Forum portalu turystyka-gorska.pl

No właśnie opinie są bardzo różne.
W tym wątku też coś o nich jest.
Zależy co znaczy nie drogo. W sklepie kosztują od 100 d0 120 zł
Chcesz dobre kije to kup Leki. Za 230 można znaleźć makalu tour
Są też jakieś Leki po niżej 200 zł

_________________
Tatrzańskie szlaki

nie drogo to znaczy 80zł

jeśli nie możesz więcej wydać to i tak nie masz wyboru
a jeśli możesz to weź Leki

na Fizany narzekania słyszałem na Leki jeszcze nie
może się jeszcze wypowie ktoś kto ma Fizany

_________________
Tatrzańskie szlaki

wlasnie slyszalam duzo dobrych wypowiedzi o kijkach leki i tez mocno sie nad nimi zastanawiem
moze jednak doloze troche i pokusze sie na nie

ja chciałem kupić Leki Makalu Tour, kosztowały w granicach 240 zł
ale teraz już ich za bardzo nie widać w sprzedaży, są Leki Makalu Tour Soft i może te bym kupił, kosztują ok. 230 zł w necie

ale wolałbym te Makalu Tour bo mają korkową rączkę
Soft mają gumową

_________________
Tatrzańskie szlaki

mam i do furii mnie doprowadza jeden, bo albo się nie blokuje albo dla odmiany nie można go rozłożyć, Hance po b. krótkim użytkowaniu oba kije przestały się blokować- reklamowała.

a ja mam pytanie troche z innej półki
czy powiedział by mi ktoś jak konserwować kijki czy wystarczy je po kazdym uzytkowaniu rozłożyc i przetrzeć z zanieczyszceń a w przypadku chodzenia w desczu czy sniegu dodatkowo wysuszyć
czy moze trzeba robić z nimi jeszcze coś

Pozdrawiam
PEACE

_________________
Witajcie, kochane góry,
O, witaj droga ma rzeko!
I oto znów jestem z wami,
A byłem tak daleko!
Jan Kasprowicz

Jeżeli chodzi o kijki Black Diamond.
Po każdym użyciu sprawdzaj czy mechanizmy działają prawidłowo.
Nie oliwić ani nie silkonować rurek kija.
Zamoczone kije należy rozłożyć na części i wysuszyć.

_________________
Jedna jest ziemia, jedno słońce
I jeden w Polsce chram tatrzański
(Mariusz Zaruski, „Procul Profani”)

a jeśli chodzi o kijki Fjord Nansen
to chyba bez znaczenia co nie jakie kijki ważne, że kijki...
co do rozkładania to też tak myślałem a co do oliwienia to już sprzedawca w sklepie mnie poinformowął o nie robienu tego i w sumie chyba na tej jednej informacji z jego strony się skonczyło.

_________________
Witajcie, kochane góry,
O, witaj droga ma rzeko!
I oto znów jestem z wami,
A byłem tak daleko!
Jan Kasprowicz

Ja wypowiadam się jako posiadacz kijków Black Diamond. Sądzę jednak, że te procedury można potraktować jako uniwersalny wzorzec postępowania i zastosować do kijów innych marek.

_________________
Jedna jest ziemia, jedno słońce
I jeden w Polsce chram tatrzański
(Mariusz Zaruski, „Procul Profani”)

Myślę, że masz rację Mam kijki innej marki i zalecenia były takie same. W kwestii ewentualnego mycia - polecano środek uniwersalny a mianowicie "Ludwika"

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

Zastanawiam się nad kupnem tych kijków:
http://www.allegro.pl/item203007003_kij ... cent_.html
czy ktoś zetknął się z tym modelem lub tą firmą?Chcę wydać na kijki około 100 złotych i mój wybór padł pomiędzy firmami właśnie Fjord Nansen i Fizan. dziękuję za jakiekolwiek porady. Pozdrawiam!

Jak masz czas /bo jest tego sporo/ to poczytaj sobie o kijkach:
http://ngt.pl/forum/?p=readTopic&nr=617

A jeżeli chodzi o kijki za ok. 100 zł., to zastanowiłbym się na Twoim miejscu nad kijkami firmy Masters.

_________________
Jedna jest ziemia, jedno słońce
I jeden w Polsce chram tatrzański
(Mariusz Zaruski, „Procul Profani”)

No właśnie poczytałem owo forum. Jeśli chodzi o Fizany to opinie są zdecydowanie podzielone. U niektórych pojawiła się nawet sugestia, iż ehoryzont odchodzi od sprzedaży Fizanów, za argument podają awaryjność tychże kijków. Niestety nie znalazłem opinii o kijkach Fjord Nansen, będę dalej poszukiwał, ale już teraz z uwzględnieniem Mastersów. Wielkie dzięki za podpowiedź i sugestie. Pozdrawiam!

Tutaj masz coś o kijach Masters:
http://ngt.pl/forum/?p=readTopic&nr=1271&page=1

A tutaj już kije w konkretnych sklepach:
http://www.8a.pl/index.php?str=prod&idp=90
http://www.e-biwak.pl/podkategoria.php? ... rekkingowe

Na koniec życzę udanego zakupu i oby sprawdziły sie w górach

_________________
Jedna jest ziemia, jedno słońce
I jeden w Polsce chram tatrzański
(Mariusz Zaruski, „Procul Profani”)

Panowie czy to Fizan, czy Fiord to za stowke to jeden h...

Ale z jednym mniej wygodnie się chodzi, niż z dwoma.....
a chodziło o ch...

Ps Mam Fizan Walker. Jak mozecie to szporujcie na Kohle lub Leki

No widzę, że to będzie najlepsze rozwiązanie. Dzięki za wieści rozmaite.

Nie polecam kijów firmy ICEBERG w 1 dniu się rozsypała końcówka

Używam swoich juz ponad dwa lata, ale po pierwym sezonie zimowym kijów (zwlaszcza jak przydupcyłem nimi w bałwana) to co wyjazd to litania a żeby się nie roz... W chwili obecnej rozkładają się juz tylko 2 segmenty. Ale dwa lata za 109,- Ale jak mówię lubiały zaskakiwać .

dreptam z Fizanami, ale jeden z kijów się buntuje, nie blokuje się jeden segment, albo na odwrót nie chce się złożyć nigdy nie wiem czym mnie zaskoczy

To faktycznie warto zakupić Fizany, bo przecież każdy lubi niespodzianki:)
a tak już poważniej, to dziękuję za odniesienie się do mojego problemu. Pozdrawiam!

Ja polecam kijki Komperdell Carbon Duolock. Mam wersje skiturową już ponad rok i na razie tylko regulowałem system blokujący i zeszyłem pętle na ręce. Kijków praktycznie nie da się wygiąć/złamać a przy tym ważą 160g/szt.
Jedyna wada to cena (ok90E). Ale i tak uważam że się opłaca.
To już moje 4 lub 5 kijki i żadne inne nie wytrzymały dłużej niż 3-5mies.

A może "ekologiczne" kijki prosto z lasu?
zalety: za darmo, łatwo dostępne, duży wybór rodzajów drewna i grubości, w ramach gwarancji natychmiastowa wymiana towaru
wady: brak amortyzatora, nie składają się, możliwość nieproszonych gości (robaki),

U mnie nowe milo iceberg posypały sie w drugi dzien używania...( a intuicja mowila przed wyjazdem..."wez jeszcze stare jak nowe sie nie sprawdza" wrrr;) ) Umarły podczas trasy Murowaniec- Świnica-Zawrat-Murowaniec, jeden padł na Świnicy a drugi dopiero podczas zejscia z Zawratu przyczepiony do plecaka.. Bardzo sie rozczarowalam, myslalam, ze nie sa to jednorazówki... Nie polecam! A jak czytam to nie jestem jedyna, ktora miala przygody z tymze modelem

_________________
"Ku mej kołysce wiał od Tatr o skrzydła orle otarty wiatr..."

Jak byłam z reklamacją tych kijów, to w tym samym czasie spotkałam dziewczynę ,kóra też reklamowała je (po 3 dniu się posypały), niestety nie zwrócili na razie kaski tylko dali nowe...i pewnie w wakacje znów sie rozsypią...najgorsze, ze wtedy będzie trzeba przepłacać z Zakopcu lub na Słowacji i cos kupić (jadę na 2 tygodnie), chyba już lepiej teraz kupić nowe i zabrać też icebergi

Używał ktoś (lub używa)kijków firmy Milo (kosztują około 120 zł)z korkową rączką i absorberem?

po co ci ten absorber?
gumowe koncowki i jest ok. ja mam kijki bez absorbera i jakos nigdy mi go nie brakowalo.

mąż używa kijków i mówi że mniej go ręce mniej bolą, słabsze uderzenia (tak twierdzi),generalnie lepiej mu się chodzi z kijami z absorberem niz bez, ja rzadko używam kijków (czasem jednego gdy ślisko -dzielimy się 1 parą)