wgtw napisał(a):
1) buty: z racji że nie posiadamy typowo zimowo-górskiego obuwia chcemy pójść w zwykłych zimowych, wysokich traperach. Słyszałem, wiele opinii że wyjście w takich butach nie ma sensu, jednak zakup takich butów to koszt 500zł, którego chcielibyśmy uniknąć zwłaszcza że za rok planujemy poruszać się używając nart. Pytanie czy damy rade?
Powinny wystarczyć.
wgtw napisał(a):
2) Spodnie - czy możemy wyjść w zwykłych spodniach narciarskich+kalesony? Oglądałem dziś spodnie Milo Olin, bardzo fajne jednak czy trzeba wydawać 220zł?
Narciarskie mogą być, byle nie jeansy, bo marzną i jest w nich zimno.
wgtw napisał(a):
3) Bielizna termoaktywna - oglądałem dziś profesjonalny zestaw dół+góra za 200zł. Pytanie czy jest to aż tak niezbędne? A może wystarczy kupić albo spodnie, albo bieliznę?
Przydaje się ale nie jest niezbędna. Jeżeli już wybierać to bielizna termoaktywna + spodnie narciarskie.
wgtw napisał(a):
4) Stuptuty - w sklepie pokazano mi stuptuty firmy milo za 70zł. Może ktoś posiada link do sprawdzonych w przyzwoitej cenie?
To jest akurat najbardziej niezbędny element wyposażenia na zimę.
Ale można kupić znacznie taniej niż za 70 zl, poszukaj po prostu przez google. Z tego co pamiętam niezłe a niedrogie były salewy.
wgtw napisał(a):
5) Czołówka - jaki rodzaj wybrać? Podobno musi być 4-diodowa? Czy to prawda czy sprzedawca chciał mi sprzedać droższy model?
Nigdy nie słyszałam że musi być 4-diodowa. Natomiast przydaje się mieć przynajmniej dwie jak idziecie we dwóch, awaryjnie.
wgtw napisał(a):
6) Inne rzeczy - mam małe doświadczenie, więc jeżeli ktoś mi powie co warto kupić i co na prawdę jest niezbędne będę wdzięczny.
Kijki trekkingowe, dużo łatwiej się z nimi chodzi po śniegu.
Na takie śnieg przydadzą się rakiety, można je pożyczyć w jednym schronisku PTTK a oddać w innym, lub wypożyczyć w Krakowie. Gdzie konkretnie można znaleźć tutaj:
http://www.rakiety.pl/136125/wypozyczalniaNiestety nie jest to tanie, na dłużej opłaca się kupić własne (w Decatlonie już za 200 zł)
wgtw napisał(a):
Chciałbym również zapytać o alternatywne rozwiązania, bo szczerze mówiąc nie wiem jakie warunki panują w dojściu na schrnoisk: Wierchomia, Hali Lobowskiej czy Chatki pod Trześniowym Gronem. Czy jest jakieś zagrożenie lawinowe? Może ktoś zna ciekawsze miejsce do wypoczynku zważając na ilość śniegu?
Chcemy jak najmniej kasy wydać na sprzęt stąd moje rozterki

Będę wdzięczny za ewentualną linki do sprawdzonych rzeczy.
Pozdrawiam.
EDYCJA: A MOŻE KUPIĆ UŻYWANE ŚLADÓWKI?
Zagrożenia lawinowego na tarasie którą planujecie to raczej nie ma.
Zresztą wieje halny i śnieg znika w oczach.
Natomiast jest go faktycznie dużo i będzie bardzo ciężki, mokry, wiec umordujecie się jak nie wiem co., chyba ze będzie już przedeptane.