| Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
| Pytania o wszystko. http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=13752 |
Strona 2 z 2 |
| Autor: | rogerus72 [ Pt sie 03, 2012 10:51 am ] |
| Tytuł: | |
Emotion_Capture napisał(a): Kasprowy zdobyty co prawda tylko podejście zjazd już PKL-em (blah!) ale żona po wejściu 2x rzygała
bo w górach się pije wodę albo jakieś napoje energetyczne, a nie alko, żeby się nabzdryngolić i rzygać! i jak my - normalni turyści - mamy teraz tamtędy pójść, co? rzygów tak łatwo nie da się ominąć, a pośliznąć się na nich łatwiutko. P.S. co żona jadła? 
|
|
| Autor: | m__s [ Pt sie 03, 2012 10:55 am ] |
| Tytuł: | |
rogerus72 napisał(a): Emotion_Capture napisał(a): Kasprowy zdobyty co prawda tylko podejście zjazd już PKL-em (blah!) ale żona po wejściu 2x rzygała bo w górach się pije wodę albo jakieś napoje energetyczne, a nie alko, żeby się nabzdryngolić i rzygać! i jak my - normalni turyści - mamy teraz tamtędy pójść, co? rzygów tak łatwo nie da się ominąć, a pośliznąć się na nich łatwiutko. A może to ze zmęczenia? |
|
| Autor: | rogerus72 [ Pt sie 03, 2012 11:33 am ] |
| Tytuł: | |
m__s napisał(a): rogerus72 napisał(a): Emotion_Capture napisał(a): Kasprowy zdobyty co prawda tylko podejście zjazd już PKL-em (blah!) ale żona po wejściu 2x rzygała bo w górach się pije wodę albo jakieś napoje energetyczne, a nie alko, żeby się nabzdryngolić i rzygać! i jak my - normalni turyści - mamy teraz tamtędy pójść, co? rzygów tak łatwo nie da się ominąć, a pośliznąć się na nich łatwiutko. A może to ze zmęczenia? znaczy rzygała ze zmęczenia, czy ze zmęczenia pośliznąć się można? |
|
| Autor: | m__s [ Pt sie 03, 2012 11:39 am ] |
| Tytuł: | |
No, że rzygała  A ze zmęczenia też na rzygach poślizgnąć się mozna 
|
|
| Autor: | rogerus72 [ Pt sie 03, 2012 11:50 am ] |
| Tytuł: | |
m__s napisał(a): No, że rzygała
A ze zmęczenia też na rzygach poślizgnąć się mozna temat zaczyna się przeobrażać w temat wylewny. potem zrobi się temat rzeka. czyli wszystko w temacie rzygania. Pzdr |
|
| Autor: | Emotion_Capture [ So sie 11, 2012 6:43 am ] |
| Tytuł: | |
rogerus72 napisał(a): m__s napisał(a): rogerus72 napisał(a): Emotion_Capture napisał(a): Kasprowy zdobyty co prawda tylko podejście zjazd już PKL-em (blah!) ale żona po wejściu 2x rzygała bo w górach się pije wodę albo jakieś napoje energetyczne, a nie alko, żeby się nabzdryngolić i rzygać! i jak my - normalni turyści - mamy teraz tamtędy pójść, co? rzygów tak łatwo nie da się ominąć, a pośliznąć się na nich łatwiutko. A może to ze zmęczenia? znaczy rzygała ze zmęczenia, czy ze zmęczenia pośliznąć się można? SiemanizaYszon. Poślizgnąć to się można wchodząc na Giewont xD A żona zjadła łapczywie kawałek kabanosa i to była jedyna przyczyna wysokościowych "zwrotów" : ) Jak czas Pozwoli postaram się jakieś foty wrzucić z wypadu Pzddr. |
|
| Autor: | rusist [ Cz sie 23, 2012 11:01 am ] |
| Tytuł: | |
Drodzy Forumowicze, poradźcie mi początkującemu turyście co mam zrobic ze spodniami. Sprawa wygląda tak: kupiłem spodnie milo nagev przez Internet i mimo, że bardzo starannie przeanalizowałem tabelę rozmiarów, okazało się, że spodnie są ciut za krótkie (tak do kostek). Jak założy się buty (wysokie), to nogawka lekko nachodzi na cholewkę, ale podczas chodzenia na pewno zatrzyma się nieco wyżej 
Czy według Was, ludzików doświadczonych, powinienem zamienić spodnie na większy rozmiar? |
|
| Autor: | m__s [ Cz sie 23, 2012 11:19 am ] |
| Tytuł: | |
Wg mnie lepiej lekko dłuższe niż za krótkie. Sam mam lekko "za długie" spodnie. Dziwnie bym się czuł gdyby mi się podnosiły nogawki "za wysoko". |
|
| Autor: | sprocket73 [ Cz sie 23, 2012 11:19 am ] |
| Tytuł: | |
rusist napisał(a): Jak założy się buty (wysokie), to nogawka lekko nachodzi na cholewkę, ale podczas chodzenia na pewno zatrzyma się nieco wyżej
Czy według Was, ludzików doświadczonych, powinienem zamienić spodnie na większy rozmiar? Drogi Rusistcie. Wszystko zależy jaką stylizację będziesz chciał zaprezentować w górach. Czytałem ostatnio na blogu Kasi Tusk, że przykrótkawe spodnie teraz są trendy. Ale jak mówi Jacyków musisz czuć się w tym dobrze, a ubiór to druga skóra. Na wszelki wypadek radziłbym Ci odpowiednio dobrać kolor skarpetek i obowiązkowo zdepilować łydki. |
|
| Autor: | m__s [ Cz sie 23, 2012 11:22 am ] |
| Tytuł: | |
sprocket73 napisał(a): rusist napisał(a): Jak założy się buty (wysokie), to nogawka lekko nachodzi na cholewkę, ale podczas chodzenia na pewno zatrzyma się nieco wyżej Czy według Was, ludzików doświadczonych, powinienem zamienić spodnie na większy rozmiar? Drogi Rusistcie. Wszystko zależy jaką stylizację będziesz chciał zaprezentować w górach. Czytałem ostatnio na blogu Kasi Tusk, że przykrótkawe spodnie teraz są trendy. Ale jak mówi Jacyków musisz czuć się w tym dobrze, a ubiór to druga skóra. Na wszelki wypadek radziłbym Ci odpowiednio dobrać kolor skarpetek i obowiązkowo zdepilować łydki. 
|
|
| Autor: | rusist [ Cz sie 23, 2012 11:25 am ] |
| Tytuł: | |
m__s napisał(a): obowiązkowo zdepilować łydki.
A jak zechcę odpiąć nogawki?
|
|
| Autor: | m__s [ Cz sie 23, 2012 11:28 am ] |
| Tytuł: | |
rusist napisał(a): m__s napisał(a): obowiązkowo zdepilować łydki. A jak zechcę odpiąć nogawki? nie wiem jak Ty to zrobiłeś, ale ja tego nie powiedziałem
|
|
| Autor: | rusist [ Cz sie 23, 2012 11:31 am ] |
| Tytuł: | |
m__s napisał(a): rusist napisał(a): m__s napisał(a): obowiązkowo zdepilować łydki. A jak zechcę odpiąć nogawki? nie wiem jak Ty to zrobiłeś, ale ja tego nie powiedziałem Pardon! 
|
|
| Strona 2 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|