Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Buty - opinie
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=305
Strona 8 z 9

Autor:  maniek [ Pn gru 01, 2008 9:25 pm ]
Tytuł: 

G-SCHOCK napisał(a):
maniek tak jak już pisałem wcześniej w określeniu nasze tatry miałem na myśli dolinki tatrzańskie i chodzenie bardziej na spacery jak wspinaczka . spacery z żona i córką 6 lat więc myślę że dam radę . ale dzięki za odpowiedż

W takim razie dadzą rade,bardzo wygodne buty(nigdy nie obtarły),moim zdaniem warte swojej ceny,tylko dopasuj dobrze z grubą skarpetą.

Autor:  G-SCHOCK [ Pn gru 01, 2008 9:33 pm ]
Tytuł: 

tak tez dziś zrobiłem w sklepie na swoja skarpetę założyłem skarpetę sklepowa i było ok . jeszcze w domu chodziłem w nich koło dwóch godz. trochę ciepło było ale są idealne . w lomerach troszkę mnie uciskał palec w tych jest ok

Autor:  G-SCHOCK [ Pn gru 01, 2008 9:35 pm ]
Tytuł: 

napisz jeszcze jak możesz jak najlepiej je zabezpieczyć przed wodą i śniegiem impregnat wosk czy jakieś konkretne firmy tych produktów?

Autor:  maniek [ Pn gru 01, 2008 9:57 pm ]
Tytuł: 

Ja używam Nikwaxa do butów ze skóry,teraz kupie w sprayu,bo wygodniejszy.Na początku wogóle nie impregnowałem,bo są fabrycznie zaimpregnowane.Dopiero po kilku wypadach,ale to już musisz sam ocenić.Póżniej raz na trzy wycieczki impregnacja.
Coś takiego:
http://www.e-horyzont.pl/site/index.php ... 8&prod=512

Autor:  G-SCHOCK [ Pn gru 01, 2008 10:02 pm ]
Tytuł: 

ok dzięki za odpowiedź muszę zamówić bo mam ale jakiś taki zwykły i chyba zaimpregnuję teraz jak są nowe tak dla pewności

Autor:  maniek [ Pn gru 01, 2008 10:12 pm ]
Tytuł: 

G-SCHOCK napisał(a):
hyba zaimpregnuję teraz jak są nowe tak dla pewności

Naprawde nie trzeba,ale jak chcesz sprawdzić to włóż na sekunde buta pod kran i zobacz czy spływa po bucie woda czy nasiąkają.Jak nasiąkają to zaimpregnuj.

Autor:  G-SCHOCK [ Pn gru 01, 2008 11:07 pm ]
Tytuł: 

ok tak też zrobiłem i nie nasiąkają . ali7 a czy ty też wypowiesz się na temat tych butów?

Autor:  G-SCHOCK [ Wt gru 02, 2008 10:41 am ]
Tytuł: 

już teraz wiem że miałeś rację mówiąc że te lomery były na wiosna -jesień różnica między tamtymi a tymi co mam teraz jest spora (cenowo też)

Autor:  Krzysztoff [ Śr gru 03, 2008 10:53 pm ]
Tytuł: 

Może się ktoś podzielić opiniami nt. butów AKU MACH GTX?

http://www.e-horyzont.pl/site/index.php ... &prod=2142

Warto zaufać i wydać tyle złotówek na włoskie buty?

Autor:  zbych [ Pt gru 05, 2008 10:45 am ]
Tytuł: 

Mam pytanie. Poszukuje butów w miarę uniwersalnych na sezon zimowy, ale także wiosna i jesień, w których dałoby się chodzić zarówno w rakach, jak i bez, w warunkach chociażby śniegowo - błotnych.
Na lato to buty mam, ale nie za bardzo dają radę w trudniejszych warunkach.
Zastosowanie: Tatry i inne pagóry.
Czy znajde coś takiego, czy takie rzeczy to tylko w Erze :wink:
Budżet - oczywiście nie bez granic, ale jestem gotowy zapłacić więcej za coś naprawdę porządnego.

Przy tego typu butach, to czy mam celować w buty z możliwością założenia jedynie raków koszykowych, czy też jakieś pod półautomaty (pod automaty chyba będą miały za twardą podeszwę).

Co byście ewerntualnie mogli polecić :?:

Autor:  leppy [ Pt gru 05, 2008 11:37 am ]
Tytuł: 

Jeśli chcesz w nich chodzić głównie bez raków, a raki używać sporadycznie, to lepiej kupić z mniej sztywną podeszwą (i wtedy raki paskowe). Im więcej chcesz używać raków, tym sztywniejsza podeszwa - taką bym tutaj przyjął zasadę. Jednak automaty sobie daruj - obserwuje się trend stosowania półautomatów do butów z podeszwą C lub D (wg kategoryzacji Meindla) i - wg mnie (choć nie mam zbyt dużej praktyki) - jest to rozwiązanie lepsze i bardziej uniwersalne. A w takich butach pod półautomaty da się też pochodzić, czego nie powiedziałbym o butach pod automaty (a już na pewno nie o skorupach).
Konkretnych modeli właściwie nie ma co polecać - jest ich wiele. Ja celowałbym w następujące firmy: Meindl, Scarpa, La Sportiva, Trezeta. Chociaż HanWag i Asolo również zdają się być OK - ale osobiście nie miałem nigdy z nimi do czynienia. Wszelkie Campusy i tym podobne marki sobie daruj, but zimowy to już musi być dobry.

Autor:  zbych [ Pt gru 05, 2008 12:43 pm ]
Tytuł: 

Dziękuję bardzo za odpowiedź. W butach pod automaty rzeczywiście trudno jest łazić.
Nie mam wielkiego doświadczenia zimowego, ale mam zamiar się trochę w tym kieruku "pobawić".
Także myślałem o firmach które podałeś tzn. głównie Meindl, Scarpa, Hanwag.
Niestety żadne Trezety nie pasują do moich stóp.
A jakie ewentualnie modele pod półautomaty ? I czy warto iść w kierunku półautomatów ? Na ile są one lepsze i wygodniejsze do turystyki górskiej ?

Autor:  zbych [ Pt gru 05, 2008 1:34 pm ]
Tytuł: 

Ali.
Ja szukam butów na zimę oraz wiosnę/jesień w warunkach zimowych i przejściowych - śnieg, chlapa i błoto itpg. Wydaje mi się, że na takie warunki będą lepsze w miarę uniwersalne zimowe niż letnie.
Na lato coś tam mam i jakiś czas wytrzyma i nie będę zdzierał zimowych na typowo letnie wycieczki.
Szukam jakiś pomysłow na tego typu buty. W mojej wiosce wielkiego wyboru nie ma i zdaję sobie sprawę, że będę musiał się przejechać, bo bez przymierzenia przez net nie kupię. A chciałbym w tym celu określić sobie rejon poszukiwań - czy ograniczamy je na takie pod półautomaty, czy patrzymy na wszelkie solidne, do których da się jedynie paskowe/koszykowe. Raki będę kupował później, w zależności od butów, jakie będę miał.

Autor:  leppy [ Pt gru 05, 2008 2:34 pm ]
Tytuł: 

zbych ile masz na buty, ile na raki? Może Scarpa Mirage lub Escape (GSB) i do tego potem raki Grivel Air Tech GSB? To wydaje się taki uniwersalny, nowoczesny zestaw.
Ale to tylko teoretyzowanie - na nogach ich nie miałem, opinie na polskich forach można policzyć na palcach jednej ręki. Niebezpieczeństwo jakie widzę, to że podeszwy tych butów mogą się okazać jednak za miękkie na rodzaj półautomatów, jakimi są Grivele GSB, lub bolec raka może wyłamywać tą podeszwę. Dodatkowo póki co trudno te buty nabyć - w Polsce mają być w styczniu w mieście Aliego.
Ale zestaw ten na pewno jest ciekawą alternatywą dla innych rozwiązań. I czegoś podobnego (jeśli nie GSB, to inne możliwie lekkie buty + półautomaty) bym na Twoim miejscu szukał.

Edit:
Znanymi i uznanymi butami są Scarpy Manty, które również wychodzą w wersji GSB.

Autor:  leppy [ Pt gru 05, 2008 2:50 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
To porównywałbym raczej z pełnymi automatami.

W sumie racja. Pisząc "półautomaty" zasugerowałem się butami, z którymi mogą współpracować te raki - wiele modeli tych butów absolutnie nie nadawałoby się pod pełne automaty, tylko ewentualnie pod półautomaty. :)

Autor:  Luka3350 [ Pn gru 08, 2008 6:14 pm ]
Tytuł: 

Krzysztoff napisał(a):
na włoskie buty?

Chcialbym zauważyć ,że w tzw naszej branży jest kilka wloskich firm bardzo szanowanych m. innymi Aku.

Autor:  waswoy [ Wt gru 09, 2008 5:15 am ]
Tytuł: 

Witam wszystkich,
mam dylemat w wybraniu butów, które mają służyć głównie w tatry chodź i pewnie w inne zakątki polskich gór, modele nad którymi się zastanawiam to (troszkę tego jest :? ) :
Chiruca Gredos Supra
Chiruca Rigida
La Sportiva Nevada
La Sportiva Tibet Anfibio
Asolo TPS 535 V
karrimor KSB 300 GTX
Czytałem już setki postów na forach i nie mogę dojść do żadnego kompromisu, głównie przychylam się do asolo i tibet, proszę o pomoc w wyborze
pozdrawiam :)

Autor:  G-SCHOCK [ Wt gru 09, 2008 6:06 pm ]
Tytuł: 

waswoy ja niedawno zakupiłem asolo tps 520 bardzo wygodne butki choć nie łaziłem w nich jeszcze po górach zaliczyłem pare spacerków po lesie i są ok . dobrze są też opisane tutaj http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=318 .

Autor:  waswoy [ Śr gru 10, 2008 11:41 pm ]
Tytuł: 

G-SCHOCK napisał(a):
waswoy ja niedawno zakupiłem asolo tps 520 bardzo wygodne butki choć nie łaziłem w nich jeszcze po górach zaliczyłem pare spacerków po lesie i są ok . dobrze są też opisane tutaj http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=318 .


dzięki za odpoweidzź, tak się składa że trafiłem na fajną promocję butów Meindl island pro została ostatnia para która akurat dobrze mi pasuje, cena ... 623 zł :) były też Meindl Himalay za 666 ale niestety numeru dla mnie brakło, pozdrawiam :)

Autor:  zbych [ Cz gru 11, 2008 4:07 am ]
Tytuł: 

GSB rzeczywiście fajnie w teorii wygląda. Tylko że nie kupię butów przez net, bez ich wcześniejszego przymierzenia. Stopę mam trochę płetwowatą i sporo modeli butów na mnie nie pasuje. Wykluczyłem już z listy w ten sposób Trezetę Makalu, Aku Mach GTX i Meindl AR 9.0. Uciskają mnie w duży palec z boku.
Nie myślałem o aż tak wysokiej kategorii cenowej, raczej z samymi butami chciałbym się zmieścić w ~800-900 PLN. Buty pod GSB raczej kosztują ponad 1 kPLN.
Ze wstępnego mierzenia podpasowały mi Meindl Engadin i Meindl AR 7.1. Engadiny fajne, zadżebiście wygodne, ale nie wiem jak dadzą radę - brak rantu, no i sama skóra. Wszystko fajnie, skórę można naprawdę dobrze zaimpregnować, ale jak przemieknie, to będzie schła 2 dni.
AR równie wygodne, porównywałem podeszwę i moim zdaniem w AR oznaczonych jako C podeszwa jest tak samo twarda jak w Engadinach oznaczonych jako B/C.
Czekam jeszcze na rozmiary Hanwag'a Tibet oraz na dostawę Boreali Bulnes.
Niestety u mnie w wiosce brak jest takich butów jak Scarpy Manta, La Sportiva Makalu, Asolo Granit czy Zamberlan Expert.
Czeka mnie wycieczka po buty.

Autor:  zbych [ Cz gru 11, 2008 9:14 am ]
Tytuł: 

waswoy napisał(a):
trafiłem na fajną promocję butów Meindl island pro została ostatnia para która akurat dobrze mi pasuje, cena ... 623 zł :) były też Meindl Himalay za 666 ale niestety numeru dla mnie brakło

To może pochwal się tą promocją :?: To taniej niż w grube.

Autor:  szczeniak [ Śr gru 17, 2008 9:28 am ]
Tytuł: 

Czy ktoś z Was używa/ł Butów taktycznych MAGNUM RESPONSE II 8" ?Mam zamiar je kupić ale nie wiem czywarto .Oczywiście myśle o butach w góry .

Autor:  leppy [ Śr gru 17, 2008 9:33 am ]
Tytuł: 

Tak, to dobre buty. Tylko.. nie wiem do czego, ale na pewno dobre. Wyglądają bojowo. Może dla ochroniarzy którzy nie za wiele chodzą, np. 4 patrole dookoła jakiegoś niewielkiego obiektu w ciągu nocy.
Ale na pewno nie w góry. szczeniaku. W góry kup sobie jakieś tanie (300 - 400 zł) Trezety, Scarpy lub La Sportivy.

Autor:  Luka3350 [ Śr gru 17, 2008 9:36 am ]
Tytuł: 

szczeniak przecież te buty nie mają nic wspólnego z górami.

Autor:  peepe [ Śr gru 17, 2008 9:43 am ]
Tytuł: 

Luka3350 napisał(a):
szczeniak przecież te buty nie mają nic wspólnego z górami

ostatnio moje wszelkie wyobrażenia i opinie o butach górskich wywrócił użytkownik ! :D ;)

Autor:  Luka3350 [ Śr gru 17, 2008 9:46 am ]
Tytuł: 

No fakt. Ale to już zupełnie inna historia :D

Autor:  grubyilysy [ Śr gru 17, 2008 12:10 pm ]
Tytuł: 

Otóż należę do ludzi, którzy używali przez dobrych kilka lat butów wojskowych w górach, konkretnie były to polskie "Nowe Targi" i uważam że buty wojskowe generalnie się do tego celu nadają. Oczywiście nie jest to ideał, ale oprócz kilku wad (w przypadku moich była to nie najlepsza izolacja termiczna i podatność na przemakanie) mają kilka zalet. Przede wszystkim wytrzymały kilka intensywnych sezonów a to już coś (to były takie czasy kiedy w różnych górach spędzałem 60 dni w roku). Były zupełnie wygodne. Najwięcej jednak zalet wykazywały w różnego rodzaju chaszczach, błoto pokrzywy itd nie miały najmniejszej szansy dostać się do środka. W zimie zupełnie nie potrzebowałem do nich ochraniaczy bo temat śniegu dostającego się do buta przy cholewce pod kolana nie istniał. Ale fakt faktem - to buty militarne a nie górskie. BTW. Z tego co kojarzę spośród butów stricte militarnych najlepsze do górskich zastosowań są górskie buty Bundeswehry, tyle że dość drogie i w tym momencie zdecydowanie cenowo porównywalne z butami stricte górskimi.

Autor:  G-SCHOCK [ Śr gru 17, 2008 12:31 pm ]
Tytuł: 

grubyilysy może i masz rację jeżeli chodzi o chodzenie w butach wojskowych po górach ja jak miałem jeszcze długie włosy nosiłem kamuflarz i ramoneskę w takich ganiałem głównie zima (ale nigdy w górach) były polskiej produkcji i były wygodne . ale to co przedstawił szczeniak nie przypomina mi butów wojskowych choc mogę się mylic

Autor:  Artur1683 [ Śr gru 17, 2008 2:58 pm ]
Tytuł: 

Well, cały problem polega na tym, że magnum to są buty Taktyczne a nie stricte wojskowe. To profesjolanie i lansersko brzmiące stwierdzenie znaczy tyle, że są przeznaczone raczej do poruszania się wewnątrz, ew po raczej równych powierzchniach. Używałem ich (dokładnie Magnum Classic) też w terenie leśnym i jako tako dawały radę (choć czuć już było "nieprzystosowanie").

Ale na wypady w góry, a już zwłaszcza Tatry zdecydowanie się nie nadają. Termika może i nie najgorsza, to akurat mi nie przeszkadzało. ALE. Po pierwsze - podeszwa - jest wprawdzie wg informacji producenta odporna na kwasy, zasady, oleje i wysoką temperaturę :lol: ale śliska jak nieszczęscie. Pod tym względem bliżej jej do adidasów niż butów górskich. Do tego mimo "bojowego" wyglądu jest raczej miękka, za miękka, żeby łazić po sterczących kamieniach - po paru godzinach będziesz miał serdecznie dosyć. Do tego sam but też nie grzeszy sztywnością, więc raczej kiepsko zabezpiecza przed urazami. No i ta skóra może i jest wodoodporna, ale sam but zdecydowanie nie ;)

Zdecydowanie odradzam, chyba, że interesuje Cię tylko ganianie po lekkich pagórkach i miękkim podłożu.

Autor:  Do-misiek [ Śr gru 17, 2008 3:06 pm ]
Tytuł: 

szczeniak, u mnie na obozach i szkoleniach ze "Strzelca" osoby posiadające Magnumy bardzo je sobie chwaliły... do pierwszej ulewy i rzeczki i lodu pod nogami, ale przynajmniej nie miały poobcieranych nóg tak jak reszta w nierozchodzonych desantach.

+ desanty po 2-3 miesiącach robią się całkiem wygodnymi buciorami, regularnie pastowane nie przepuszczają wody.

Strona 8 z 9 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/