Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

[DUŻY PLECAK] jaki duży plecak - pytania, opinie
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=5934
Strona 2 z 13

Autor:  Luka3350 [ Cz sie 14, 2008 8:25 am ]
Tytuł: 

zjerzony te letnie Trezety byly z Gore.


piomic napisał(a):
Jak dla mnie 35, a jeszcze lepiej 30...

W 100 % TAK. Czym mniej na plecach tym lepiej .

Autor:  Do-misiek [ Cz sie 14, 2008 10:35 am ]
Tytuł: 

piomic, Luka3350 to co Wy bierzecie ze sobą :?: :shock:

Autor:  ravenx [ Cz sie 14, 2008 10:56 am ]
Tytuł: 

Lechuu napisał(a):
o, widze że nowych się olewa. ile musze mieć cyferek pod avatarem żeby mój post został dostrzeżony?:)


Niestety też to zauważyłem :( .
Zadałem rzeczowe pytanie w wątku o butach (oczywiście po uprzednim użyciu funkcji szukaj) ale nikt nie raczył odpowiedzieć.
Cóż widać, że informacje i doświadczenia są tu zbyt cenne żeby się nimi dzielić z początkującymi, hmm... a może tak zmienić słowo forum na hermetyczna grupa wzajemnej adoracji :wink: ?
Mimo wszystko pozdrawiam ravenx :)

Autor:  piomic [ Cz sie 14, 2008 11:04 am ]
Tytuł: 

Do-misiek napisał(a):
piomic, Luka3350 to co Wy bierzecie ze sobą :?: :shock:
Szczoteczkę do zębów i piersiówkę. Piwo kupuję na miejscu. Koszulki biorę trzy jednakowe :wink: , i to by było na tyle. A na serio - mam 70+ ale robi za magazyn szpeju w szafie. Z wiekiem się przekonuję, że 100PLN waży zdecydowanie mniej niż płyny i prowiant na 3 dni.

Autor:  Aszot [ Cz sie 14, 2008 11:11 am ]
Tytuł: 

chyba ze pionic tym 100 zł to możesz świstakom albo kamzikom pomachać 8)

Uważam ze 45 l na 2-3 dni jest ok. Na dłużej 60. Jesli idzie jeszcze szpej i namiot to 60.

Autor:  Do-misiek [ Cz sie 14, 2008 11:11 am ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Z wiekiem się przekonuję, że 100PLN waży zdecydowanie mniej niż płyny i prowiant na 3 dni.

Gorzej jak się jedzie w takie okolice, że sklepów nie ma wcale albo jest do nich dość daleko.

Autor:  piomic [ Cz sie 14, 2008 12:28 pm ]
Tytuł: 

Wtedy się trzeba przeprosić z większym worem. Ale na Tatry nie ma takiej potrzeby.

Autor:  Luka3350 [ Cz sie 14, 2008 2:22 pm ]
Tytuł: 

Aszot napisał(a):
Uważam ze 45 l na 2-3 dni jest ok. Na dłużej 60. Jesli idzie jeszcze szpej i namiot to 60.

Dokaldnie tak.

Autor:  Do-misiek [ Cz sie 14, 2008 3:45 pm ]
Tytuł: 

Dzięki. Zatem mieszczę się w normie z mym bagażem :)

Autor:  leppy [ Cz sie 14, 2008 3:59 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Z wiekiem się przekonuję, że 100PLN waży zdecydowanie mniej niż płyny i prowiant na 3 dni.

Dokładnie. :)
Aczkolwiek ważne jest chyba to "z wiekiem" (czytaj: wraz z polepszaniem się sytuacji materialnej) - w czasach studenckich chyba tak nie myślelismy? ;)
A w ogóle czy ktoś z Forumowiczów chodzi na 1-dniowe wycieczki w Tatry z plecakiem 20 l ? Bo z tego co widzę, to większość z większymi.

Autor:  zjerzony [ Cz sie 14, 2008 4:07 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
A w ogóle czy ktoś z Forumowiczów chodzi na 1-dniowe wycieczki w Tatry z plecakiem 20 l ?

Ja nie chodzę, bo najmniejszy mam 35l. Gdyby wystarczała mi dwudziestka, nosiłbym saszetkę. :wink:

Autor:  KWAQ9 [ Cz sie 14, 2008 8:13 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
A w ogóle czy ktoś z Forumowiczów chodzi na 1-dniowe wycieczki w Tatry z plecakiem 20 l ?


Moja żona, tyle że ja noszę dodatkową wodę, statyw i inne pierdoły... :twisted:

Autor:  górolka [ Cz sie 14, 2008 8:46 pm ]
Tytuł: 

zjerzony napisał(a):
Gdyby wystarczała mi dwudziestka, nosiłbym saszetkę.

kiedy zaczęła się moja przygoda z górami chodzilam z chlebakiem, a co się nie zmieściło poprzywiązywane mialam gdzie się dało, wyglądałam jak kloszard :wink:

Autor:  Lechuu [ Cz sie 14, 2008 11:32 pm ]
Tytuł: 

ja na jednodniowe biore 35l. głodomor ze mnie:D

Autor:  zjerzony [ Pt sie 15, 2008 10:42 am ]
Tytuł: 

górolka napisał(a):
kiedy zaczęła się moja przygoda z górami chodzilam z chlebakiem

Mój pierwszy plecak był po ojcu, taki brezentowy wór z rzemiennymi szelkami i zapięciami. Pojemność nie znana, ale był w wersji deluxe, miał ,,stelaż" czyli półkoliście wygięte dwa pręty na wysokości bioder. Trzeba to było odpowiednio pakować, bo i tak uwierało w plecy. Szelki zbiegały się w jednym miejscu na plecach i tam za pomocą stalowego kolucha były przyczepione do plecaka. Mam to kolucho na pamiątkę. Tak mnie jakoś na wspomnienia zebrało... :oops:

Autor:  Sofia [ Pt sie 15, 2008 10:50 am ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
A w ogóle czy ktoś z Forumowiczów chodzi na 1-dniowe wycieczki w Tatry z plecakiem 20 l ? Bo z tego co widzę, to większość z większymi.

Ja chodzę z 21l. Mieści się ubranko, jedzonko, cysterna, aparat i inne niezbędne pierdoły. Kiedyś nawet spakowałam się w niego na trzy dni :mrgreen:

Autor:  Luka3350 [ Pt sie 15, 2008 12:14 pm ]
Tytuł: 

Ja chodzę na jednodniówki z 45 niezbyt wypakowaną ,ale oprócz tzw standardu biorę jakiś sprzęc ,wiec trochę miejsca to zajmuje ( choćby kask jest dość objętościowy jak jest w środku )

Autor:  piomic [ Pn sie 18, 2008 10:51 am ]
Tytuł: 

Kask zawsze w środku, a w kasku apteczka (akurat się mieści).

Autor:  Luka3350 [ Pn sie 18, 2008 10:58 am ]
Tytuł: 

piomic to fakt. Ja też upycham tam apteczkę :lol:
Ale taki dyndający to dopiero jest uczucie ( na szlaku ) :lol:

Autor:  blizzard [ Pn sie 18, 2008 2:56 pm ]
Tytuł: 

Z pewnością, to jak chodzenie w fartuchu po szpitalu :lol:

Na nieco ponad tygodniowy wypad w bieszczady ledwo spakowałem sie w 70l karrimora, a kumpel pojechał z wypakowaną po brzegi kostką bundeswehry :D Strasznie sie głupio czułem przy nim. Teraz mam przynajmniej większe doświadczenie w pakowaniu ;)

Autor:  wylym [ Wt sie 19, 2008 7:32 am ]
Tytuł: 

no skoro mowa o mniejszych plecakach to mam pewien dylemat. Otóż nie wiem co kupić.

Trzy propozycje:

Deuter Guide 35+
http://bakosport.com.pl/katalog/deuter/produkt/guide-35

Mammut Extreme 35
https://www.polarsport.pl/index.php/skl ... 58/root,2/

The North Face Spire 38
http://www.trekkersport.com.pl/sklep-tu ... k-spire-38


W ogóle jak to jest z jakością plecaków TNF, Bo jakoś mało o nich słyszałem negatywnych czy pozytywnych opinii?

A może macie jakieś ciekawe propozycje w podobnym zakresie cenowym?

Autor:  Aszot [ Wt sie 19, 2008 9:07 am ]
Tytuł: 

Jak dla mnie ten Deutera wygląda ciekawie.
Ja zwracam uwagę na to aby plecak miał jak najmniej taśm z tyłu czy przodu, maja one dziwne tendencje do zaczepiania sie o skały w trudnych miejscach :wink:
Zwróć uwagę na lekkość.
Do North Face nie jestem przekonana jako do firmy (chodzi mi o odzież, plecaki nie wiem).
Mammuta ma szpejarkę przy pasie biodrowym. Jak używasz szpeju to bywa to tez przydatne (łatwe wpięcie)

Autor:  zjerzony [ Wt sie 19, 2008 9:13 am ]
Tytuł: 

wylym napisał(a):
W ogóle jak to jest z jakością plecaków TNF

Ja mam TNF Terra 35 i jest b. fajny. Już gdzieś tu o nim pisałem.
wylym napisał(a):
A może macie jakieś ciekawe propozycje w podobnym zakresie cenowym?

Ten Mammut trochę odstaje cenowo :lol:
Nie wiem czy potrzebujesz plecaka stricte wspinaczkowego, bo jeśli nie, to z TNF zamiast Spire wybrałbym bardziej uniwersalny Terra 35 lub 40. A w ogóle to wybrałbym raczej Guide.

Autor:  zjerzony [ Wt sie 19, 2008 9:16 am ]
Tytuł: 

Aszot napisał(a):
Mammuta ma szpejarkę przy pasie biodrowym. Jak używasz szpeju to bywa to tez przydatne (łatwe wpięcie)

Spire i Guide też mają.

Autor:  Aszot [ Wt sie 19, 2008 9:23 am ]
Tytuł: 

Ok, maja :) Nie zauważyłam bo chyba bez obwleczki, ja chyba wolę taką bardziej sztywne, nie szukam tylko łatwo ekspres czy karabinek myk :)

Teraz zwróciłam uwagę ze Guide ma cały pas biodrowy odpinany. W zimie w terenie lawinowym pas powinieneś mieć odpięty, nie wiem czy tutaj by nie przeszkadzał.

Autor:  zjerzony [ Wt sie 19, 2008 9:32 am ]
Tytuł: 

Aszot napisał(a):
chyba bez obwleczki

Są z obwleczką :wink:
Aszot napisał(a):
terenie lawinowym pas powinieneś mieć odpięty

No, podobno przy założonej uprzęży nie powinno być biodrowego, nie wiem, nie wypowiadam się. :wink: W TNF-ie można wywinąć do tyłu i spiąć, nie będzie wadził.

Autor:  Aszot [ Wt sie 19, 2008 9:38 am ]
Tytuł: 

zjerzony napisał(a):
Aszot napisał(a):
chyba bez obwleczki

Są z obwleczką :wink:
[...


Jakąś na pewno :wink: Fajne są te gumowe obleczki, szpejarka jest sztywniejsza i zawsze lekko odstaje.

Mammut ma szpejarkę bardziej z boku, co uważam za wygodniejszy, nie mieszają się elementy szpeju z tym co jest przy łączniku uprzęży. Ale mam wrażenie że jest w tym modelu więcej pasków i klamerek.

Wywijasz do tyłu pod plecy pas? To przeszkadza. Chowasz do plecaka po odpięciu? Elemenst całkiem odpinane mają tendencje do gubienia się...
Wywijasz za plecak to gwarantuje ze przy pierwszym kominku lub zacięciu polecą przekleństwa :wink:

A jak założysz uprząż i zapniesz pas biodrowy (trzeba go poluzować) to uprząż tak jakby mało przydatna... :lol:
Wygodnie jest zapiać piersiowy, to nieco stabilizuje plecak i jest łatwiej.

Ten North Face ma jeszcze kieszenie na narty ale to mało przydatne: końce nart w kieszeniach powodują że narty zbyt wysoko są zamocowane do góry i podchodzenie staje się mało wygodne bo "ciężar nad głową nami huśta" Ja uważam, ze wystarczają z boku paski do mocowania.

Nie wiemy do czego Kolega szuka plecaka.

Autor:  wylym [ Wt sie 19, 2008 12:08 pm ]
Tytuł: 

wszystkie te modele mają zdejmowany pas biodrowy.

Ja poszukuję plecaka wspinaczkowego. Się właśnie zastanawiam czy nie warto dołożyć tych 100zł do mammuta i mieć spokój na kilka lat.

Deuter jest fajny tylko szpejarek nie ma, które mogą być przydatne.

Autor:  Luka3350 [ Wt sie 19, 2008 12:27 pm ]
Tytuł: 

zjerzony napisał(a):
Ja mam TNF Terra 35 i

Moim zdaniem jest to najfajniejszy plecak jaki kiedykolwiek widzialem.
Ma drugim miejscu ustawiam Deuter Guide 35+

Oba te plecaki to ekstraklasa i tyle.

A tak jeszcze przy okazji to mój prywatny faworyt z wielu względów to ten plecaczek ( bo trzeba lamać stare przyzwyczajenia i caly czas iśc do przodu )

Obrazek

P.S. Akurat ta kolorystyka nie jest fajna ,ale są inne kolorki bardz ok.
Sam plecak jest idealny na zabawy w górach zwlaszcza na wspin leciutki.

Autor:  zjerzony [ Wt sie 19, 2008 1:10 pm ]
Tytuł: 

Aszot napisał(a):
Nie zauważyłam bo chyba bez obwleczki


zjerzony napisał(a):
Są z obwleczką

zjerzony czasem bzdury pisze. Teraz sprawdzałem, Guide ma szpejarki BEZ ,,obwleczek"
wylym napisał(a):
zastanawiam czy nie warto dołożyć tych 100zł do mammuta i mieć spokój na kilka lat.

No, ale w czym spokój, myślę, że wszystkie prezentują podobny poziom i jakość.
Luka3350 napisał(a):
zjerzony napisał:
Ja mam TNF Terra 35 i

Moim zdaniem jest to najfajniejszy plecak jaki kiedykolwiek widzialem.

Ja go kupiłem ze względu na system nośny który jest jakby dla mnie stworzony :lol:
Aszot ja nie jestem jakimś bigwalowcem, ja lęk wysokości mam. Na wspinie pilnuję aby żaden pies nie naszczał na koniec liny. I moja terra mi wystarcza, mimo drobnych niewygód. :D

Strona 2 z 13 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/