Forum portalu turystyka-gorska.pl

IMHO dla mnie to za dużo i to o wiele w tej cenie (-33%) jest i tak drogi w tej cenie mógłbyś celować w lepsze produkty, bezmebranowe, chociażby wspomniany wyżej Arcteryx, czy próbować się z Pajakiem Tarantulą choć tu rzeka narzekań jest z mojej strony . Też pytanie do czego chcesz go używać, bo Genesis faktycznie moze byc złym wyborem... a dlaczego chcesz mieć kaptur z packlitu.

Ja się absolutnie nie upieram przy tym G2, prosiłem tylko o opinie i za Twoją bardzo dziękuję.
Natomiast widzę że jesteś zwolennikiem prawdziwego softshella - bez membrany. I dobrze. Ja jednak jakoś bardziej patrzę na membranowe, mimo ich mniejszej oddychalności, ale dla ich o wiele większej wodoodporności. Dlatego też podoba mi się kaptur z Paclite'u.

Ale tu jest pies pogrzebany, nie sprawdzałem oraganoleptycznie tego, ba nawet nie miałem nic na Windstoprze od Gore, ale z opinii ludzi którzy użytkują szmatki na tym, że to raczej mżawkoodporne rzeczy, tak czy siak na deszcz sie nie nadaje ale wtedy chyba nikt nie używa windstoppera

Racja.
Przy tym jednak modelu (G2) jego wodoodporność sugerują podklejane szwy (nie podklejaliby chyba, gdyby materiał miał od razu przemakać, bo po co wtedy podklejać szwy) i kaptur z Packlite'u.. Może więc ma Gore WS (np. w niektórych miejscach), ale prócz niego coś chroniącego przed szybkim przemakaniem. Nie wiem. W każdym razie wygląda na taki, co to nie przemoknie od razu.

napewno sam materiał typowy dla SS daję jakąś wodoodporność a raczej DWR na nim, a podklejane szwy raczej po dla pełnej wiatroodporność są

Znalazłem inne oferty .. też dobre ...
No więc dostepne są trzy kolorki :

Chciałem czarną jako najmniej oczoje**ą, neutralną, na wszelkie okazje, może nawet do teatru ... ... czerwień raczej odpada ... no i jest ten beżyk ... taki sobie neutralny beżyk ... hmmm ... no i na ten beżyk jest oferta w moim mega XL rozmiarze ...
Co myślicie o tym beżyku ? Znośny ?

_________________
GŚ TG

Gustaw - poszukaj na ebayu. Ostatnio kupiłem podróbkę softshelu Northface'a (szyta w tej samej fabryce tylko po zmroku), z gore-texu xcr, nówka za mniej niż 40 funtów. Już sprawdzony, działa jak trzeba, wygląda jak trzeba, a kosztuje jedną czwartą oryginalnej ceny. Zresztą, poszukałem i zobacz:

http://cgi.ebay.co.uk/North-Face-Mens-U ... 286.c0.m14

szybko usuwają te aukcje, ale mam identycznego i wygląda oraz spisuje się jak oryginał.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Beżyk jest super - żaden filanc Cię nie wypatrzy

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Podana wyżej aukcja to chyba nie najlepszy przykład tego o co mi chodzi. Ale ta z pewnością:
http://cgi.ebay.co.uk/08-Mens-NEW-N-Gor ... 286.c0.m14

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Dziękuję za podpowiedzi i przepraszam za swoje kretyńskie pytanko.
Jak ktoś ma taki staż małżeński to nie ma rady i coś tam z zachowania żony przejmie. A to o kolorek zapyta, a czy oby dobrze leży, czy trendy czy nie ...

_________________
GŚ TG

Gustaw.. przesadziłeś!

A propos dobrych softshelli - Arc'teryx dostępny w Skalniku. I pewnie nie tylko tam, bo od niedawna ma już polskiego dystrybutora:
http://4outdoor.pl/pl/news/3036/arctery ... s-w-polsce

Podczas kompletowania ubrania na zimę przyszedł czas na softshell. Bardziej od parametrów zależy mi na wytrzymałości. Ostatnio natknąłem sie na firmę Directalpine. Narazie mam polar z tej firmy i nie narzekam. Słyszałem też że Horska zakupiła Directa na 150 tys. euro więc to też o czymś świadczy. Ma ktoś jakieś wieksze doświadczenie z tą firmą?

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

gdzie można przymierzyć w Warszawie / Krakowie / Łodzi sofshelle Arc'teryx?

Może zadzwoń lub napisz do dystrybutora:
http://mjsport.pl/

lustmord - skoro stać Cię na Arcteryxa poszukałbym raczej Mammuta.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Dlaczego Maziu? Ja akurat SS bym wolał Arcteryx'a. De gustibus.

Bo widziałem ostatnio cudeńko dla mnie z Mammuta - nie mogę znaleźć ktory, ale ss - z rozpinanymi pod pachą bokami od połowy rękawow do samego dołu. Przy moim poceniu to w ogole genialny pomysł. A obie firmy z tej samej połki przy czym Arcteryx wydaje mi się nieco przegięty z cenami. Choćby w stosunku do rownie dobrego Mountain Equipment. Mammut zaś to inowacje - słyszałeś o membranie C_Change? To co prawda produkt Schoellera, ale czytałem już parę recenzji użytkownikow. Działa w kurtkach Mammuta i nie wiem czy ktoś jeszcze stosuje. Ja przy swojej nadwadze wydzielam więcej wilgoci od wewnątrz niż szkocka pogoda z zewnątrz. Przy czym portfel mi piszczy gdy zaglądam na strony outdoorowe. Gdybym miał teraz kupować jakieś nowe "przydasie" to waliłbym w Mammuta jak w bęben. Nie powinienem tak się odkrywać z moim sprzętowym onanizmem, ale każdy ma jakiegoś bzika.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Tak, że droga.. Możesz powiedzieć coś więcej?

W skrocie i ze słabej pamięci - ta membrana działa podobno jak łuski szyszki. Pod wpływem wysokiej temperatury rozszerza się od środka tak by mogła wyeksportować więcej pary na zewnątrz ciągle zatrzymując większe od niej samej cząsteczki wody skraplanej na zewnętrznej stronie. Nie mam takiej kurtki, ale czytałem parę achow i ochow na brytyjskich stronach z recenzjami kurtek. Nie proś o linki. Jestem na terapii winnej i nie zapisywałem w ulubionych.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Ja również czytałem, myślałem że znasz z autopsji. A w chwili obecnej jestem na terapii Famous Grouse.

U nasz w domu robocza nazwa to słynna cietrzew. I nie ważne, że głuszec.
Nie, nie miałem tyle kasy na kurtkę by znać z autopsji. Może kiedyś. Używam TNF Mountain Guide - nie odprowadza całej wilgoci ze środka, ale jest świetną kurtką!
Dobry ss to zakup na przyszły rok - upoluję tego Mammuta w dobrej cenie choćbym miał go tropić w bagnach pod Murmańskiem.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Heh. Jak upolujesz w dobrej cenie, dawaj znać, może też skorzystam! Myślałem że czerwona kuropatwa.

Witajcie,
Stoję przed zakupem lekkiej kurteczki do wspinaczki na letnie eskapady w wyższe górki (2000 - 3000 mnpm) ale także do codziennego użytku
Oglądałem dwie pozycje marmota
Approach
oraz
Trail Wind Jacket
Budżet na ww. zakup ok 300 zł.
Podpowiedzcie co wybrać - może inne proopozycje

Z góry dzięki

Pozdrawiam

herkules19 Wybór kurtki zależy od twoich wymagań: czy chcesz żeby SS świetnie oddychał i był wiatroodporny?? czy wystarczy Ci sama wiatroodporność?? Ja mogę polecić jeśli chodzi o lekkie, wiatroodporne(ok 80-90%) i świetnie oddychające SS:
Salewa City Lite Jacket: http://8a.pl/page,produkt,id,5829,city- ... acket.html
HiMountain Kwande: http://www.sfpl.pl/shop/view/Product/pr ... &context=3
(za niedługo zamieszczę test tej kurtki na tym forum), kolor gunmetal znacznie w rzeczywistości odbiega od tego na zdjęcu=>jest szaro-ciemno-zielony

_________________
"Wielki wysiłek, strach i cierpienie usuwają z nas wszelkie nieistotne plewy" Wojciech Kurtyka

Dzięki Majkel za podpowiedzi

Wracając do moich typów - może ktoś z forumowiczów ma bądź miał kontakt i coś może powiedzieć

oj oj marzy się

http://www.szpejarnia.pl/index.php/KURT ... Guide.html

_________________
Fly Or Die

herkules19, Aproach jest typowym softshellem. Nie posiada membrany, ma dobrą (ale nie 100%) wiatroodporność, jakąś minimalną odporność na wodę i zapewnia pewien komfort termiczny. Trail Wind Jacket nie widziałem na żywo ale ze zdjęć wygląda, że jest to wiatrówka - też nie ma membrany ale nie zapewnia przy tym żadnej ochrony termicznej (nie jest to bynajmniej jej wadą, bo można ją nosić w lecie gdy jedynym czynnikiem wychładzającym organizm jest zimny wiatr a w zimie starczy pod nią założyć polar). Powinna być też lżejsza i mniejsza po spakowaniu. Jak dla mnie jest to całkiem ciekawe rozwiązanie chociaż ta jest dość droga.
Na salewę bym uważał - sam nie używałem ale 3 niezależne osoby wyrażały bardzo niepochlebne opinie o SS Salewy (konkretnie o ich oddychalności, "porównywalnej do nylonowego worka"). Ale tak jak mówię, sam nie używałem.

_________________
- Trzeba cisnąć!
- Nie wystarczy cisnąć, trzeba napier***lać!!!

Potwierdzam, mąż ma od nie całego roku softshella Salewy i raczej nie jest zadowolony.
Ze spodni nieco bardziej zadowolony niż z kurtki.
Głównie chodzi właśnie o oddychalność.

B.

Tak, jak obiecywałem, sporządziłem recenzje kurtki HiMountain Kwande
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... 184#496184

_________________
"Wielki wysiłek, strach i cierpienie usuwają z nas wszelkie nieistotne plewy" Wojciech Kurtyka