Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

sprzęt skiturowy
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=6568
Strona 2 z 3

Autor:  Aszot [ Pt sty 15, 2010 5:55 pm ]
Tytuł: 

Przy Twojej wadze, zdecydowałabym się na 174.
Zapytaj na forum skitury.fora.pl , chłopaki Ci doradzą. :wink:
Ja jestem tylko blondynką. 8)

Autor:  Ivona [ Wt sty 19, 2010 9:23 pm ]
Tytuł: 

Aszot jak długo pomykasz na skitourach? zaczęłaś od razu na skitourach czy przesiadłaś sie ze zjazdowych? ponoć to całkiem inne wrażenie...ja jeżdże 27 lat na nartach,ale odkąd wciagnął mnie zimowy climbing coraz bardziej chętnym okiem spoglądam na skitoury..To fajne połączenie jazdy na nartach ze "wspinaczką" zimową.Ale najbardziej podoba mi sie to w Alpach gdzie są długie podejscia , po lodowcach i wtedy skitoury są bezpieczniejsze ,no i można szybko ulotnic się z góry bez brnięcia w brejastym południowym śniegu :wink:

to jak jest z tą róznicą? oczywiscie wiem,ze buty są miękcejsze,narty lżejsze..itd

Autor:  piomic [ Wt sty 19, 2010 10:14 pm ]
Tytuł: 

Cholewcia, podliczyłem wszystko i wychodzi, że 4500. A jeszcze nie doszłem do ABC...
Albo ja mam do dupy dojścia, albo za wysoką półkę strzelam.

Autor:  tomek.l [ Wt sty 19, 2010 10:21 pm ]
Tytuł: 

Bo wziąłeś za drogiego piepsa :)
Na same buty i narty z wiązaniami Boguś się kiedyś zamknął w 3 tys z kawałkiem.
A co do wagi to On na pewno nie ma nart 174 :) Te Hogany były chyba 165 lub 155

Autor:  piomic [ Wt sty 19, 2010 10:24 pm ]
Tytuł: 

To bez pipka było...
Ale buty 1400, narty 1500, wiązania, foki...
Na moje 3-4 dni w sezonie nie ma sensu kupować, wypożyczalnia.

Autor:  tomek.l [ Wt sty 19, 2010 10:34 pm ]
Tytuł: 

E Hogany są za 700 :)
Wypożyczalnia to było chyba 60 czy 90 zł na dzień.

Autor:  Ivona [ Wt sty 19, 2010 10:41 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
Wypożyczalnia to było chyba 60 czy 90 zł na dzień

tak właśnie myślałam co by kiedyś spróbować..przy rondzie w Kuźnicach jest takowa wypożyczalnia.Ale mówią ze na Boczaniu teraz lód :D czyli do góry w butkach :shock:

Autor:  marekm [ Wt sty 19, 2010 11:04 pm ]
Tytuł: 

narty za 1500? to jakiś straszny wypas - moje Słodkie Tatuśki kosztowały nówki 2 lata temu jakieś 200-300 zł :)

dolicz jeszcze jakieś porządne kije.

a z wypożyczalniami jest różnie - mnie pożyczone buty właśnie 2 lata temu spieprzyły 3 dniowa turę bo w pierwszy dzień otarły stopy do krwi.

Autor:  Ivona [ Wt sty 19, 2010 11:17 pm ]
Tytuł: 

marekm napisał(a):
moje Słodkie Tatuśki kosztowały nówki 2 lata temu jakieś 200-300 zł

czyli jest jakas nadzieja :wink: ulżyło mi..

marekm napisał(a):
pożyczone buty właśnie 2 lata temu spieprzyły 3 dniowa turę

no tak :?

Autor:  Basia Z. [ Śr sty 20, 2010 8:14 am ]
Tytuł: 

Mojemu synowi na razie udało się skompletować sprzęt (bez ABC, ma tylko łopatę) za ok 1500 zł. Wszystko używane, po znajomych, ale w dobrym stanie z wyjątkiem fok, które są nowe i które kupił na Allegro za 300 zł.

Właściwie foki są jedynym elementem tego sprzętu jakie muszą być nowe.
Na razie jeździ po Beskidach, również startuje w zawodach.

Jest parę sklepów (m.in. Mszana Dolna, Wisła) gdzie można kupić tego typu sprzęt używany sprowadzany z zachodu.

B.

Autor:  piomic [ Śr sty 20, 2010 8:27 am ]
Tytuł: 

marekm napisał(a):
straszny wypas
Wypas? Może i tak. Scarpy Spirit4, Stigmy BD, foki BD na moherze, z wiązaniami mam zgryz (niby te śrubki najlżejsze ale jakoś tak... boję się, że będzie problem jak się but zalodzi) no i się uzbierało.
marekm napisał(a):
a z wypożyczalniami jest różnie
Toteż myślę o wypożyczaniu jedynie piepsa, przy mojej częstotliwości przebywania w terenie zagrożonym przepłacę za jakieś 15lat.

Autor:  marekm [ Śr sty 20, 2010 10:22 am ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
Jest parę sklepów (m.in.Wisła) gdzie można kupić tego typu sprzęt używany sprowadzany z zachodu.


Jeżeli piszesz o PolySporcie to trzeba czujnie - nie mają dobrej opinii - ludzie piszą o rozparowanych nowych nartach, a do legendy już przeszła para butów różniących się wielkością o pół numeru przez nich sprzedana.

piomic napisał(a):
Wypas? Może i tak. Scarpy Spirit4, Stigmy BD, foki BD na moherze, z wiązaniami mam zgryz (niby te śrubki najlżejsze ale jakoś tak... boję się, że będzie problem jak się but zalodzi) no i się uzbierało.


nart nie znam, a buty czemu takie ciężary? np F3 są tańsze i ponad kilo dla pary lżejsze.
Wiązania - mam teraz diamiry explorery, ale jakby była szansa to bym wymienił na jakieś dynafity, bo tu też można zaoszczędzić ponad kilo.

Autor:  piomic [ Śr sty 20, 2010 7:42 pm ]
Tytuł: 

marekm napisał(a):
F3 są tańsze i ponad kilo dla pary lżejsze

No to się precyzuje.

Autor:  piomic [ Śr sty 20, 2010 10:43 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
176cm i 82-84kg

Cholera, nie wierzę!
Wlazłem na wagę. 75. Jakim cudem?

Autor:  Basia Z. [ Śr sty 20, 2010 10:48 pm ]
Tytuł: 

marekm napisał(a):
Basia Z. napisał(a):
Jest parę sklepów (m.in.Wisła) gdzie można kupić tego typu sprzęt używany sprowadzany z zachodu.


Jeżeli piszesz o PolySporcie to trzeba czujnie - nie mają dobrej opinii - ludzie piszą o rozparowanych nowych nartach, a do legendy już przeszła para butów różniących się wielkością o pół numeru przez nich sprzedana.



Ja nie kupowałam, syn kupił narty od znajomych, buty i wiązania od innych znajomych a foki (nowe) na Allegro. Kijki wygrał w "Pucharze Czantorii".

Ale znajomi (inni) kupowali w tym sklepie w Wiśle i nie mieli problemów.
Zaś Mszanę Dolną polecał Kuba Radliński, chyba ma ten interes jego kumpel.


B.

Autor:  piomic [ Wt lut 02, 2010 10:15 am ]
Tytuł: 

No i zanabyłem Lasery Scarpy bo F3 na mnie nie mieli. Plus taki, że 300PLN tańsze. Po dwóch dniach żadnych obtarć czy odgniotów, chodzi się jak w skarpetkach.
marekm napisał(a):
mam teraz diamiry explorery
Takie cuś właśnie było przy narcie, którą chłopaki mi załatwili. Całkiem fajne, tylko za duże - XL obsługuje buty od 330mm, moje mają centymetr mniej. No ale skręcone do oporu trzymały.

Autor:  marekm [ Wt lut 02, 2010 10:35 am ]
Tytuł: 

czytałem na skiturach że się podobało, to dobrze :) ja może w ten weekend coś zainauguruje na fokach :)

Autor:  piomic [ Wt lut 02, 2010 4:03 pm ]
Tytuł: 

Podobało? :shock:
Człowieku, takiej zajebistej zabawy dawno nie miałem!
Deptanie moherów przez pół dnia żeby w godzinkę (jak się nie umie szybciej) śmignąć na dół to jest to.

Autor:  batmik [ N lut 08, 2015 3:35 pm ]
Tytuł:  Re: sprzęt skiturowy

Cześć, szukając porad odświeżę wątek zapomniany od 5 lat. :)
Dojrzałem do zakupu sprzętu skiturowego. Znajomy może przywieźć mi zestaw z Norwegii. Czy macie jakieś info co do cen? Czy rzeczywiście jest dużo taniej niż u nas?
Druga sprawa, co kupić? Generalnie jeżdżę na snowboardzie więc narty kupić chcę stricte do chodzenia (Beskidy, Tatry). Zaznaczę, że na nartach sporo jeździłem lata temu aż do czasu połamania lewej nogi kiedy to przesiadłem się na jednoślad. Potrzebuję porad ponieważ jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o sprzęt. Nie chcę kupić czegoś dla zawodowców ani czegoś co po roku będę chciał zmienić.
Kilka założeń:
- wzrost 182,
- waga 90+.
- lekkie buty żeby można było w nich też normalnie podziałać po założeniu raków.

Autor:  Major [ N lut 08, 2015 5:25 pm ]
Tytuł:  Re: sprzęt skiturowy

Problem jest taki że ile osób tyle zdań :P, dodatkowo czym więcej czytasz i pytasz tym bardziej jesteś pogubiony :P
Myślę, że w tym temacie warto jednak odwiedzić skitury.fora.pl

Zaczynając od początku.. buty, wiązania narty
1. Buty jeżeli chcesz w tym dużo chodzić to popatrz sobie na Dynafit TLT6/Neo/Mercury, Scarpa Maestrale RS, albo bardzo ciekawie wyglądają najnowsze Atomic Backland (flex 120, 73st ruchomość waga niby 1100gr :o) i Salomony. Przy okazji masz buty do wspinu zamiast scorup :P. Przymierzaj bo tutaj trzeba znaleźć odpowiedni but na kopyto nie do końca może odpowiedać Ci szerokość albo sztywność.
2. Wiązania.. coraz mocniej zaczynają rządzić TLT. O ile wygrywały zawsze jeżeli chodzi o lekkość i podejścia to coraz więcej freeridowcow zaczyna w nich zjezdzać. Więc ja bym szedl w kierunku TLT Speed Turn (lekkość) ewentualnie Vertical lub Radical ST (nie wiem czemu ale kilka modeli się połamało), lub coraz popularniejsze Diamir Vipec (najlepsza chyba opcja jeżeli mówimy o zjazdach)
3. Narty i tutaj jest pole do popisu... ciężko coś doradzić ale jeżeli chcesz na tym dużo chodzić to nie mogą być bardzo ciężkie... za lekkie też nie mogą być bo przy Twojej wadze nie będą miały sztywności i będzie to mało komfortowe. Osobiście szukałbym nart w okolicach 1500-1800gr szerokość ok 85-100mm i długość ok wzrost.

Jest szansa że z całym zestawem zmieścisz się poniżej 7kg, a to już jest sensowna waga.
Ja ze swoim zszedłem do 5,9kg (same buty ważą 2,3kg/parę.)

Co do chodzenia to powiem tak ostatnio na Pilsku 4 gości zasuwało po naszych śladach przy potoku Glinna (przy okazji rozwalając założony ślad narciarski), zapadali się po pas... jeden gdy wpadł i zaplątał się w borówki to go koledzy próbowali wyciągnąć za ręce. Przeszli może 200m i cali umordowani i mokrzy robili postój.. my w tym momencie na spokojnie torując zasuwaliśmy do góry zapadając się może 20-30cm (ale nartą kompresujesz śnieg i utwardzasz). Myślę że nasze tempo było ok 2-3 razy szybsze pod górę w takich warunkach. Podobno w Alpach jak widzisz zimą kogoś bez nart to jest to narodowość z dawnego "bloku wschodniego" :)

Pozdrawiam
Tomek

Autor:  batmik [ N lut 08, 2015 9:26 pm ]
Tytuł:  Re: sprzęt skiturowy

Dzięki za szybkie info.
Poświęciłem trochę czasu na przejrzenie Twoich sugestii. Co do butów mam już jasność. Z uwagi na wagę kupię TLT 6 - biją tutaj całą resztę zdecydowanie. Jedno pytanie - czy takowe buty wsadzę w inne wiązania np Fritschi Diamir Vipec? Bo tutaj wagowo wygląda to najlepiej. Jeśli chodzi o dechy to domyślam się, że czego bym nie kupił to pewnie bez problemu zamontuję to na każdej desce? I ostatnie pytanie. Masz może jakiś sprawdzony sklep internetowy z sensownymi cenami?

Autor:  semow [ N lut 08, 2015 9:48 pm ]
Tytuł:  Re: sprzęt skiturowy

Buty to radzę jednak przymierzyć wcześniej - TLT 6 mogą być mimo wszystko (bo są już szersze od 5'ek) czasem za wąskie.
Przy mierzeniu w sklepie nie muszą być wygodne - chodzi o to, żeby skorupa na długość i szerokość była ok. Zresztą o dopasowywaniu butów napisano bardzo wiele a ciągle jeszcze niewiele wiadomo na pewno :P

Z założenia buty z insertami pasują do wiązań kłowych, choć chyba tutaj też się coś zmienia ostatnio... ale z tym zestawem nie powinno być problemów.

Tak na marginesie, jeśli zestaw ma być stricte do chodzenia, można myśleć o czymś sporo lżejszym niż typowa narta turowa (czy właściwie freetourowa).

Autor:  Major [ N lut 08, 2015 9:48 pm ]
Tytuł:  Re: sprzęt skiturowy

Co do TLT6 to przymierz wcześniej bo to są buty raczej węższe i mogą Ci nie spasować jeżeli chodzi o szerokość. Sam po kilku przymiarkach zdecydowałem się na nie... po prostu bajka :). Ale tak jak mówie poczekaj na buty Atomica bo to może być rewolucja. TLT6 to są buty teoretycznie tylko pod wiązania kłowe (inserty) i będą śmigać z wiązaniami Dynafita oraz właśnie z Diamir Vipec. Wszelkiego rodzaju Plumami oraz G3. Natomiast teoretycznie nie działają z wiązaniami szynowymi ze względu na mały rant z przodu, natomiast dzisiaj testowałem je ze wiązaniami szynowymi Rossignol Freerando (Naxo) i o dziwo wchodziły na ścisk i trzymało to dobrze :) ale nie wiem jak przy jakichś przeciążeniach. Jeżeli szukasz lekkiego zestawu i nie robisz 10m dropów ze skał i konarów to chyba możesz pomyśleć o Dynafit Speed Turn (mam te wiązania z deskami Atomic Aspect). Oczywiście czego nie kupisz to zamontujesz na każdej desce :). Co do cen to trzeba szukac niestety polityka firm jest taka a nie inna i ciężko się dogadać (kiedyś zadzwoniłem do tuttu w kato że kupuje zestaw dla siebie i żony i czy dostane rabat 30% - katalogowo zostawiłbym im ok 8-9tyś... ale nie byli zainteresowani a za kilkatygodni sprzedawali narty K2 Wayback z rabatem 30% gdy ja już miałem cały sprzęt skompletowany :P). Szukaj w Skalniku (mają teraz promocje 3 za 2 więc jesteś w stanie kupić w dobrej cenie narty + wiązania + buty - zakładam że wszystko będzie kosztowało w granicach 1750zł katalogowo), patrz na Polarsport i Tuttu. Jeżeli chodzi o Scarpe to masz dystrybutora w Tychach, a o Dynafita możesz pytać w Nowym Targu, Rabce oraz w YurtaBar u Przemka w Zakopcu. Gdybyś zdecydował się na Atomica to pogadaj z gościem w Fashion House w Sosnowcu (sugerowałem mu że miałby zbyt na skiturowe rzeczy, bo ostatnio leżało mu to i nie umiał wyprzedać) może Ci coś zamówi w dobrej cenie, ostatnio były narty nówki Atomic - Charter i Drifter w cenie 999zł.

Pozdro ;)

Acha i pamiętaj że teoretycznie mierząc buta powinieneś mieć po wyciągnięciu botka ok 1cm do max 2cm luzu za piętą. Natomiast u nie których osób to się nie sprawdza... :P ja mam 19mm i jest idealnie, żona ma 17mm i ją trochę gniotą ale jeszcze nie termoformowała, natomiast mając długość stopy 241 wcisneła nogę do 23.5, ja mam 253 i 255 i buta mam 25.5. A są osoby które mówią że miały buty z luzem 2cm i pomimo kilkukrotnego termoformowania ich gniotą, a jak kupili luźniejsze to jest ok i nic nie obdziera.

Autor:  piomic [ N lut 08, 2015 9:48 pm ]
Tytuł:  Re: sprzęt skiturowy

Z butami gramy są istotne, ale podstawa to MKM*.
Każdy but z insertami zapnie się do wiązania typu JSW** - są kompatybilne między sobą.


* mierzyć, korba, mierzyć!
** jedynie słuszne wiązania

Autor:  batmik [ N lut 08, 2015 10:06 pm ]
Tytuł:  Re: sprzęt skiturowy

semow napisał(a):
Tak na marginesie, jeśli zestaw ma być stricte do chodzenia, można myśleć o czymś sporo lżejszym niż typowa narta turowa (czy właściwie freetourowa).

Co masz na myśli?

Buty - wiadomo, przymierzę. Dzięki wam jeszcze raz za cenne wskazówki.

Autor:  semow [ Pn lut 09, 2015 8:30 am ]
Tytuł:  Re: sprzęt skiturowy

Narty i wiązania, o których Major pisał, mają dużo przewag w zjeździe. Jeśli nie zależy Ci na walorach zjazdowych, możesz zbić sporo na wadze narty - kupując wąskie, zawodnicze albo po prostu lekkie "oldschoolowe" turowe narty z talią 70-74 mm.
W stosunku do Vipeców też możesz coś pod 150 g na sztuce zaoszczędzić, wybierając speed turny na przykład.

Tylko z tym uważaj - jak Ci się jednak zjazdy spodobają, będziesz chciał zmienić sprzęt na bardziej zjazdowy.

O ile obecnie, ze względu na botki termoformowalne, mierzenie butów stosunkowo mało daje, to warto podejść np. do Yurty w Kuźnicach, pożyczyć sobie jakiś lekki sprzęt i sprawdzić czy przy danych umiejętnościach da się na tym jeździć.

Autor:  semow [ Pn lut 09, 2015 8:30 am ]
Tytuł:  Re: sprzęt skiturowy

Narty i wiązania, o których Major pisał, mają dużo przewag w zjeździe. Jeśli nie zależy Ci na walorach zjazdowych, możesz zbić sporo na wadze narty - kupując wąskie, zawodnicze albo po prostu lekkie "oldschoolowe" turowe narty z talią 70-74 mm.
W stosunku do Vipeców też możesz coś pod 150 g na sztuce zaoszczędzić, wybierając speed turny na przykład.

Tylko z tym uważaj - jak Ci się jednak zjazdy spodobają, będziesz chciał zmienić sprzęt na bardziej zjazdowy.

O ile obecnie, ze względu na botki termoformowalne, mierzenie butów stosunkowo mało daje, to warto podejść np. do Yurty w Kuźnicach, pożyczyć sobie jakiś lekki sprzęt i sprawdzić czy przy danych umiejętnościach da się na tym jeździć.

Autor:  batmik [ Pn lut 09, 2015 6:26 pm ]
Tytuł:  Re: sprzęt skiturowy

Podsunąłeś mi pomysł żeby przed zakupem trochę potestować. Wybiorę się najpierw na pożyczonym lekkim sprzęcie sprawdzić z czym to się je i wtedy będę mądrzejszy. Czy w butach TLT 6 rzeczywiście chodzi się tak przyjemnie jak o tym piszą? Porównując wagę do normalnych porządnych górskich buciorów wcale nie wygląda to mega dramatycznie...

Autor:  piomic [ Pn lut 09, 2015 8:13 pm ]
Tytuł:  Re: sprzęt skiturowy

W sumie bez narty to są zwykłe skorupy i chodzi się podobnie.

Autor:  batmik [ Wt lut 10, 2015 8:40 pm ]
Tytuł:  Re: sprzęt skiturowy

Miałem dziś w ręku TLT 6 w wersji performance i mountain. Na nodze niestety nie bo nie było rozmiarówki.
Toż to obuwie jest cudeńkiem Panowie. W życiu bym się nie spodziewał, że takie to lekkie. Od spodu podeszwa wyglądająca jak Vibram dostosowane pod automaty.
Różnica w wadze jest niewielka - 150 g na niekorzyść wersji mountain. Cenowo prawie 700 złych dopłaty. Czy warto?

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/