Forum portalu turystyka-gorska.pl

To widać dawno nas nie odwiedzałaś Są tu dystrybutorzy wielu marek czyli sklepy takie jak Gibsport, Afma, hurtownia Olimp (czy buty mają to nie wiem, ale kupiłem tam sobie plecak), sklep na samej górze w Europie, w Plazie (tych dwóch nazw nie pamiętam), Deltasport, do tego wiele firmowych salonów i pewnie jeszcze inne sklepiki, o których istnieniu nawet nie wiem. W niedalekiej przyszłości dojdzie także Decathlon, Planet Outdoor, InterSport... więc nie narzekaj, możesz sobie zrobić wycieczkę i poszukać Ciężko mi znaleźć jedynie jakieś tanie butki jednosezonowe, dopóki nie uzbieram na lepsze, ale gdybym mógł wydać 500zł, to raczej nie miałbym problemu ze znalezieniem czegoś.

Hmm, ja nie polecam ale osoba, które je ode mnie odkupiła jest nimi zachwycona. Ma niskie podbicie i szeroką stopę więc ma problemy z doborem odpowiednich butów. Te idealnie na nią pasują, czuje luz w palcach, a rzadko jej to zdarza się. W sumie zrobiła niezły interes, nabyła je za 300 zł.
Czy ktoś z Was ma buciki z membraną zaczynającą się na a, nie pamiętam nazwy?

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Asolo?

Już wiem
Event

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Przepraszam, czytałam pobieżnie i zrozumiałam, że to marka butów na A.

Event na "a" to prawie jak "L jak Elżbieta"

ja mam z Event.

_________________
https://picasaweb.google.com/106184162870833298355

To był bardzo długi proces myślowy zanim doszłam do consensusu, event pojawił się na końcu. Można kupić buciki z taką membraną, czy dać sobie spokój?

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Dać sobie spokój.
Event sie zepsuł, od jakiegos czasu wstawiaja swoja membrane do tescowych kurtek za 300zł. Vaude wróciło do Gore, reszta topowych firm tez wraca do gore i rezygnuje z Eventu.
Pozniej dopiszę więcej informacji.

Nie jestem znawcą, więc nie będę się rozpisywał, może uysy to zrobi. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że oddychalność jest dobra - jak na moje stopy - jestem bardzo zadowolony. Ale to zweryfikuję w przyszłym tygodniu, bo pierwszy raz będę wędrował w tych butach w wysokich temperaturach.
Wodoszczelność - deszcz, śnieg, strumyki - sucho.

Z tego co wiem, wielką zaletę Event jest to, że potrafi zebrać wilgoć w postaci cieczy z wnętrza buta, a Gore gorzej daje z tym radę, ale jak już pisałem - nie mnie to oceniać..
Gdy była u nas powódź, założyłem te buty i zmuszony byłem wejść do wody po kolana, więc woda wlała się od góry. I tu byłem trochę w szoku - po każdym nacisku stopy na but, woda sączyła się z niego kroplami przez całą jego powierzchnię, więc duży plus za to, ale nie mogę tego porównać z Gore, bo takich sytuacji nie miałem. Dalej to wyglądało tak, że po tym przemoknięciu, wchodząc w wodę, buty bardzo przesiąkały (jakby w ogóle nie były wodoszczelne). I tu mam pytanie: Czy to jest normalne, że gdy but bardzo przemoknie, traci swoje właściwości wodoszczelne?

Orientuje się ktoś gdzie lub czy w Warszawie można dostać buty Trezety?

_________________

No teraz to czytam, to rzeczywiście dobre.. Chodzi mi po prostu o to, że jak się nalało od góry, to but później chłonął jak gąbka.

O eVencie w duzym strzeszczeniu.

Sprzedali się do tanich tescowych, decarthlonowych itp ciuchow.
Z racji tego ze materiały z jakich wykonywane są te rzeczy, są marnej jakosci to i wykonanie membrany podupadło.
Między innymi Vaude wycofało się z eVentu - mam Kurtałe Vaude Krypton na membranie eVentu - świetna membrana, no ale niestety....

czyli nie ma sensu eksperymentować.
Gore tex i chyba pozostanę przy sprawdzonym modelu trezeta top. Kupię tylko sobie większe, tak aby weszły dwie skarpety. Coś mi się roi we łbie i chcę mieć buty na zimę.
Dzięki

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Jakieś dwa lata temu kupowałem w Wawie Trezety dla mojej połówki w sklepie Sherpa. Nie wiem jak teraz.

Mogę potwierdzić (też mam kurtałkę) i też żałować, że się skiepścili.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

Teraz też, ale chyba mniejszy wybór albo starsze modele.

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

Dzięki Wam za odp Ja w międzyczasie dowiedziałam się, że w Galerii Factory buty Trezety można kupić w sklepie Hannah. Dziś tam nawet dzwoniłam, ale niestety mają bardzo kiepski wybór modeli.

_________________

Orientuje się ktoś czy w sklepach posiadają numeracje 35, czy wszystkie zaczynają sie od 36???

W jakich sklepach, jakie buty ?

posiadaja nawet od rozm 28 chocby nawet tu
http://8a.pl/page,produkt,id,5754,kid-gt-kids.html

Kupuj dziecinne.
Przy podobnych modelach są tańsze od "dorosłych".

B.

Nie spotkałem się z damskimi butami trekkingowymi/górskimi mniejszymi niż 36 EU lub 3.5 UK. Juniorskie/dziecięce - owszem, ale to nie tylko kwestia mniejszego zakresu rozmiarów.
36 czy 3.5 zmierzyć warto bo producenci "nie trzymają normy", nawet w ramach własnej kolekcji.

A ile musi być luzu nogi w takim bucie? gdzieś czytałam że ok 1 cm, a potem że to za dużo???

Otóż luzu musi być tyle, żeby przy schodzeniu palce nie dobijały o (najczęściej gumowany, twardy) przód buta. I tylko tyle. W praktyce jest to zazwyczej około 0,8694 cm.

A jak dobijają, można jeszcze spróbować jednej z najstarszych metod, polecanych szczególnie w przypadku niewielkich różnic przez 99% szewców - obciąć paznokcie.

To jedna z najlepszych rad jakich można udzielić chodzącym sporadycznie po górach. Widziałam niezła masakrę u pań z długimi paznokciami, które schodziły w dół w niedobranych butach.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Z paznokciami nie będzie problemu go u stóp mam zawsze obcięte jak najkrócej. Nie lubie mieć długich.

Dla mnie, dla mnie, dla mnie, dla mnie, dla mnie, dla mnie...
ps. czy pisałem już , że używałem w swych wypowiedziach zwrotu "dla mnie";)?

Prawda?
Połączenie onanizmu sprzętowego z seksualnością zgrabnych, 24 letnich nóg, na górskim szlaku, w piękny letni dzień:)
Czyż może być coś piekniejszego?;)
ps. oczywiście, oprócz taniego wina, które właśnie mrożę w lodówce