Forum portalu turystyka-gorska.pl

Witam wszystkich

Jako że nie jestem doświadczonym turystą mam nadzieję że udzielicie mi kilku cennych rad i wskazówek na temat ubioru na "Selekcję"

Może nie wszyscy wiedzą co to jest "Selekcja"... To jedna z najtrudniejszych gier terenowych w Polsce wzorowana na testach do jednostek specjalnych. Ale mniejsza o to...

Selekcja odbywa się w lipcu na poligonie w Drawsku Pomorskim i trwa około 6 dni. I najprościej mówiąc przez ten czas lata się z plecakiem i wykonuje różne różniste zadania (marsze, biegi, przeszkody, bagna, zadania wodne itd.) również w nocy!! śpi się oczywiście pod gołym niebem w śpiworze lub co tam kto zabierze...

Mam już pewien pomysł, zarys tego co chciałbym zabrać ale chciałbym prosić o rady i pomoc aby jak najbardziej ten ubiór "udoskonalić". generalnie chodzi o to żeby zabrać jak najmniej, żeby plecak był jak najlżejszy...

Wiadomo że lipiec jest bardzo ciepłym miesiącem, więc szykuje się raczej na marsze w upałach.
1 sprawa to spodnie, chcę zabrać getry do biegania. Są lekkie szybko schną, są przewiewne, można się w nich władować do wody i zaraz wyschną podczas marszu (co często się zdarza). jednak moja obawa jest taka, co jeśli będzie padać przez 3, 4 czy 5 dni? W getrach może być mi wtedy zimno. No i oczywiście noc. W dzień może być upalnie ale w nocy temperatura na poligonie może naprawdę nisko spaść.

2 kwestia do której mam wątpliwości do kurtka. jakoś nie mogę się zdecydować jaką zabrać. Musi być oddychająca i wodoodporna, ale wiadomo że jak będzie ciągle padać to wszystko w końcu przemięknie... więc jaką kurtkę zabrać?

W zasadzie mój problem dotyczy tylko tych 2 rzeczy bo reszta jest już raczej gotowa.

Z góry dziękuję za pomoc

Hmm... jeśli wybierasz się na Selekcję to w zasadzie powinieneś z doborem sprzętu sobie sam świetnie poradzić...

Getrów bym nie brał - zwykłe spodnie do trekkingu/wspinaczki z odpinanymi nogawkami - szybko schną i są lekkie.
Kurtki i tak nie dopasujesz tak, żeby była uniwersalna - poczytaj sobie w temacie o kurtkach. Jeśli ma oddychać to najlepiej jakieś lekkie gore - tyle, że to trzeszczy a ja o ile się orientuję to po Selekcji może się okazać, że ciuchów w życiu nie doprowadzisz do stanu wyjściowego i że jak na jednorazówkę - to dość droga zabawa wyszła.

Ja bym na przelotny deszczyk zabrał zwykły tani lekki i nieoddychający ortalion i w razie czego możesz go wywalić po zlewie w krzaczory i nie będzie Ci go żal. Jeśli będzie porządna zlewa - to i Gore Ci nie pomoże, a będziesz je później taszczył mokre.

Na początku chciałem wziąć właśnie jakieś wygodne spodnie trekkingowe, jednak ostatnio kolega który ukończył Selekcję parę lat temu zasugerował żebym wziął getry 3/4. On sam ich nie używał ale mówił że było paru chłopaków którzy właśnie w takich getrach przeszli. Co więcej praktycznie ich z siebie nie zdejmowali przez tych kilka dni, więc była to dla nich duża oszczędność czasu, miejsca w plecaku, zbędnych kg itp.
Dlatego teraz mam dylemat co będzie lepsze...

Zacznij od rzeczy najważniejszych:

- skarpety, mają być super wygodne, nie mogą nigdzie cisnąć i nie mogą się nawet w minimalnym stopniu zwijać. Kup dziesięć par różnych przetestuj na min. 30km marszobiegach i wybierz najlepsze. Osobiście mogę polecić takie:

http://8a.pl/page,produkt,id,5951,hikin ... -crew.html

na mega upał przydałyby się również jakieś cieńsze.

- gacie, równie istotna kwestia, jednym pasują ze sztucznych materiałów a innym nie. Jak wyżej, nie mogą nigdzie cisnąć, obcierać. Przetestuj wcześniej na min. 50km odcinku.

- buty do biegania w terenie, z gęstą sieateczką. Bez żadnych gore-texów i podobnych membran. Z dobrą amortyzacją. Jak najlżejsze. Trochę za duże. Jak wyżej musisz przetestować i wcześniej rozbiegać (min. 100km).
Możesz przymierzyć np. takie:

http://www.sklep.napieraj.pl/product-po ... e-295.html


do butów przyda się coś takiego:

http://www.sklep.napieraj.pl/product-po ... p-Run.html

Zapobiega wpadaniu kamieni i błota do środka a w czasie selekcji raczej nie masz czasu na ich wyjmowanie.

Spodnie:
Getry są dobrym pomysłem ale weź też jakieś bardzo lekkie biegowe shorty jeśli będzie gorąco. Na niższe temp. do getrów możesz dodatkowo dołożyć takie:

http://www.sklep.napieraj.pl/product-po ... -2042.html

Zamiast takich spodni lepsze mogłoby wojskowe w kamuflażu. (chyba zadania z maskowaniem są częścią tej imprezy?) Ale coś podobnego a nie bojówki z mnóstwem kieszeni i suwaków.

Koszulka:
Najlepiej biegowa w białym kolorze(słońce). Jak najcieńsza i najlżejsza. Oczywiście ze sztucznych materiałów. Przetestuj wcześniej czy nie obciera itp.

Bluza: Jakiś lekki softshell w kamuflażu. BEZ BAJERÓW I MASY KIESZONEK. LEKKI!.

Kurtkę przeciwdeszczową w przypadku niezłych prognoz bym kompletnie olał. A jak mają być ulewy to jak najlżejszy ortalion. Ma byc lżejsza niż 200g!.

Czapka od słońca (biała) i cienka wełniana tez się przydadzą.

Wielkie dzięki za odpowiedź i linki

Jak już pisałem jedyny dylemat jaki mi został to te spodnie (lub getry) i kurtka. Reszta jest już myślę dopracowana.

- skarpety: przeznaczone specjalnie do biegania. znalazłem np. takie na allegro
http://allegro.pl/thermo-skarpety-biego ... 70587.html
http://allegro.pl/termoaktywne-skarpety ... 01109.html
oczywiście jest wiele innych, może lepszych, np te na stronie x socks podajże. Ale myślę że nie będę aż tyle inwestował w skarpety, chodź wiem że to istotna część garderoby na takiej imprezie.
- majtki: również termoaktywne, jak najbardziej wygodne
- buty: zakupiłem standardowo ASICS chyba nic dodać nic ująć. Dodatkowo druga para, lekkich gumowych tylko do chodzenia po bagnie lub wodzie.
- polar: tak jak napisałeś zwykły, jak najlżejszy, nic specjalnego
- kurtka: zrobię tak jak mówicie, wezmę lekką przeciw deszczówkę z ortalionu (miejmy nadzieję że nie będzie bardzo padać )
- koszulka: koszulki wszyscy dostają na początku i w sumie tylko w niej się poruszasz. Można wziąć ewentualnie jedną na zmianę ale podobno się nie przydaje
- czapka: czapkę również otrzymuje każdy uczestnik na początku gry


Jeszcze raz dziękuję za wskazówki

Błąd! Dobranie perfekcyjnych skarpet na tego typu imprezy graniczy z cudem ale im więcej czasu i pieniędzy na to poświęcisz tym większe szanse na brak problemów ze stopami. A jak mocno poobcierasz stopy to tej imprezy nie ukończysz. Na pewno będziesz temu zaprzeczał ale to nie jest tak że najlepsi nie czują bólu, oni zazwyczaj obtarć nie mają lub mają bardzo nieznaczne. Co do kwestii stóp to bardzo istotne jest również przyzwyczajenie. Nie wiem od kiedy trenujesz ale im więcej biegów i marszów za tobą tym odporniejsza skóra na stopach.

Nie wiem jaki bierzesz plecak ale jego dopasowanie jest równie kluczowe.
Pojemność max. 25L i waga max. 0,5kg to najistotniejsze kryteria wyboru.

Z tym to uważaj - przetestuj dobrze jak będzie upał - ja kiedyś kopiłem termoaktywne Bergsony i mało sobie jaj nie ugotowałem - Koniecznie upał + długotrwały wysiłek ( tak żebyś spływał) i jeśli wtedy będzie ok - to weź ze sobą. Od niesprawdzonych gaci termoaktywnych już wolałbym zwykłe gacie z atlantica
Odparzenia lub obtarcia w pachwinach - na prawdę wredna sprawa.

Trenuje już od ładnych paru tygodni... marsze, biegi itp itd
Jednak dopiero teraz nadeszły słoneczne i dni (przynajmniej w Łodzi ) i w sumie wczoraj był pierwszy gdzie gdzie poszedłem biegać w krótkich gaciach.
Co do skarpet to na razie używam najzwyklejszych, takich w których chodzę na co dzień i nie mam problemów ze stopami. A biegam sporo, wczoraj np jakieś 8/9km. W sobotę podczas marszu zrobił mi się nieduży bąbel na pięcie ale to przez buty które miałem pierwszy raz na nodze. Wczoraj już było ok.
Majtki- rzeczywiście niekiedy termoaktywne się nie sprawdzają. Jeśli się zdecyduję na getry do biegania to prawdopodobnie będę je zakładał na goły tyłek że tak powiem i ewentualnie zasypka na jaja co jakiś czas

Co do plecaka o którym wspomniał kolega to szczerze mówiąc planowałem wziąć większy niż 25l. Mam już upatrzony Deuter Futura 38l. czekam tylko na wypłatę

jak kolega na Selekcję się wybiera to polecam skontaktować się z tym panem:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bear_Grylls
on na pewno Ci pomoże.

a tak na serio - oglądałem Selekcję i wydaje mi się, że rady poprzedników powinny pomóc.

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."

Mnie na 20km biegu w dowolnych skarpetach(no prawie) nie zrobią się żadne odciski czy obtarcia ale po 50 czy 100km po piachu, błocie i przez większość czasu w mokrych butach jest już znacznie gorzej i to co niezauważalne wcześniej urasta do poważnego problemu.




Błąd! Po co Ci targać plecak który waży 1,65kg, jest duży, nieporęczny i nie nadaje się do biegania czy czołgania po krzakach?
Kup coś takiego:

http://www.sklep.napieraj.pl/product-po ... te-25.html

W czasie selekcji nie będziesz raczej dużo nosił. Śpiwór, jakiś ciuszek, min. żarcia (bo za wiele go chyba nie dają?) i wodę. Do tego taki plecak wystarczy, względem deutera zaoszczędzisz 1,3kg! a także prawie 200zł w kieszeni.
Ten plecak nie ma żadnej pianki więc skombinuj do niego Kawałek karimaty który złożysz na 3 i posłuży jako usztywnienie pleców a także poprawi komfort noclegu. Przed imprezą zaklej tylko czymś te odblaskowe elementy bo utrudnią Ci maskowanie się.




Szkoda że nie od paru lat. Jeśli jeszcze nie byłeś to chodź 1-2x w tyg. na ściankę. Nawet przez ten krótki czas wzrośnie Ci koordynacja i równowaga i trochę podłapiesz techniki wspinania. Tego nie da się wypracować na siłce czy w domu a w trakcie takiej imprezy na pewno się przyda. Nie zapomnij tez o pływaniu. A co do biegania to nie żyłuj się na maxa i pamiętaj o dobrej rozgrzewce i rozciąganiu! na koniec.

Gorsze jest zdarcie naskórka, bardzo prawdopodobne przy notorycznie mokrych stopach. Weź kilka par skarpetek i często je zmieniaj. Talk jest bardzo dobry, stopy mają być suche jak najdłużej.

Dobrze jest posmarować okolice odbytu kremem np. Nivea. Odparzone pośladki wyeliminują Cię od razu. Ponieważ selekcję organizują byłe trepy, przypuszczam, że zrobią Wam jakiś marszobieg na 50 km. i strzelanie nr.1 po 25km. Dowcip taki. Pamiętam takie klimaty, też w tych okolicach, wymarsz z Ustki. I nikogo nie szokowało smarowanie wszystkich tyłków jednym kremem. Natomiast nie wiem, jak z pomocą innych w czasie selekcji, jesteście przecież rywalami, a nie drużyną?

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

[/quote]Szkoda że nie od paru lat. Jeśli jeszcze nie byłeś to chodź 1-2x w tyg. na ściankę. Nawet przez ten krótki czas wzrośnie Ci koordynacja i równowaga i trochę podłapiesz techniki wspinania. Tego nie da się wypracować na siłce czy w domu a w trakcie takiej imprezy na pewno się przyda. Nie zapomnij tez o pływaniu. A co do biegania to nie żyłuj się na maxa i pamiętaj o dobrej rozgrzewce i rozciąganiu! na koniec.[/quote]

Może źle napisałem... Od paru ładnych tygodni trenuje czysto pod Selekcję, aby wyćwiczyć ciało i przygotować je do trudów tej gry. A generalnie to sport uprawiam całe życie i to praktycznie każdego dnia...
Chciałem isc na scianke ale naprawde juz brakuje mi czasu bo kazdy dzien mam zajety treningiem. Moze wybiore sie ktorejs niedzieli...

Co do treningu to realizuje program treningowy ktory jest na stronie FORMOZY (ma on przygotowac do selekcji do tej jednostki), oczywiscie z pewnymi modyfikacjami bo mam mozliwosc trenowania tylko po poludniu bo rano do pracy... Dlatego rozlozylem go na wieksza ilosc tygodni. Mysle ze bede dobrze przygotowany.


Co do postu zjerzonego - na Selekcji chyba mozna sobie pomagac, tzn na pewno w tym sensie ze mozna komus dac swoja wode albo jedzenie, ale czy mozna za kogos niesc np plecak to tego juz nie wiem... Kiedys mi sie chyba obilo o uszy ze jeden chłopak przenosil drugiego przez wode czy bagno bo tamten mial chyba kontuzje nogi a juz bylo bardzo blisko do konca

Plan z tej strony wydaje się sensowny. Ściankę możesz zrobić zamiast treningu siłowego 1 lub ewentualnie 3 Na ściance ćwiczysz większość partii mięśni (może z wyjątkiem klaty) więc nie odczujesz braku tych ćwiczeń.
Mógłbyś też wmontować wspinanie w trening sobotni realizując ten marsz + ścianka ale rezygnując z noszenia plecaka.
Najlepszy byłby system idziesz Np. 10km, wchodzisz na ścianę, trochę wspinania i wracasz marszem 10km.
Taki przemienny wysiłek jest typowy dla tego typu imprez. Żeby nie przesadzić zabierasz tylko plecak z rzeczami. Na selekcji raczej nie będzie marszów z ciężkim plecakiem więc marsze z dużym obciążeniem nie są niezbędne.

dzarol2. Co do poligonu Drawskiego przypomniało mi się takie powiedzenie, że tylko dwa dni w roku tam nie wieje. Może Ci to coś pomoże w doborze ubrania.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum