Forum portalu turystyka-gorska.pl

Jakby się nie niszczyła to by nie podklejali naszywek... Poza tym jak sam stwierdziłeś:

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

Co do loga - zawsze można napisać reklamację do producenta "Wasze logo mi się starło i inni nie widzą w czym śmigam po górach (na zdjęciach jak wrzucam na forum też nie widać waszej firmy)" - Producent powinien uznać, wszak reklama najważniejsza

_________________

heh uśmiejecie się ale powiem wam że plecaków nie należy prasować:)
mój ulubiony plecak przegryzła mi mysza-w środku byłu jakieś resztki czekolady w papierku.Ponieważ ulubiony, kupiłam naprasowywanki i próbowałam je wykorzystać zgodnie z instrukcją.Jednak efekt był odmienny od zamierzonego i naprasowywanki musiałam własnoręcznie naszyć na dziury zrobione przez żelazko.Były po prostu większe niż te po myszach.

_________________
a do piekła zabiorę wspomnienia.....

Fakt jest faktem, jeśli coś się łuszczy czy odpada to nie najlepiej to świadczy o firmie. Sam miałem przypadek że przy pierwszym wyjściu zeszło logo z rękawic ale na szczęście zachowały swoje właściowści.
Prześmiewców zapytam czy kupili by samochód któremu łuszczy się lakier...

W tym momencie to chodziło by o logo marki, a nie lakier Tak, kupiłbym samochód bez znaczka - ważne żeby mi się podobał, jeździł i się nie psuł

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki

Może nie łuszczy, ale rysuje się od patrzenia. Tak, kupiłem taki i jestem bardzo zadowolony. Bo nie o lakier mi chodziło przy zakupie tylko o prowadzenie.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

A jeszcze tak odnośnie tego łuszczenia lakieru. Mamy w domu stare Volvo 850, koloru bordowego. Wyszła kiedyś właśnie seria w tym kolorze, gdzie po jakimś czasie lakier cholernie się łuszczył ( już widziałem kilkanaście takich przypadków i dotyczyło to tylko bordowych ). Auta nie zmienimy - dobija już do 500,000 km i wciąż śmiga aż miło. Oleju nie bierze, pali od kopa, a i prowadzi się całkiem miło.

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki

Zalaminuj i tyle.

http://www.berghaus.pl/?s=produkt&id=64 ... odoodporne
za taką kasiorę wywaloną na kurtkę to domagałbym się naprawy loga przez producenta, tzn. wymiany na nowe logo lub gdy będzie to niemożliwe to wymiany na nową kurtkę. klient nasz Pan. i czy to się producentom podoba, czy nie - my, klienci mamy swoje prawa.
co do loga to może spróbuj zabezpieczyć je jakąś warstwą bezbarwnego laminatu. albo spróbuj pokryć cienką warstwą płynnego, przezroczystego szkła? nie próbowałem jeszcze tego typu operacji (bo nie wiedziałem, że logo ma takie znaczenie), ale przy najbliższej okazji wypróbuję któryś patent.

BTW - może jednak brakujące elementy loga da się odmalować farbami? z daleka nie będzie widać. ja tak kiedyś uzupełniałem braki w rejestracji samochodu, jak mi się poukruszały literki i cyferki - białą farbą domalowywałem brakujące części i było git.

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."

Z "3" na"8" na przykład i wyje.bane na fotoradary

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Kiedyś kumplowi na starych tablicach (dla młodzieży: były czarne z białymi znakami) pastą do zębów wszystkie 3 na 8 przerobiliśmy. A w Kielcach ostatnio jak ktoś dupowato parkuje to doklejają mu I z czarnej taśmy (TK jest w mieście, TKI wsie dookoła).

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

A to ja niedawno widziałem na jednym aucie taką naklejkę

Taaaaaa jaasnee. Może jeszcze wyjechałeś nim z salonu...