Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

[DUŻY PLECAK] jaki duży plecak - pytania, opinie
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=5934
Strona 6 z 13

Autor:  Luka3350 [ Pt gru 12, 2008 2:49 pm ]
Tytuł: 

Ja to spinam taką tasiemką + karabinek.
To dopiero wygląda bojowo :lol:

Autor:  golanmac [ Pt gru 12, 2008 3:00 pm ]
Tytuł: 

W temacie plecaka to: Nie ważny jest rozmiar, ważne żeby był DUŻY

Autor:  grubyilysy [ Pt gru 12, 2008 3:40 pm ]
Tytuł: 

Luka3350 napisał(a):
No to pech jakiś chyba . Ja mam jeden i jest świetny.

Alpinus 45L z tego co widziałem?

Autor:  Luka3350 [ Pt gru 12, 2008 5:59 pm ]
Tytuł: 

Tak. To on. Bardzo piękny ,choć z lekka już używany.
Ale jeszcze ponoszę z dyszkę i sprzedam jakiejś ekipie ukraińskiej jadącej w Himalaje ( tak się mawiało w latach 80 tych :lol: )
Teraz to sprzety są super nawet w ekipie z Senegalu.

Autor:  zjerzony [ Pt gru 12, 2008 8:49 pm ]
Tytuł: 

Tylko TNF Terra 35:
http://www.twenga.co.uk/offer/5811/5422278036989211141.html

Autor:  regedarek [ Pt gru 12, 2008 9:12 pm ]
Tytuł: 

Polecam tańszy 49 funtów w tym przesyłka -> Deuter Aircontact ok 40 litrów ;]

Autor:  grubyilysy [ Pt gru 12, 2008 10:16 pm ]
Tytuł: 

Luka3350 napisał(a):
Tak. To on. Bardzo piękny ,choć z lekka już używany.
Też mam Alpinusa tylko mniejszego o 5 litrów. Echhh, ta nazwa - "Rockrunner 40"... Brzmi tak, że czasem czuje że to on mnie nosi a nie odwrotnie...
Wszystko z nim jest w porządku z jednym wyjątkiem - u dołu z boku ma dwie kieszonki. Obie są FABRYCZNIE dziurawe. Autentycznie. Zastanawiałem się, czy to może jakiś patent np. na trzymanie czekanów ale jakoś nie bardzo pasuje. A w ogóle jest zapinana duża kieszen w klapie, działa bez zarzutu, więc te dziurawe mogą sobie być dla szpanu.

Autor:  Luka3350 [ Pn gru 15, 2008 10:04 am ]
Tytuł: 

zjerzony napisał(a):
Tylko TNF Terra 35:

Oglądaliśmy z Golanmacem wersję Terry większą ( chyba 45 l )
Obaj byliśmy zaskoczeni tym plecakiem. Znakomite wykonanie i bardzo dobre dopasowanie .
To jeden z lepszych plecaków na rynku.
Jeśli Maciek ogromny zwolennik Deutera pochwalił TNF -to znaczy ,że jest dobrze.

Autor:  zjerzony [ Pn gru 15, 2008 8:52 pm ]
Tytuł: 

Luka3350 napisał(a):
Oglądaliśmy z Golanmacem wersję Terry większą ( chyba 45 l )

Widziałem Terre w pojemnościach 25, 30, 35, 40, 60. I dziwne, ale mają ten sam system nośny. Jak by nie było, dla mnie wygoda na +5.

Autor:  zbych [ Wt gru 16, 2008 9:37 am ]
Tytuł: 

Mam TNF Terra 40. Na razie na jednym wyjeździe, ale jest to najwygodniejszy plecak, jaki miałem kiedykolwiek na plecach.

Autor:  Luka3350 [ Śr gru 17, 2008 8:58 am ]
Tytuł: 

Przyznam ,że jest to plecak ,który najchetniej bym nabył z całej obecnej oferty ( ja bym kupił 40l )

Autor:  pewu [ Śr gru 17, 2008 3:15 pm ]
Tytuł: 

Ja mam terra 30 i jestem bardzo zadowolony. Dobrze wykonanyi bardzo wygodny. Niby 30-tka a rzeczy dwóch osób się mieszczą na cały dzień w góry. Ale i tak musze kupić coś większczego, właśnie koło 60-70l i chyba też kupie TNF.

Autor:  speeder [ Pn sty 05, 2009 6:24 pm ]
Tytuł: 

pewu w tym THF terra są osobne mocowania na kijki (jak w deuterach) czy po prostu da się "jakoś" przytroczyć ?

a do użytkowników deuterów pytanie czym różni się damska wersja SL od męskiej ?

Autor:  Luka3350 [ Pn sty 05, 2009 6:48 pm ]
Tytuł: 

speeder napisał(a):
a do użytkowników deuterów pytanie czym różni się damska wersja SL od męskiej


Zewnętrznymi narządami płciowymi.
Damska wersja ma taką jakby cipkę-szparkę na czekan ,a męska takiego jakby ... do przymocowania kijka.

Autor:  regedarek [ Pn sty 05, 2009 6:57 pm ]
Tytuł: 

mimo wszystko cipki-szparki są bardziej wygodne

Autor:  jigsaw [ Pn sty 05, 2009 7:39 pm ]
Tytuł: 

Czesc
W plecakach damskich Deuter stosuje system nośny bardziej dopasowany do kobiet. W plecakach wielu firm wersje damskie roznia sie systemem nosnym.

Autor:  golanmac [ Pn sty 05, 2009 8:01 pm ]
Tytuł: 

jigsaw napisał(a):
W plecakach wielu firm wersje damskie roznia sie systemem nosnym

... a to ze względu na, zasadniczo większe, kobiece piersi, i w sumie nic nie stoi na przeszkodzie aby facet używał plecaka damskiego no może poza ego :)

Autor:  pewu [ Pn sty 05, 2009 8:21 pm ]
Tytuł: 

speeder napisał(a):
pewu w tym THF terra są osobne mocowania na kijki (jak w deuterach) czy po prostu da się "jakoś" przytroczyć ?

Wiesz co nigdy nie przyglądałem się plecakom Deutera także nie wiem dokładnie jak to wygląda ale w tym TNFie są od czoła przyszyte takie dość szerokie paski z zostawionymi lukami i do tego są takie fajne rzepy, które można sobie przeczepiać w wybrane miejsce także bez problemu zamocuje się kijki czy inny sprzęt.

Autor:  zjerzony [ Pn sty 05, 2009 8:39 pm ]
Tytuł: 

pewu napisał(a):
i do tego są takie fajne rzepy, które można sobie przeczepiać w wybrane miejsce

pewu Przelicz jeszcze raz te rzepy. Ile wiodąca firma TNF Ci ich sprzedała za nie małe pieniądze?

Autor:  pewu [ Pn sty 05, 2009 8:56 pm ]
Tytuł: 

zjerzony napisał(a):
pewu Przelicz jeszcze raz te rzepy. Ile wiodąca firma TNF Ci ich sprzedała za nie małe pieniądze?

Kurcze no nie mam teraz tego plecaka przy sobie także nie jestem w stanie policzyć ale chyba dwa z tego co pamiętam. W każdym razie wystarczy żeby coś przytroczyć :D

Autor:  leppy [ Pn sty 05, 2009 9:11 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
jigsaw napisał(a):
W plecakach wielu firm wersje damskie roznia sie systemem nosnym

... a to ze względu na, zasadniczo większe, kobiece piersi, i w sumie nic nie stoi na przeszkodzie aby facet używał plecaka damskiego no może poza ego :)

... oraz ze względu na zasadniczo węższe barki kobiet, więc plecaki w wersji kobiecej są raczej dla drobniejszych mężczyzn (o wąskich barkach).

pewu napisał(a):
dość szerokie paski z zostawionymi lukami i do tego są takie fajne rzepy, które można sobie przeczepiać w wybrane miejsce

Te Luki? :D

Autor:  Basia Z. [ Pn sty 05, 2009 9:27 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
jigsaw napisał(a):
W plecakach wielu firm wersje damskie roznia sie systemem nosnym

... a to ze względu na, zasadniczo większe, kobiece piersi, i w sumie nic nie stoi na przeszkodzie aby facet używał plecaka damskiego no może poza ego :)


Przymierzyłam męskiego Deutera mojego męża i pasuje mi.
Piersi mi nie przeszkadzają.

B.

Autor:  leppy [ Pn sty 05, 2009 9:28 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
Przymierzyłam męskiego Deutera mojego męża i pasuje mi.
Piersi mi nie przeszkadzają.

To pewnie zależy od rozmiaru.. ;)

Autor:  Basia Z. [ Pn sty 05, 2009 9:42 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
To pewnie zależy od rozmiaru.. ;)


Plecaka czy piersi ?

B.

Autor:  leppy [ Pn sty 05, 2009 9:50 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
Plecaka czy piersi ?

Jak wolisz. :D

Autor:  speeder [ Pn sty 05, 2009 10:16 pm ]
Tytuł: 

pewu napisał(a):
speeder napisał(a):
pewu w tym THF terra są osobne mocowania na kijki (jak w deuterach) czy po prostu da się "jakoś" przytroczyć ?

Wiesz co nigdy nie przyglądałem się plecakom Deutera także nie wiem dokładnie jak to wygląda ale w tym TNFie są od czoła przyszyte takie dość szerokie paski z zostawionymi lukami i do tego są takie fajne rzepy, które można sobie przeczepiać w wybrane miejsce także bez problemu zamocuje się kijki czy inny sprzęt.


okej.. podziękowal :)

no nic.. chyba obejrzę oba rodzaje.. te w wersji SL gdzieś tak lepiej wyglądają, nawet kolorystycznie :lol:

Autor:  leppy [ Wt lut 17, 2009 10:58 am ]
Tytuł: 

Chciałbym zadać pewne pytanie o wielkość plecaka na jednodniowe wycieczki szczytowe/graniowe.
Ja kupiłem pojemność 24 l, ponieważ większy wydawał mi się za duży i że będzie mi za ciężko go nosić i będzie nieporęczny. W praktyce 24 l ledwo starczają, przydałoby się jednak kilka litrów więcej, optymalnie 30 l. Wielu Forumowiczów chodzi z plecakami 35+ i ta pojemność wydaje się być OK.
Chciałbym tylko spytać, dlaczego dla nas pojemnością "akurat" jest 30-35 litrów (dla niektórych nawet 45 l), a "Yeti" Tomaszewski na 2-dniowy atak na Fitz Roya zabiera plecak tylko 15 litrowy? Czy nie umiemy się pakować, czy jego sprzęt jest lżejszy (to na pewno, ma np. namiot szturmowy o wadze 1kg! - ale nie jest wiele mniejszy przecież, a pytam o pojemność, nie ciężar), czy po prostu na Giewont trzeba wziąć o wiele więcej sprzętu niż na Fitz Roya? :)

http://www.czteryzywioly.net/?strona=aktualnosc&id=45

Cytat: "chce do granic mozliwosci wykorzystac styl light & fast. Jak wroce to Wam o nim opowiem ; ). Zakladam ze moj plecak (15l) nie moze wazyc wiecej niz 10 kg. Zdam sie niemal calkowicie na swoje umiejetnosci i doswiadczenie (sprzet rowniez)".

Co myślicie?

Edit:
Akurat w przywołanym akapicie Marcin pisze o planowanym ataku na Poincenot (nie wiadomo czy jedno- czy dwu dniowym), ale nic to nie zmienia w moim pytaniu (zresztą na Fitz Roya chyba bierze ten sam plecak).

Autor:  kilerus [ Wt lut 17, 2009 1:04 pm ]
Tytuł: 

Ja akurat mam mało zwyczajowe podejście.

Lubię małe rzeczy ;)
Plecak kupiłem sobie taki:
http://sklep.e-gory.pl/index.php/sklep_ ... 49/root,2/
(za inna cenę :D)

Plecak spełnia prawie wszystkie oczekiwania (poza jakąś ultra wentylacją pleców).
W małym plecaku liczy się to żeby był wysoki i wąski. Wtedy znika problem z koleboczącymi się kijkami trekkingowymi, czy czekanem.
Liczy się też to by dało się coś przyczepić na zewnątrz.

Ja mam taki system, że w zimie raki często noszę na zewnątrz (przyczepione w pokrowcu), tak samo z czekanami, statywem i kaskiem.
W komorach mam termos, żarcie, ewentualną uprząż, szpej.

W sumie na jednodniówkę nie bierzesz za dużo rzeczy. Tak na prawdę to jest to wystarczający plecak na lato nawet ze szpejem.

Mój ma jeszcze stelaż, rozpinany zamek na całej długości plecaka, paski kompresyjne i świetny pas biodrowy.

A aparat noszę w pokrowcu z pasem na szyję i przypinanym właśnie do pasa biodrowego, więc zależało mi na bardzo sztywnym pasie.

Autor:  leppy [ Wt lut 17, 2009 3:44 pm ]
Tytuł: 

Pytam o to m.in. dlatego, że latem w Tatrach, przy dobrych prognozach na dzień jutrzejszy (dokładne 1-dniowe, takie które obejmują nawet wysokość podstawy chmur, raczej się sprawdzają, najwyżej zleje mnie deszcz), na łatwych wycieczkach bez sprzętu (typu Giewont, Kościelec, Orla) zamierzam tego lata spróbować chodzić tylko (prócz bielizny i butów oczywiście) w spodniach 3/4, softshellu i.. biodrówce do Nordic Walkingu:
http://www.bakosport.com.pl/katalog/deu ... /nordic-ii
Light & fast w czystej postaci. :)
2 bidony, do kieszeni biodrówki snickersy i żele energetyczne w tubce, do kieszeni spodni komórka, do kieszeni softshella leciutki aparat cyfrowy (z tych nowych odpornych MJU Olympusa) i lecę! I jeszcze mam kilka wolnych kieszeni, na sunglassy, plaster itp. I gdzie tylko można obiadek i piwko w schronisku - jak to Piomic kiedyś napisał "stówa w plecaku waży znacznie mniej..". Zły pomysł?
Najgorzej z kijkami, nie ma gdzie ich przytroczyć, więc trzeba z nich zrezygnować.

Autor:  kilerus [ Wt lut 17, 2009 8:07 pm ]
Tytuł: 

Pomysł fajny, tylko faktycznie szkoda tych kijków.

Strona 6 z 13 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/