Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Sprzęt wspinaczkowy
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=1784
Strona 63 z 78

Autor:  grubyilysy [ Wt sty 24, 2012 5:24 pm ]
Tytuł: 

188/99
ale przed sezonem wiosenno-skałkowym zawsze trochę zrzucam, chociaż ostatnio coraz trudniej mi zejść niżej 93-95.

Autor:  Zombi [ Wt sty 24, 2012 5:58 pm ]
Tytuł: 

181/71 ale zrzucę z 4 kg :evil:
A swoją drogą, gdy regularnie biegałem, zachowywałem stałą wagę, natomiast spotykane po miesięcznej przerwie osoby zawsze pytały, czy i dlaczego schudłem :-D Wniosek nasuwa mi się sam - jak tylko wyzdrowieję, ruszam biegiem zdobywać Górkę Szczęśliwicką :-D
[Kiedyś, chyba w 2004, przed zawodami bulderowymi w Białymstoku zaliczanymi do PP kolega KŹ nie chciał pić w przeddzień finałów z nami piwa, bo - jak twierdził - 3 miesiące zrzucał zbędne kilogramy :shock: wypił jednak nieopatrznie bezalkoholowe, później małe, a później to już polało się dzbankami :lol: W finałach spadł z bodaj 4 (w każdym razie wysokiej) pozycji na 11 :lol: mocno sie przeciążył ;-) ]

Autor:  swi7ch [ Śr sty 25, 2012 2:07 pm ]
Tytuł: 

Co sądzicie o ekspresach Climbing Technology fly weight aerial

http://8a.pl/ekspresy/climbing-technology-zestaw-fly-weight-aerial-set-x-5

Nadaje się to do czegoś? ;) Potrzebuję na początek w skały. Do tego myślałem, żeby wziąć linę Roca Shark.

Autor:  semow [ Śr sty 25, 2012 2:15 pm ]
Tytuł: 

ja tam druciaków specjalnie nie lubię... ale jak mają być lekkie to może te:
http://www.trango.pl/index.php?n=-+eksp ... id=148&p=2
bo cena dobra

Autor:  swi7ch [ Śr sty 25, 2012 2:22 pm ]
Tytuł: 

Pierwszy raz się z marką spotykam. A czy nie są czasem rozmiarowo całkiem małe? Bo te CT macałem w polarsporcie i są ok. MD nie są czasem jeszcze mniejsze?

Cena kosmiczna :thumleft:

Autor:  semow [ Śr sty 25, 2012 2:28 pm ]
Tytuł: 

Mam nie-druciane z Mad Rocka - karabinki jak karabinki ale po prostu ładne są.

Autor:  zephyr [ Śr sty 25, 2012 2:29 pm ]
Tytuł: 

semow napisał(a):
karabinki jak karabinki ale po prostu ładne są.

fakt :wink: a za taką cenę to aż grzech nie kupić :wink:

Autor:  Spiochu [ Śr sty 25, 2012 2:39 pm ]
Tytuł: 

Aeriale CT to klasa sama w sobie - nie dość że lekkie to jeszcze wygodne w użyciu (większe niż Camp Nano czy Metolius Mini) kiedyś byly po 40zł/szt teraz niestety mocno zdrożały.

Co do Madroców to cena dobra ale waga już nie bardzo. Zamiast 10 ekspresów Madroca(640g) można mieć 13 Aeriali (624g) Waga w nawiasach nie uwzględnia tasiemek. Jeśli budżet nie jest mocno ograniczony radziłbym jednak CT.

Autor:  kilerus [ Śr sty 25, 2012 2:43 pm ]
Tytuł: 

Albo coś taniego (w skały jeden grzyb, może nawet lepiej nie druciaki i bezząbkowe), albo zainwestować w Aeriale.

Autor:  semow [ Śr sty 25, 2012 2:46 pm ]
Tytuł: 

No cóż, ja przy swoim poziomie nie zwracam uwagi na takie różnice w wadze ekspresów. Ot, choćby w ekspresach mam karabinki z pełnym zamkiem bo mi się przyjemniej wpina, i to jakieś fadersy...

Autor:  kilerus [ Śr sty 25, 2012 2:50 pm ]
Tytuł: 

W górach nie chodzi nawet o poziom, tylko ile uniesiesz na plecach.

Autor:  semow [ Śr sty 25, 2012 2:56 pm ]
Tytuł: 

Siłą rzeczy, te same noszę w górach. Chyba że kolega weźmie swoje lżejsze BD druciaki na dynemie. W plecaku różnicy nie czuję, na uprzęży - różnie, ale na piątkach nie przeszkadza.

ad rem: oczywiście abstrahując od ceny lepiej brać lżejsze ekspresy

Autor:  rogerus72 [ Śr sty 25, 2012 3:07 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
W górach nie chodzi nawet o poziom, tylko ile uniesiesz na plecach.

o to to to to. a jak nie uniesiesz za dużo, to ja mogę coś ponieść w zamian za kilka darmowych nauk :wink:

Autor:  PrT [ Śr sty 25, 2012 5:14 pm ]
Tytuł: 

semow napisał(a):
ja tam druciaków specjalnie nie lubię...

O to to... ja też jakoś nieszczególnie. Ciężko mi w nie uwierzyć, chociaż już ktoś mi tłumaczył całkiem sensownie, że niesłusznie... Mimo wszystko korzystam z Aeriali w wersji klekot i są leciutkie, bajecznie pracują i czynią mnie szczęśliwszym...:)

Autor:  kilerus [ Śr sty 25, 2012 5:15 pm ]
Tytuł: 

Ja kiedyś kupiłem badziew to mam na skałki inne, a w góry inne. Chociaż na skałki to ja rzadko chodzę.

W górach zwyczajnie się zbiera, tym bardzie zimą. Dlatego cenie sobie moje lekkie dziaby. Mówią dziaba musi swoje ważyć.... Prawda, ale i dla gościa co ma 110kg i dla mnie, który ma dwa razy mniej są te dizaby, to dla mnie może być ta leciutka.

Nauki, na forum daję, ale dzisiaj nie mam weny na chamskie teksty :lol:

Autor:  Zombi [ Śr sty 25, 2012 5:45 pm ]
Tytuł: 

A ja mam tylko druciaki (no, mam i z "normalnym" zamkiem, ale ich raczej nie używam). Semow, dzięki za link, właśnie sobie kilka zakupiłem :-D

Autor:  tomek.l [ Śr sty 25, 2012 8:47 pm ]
Tytuł: 

Dla mnie liczy się wygoda w użytkowaniu a nie jakieś lighty. Jak ktoś ma problem w uniesieniu dodatkowych kilkudziesięciu gram to powinien raczej doładować zamiast kombinować na siłę z gramami w sprzęcie :)

Autor:  Spiochu [ Śr sty 25, 2012 8:59 pm ]
Tytuł: 

Jak doładujesz to pójdziesz na dłuższą/trudniejszą drogę a sprzęt nadal będzie ciążył. Ja tam sądzę że nawet moc Ueli Stecka nie odwiodłaby mnie od oszczędzania gramów na karabinkach.

Autor:  kilerus [ Śr sty 25, 2012 9:01 pm ]
Tytuł: 

Doładować czego?
Proszę Cię.

Jak ktoś ma plecak 30kg, to chyba zmienia postać rzeczy czy waży 110kg, czy 55kg?

A wygoda uzytkowania Aeriali jest na bardzo wysokim poziomie.

Autor:  zephyr [ Pn mar 26, 2012 12:04 pm ]
Tytuł: 

jestem na kupnie liny pojedynczej do wspinu na ściance i w skałach.
Możecie mi jakąś polecić do ceny ok 450zł :?:. Na necie upatrzyłem sobie takie ale nie miałem z nimi styczności:
1. Beal Edlinger 10,2mm
2. Roca Shark 9,8mm
3. Roca Kalimnos 9,9mm
4. Roca Fanatic 10mm
5. Tendon Ambition 10,0 mm

Autor:  grubyilysy [ Pn mar 26, 2012 1:11 pm ]
Tytuł: 

zephyr napisał(a):
jestem na kupnie liny pojedynczej do wspinu na ściance i w skałach.
Możecie mi jakąś polecić do ceny ok 450zł :?:. Na necie upatrzyłem sobie takie ale nie miałem z nimi styczności:
1. Beal Edlinger 10,2mm
2. Roca Shark 9,8mm
3. Roca Kalimnos 9,9mm
4. Roca Fanatic 10mm
5. Tendon Ambition 10,0 mm

Jakbyś jeszcze podał metraż obraz byłby pełniejszy.
Z tych po modelu chyba wziąłbym Roca Fanatic, miałem w ręku tylko egzemplarz golanmaca, ale czytałem same pozytywne opinie co do trwałości. Sam mam z powyższych Edlingera nie jest zły, ale Roca ma lepszą prasę, a potwierdzam, że Beal ideałem trwałości nie jest. Obecna produkcja marki Tendon co już nie raz pisałem, jest dla mnie po własnych doświadczeniach synonimem syfu, chociaż na forach ma swoich zagorzałych fanów i to wśród osób ostro się wspinających. Z drugiej jednak strony niejawnym potwierdzeniem mojej opinii jest artykuł samego Tendona o "trwałości lin", napisany po tym jak bodaj Maciek Ciesielski dał im do "badania" linę, którą zajeździł w - uwaga - trzy miesiące...
Na marginesie, mam do powyższych celów dwie liny, osobną w skały, osobną, 30metrową cięta z metra, na ściankę, tak sobie bardzo chwalę.

Autor:  rumpel [ Pn mar 26, 2012 1:16 pm ]
Tytuł: 

posiadam Roca Fanatic, lina znosi katusze ogromne, a mimo to trzyma się baardzo dobrze. Tak, że z czystym sumieniem polecam :-)

pzdr

Autor:  zephyr [ Pn mar 26, 2012 1:28 pm ]
Tytuł: 

grubyilysy napisał(a):
Jakbyś jeszcze podał metraż obraz byłby pełniejszy.

zastanawiam się pomiędzy 50 a 60 metrów. O Roce słyszałem same dobre opinie. Zaletą ich jest jeszcze system Long Life. Ten Shark ponoć jest bardzo wytrzymały.

Autor:  semow [ Pn mar 26, 2012 1:39 pm ]
Tytuł: 

mój ambition 10.2 po chyba 5 latach ciągle w dobrym stanie

Autor:  grubyilysy [ Pn mar 26, 2012 2:48 pm ]
Tytuł: 

zephyr napisał(a):
grubyilysy napisał(a):
Jakbyś jeszcze podał metraż obraz byłby pełniejszy.

zastanawiam się pomiędzy 50 a 60 metrów. O Roce słyszałem same dobre opinie. Zaletą ich jest jeszcze system Long Life. Ten Shark ponoć jest bardzo wytrzymały.

Jeżeli tylko w skały to brałbym 60*, ze względu na możliwość wędki powyżej 25m.
Jeżeli jak pisałeś w skały i na ściankę to miałbym dylemat, bo te 60 na ściance to niezły kawał liny, który zaraz ktoś zawali ci magnezją albo przynajmniej podepcze, ewentualnie zapyta, czy mógłby sobie założyć wędkę z drugiego końca liny.
Jeżeli masz zamiar jednak używać w górach to 50*.
Takie dylematy metrowe, które najlepiej rozwiązują osobne liny do "swoich" celów. Ale niestety wtedy płaci się kilka razy za kilka lin.

*
Dłuższe drogi w Polsce gdzie można powiesić wędkę >25metrów należą do rzadkości. Jedynym znanym mi przypadkiem jest Kula. Skały gdzie jest sens przejść od dołu >50metrów bez stanowiska pośredniego zwyczajnie nie znam. Podobno Tomek.I zna.

Autor:  kilerus [ Pn mar 26, 2012 3:01 pm ]
Tytuł: 

Kramnica

Autor:  grubyilysy [ Pn mar 26, 2012 3:02 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
Kramnica

W sensie że droga od dołu do góry ma 50<x<60 ?

Autor:  dradamu:) [ Pn mar 26, 2012 3:18 pm ]
Tytuł: 

Ja bym brał 60 metrów. Jest potem z czego ciąć:) Semow co do tendonów to faktycznie, te sprzed 5 lat to bardzo dobre liny, przynajmniej jeśli chodzi o trwałość.Sam też mam Ambition 10.2 i nie narzekam. Natomiast podobno o nowych Tendonach już tego samego nie da się powiedzieć.

Autor:  Lukasz_ [ Pn mar 26, 2012 3:32 pm ]
Tytuł: 

Też mam Fanatica i żadnych zastrzeżeń :)

Autor:  semow [ Pn mar 26, 2012 3:45 pm ]
Tytuł: 

dradamu:) napisał(a):
Ja bym brał 60 metrów. Jest potem z czego ciąć:) Semow co do tendonów to faktycznie, te sprzed 5 lat to bardzo dobre liny, przynajmniej jeśli chodzi o trwałość.Sam też mam Ambition 10.2 i nie narzekam. Natomiast podobno o nowych Tendonach już tego samego nie da się powiedzieć.

Cholera to dobrze wiedzieć, bo się przymierzałem do Mastera 7.8

co do długości - mam 70'kę - omyłkowo dostałem 70 m więcej niż chciałem, jakoś z tym żyję ale nie polecam :mrgreen:

Strona 63 z 78 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/