze. Oczywiście nie są to buty do wspinaczki, tylko trekkingi. Dla jednych to lepiej (i to, że takie trekkingi wpółpracują z GSB), inni wybiorą "wyższe" modele. Są to buty trochę podobne do Mant, przynajmniej podeszwa jest taka sama. Do tego lżejsze o 100 gram. Ważna różnica - Manty nie mają, a Escape'y mają Gore Tex. Co jest lepsze - zdania jak wiesz są podzielone. IMHO ani Manty ani Escape'y nie mają jakiegoś super designu ani kolorów, ale Escape'y wyglądają nieco lepiej. Więc może nie ma sensu sprowadzać Mant z Zachodu, tylko brać te Escape'y? Ja w każdym razie - po pierwszych użyciach - polecam. Natomiast więcej (o trwałości, wodoodporności) powiem po kilku następnych wyjazdach w góry.

Natomiast Mazio kupił niedawno Manty i - z tego co wiem - jest baaardzo zadowolony. Więc na Twoim miejscu przymierzyłbym te dwa modele i jeśli bardziej będą Ci odpowiadać Manty, to sprowadziłbym sobie ich wersję GSB z Zachodu. A przynajmniej po przymiarce będziesz już pewny numeracji.

Dzięki Leppy
No właśnie myślałem o butach do ambitniejszego trakingu w trudnych warunkach, a o GSB, po chociażby Twoich namowach myślę głównie ze względu na wygodę w porównaniu z koszykiem i pewność trzymania. Ostatnia recenzja Mazio jest też bardzo zachęcająca.
Co do Gore, to sam mam wątpliwości, ale na warunki zimowe i przejściowe w jakich mam zamiar je używać, chyba powinien to być dobry wybór.
He, he. Przymierzyć. Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. W Łodzi nie ma żadnych Scarp (poza skorupami Vega), w Wawie mierzyłem te dobre rozmiarowo Cumbre, Mant i Escape na razie nigdzie. Na Śląsk ani do Krakowa się na razie nie wybieram. Będę musiał zaryzykować koszty odsyłki nietrafionego ew. rozmiaru na ogólnych zasadach netowych. Ale po przymiarkach widzę, że Scarpy są robione na moją płetwę.
Chce kupić teraz już na przyszły sezon, w jednym sklepie facet twierdził, że będzie miał i Manta GSB, ale z wieści od dystrybutora wynika, że po sporo wyższych cenach - ojro

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty