Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 1:23 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2321 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75 ... 78  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt lut 18, 2014 8:21 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
Żeby było śnieszniej też słyszałem lepsze opinie o Ambitionie niż o Masterze...

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 18, 2014 9:18 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Zwracajcie uwagę, o jakich datach produkcji ludzie mówią - mój Ambition np. trzyma się zajebiście, ale to jest rocznik 2006. Faktycznie z linami chyba jest podobnie jak z samochodami, im starsze tym lepsze...

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lut 21, 2014 7:46 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
btw., orientujecie się może kto teraz robi Edelweissa? Na Camperze są całkiem dobre ceny.
W sumie też muszę zacząć się rozglądać za liną pojedynczą...

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr mar 05, 2014 4:16 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 07, 2009 1:45 pm
Posty: 907
Sprawa Młotka
Zimą można se poużywać tego od dziaby. Latem na niektóre drogi lepiej ze sobą jednak mieć młota.
W co pójść z inwestycją zatem? W wyroby castoramopodobne i tuning? Czy może jednak zainwestować w wspinaczkowy młotek? Jeśli opcja nr 2 to co byście proponowali?

_________________
"I chłonę. Szukam. Pragnę. Tęsknię. I wiem że będę szukał. Wystarczy raz zasmakować nieznanego."
"Gdzieś pomiędzy początkiem drogi, a szczytem znajduje się odpowiedź na pytanie, dlaczego się wspinamy."
pionowemyśli.pl | fanpage | instagram | flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr mar 05, 2014 4:29 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Za Salewę trzeba 150 zł co najmniej dać. Ja sobie zrobiłem coś podobnego, ino nie ma elementu ekstrakcyjnego...

Obrazek
wersja light (400 g, włókno szklane) w porównaniu z kaziowym młotkiem

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 06, 2014 12:04 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
150 zł to chyba nie jest dużo?
Nie używałem castoramowych, ale mam wątpliwości co do "schodzenia z wagą". Mnie uczono że młotek powinien ważyć 500g, mój tyle właśnie waży (a w sprzedaży widzę i cięższe). Lżejsze (np 400g) są lżejsze ale pytanie na ile spełniają swoje zadanie.
Bardzo bym uważał na mocowanie główki i rączkę, one powinno być możliwie pancerne (chociaż dotąd chyba można kupić młotki z drewnianymi rączkami).

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 06, 2014 12:15 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 7:54 pm
Posty: 2482
grubyilysy napisał(a):
150 zł to chyba nie jest dużo?


Moim zdaniem dużo jak za młotek, tym bardziej, że to nie jest jakieś skomplikowane narzędzie (z milionem atestów)

grubyilysy napisał(a):
Nie używałem castoramowych, ale mam wątpliwości co do "schodzenia z wagą". Mnie uczono że młotek powinien ważyć 500g


Taki 500g z całą pewnością się w castorami znajdzie.

grubyilysy napisał(a):
Lżejsze (np 400g) są lżejsze ale pytanie na ile spełniają swoje zadanie.


Nie mówię o skrajnościach, czyli o młoteczku niczym z filmu "The Shawshank Redemption", ale takim lżejszym też da radę - trzeba tylko mocniej przypier...ć


Jedno jest pewne - taki z castoramy na pewno nie dodaje tyle do lansu, co wypasiony Petzl za 300 pln ;)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 06, 2014 7:13 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Jest jeszcze BD za ok 500 zł ;)

używam i kaziowego i castoramowego - fakt że ten pierwszy dużo wygodniejszy do tłuczenia, ale waga też robi swoje. Jednym słowem jeżeli przewiduje się masowe tłuczenie, warto wziąć cięższy, do sporadycznego bicia taki 400 g wystarcza.
Mam jeszcze taki zupełnie mały, 225 g, dla drugiego do wybijania.

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 06, 2014 7:38 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 07, 2009 1:45 pm
Posty: 907
Lans przy pomocy młotka mnie nie kręci :lol: no i kupy kasy wydawać na młot nie chcę. Generalnie wolę "bez", ale jak czasem lepiej "z".
Chyba, że dotacja przybędzie jakaś nowa, to się ogarnie najdrooooooooższy :mrgreen:

Aktualnie pójdę w wyroby a la castoramowe coś w deseń semowa, jak stworzę to się podzielę ;-)

Tę pętelkę z "drutka" przy karabinku masz jeszcze umocowaną w młotku jakoś (przewiercony otwór?) czy tylko na taśmie?

_________________
"I chłonę. Szukam. Pragnę. Tęsknię. I wiem że będę szukał. Wystarczy raz zasmakować nieznanego."
"Gdzieś pomiędzy początkiem drogi, a szczytem znajduje się odpowiedź na pytanie, dlaczego się wspinamy."
pionowemyśli.pl | fanpage | instagram | flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 06, 2014 7:52 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Tylko na taśmie, trzyma się dobrze (zimą) ale i tak to jest tylko pomocnicze ucho na karabinek żeby nie wisiał głowicą w dół. Złapany jest przez przewiercony otwór na dole rączki - to jest też duży plus rączki plastikowej.

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 06, 2014 9:56 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 07, 2009 1:45 pm
Posty: 907
semow napisał(a):
to jest tylko pomocnicze ucho na karabinek żeby nie wisiał głowicą w dół.
Tak, to jest oczywistość. Ok, na razie chyba tyle pytań, dzienks.

_________________
"I chłonę. Szukam. Pragnę. Tęsknię. I wiem że będę szukał. Wystarczy raz zasmakować nieznanego."
"Gdzieś pomiędzy początkiem drogi, a szczytem znajduje się odpowiedź na pytanie, dlaczego się wspinamy."
pionowemyśli.pl | fanpage | instagram | flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 06, 2014 12:16 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 7:54 pm
Posty: 2482
semow napisał(a):
Jest jeszcze BD za ok 500 zł


http://sklep.freesports.pl/index.php/tr ... amond.html

:shock:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 06, 2014 1:43 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
Kto bogatemu zabroni. ... nie pieniądz a wygoda :lol: :lol:

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 07, 2014 11:30 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11090
Lokalizacja: Poznań
Mroczny napisał(a):
Zimą można se poużywać tego od dziaby. Latem na niektóre drogi lepiej ze sobą jednak mieć młota.
W co pójść z inwestycją zatem? W wyroby castoramopodobne i tuning? Czy może jednak zainwestować w wspinaczkowy młotek? Jeśli opcja nr 2 to co byście proponowali?
Raczej zimą się ten młotek używa bo wbijanie zagiętymi dziabami jest raczej średnie.
Jak chcesz wydać mało to szukaj zwykłego młotka, zrób otwór w rękojeści na repik. Waga jest mniej istotna. Ważniejsze jest wyważenie młotka. A do noszenia przy uprzęży używaj tego
Obrazek
http://sklep.kilimanjaro.com.pl/pl/p/uc ... CASSIN/861
czy Blizzard Holster - Black Diamond Gear
Obrazek
http://eu.blackdiamondequipment.com/en/ ... 0ALL1.html
Albo tańszy Fixe
Obrazek
http://taniewspinanie.pl/Kabura-sprz%C4 ... odukt.html
Albo zupełnie coś taniego
Obrazek
http://bona-poland.pl/63-uchwyt-na-mlotek.html

Jak chcesz wydać więcej to Rockhammer. Najlepiej w starej wersji czerwonej.
Obrazek
http://www.salewa.pl/product/asekuracja/m-otek-skalny

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 07, 2014 11:51 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Osobiście wolę nosić wyżej na taśmie.

Zimą wystarczają mi Quarki, bardziej agresywne dziaby faktycznie sprawiają problem. Ale da się - Fusionami Groszek z powodzeniem wybija haki.

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 07, 2014 12:53 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
semow napisał(a):
Osobiście wolę nosić wyżej na taśmie.

Co masz na myśli?
Znaczy wiem że młotek, zastanawiam się co to znaczy "nosić wyżej na taśmie"?

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 07, 2014 12:55 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Na taśmie przewieszonej przez głowę i ramię - razem z hakami.
Przy uprzęży mam ekspresy, frendy, kości.

Cięższe żelastwo mniej mi przeszkadza jak mam je wyżej. Nie wiem czy to normalne ale tak mam.

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 07, 2014 1:04 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
semow napisał(a):
Na taśmie przewieszonej przez głowę i ramię - razem z hakami.
Przy uprzęży mam ekspresy, frendy, kości.

Cięższe żelastwo mniej mi przeszkadza jak mam je wyżej. Nie wiem czy to normalne ale tak mam.

To ja mam odwrotnie.
Głównie dlatego, że ten młotek to jednak sztywny, ciężki i duży i jednak przy locie może krzywdę zrobić.
Mi przy biodrach młotek trzymać zupełnie wygodnie, jest duży i bardzo łatwo "wymacać", w przeciwieństwie do mniejszych rzeczy.
Haki też wydaje mi się niebezpiecznie trzymać przy płucach.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 07, 2014 1:29 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Nie przeczę, że tak jest bezpieczniej. Generalnie nie lubię wdawać się w takie dywagacje, bo sprowadzają się w dużej mierze to pisania wyimaginowanych scenariuszy wypadków.

Mam mniej więcej stały układ rozłożenia szpeju na lato i zimą dokładam po prostu taśmę z igłami, hakami i młotkiem na taśmie. Być może wynika to z tego, że latem młotka nie noszę na sobie.

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So mar 08, 2014 10:51 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 07, 2009 1:45 pm
Posty: 907
tomek.l napisał(a):
Raczej zimą się ten młotek używa bo wbijanie zagiętymi dziabami jest raczej średnie.
semow napisał(a):
Zimą wystarczają mi Quarki, bardziej agresywne dziaby faktycznie sprawiają problem. Ale da się - Fusionami Groszek z powodzeniem wybija haki.
Zimą Quark-młotek spokojnie wystarcza, natomiast Fusionów i Nomiców nam szkoda ;D Zresztą na razie nie było zbyt wielu okazji ich użyć, prócz zabaw na łatwych lodach.

tomek.l napisał(a):
A do noszenia przy uprzęży używaj tego(...) Albo tańszy Fixe
O w teń tańszy Fixe bym zainwestował, dzięki.

semow napisał(a):
Cięższe żelastwo mniej mi przeszkadza jak mam je wyżej. Nie wiem czy to normalne ale tak mam.
grubyilysy napisał(a):
To ja mam odwrotnie.
To takie trochę dywagacje co komu, gdzie lepiej leży, myślę kwestia indywidualna, Mi osobiście też lepiej mieć przy pasie, nie lubię jak mi to przy klacie lata wszystko.

semow napisał(a):
Mam mniej więcej stały układ rozłożenia szpeju na lato i zimą dokładam po prostu taśmę z igłami, hakami i młotkiem na taśmie. Być może wynika to z tego, że latem młotka nie noszę na sobie.
Jasna sprawa, ja też nie mam zamiaru młotka nosić zawsze ze sobą wręcz przeciwnie, jednakże jest parę interesujących mnie dróg, na które - jak pisałem na wstępie zapytania - lepiej bez się nie pchać.

_________________
"I chłonę. Szukam. Pragnę. Tęsknię. I wiem że będę szukał. Wystarczy raz zasmakować nieznanego."
"Gdzieś pomiędzy początkiem drogi, a szczytem znajduje się odpowiedź na pytanie, dlaczego się wspinamy."
pionowemyśli.pl | fanpage | instagram | flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So mar 08, 2014 2:11 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Mroczny napisał(a):
To takie trochę dywagacje co komu, gdzie lepiej leży, myślę kwestia indywidualna, Mi osobiście też lepiej mieć przy pasie, nie lubię jak mi to przy klacie lata wszystko.

Pozwolę sobie trochę się nie zgodzić. Akurat tutaj nie chodzi o wygodę, tylko o bezpieczeństwo.
Oczywiście każdy sobie nosi jak uważa. Potrafię zrozumieć, gdybym miał stosować sztywno wszystkie "zasady bezpieczeństwa", to bym chyba po pierwsze zwariował, po drugie w pewnym momencie już same moje zachowanie stało by się w jakiś sposób samo w sobie niebezpieczne.
Tylko to raczej "odwrotna" strona, a główna taka że chyba warto znać zagrożenia wynikające z takich czy innych zachowań, by móc samemu sobie świadomie wybierać co się robi.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So mar 08, 2014 2:59 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 07, 2009 1:45 pm
Posty: 907
Na kursie taternickim letnim, część cięższych gratów (np. friendy, tricamy), zgodnie z propozycją instruktora nosiłem na taśmie przewieszonej przez głowę i ramię.
Po kilku samodzielnych wspinaczkach na taśmie mam tylko pozostałe taśmy, irytowało mnie okrutnie, przesuwanie się tego wszystkiego z pleców, boku do przodu. Przy biodrach i tyłku większość szpeju mi pasuje jak znalazł.
Wracając jeszcze do zimy (choć to chyba nie tylko zimą), świetnym rozwiązaniem na wszelki drobny szpej (śruby lodowe, haki, kości etc...) są caritoole.

Z kwestią bezpieczeństwa o której pisałeś wyżej się zgadzam.

_________________
"I chłonę. Szukam. Pragnę. Tęsknię. I wiem że będę szukał. Wystarczy raz zasmakować nieznanego."
"Gdzieś pomiędzy początkiem drogi, a szczytem znajduje się odpowiedź na pytanie, dlaczego się wspinamy."
pionowemyśli.pl | fanpage | instagram | flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So mar 08, 2014 3:10 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 7:54 pm
Posty: 2482
Mroczny napisał(a):
świetnym rozwiązaniem na wszelki drobny szpej (śruby lodowe, haki, kości etc...) są caritoole.


Co do śrub i ostatecznie haków na caritoolu to się jak najbardziej zgadzam, natomiast nie wyobrażam sobie trzymania na tym kości (sam kości mam zwykle podzielone na 2 sety - większe i mniejsze, w momencie osadzania wyjmuję cały pęk, osadzam tą, która trzeba a karabinek z resztą wpinam z powrotem do szpejarki) - wg mnie wyjmowanie pojedynczej kostki z caritoola byłoby problematyczne i niewygodne.

Caritoole świetnie się natomiast sprawdzają do transportowania młotka.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So mar 08, 2014 3:20 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 07, 2009 1:45 pm
Posty: 907
Madness napisał(a):
natomiast nie wyobrażam sobie trzymania na tym kości (sam kości mam zwykle podzielone na 2 sety - większe i mniejsze, w momencie osadzania wyjmuję cały pęk, osadzam tą, która trzeba a karabinek z resztą wpinam z powrotem do szpejarki) - wg mnie wyjmowanie pojedynczej kostki z caritoola byłoby problematyczne i niewygodne.
Tu się trochę rozpędziłem - przyznaję :wink: prostując - mam podział identyczny jak piszesz i podobnie stosuję. Nie wyobrażam sobie innego sposobu transportowania i użytkowania kości.

Madness napisał(a):
Caritoole świetnie się natomiast sprawdzają do transportowania młotka.
Podobnie z dziabami, gdy tych nie używamy (np. zjazd).

_________________
"I chłonę. Szukam. Pragnę. Tęsknię. I wiem że będę szukał. Wystarczy raz zasmakować nieznanego."
"Gdzieś pomiędzy początkiem drogi, a szczytem znajduje się odpowiedź na pytanie, dlaczego się wspinamy."
pionowemyśli.pl | fanpage | instagram | flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 10, 2014 3:22 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
Mi sie calkiem niezle sprawdza taka szpejarka:

Obrazek

No i generalnie na uprzaz biodrowa za duzo nie pakuje bo zacznie w koncu ciazyc, zwlaszcza jak ciagniesz pod koniec wyciagu za soba cala dlugosc zyly, takze igly, haki, camy ida na piers. Na caritoola buldogi albo dziaby, a mlotka nie opatentowalem raz tu raz tu :)
Tasmy do uprzezy, juz nigdy na piers!

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N mar 23, 2014 2:10 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 25, 2012 4:52 pm
Posty: 649
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ktoś z was używa Ocun Ferry i może coś powiedzieć o ty przyrządzie ? Ewentualnie czy warto dopłacić 20zł do ATC Guide ?

_________________
http://wyrypy.wordpress.com/
Flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N mar 23, 2014 4:47 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7564
Nie używałem Ocun Ferry, ale używam od lat ATC Guide i jest świetny. Sam powiedz, czy 20 zł (a właściwie 15 zł) różnicy w cenie to dużo, a moim zdaniem warto kupić ten jeden z najbardziej polecanych przyrządów na rynku. Guide jest również bardziej uniwersalny niż Ferry, przy podobnej wadze.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N mar 23, 2014 7:53 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 25, 2012 4:52 pm
Posty: 649
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Doplacic oczywiscie warto jesli jest za co. Co masz na mysli ze ATC Guide jest bardziej uniwersalny ?

_________________
http://wyrypy.wordpress.com/
Flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N mar 23, 2014 9:15 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7564
W sumie, po przyjrzeniu się, ten Ferry sprawia świetne wrażenie na zdjęciach, pewnie jakość i funkcjonalność jest na równie wysokim poziomie jak w Guide. Obczaj w realu i tyle, weź ten który będzie Ci lepiej leżał w dłoni.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 24, 2014 7:03 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Ten jest jeszcze tańszy:
http://www.camper.pl/climbnow/sprzet-ws ... alpin.html
ale w alpintechu ferry wisi również za 75 zł w przecenie.
Funkcjonalność jest ta sama, różnić się mogą najwyżej profilem rowków.

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2321 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75 ... 78  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL