Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest So cze 22, 2024 11:42 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 7:19 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
Lechuu napisał(a):
no. tylko na jakimś porządnym, nie takim badziewiu jak tu... :twisted: :twisted: :twisted:

Cytuj:
Lechuu Dołączył: 13 Sie 2008
Postów: 178
[0% z całości / 2.51 postów dziennie]

Cytuj:
Jędruś Dołączył: 06 Wrz 2006
Postów: 2295
[1% z całości / 2.95 postów dziennie]

Odnoszę wrażenie, Panie Kolego, że coś Cię jednak tutaj ciągnie. Prawie tak mocno jak mnie. Oczywiście wnioski z poczynionych obserwacji mogą być nieco, jakby to powiedzieć, pochopne i na wyrost czyli mówiąc wprost mogę się mylić co do Twojej osoby :roll:

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 7:51 pm 
Nowy

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 4:10 pm
Posty: 12
Dobra, bo widzę, że nic się tutaj nie dowiem, a do pogadania sobie towarzysko to mam znajomych na żywo.
Tak więc na razie się żegnam, oczywiście nie zraziłem się od razu, jak głoszą mędrcy trzeba spróbować kilka razy zanim się wyciągnie ostateczne wnioski - więc prawdopodobnie odezwę się gdy znowu będę miał jakieś konkretne zagadnienie :outtahere:

Ale było miło, pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 8:02 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 6:52 am
Posty: 3030
Lokalizacja: Sosnowiec
Rhotax napisał(a):
Chodzi mi o te końcówki przy zaciągniętych paskach ( np. tych przy ramionach czy przy pasie biodrowym ) - strasznie długie wiszą ( przynajmniej w moim przypadku ).
A kiedyś widziałem, jak gościu miał tak 'zawiązane/złożone' końcówki tych taśm, że na końcu to wyglądało jak taki 'kwadracik'..

Potrafi ktoś tak wiązać ?


Tak.

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 9:52 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Jakie pytanie taka dyskusja :lol: :lol: :lol:

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 10:08 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
Jest takie jedno forum, gdzie sami starzy wyjadacze nie jakiś tam badzeiw jak my. Ale mogło by być różnie:
a) szanowne towarzystwo mogło by okazać się kopalnią cennej wiedzy nt. sposobów rozwiązania przedmiotowego zagadnienia
b) zabili by go śmiechem
c) w odpowiedzi otrzymał by sakramentale "wpypier..." z silnym akcentem na pierwszą sylabę
Mogło by być różnie, tak myślę. W zasadzie to nawet z góry wiem jak by było :roll:

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 10:18 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Z nauką wiązania różnych rzeczy w górach proponuję zacząć od ósemki. Później inne prusiki, wyblinki i tatrzańskie. Gdy już będziesz wiedział jak je wiązać i do czego służą to możesz dopiero brać się za takie poważne sprawy jak troki przy plecaku...
Ali7 napisał(a):
A jak zaplatacie włosy w górach, żeby nie łopotały na wietrze? Bo mam z tym pewien problem.

Te pod pachami??? ja robię warkocze.


Ostatnio edytowano Pt paź 24, 2008 10:20 am przez Kaytek, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 10:19 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
No co ty ?! To tak pięknie... wiatr we włosach... tak poetycko i romantycznie :o

Włosy na ósemkę ?? Kaytek, bój Ty się boga !!

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Ostatnio edytowano Pt paź 24, 2008 10:20 am przez Jędruś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 10:19 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Ja nie chcialem być nie mily ,ale zawsze takie deiktane pytanie mam gdzieś z tylu glowy : Jak facet ,który ma problem i prosi o publiczne wyjaśnienie jak zawiązać zwisający pasek z plecaka jest w stanie pójśc w góry i brnąć w blocie i sniegu przez kilka godzin w przemoczonych butach i ogólnym totalnym zasyfieniu.

Wyobraźcie sobie siebie jak idziecie 15 godzinę w akcji górskiej ,jesteście totalnie upiep.rzeni , przemoczeni itd. i spotykacie gościa ,który Was pyta :cześć mam taki problem ,nie mogę związać paska co mi dynda ,żeby byl taki maly slodki kwardracik .

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 10:22 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
No jest tak. Ech... ta dzisiejsza młodzież :?

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 10:23 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Gó.wno wiecie.
A ja wiem, jak mam 4 troki, to robię tak, jak kiedyś plecionkę do kluczy - tak po kolei zaginam każdy i na koniec dnia jest zaje.biście, a lachony jak patrzą na moje troki to po prostu sikają.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 10:25 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Kaytek napisał(a):
a lachony jak patrzą na moje troki to po prostu sikają.


Trzeba czasami pokazać swojego troka. I ja bym raczej nie zwijal tylko wlasnie rozwijal.
To chyba dobrze ,że jednak nie przekazaliśmy tej tajemnej wiedzy jak zakwadracić troczki ( choć wiemy to nie powiemy i już )

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 10:28 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 6:52 am
Posty: 3030
Lokalizacja: Sosnowiec
Ali7 napisał(a):
A jak zaplatacie włosy w górach, żeby nie łopotały na wietrze? Bo mam z tym pewien problem.


Furmański płaski.

Dobry na wszystko.

Teraz tak - kucyki, tudzież warkoczyki krzyżujesz, następnie to co trzymasz w prawej ręce przekładasz przez to co trzymasz w lewej (POZOR: NIGDY NIE WOLNO ZAMIENIĆ KOLEJNOŚCI!) zaplatasz ruchem kołowym odsiębiernym zdecydowanym (KONCENTRACJA! KONCENTRACJA i SPOKÓJ! 10.. 9.. 8..) następnie to co trzymasz w lewej ręce przekładasz przez oczko ruchem podsiębiernym zwartym ku sobie i zaciągasz nie odrywając wzroku od konstrukcji węzła, celem oceny bieżącej.

W górach tak robię jak mam wiatry.. wtedy.

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 10:36 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Puszczanie bąków w górach to podstawa.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 10:38 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Ali7 napisał(a):
Kaytek, włosy też tak się da? Bym se zrobił taką plecionkę.

Tylko na klacie...
Luka3350 napisał(a):
Trzeba czasami pokazać swojego troka.

Każdy ma takiego troka na jakiego zasłużył!!!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 10:50 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
- Dziadku ! Dziadku ! Troczki wam się rozwiązały od kaleson !
- Troczki ? Troczki ?! Teraz to troczki a kiedyś postrach Petersburga... ehhh...

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 11:29 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Luka3350 napisał(a):
nie mogę związać paska co mi dynda

Wiem, ze temat jest jajasty ale ... na ściance u nas Angole uczą, żeby te luźne dyndające paski, liny, linki i sznurki zostawiać dość krótkie, ani nie za krótkie ani nie za długie z dwóch powodów :
- przy ostrym wietrze trzaskają w mordę a to przykre
- mogą się wplatać w coś w co nie powinny
Naszemu koledze póki co tylko "przeszkadzają" ...

Nie wiem jak się je składa w kratkę, moja córka by wiedziała bo wiąże warkocze i jakieś takie inne cuda z takich plastikowych żyłek (taka moda jak to kostką rubika czy hoola hoop).

W moim starym Berghausie Aztecu był inny patent, plastikowe rolki do zwijania nadmiaru taśm (coś jak rolki na film do aparatów fotograficznych, ta sama zasada działania). Genialny pomysł tylko ... w transporcie te rolki szlag trafiał, a to się zgniotła a to popsuła a to zgubiła ... strata czasu ... odtąd do transportu paski obwiązywałem jak się dało byle nie dyndały ... A do chodzenia ? Dawno nie łaziłem w takim wietrze, żeby mi to jakoś specjalnie przeszkadzało czy po mordzie lało więc nie robię nic ... dyndają sobie w najlepsze ...

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 12:09 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
Gustaw napisał(a):
dyndają sobie w najlepsze ...

Dyndanie jest nieestetyczne a wręcz wulgarne. To zupełnie coś innego niż gdyby łopotały na wietrze... ehhh... :roll: Ale jak łopoczą to jest źle bo można dostać w pysk. Za grosz romantyzmu, tylko chamskie dyndolenie. Takie jest to nasze wspinanie i my też tacy jesteśmy. Dyndać to nam może a łopotać to już nie :evil:
Myślę, że przez to iż nie bacząc na to, że łopocząca taśma może nas ugodzić w twarz, pozwolilibyśmy jej swobodnie łopotać, to co robimy stało się by się bardziej wzniosłe i piękne. Być może wreszcie ta "zdrowa" część społeczeństwa przestała by nas uważać za brudasów i dziwaków, dostrzegając to COŚ.
No to żadnego tam wiązania w kostki i warkoczyki ! Ma łopotać ! Choćby nawet bolało ! :twisted:

edit: łokurna, ale pierdoły :abovelol:

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 2:18 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Jędruś napisał(a):
edit: łokurna, ale pierdoły

Jakie pierdoły, poważna sprawa ... :twisted:
Ja tu o dyndaniu to źle a jak koledzy chcą swoje ... wiązać w plecionkę to cacy ?
Jeszcze nie wiedzą jak to miło ... w twarz dostać na wietrze ... poczekajcie, poczekajcie ... albo zapytajcie Gracjana ... :roll:
To już lepiej zwinąć w rolkę albo jakąś agrafką czy spinaczem ... :|

PS
A jak się ... w przyrząd zaplącze ?
To wtedy nie ... będzie dyndał tylko właściciel ... :roll:

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 3:09 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
To fakt... ... to bym nie chciał... Ale jakby ktoś miał cztery ..., to może zapleść.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 5:33 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Ali7 napisał(a):
A jak zaplatacie włosy w górach, żeby nie łopotały na wietrze? Bo mam z tym pewien problem.
Tu masz dwa sposoby zaplatania - mój i Miśki.

A paski? Takie już trzeba zaplatać, czy jeszcze nie?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 6:31 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 13, 2006 5:14 pm
Posty: 1116
Lokalizacja: zgierska łódź podwodna ;)
Luka3350 napisał(a):
Wyobraźcie sobie siebie jak idziecie 15 godzinę w akcji górskiej ,jesteście totalnie upiep.rzeni , przemoczeni itd
ja tam zawsze jestem czysta, sucha, wstydziłbyś się Luka tak uświniać na szlaku :lol:
a problem pasków jest bardzo istotny, nie rozumiem dlaczego go bagatelizujecie
:wink:

_________________
"Długość życia ludzkiego to punkcik, istota płynna, spostrzeganie niejasne,
zespół całego ciała to zgnilizna, dusza wir, los to zagadka, sława rzecz niepewna"
gg: 54908


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 6:35 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
No... ja wcale nie bagatelizuję :roll:

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 8:13 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 13, 2008 12:24 am
Posty: 6022
Lokalizacja: Centrum Dowodzenia Wszechświatem (Wro)
cure'czka napisał(a):
wstydziłbyś się Luka tak uświniać na szlaku


:scratch: :obrazony:




:mrgreen:

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie. Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 25, 2008 5:23 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 21, 2008 8:58 pm
Posty: 659
Lokalizacja: Kraków
ale paski mogą uratować życie - hipotetyczna sytuacja - pochyła skała, na końcu przepaść, myk lecisz i na samej krawędzi prawy pasek zaczepia się o jakiś korzeń i ratuje ci życie, ja tam swoich pasków nie zakuję w kamasza a tym bardziej w gumę!

_________________
Pozdrawiam
https://picasaweb.google.com/dariusz.finster


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 27, 2008 8:53 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
regedarek napisał(a):
hipotetyczna sytuacja - pochyła skała, na końcu przepaść, myk lecisz i na samej krawędzi...

...tylko cudem zahaczasz się o kamień...
Na drugi dzień cud może spuchnąć i posinieć...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 27, 2008 9:11 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
Niedowiarki. Ja na prawym pasku mam metalową klamerkę. Jak lecę to klinuje się jak kość. Już nieraz uratowała mi dupsko

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 27, 2008 10:56 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
cure'czka napisał(a):
wstydziłbyś się Luka tak uświniać na szlaku

No wstydzę się ,ale uświniony jestem czasami .
Choć czasami udaje się jakoś tak na czysto.
Ale jak się uświnię to jestem bardziej zadowolony. Zdecydownaie.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL