Spiochu napisał(a):
Cytuj:
Ale to nie jest odkrycie ameryki, przecież nie podajesz powszechnie znanego faktu, tylko sugerujesz coś podpierając się tym faktem. Fakt jest faktem, ale sugerowany wniosek z niego wcale nie wynika.
Chyba nie rozumiem. Podaje propozycję zainwestowania tego kilograma w segmencie ubrań górskich. Może nie najlepszą ale na pewno bardzo dobrą.
To powtórzę, nie tyle podajesz propozycję, co ją porównujesz z propozycją "hard", stawiając wagę jako argument "oczywiście przesądzający o wyborze "modelu ubioru".
Tak nie jest.
Cytuj:
Mnie nawet średnio ciężki plecak przeszkadza zawsze.
Wiesz, w pewnym sensie mi to w ogóle
jakikolwiek plecak już przeszkadza. Wolałbym chodzić bez, ale dobrze by było by obok szła jakaś małpa i niosła, co trzeba.
Cytuj:
Spowalnia tempo i powoduje ogólne zniechęcenie.
Popracuj nad psychą i motywacją... A może zwyczajnie nie pędź tak, czasami w zupełności wystarczy iść nieco wolniej, strzelam że będziesz wręcz zdziwiony, jak bardzo mniej można się wtedy zmęczyć! A przy tym jak przyjemną czynnością jest odpoczywanie.
Cytuj:
Na wspinanie trzeba zabrać dużo sprzętu więc tutaj waga kurtki robi się jeszcze bardziej istotna. Czasem nawet nie biorę żadnej kurtki.
Po pierwsze to jednak zależy od drogi. Czasem, głównie jeżeli to naprawdę długa wspinaczka, czy głównie z długim dojściem i zejściem nie ryzykowałbym oszczędzania na ubiorze, może się źle skończyć.
Cytuj:
Taka alvika po pierwsze nie zmieściłaby mi się do plecaka
Alvika to firma, piszesz o Losarze jak rozumiem? Nie kupiłem Losara, bo właśnie uznałem że jest ZA duży i ciężki, niewykluczone jednak, że by mi nawet
podszedł, nie wiem, mogę się wypowiadać o tym co mam.
Cytuj:
Narzekasz na dodatkowe gramy czy nazwiesz je młotkiem czy kurtką żadna różnica. Mając kurtkę na sobie chcą nie chcąc jesteś cięższy nawet jeśli wydaje Ci się że tak nie jest.
Pewnie to dziwne, ale tak prawdę mówiąc nie pamiętam bym kiedykolwiek w górach odczuwał dyskomfort podczas wspinaczki z powodu wagi a zawsze w górach wspinam się z plecakiem. Już same Boreale wsadzone do plecaka ważą 2kg. Nie do końca wiem skąd to się bierze, po części pewnie wynika to z moich preferencji co do dróg na które się w górach wybieram, na ogół cyfrą lokują się przynajmniej ze dwa stopnia niżej moich możliwości.
Pewnie gdybym szedł na szybką wspinaczkę na jakąś w pełni sportową drogę to bym w każdym razie nie wbijał się w ścianę "na hard", tylko zostawił co niepotrzebne pod ścianą.
Cytuj:
Za kurtkę płaciłem 450zł
http://8a.pl/kurtki/marmot-mica-jacket-neWłaśnie podziwiam jak wy to robicie

.
Mi jakoś nigdy nie udaje się nic wyhaczyć w innych cenach niż te proponowane w sklepach.
Cytuj:
polar 80zł kamizelka 350zł.
Chyba nie są to jakieś ceny zaporowe?
Chyba całkiem normalne, w każdym razie jak za ten towar.
Cytuj:
..I wtedy ma to sens...
"To" ma sens nie tylko wtedy. Marzyła mi się kurtka w miarę uniwersalna dla "ogólnego górołaźnictwa". Mieściła się dla mnie w tym pojęciu i wspinaczka i krzaki i spacer na Granaty. Czy taką jest Alvika Czarnohora będę wiedział za dwa lata, chyba że niestety wcześniej

. Póki co nie stać mnie na "specjalistyczny: ubiór do każdej osobnej aktywności górskiej. No jeżeli za taką uznać skałki, to mam specjalne "bermudy".
Cytuj:
Mnie się nawet stary packlite jakoś nie podarł.
Stanowi-61 się
jakoś podarł. Chyba nie tylko jemu.