Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

[RAKI] pytania, opinie
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=3013
Strona 17 z 44

Autor:  Krzysztoff [ So gru 27, 2008 9:21 pm ]
Tytuł: 

W temacie raków automatycznych, warto zainwestować w te:

http://www.e-horyzont.pl/site/index.php ... &prod=2880

Czy nie jeść przez najbliższy miesiąc i kupić coś z wyższej półki?

Autor:  golanmac [ So gru 27, 2008 11:11 pm ]
Tytuł: 

Krzysztoff napisał(a):
Czy nie jeść przez najbliższy miesiąc i kupić coś z wyższej półki?

Widzisz, to zależy do czego będziesz tych raków używał ....
Generalnie to raki dzielą się na turystyczne i techniczne. Wydaje mi się że interesują Cię te pierwsze, więc, uwierz mi nie warto inwestować w drogie modele, jakość i trwałość podobna, a skuteczność identyczna. Ważne aby były podkładki. Sam używam raków CT i jestem z nich jak najbardziej zadowolony.

Nie wiem czy te występują w wersji pół\automaty, bo oferta ciekawa
http://www.e-pamir.pl/0,1911,climbing-t ... ology.html


P.S.
dlaczego automaty ?

Autor:  jigsaw [ N gru 28, 2008 12:56 am ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Ważne aby były podkładki

Jednak pamiec mam jeszcze nie najgorsza, bo pamietam jak kolega jeszcze niedawno twierdzil stanowczo co innego
golanmac napisał(a):
dgim napisał:
dokupic oddzielnie podkladki anti-snow

nie warto, nie ma czegoś takiego jak "anti-snow"

Ale to tak na marginesie :)

Krzysztoff napisał(a):
W temacie raków automatycznych, warto zainwestować w te:

Czesc.
Jesli to maja byc raki turystyczne tylko na snieg to nie musisz brac zaraz nadrozszych modeli.
Jesli to maja byc raki do bardziej ambitniejszej dzialalnosci. Czyli jakies male wspinaczki w lodzie, mikst (troche po lodzie, sniegu i skale) to celuj juz w lepsze raki. Wlasnie w takie do mikstu. Tym bardziej polautomaty i automaty wskazane ze wzgledu na ich sztywne mocowanie.
A jesli chcesz sie w nich wspinac to juz w ogole kup raki do wspinaczki.

Skoro chcesz automaty to pewnie masz juz do nich buty. To jedna uwaga. Kupujac raki wez ze soba buty i dopasuj w sklepie raki do swoich butow.

Autor:  Krzysztoff [ N gru 28, 2008 1:27 am ]
Tytuł: 

Nie mają to być raki typowo turystyczne, bo miałem przyjemność połechtać trochę wspinaczki w lodzie i to jest kawał dobrej zabawy.
Tak więc nie wiem, czy raki typowo turystyczne wystarczą, a z kolei typowo techniczne są dla zaawansowanych zimowych łojantów.
Zastanawiam się na tym modelem CT Shark, tyle że one są bez podkładek, a dokupienie podkładek wydaje mi się obowiązkowe. No a z podkładkami cena nie jest już tak aktrakcyjna :|
Do tej pory używałem kubełkowych albo paskowych, ale dorobiłem się już obuwia do automatów, to pasowałoby właśnie w takie się doposażyć.

Autor:  golanmac [ N gru 28, 2008 11:41 am ]
Tytuł: 

jigsaw napisał(a):
bo pamietam jak kolega jeszcze niedawno twierdzil stanowczo co innego

To co napisałem koledze, jest wynikiem ogólnikowej opinij, osobiście nadal uważam co uważałem :D

Krzysztoff napisał(a):
Nie mają to być raki typowo turystyczne, bo miałem przyjemność połechtać trochę wspinaczki w lodzie i to jest kawał dobrej zabawy.

Jeśli tak, to nie żałuj kasy :D

Autor:  Krzysztoff [ N gru 28, 2008 4:35 pm ]
Tytuł: 

Miał ktoś do czynienia z tym modelem?

http://e-pamir.pl/0,369,petzl-charlet-r ... elock.html

Autor:  golanmac [ N gru 28, 2008 4:54 pm ]
Tytuł: 

A muszą być automaty koniecznie, bo jak nie to może klasyk ?
http://sklep.wspinanie.pl/index.php/skl ... 7/root,12/

Autor:  tomek.l [ N gru 28, 2008 5:10 pm ]
Tytuł: 

To jak chcesz już wydać więcej to pomyśl też o Grivel G12
http://e-pamir.pl/0,449,grivel-raki-grivel-g12-com.html

Ale przed kupnem faktycznie sprawdź czy raki pasują do Twoich butów. Bo się może okazać, że będziesz musiał kupić nie takie które chcesz, ale takie które pasują.
I oczywiście bierz z podkładkami. Choć podkładki to już przy takich rakach w sumie standard :)

Autor:  golanmac [ N gru 28, 2008 5:30 pm ]
Tytuł: 

Jak Grivel poniżej 500 zł to tylko 2F, choć by dlatego że mają sztywną ramę.
A jak cię stać to polecam :
http://www.mec.ca/Products/product_deta ... 4302691671

A z podkładkami, to też jest tak różnie, jeśli śnieg ma konsystencję sprzyjającą lepieniu się do raków, zazwyczaj można zdjąć raki i iść na butach :)

Autor:  mpik [ N gru 28, 2008 6:50 pm ]
Tytuł: 

Krzysztoff napisał(a):
Miał ktoś do czynienia z tym modelem?

http://e-pamir.pl/0,369,petzl-charlet-r ... elock.html


Miałem. A w zasadzie cały czas mam. Tylko że z zapieciami do butów bez wycięć.
Raki bez zarzutu. Nigdy nie miałem problemów z przylepiającym się śniegiem do podkładek. Jedyny mankament jaki w nich zauważyłem, to to ze jedna z przednich podkładek pękła i odłamał się jej fragment. Ale myślę iż nie było to wynikiem błędu producenta, a raczej sposobem użytkowania przeze mnie. Jak się turystyczne raki zaczyna coraz częściej używać do mikstowych wspinaczek, to w końcu mają prawo się trochę rozlecieć... :mrgreen:
Ale podkładki można dokupić, więc w sumie nie jest to duży problem.
Jeżeli zamierzasz używać raków głównie do turystyki i łatwego wspinu, to jak najbardziej Vasaki są warte polecenia. Jeśłi natomiast wczesniej czy później będziesz się bawił również w trudniejsze drogi mikstowe czy nawet jakies lodospady, to proponuję model wyżej, czyli Sarkeny.
Tylko tu jedna uwaga. Musi to być nowy model, wyprodukowany w 2008. wcześniejsze modele mają wadę uniemożliwiającą ich prawidłowe użytkowanie. Producent poprzez swojego przedstawiciela na Polskę (firma AMC w Krakowie) informuje o tym. Większośc sklepów pewnie się do tego stosuje, ale gdybyś chciał je kupować z niepewnego źródła, to lepiej wiedzieć takie rzeczy... wymiana Sarkenów

Co do ogólnej przewagi raków petzla nad grivelami już gdzieś o tym pisałem. I jak przeszukasz poprzednie strony, to powinieneś znaleźć moją opinię...

Autor:  golanmac [ N gru 28, 2008 7:05 pm ]
Tytuł: 

A ja nie mam zaufania, zwłaszcza do nowych produktów Petzla, gdzieś słyszałem że od kiedy zmienił się właściciel, zmieniła się i jakość. Jak czytam o Sarkenach czy nowych stop rolkach to się tylko w tym przekonaniu upewniam ...

Autor:  mpik [ N gru 28, 2008 9:40 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
A ja nie mam zaufania, zwłaszcza do nowych produktów Petzla, gdzieś słyszałem że od kiedy zmienił się właściciel, zmieniła się i jakość. Jak czytam o Sarkenach czy nowych stop rolkach to się tylko w tym przekonaniu upewniam ...


czy ten brak (lub spadek) zaufania wynika bardziej z użytkowania ich sprzętu, czy tylko raczej z czytania o nim :?:

zaznaczam że pytam nie po to by się kłócić "dla zasady", tylko mam trochę petzlowskich zabawek i nie wiem czy mam je już wymieniać, czy mogę jeszcze poczekać...

Autor:  golanmac [ N gru 28, 2008 10:15 pm ]
Tytuł: 

mpik napisał(a):
zaufania wynika bardziej z użytkowania ich sprzętu

Czekałem na to pytanie :) Nie użytkuję co prawda Sarkenów, ale i tak liczba akcesoriów Petzla w mojej kolekcji jest że tak powiem imponująca :) większość to sprzęty dość stare i sprawdzone, jak shunt czy małpa, pamiętające "lepsze czasy", ale i jest między nimi także wspominana stop rolka, i moje wrażenia z jej użytkowania są zbliżone do ogólnikowej opinii - gówno. Sama rolka jak rolka, po za plastikowym, zacinającym się zamkiem jest ok, ale stop to tragedia, nie hamuje na suchej linie, trzeba go ręką wspomagać dociskając dźwignię, co by było na mokrej strach pomyśleć, najlepiej zablokować stopa i używać z shuntem .... A najdziwniejsze jest wrażenie, że za starego Pana Petzla taki bubel nie wszedł by do sprzedaży ...

Autor:  jigsaw [ Pn gru 29, 2008 10:23 am ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
A z podkładkami, to też jest tak różnie, jeśli śnieg ma konsystencję sprzyjającą lepieniu się do raków, zazwyczaj można zdjąć raki i iść na butach
Czesc
Wlasnie w tym problem, ze czesto snieg jest juz mokry i lepki, a trzeba isc nadal w rakach, bo za chwile sa odcinki wylodzone. Albo moga byc odcinki wylodzone. A na ciagle zdejmowanie i zakladanie rakow nie ma miejsca i czasu. Czesto w Alpach jak zakladasz raki po wyjsciu ze schroniska to zdejmujesz je dopiero przed schroniskiem po powrocie. W Tatrach tez sie czesto zdarza, ze mokry snieg jest na przemian z odcinkami wylodzonymi.
Dlatego zbyt czesto rakow nie zdejmuje, a poza obstukiwaniem ich czekanem wole miec takze na nich podkladki :)

Krzysztoff napisał(a):
Do tej pory używałem kubełkowych albo paskowych, ale dorobiłem się już obuwia do automatów, to pasowałoby właśnie w takie się doposażyć.
To kupujac raki sprawdz do czego producent je zaleca. Jedne sa do klasycznej turystyki. Inne tez do mikstu. A inne typowo wspinaczkowe.
Skoro potrzebujesz uniwersalnych, to poszukaj takich, w ktorych mozesz chodzic po sniegu, mikstcie i w ktorych mozna tez zrobic jakies latwe wspinaczki.

Autor:  golanmac [ Pn gru 29, 2008 11:13 am ]
Tytuł: 

jigsaw napisał(a):
Wlasnie w tym problem, ze czesto snieg jest juz mokry i lepki, a trzeba isc nadal w rakach

dlatego napisałem zazwyczaj ...

Autor:  mpik [ Pn gru 29, 2008 7:34 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
mpik napisał(a):
zaufania wynika bardziej z użytkowania ich sprzętu

Czekałem na to pytanie :)


no to trzeba było mówić od razu, to bym Ci je zadał na samym początku... :mrgreen:

a tak na poważnie to przyznam że w ostatnim czasie ja również słyszalem opinie o pogorszeniu się petzlowskich zabawek, aczkolwiek zdania były różne... a to że dotyczy to tylko czołówek, albo że wadliwa jest jedna partia uprzęży, albo ze to wina przeniesienia części produkcji do Chin...
spotkałem się nawet z taką sugestią, ze to sam Petzl specjalnie produkuje swoje produkty w taki sposób, aby nadawały się one do użytku tylko przez pewien określony czas, tj. czas bezpiecznego użytkowania produktu... i by użytkownik nie używał ich w nieskończoność, tylko kupił nowe... ile w tym kwestii samego bezpieczeństwa, a ile chęci zysku, tego nie próbuję już zgadnąć...

co do wspomnianej przez Ciebie stop rolki, nie mogę się wypowiadać, bo jej po prostu nie używałem... dlatego nie wiem czy jest to jakaś wada fabryczna, błąd w użytkowaniu, czy też faktycznie jak twierdzisz - zwykły bubel... ;)

i zgadzam się że Fernand na pewno by nie pozwolił by takie małe coś powodowało spadek zaufania wspinaczy czy speleologów do "Jego" firmy...

Autor:  robik [ Wt sty 06, 2009 11:31 pm ]
Tytuł: 

raki CT różnią się także materiałem:
super ice- stal węglowa
jannu- stal hartowana

Autor:  golanmac [ Wt sty 06, 2009 11:41 pm ]
Tytuł: 

robik napisał(a):
raki CT różnią się także materiałem

1. Stalą nazywamy stop żelaza z węglem.
2. Stal węglowa to materiał.
3. Hartowanie to metoda obróbki cieplnej stali węglowej.
4. Im stal bardziej węglowa tym bardziej hartowna.

P.S.
Kto by pomyślał ze to jeszcze pamiętam :D

Autor:  robik [ Śr sty 07, 2009 2:22 pm ]
Tytuł: 

masz racje ale producent zaznacza to na sojej stronie, jeśli nie ma to znaczenia opis byłby identyczny i nie zawracałby głowy zmienną terminologią tego samego :roll:

Autor:  golanmac [ Śr sty 07, 2009 3:15 pm ]
Tytuł: 

robik napisał(a):
nie zawracałby głowy zmienną terminologią tego samego

A jednak ....
Widzisz, tego typu raki wytłaczane są na prasie z dość plastycznej stali węglowej, nie można użyć do tego stali hartowanej, ponieważ pęknie. Z kolei sama stal węglowa jest zbyt podatna na odkształcenia, aby produkować z niej raki. Wobec tego, aby zwiększyć twardość i sprężystość raków, poddaje się je hartowaniu :) Dzięki temu raki mogą się połamać, ale nigdy się nie wygną :)

Wniosek z tego taki, że tak naprawdę, wszystkie raki stalowe, wykonane są z hartowanej stali węglowej :) no może za wyjątkiem raków kutych, ale to już inna historia.

Autor:  golanmac [ Śr sty 07, 2009 3:48 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
ważne, że stalowe

Stal bywa różna ...

Autor:  golanmac [ Śr sty 07, 2009 3:57 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
spotkałeś się z rakami z jakiegoś innego rodzaju stali, który robiłby różnicę w użytkowaniu

Tak, znam kogoś kto ma raki wspinaczkowe ze stali chromowo-molibdenowej, i mówi że różnica, zwłaszcza przy drytoolingu jest kolosalna :)

EDIT

choć tak naprawdę i stal chromowa i stal molibdenowa to nadal stal węglowa :)

Autor:  Luka3350 [ Śr sty 07, 2009 3:59 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Grivel np. robi ze stali chromowej. Ale za cholerę nie wiem, jaka to różnica.


To jest ogroma różnica ,ale nie mogę powiedzieć jaka .

Autor:  golanmac [ Śr sty 07, 2009 4:06 pm ]
Tytuł: 

Luka3350 napisał(a):
To jest ogroma różnica ,ale nie mogę powiedzieć jaka

Można ironizować, nie mniej jednak, weźmy stare grivele Kilerusa, szybkość tępienia się zębów był nieporównywalnie większy niż w naszych CT ...

Autor:  golanmac [ Śr sty 07, 2009 4:12 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
G10 - one są lekko tępe od nowości

Fakt, z tego co mówił, kilka razy je ostrzył, ale i tak, bardzo szybko się tępiły ...

Autor:  Luka3350 [ Śr sty 07, 2009 4:12 pm ]
Tytuł: 

Bo jak wiesz Kiler zakłada raki najwcześniej z nasz wszystkich,
A na poważnie to kupil je używane ( nie wiadomo po ilu sezonach )
No i uzywal trochę "ponadnormatywnie ". Malo kto ma kilkadziesiąt wyjść zimowych w sezonie.

Autor:  marekm [ Śr sty 07, 2009 4:20 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
robik napisał(a):
raki CT różnią się także materiałem

1. Stalą nazywamy stop żelaza z węglem.
2. Stal węglowa to materiał.
3. Hartowanie to metoda obróbki cieplnej stali węglowej.
4. Im stal bardziej węglowa tym bardziej hartowna.

P.S.
Kto by pomyślał ze to jeszcze pamiętam :D


stal (węglowa) to stop żelaza z węglem do 2% węgla - wyżej są jakieś tam surówki i żeliwa :)
stal hartowana to podzbiór stali węglowej - powiedzmy stal węglowa o lepszych właściwościach :) ale różniąca się strukturą, tam chyba coś z martenzytem i bainitem było :)



blee, ja też to jeszcze pamiętam :)

Autor:  golanmac [ Śr sty 07, 2009 5:00 pm ]
Tytuł: 

marekm napisał(a):
stal hartowana to podzbiór stali węglowej

Owszem , wszystko się zgadza, tylko że hartowanie to właściwa tylko dla stali obróbka cieplna, i ze względu na większą trudność obróbki, stosowana przeważnie w odniesieniu do produktów, bądź półproduktów, rzadziej do materiałów :D

Cytuj:
Bo jak wiesz Kiler zakłada raki najwcześniej z nasz wszystkich

Ale z drugiej strony, waży najmniej :D

Autor:  golanmac [ Śr sty 07, 2009 5:13 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
I nie wiadomo, czy ich ktoś wcześniej np. szlifierką nie potraktował.

To akurat wiadomo, "odpuszczanie" w związku z wysoką temperaturą pozostawia wyraźny ślad na materiale, zwłaszcza malowanym. Po za tym rozhartowane raki, zwyczajnie by się rozgięły.

Autor:  Luka3350 [ Śr sty 07, 2009 5:23 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
trochę znasz na szlifowaniu.


Ale Maciek się zna na szlifowaniu formy w sensie kondycji.

Strona 17 z 44 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/