Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

[RAKI] pytania, opinie
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=3013
Strona 3 z 44

Autor:  zefel [ Pt paź 19, 2007 1:09 pm ]
Tytuł: 

Dzięki za szybką odpowiedź:)

To mam jeszcze pytanie: jak te raczki trzymają sie na bucie? Jest to w miarę nieruchome mocowanie?

Autor:  leppy [ Pt paź 19, 2007 1:11 pm ]
Tytuł: 

Ktoś mi kiedyś mówił o rodzaju raków "kombi". Jakie to są - chodziło mu o półautomaty?

Autor:  młoda [ Pt paź 19, 2007 1:21 pm ]
Tytuł: 

Zefel raczki na bucie trzymają dobrze, przynajmniej u mnie. Jest regulacja pasków i nie luzują się w czasie drogi. Co do regulacji szerokości raczków, to też jest taka możliwość, producent pisze że można ją wyregulować za pomocą drugiego raczka, choć ja nie mam pojęcia jak. Tak się szczęśliwie złożyło że szerokość, którą mam od zakupu, pasuje do mojego buta :)

Autor:  piomic [ Pt paź 19, 2007 6:24 pm ]
Tytuł: 

Jeśli ktoś z was zakupił Sarkeny Petzla - wygrał na loterii. Z powodu jakiejś wady fabrycznej firma wymienia wszystkie na dużo droższe M10.

Autor:  leppy [ Śr lis 07, 2007 3:51 pm ]
Tytuł: 

Czy ktoś używa automaty Grivela G14 GSB?
http://www.weld.pl/index.php?o=2&z=1&k=&pr=559
Wygląda to na ciekawy patent, szkoda że pasuje tylko do wybranych modeli butów Scarpa (Phantom, Cumbre) i łącznie z nimi kosztuje duuużo..

Autor:  Kaytek [ Śr lis 07, 2007 4:01 pm ]
Tytuł: 

No, pomysłowe toto z przodu...

Autor:  zbych [ Cz lis 08, 2007 7:43 am ]
Tytuł: 

zefel napisał(a):
To mam jeszcze pytanie: jak te raczki trzymają sie na bucie? Jest to w miarę nieruchome mocowanie?

Ja mam trochę inne, o dłuższych kolcach, trzymające się na bucie paskiem oraz ze sprężyną pod spodem, która dociągała do środka i dzięki temu pasują do różnych butów.
Natomiast potwierdzam opinię, raczki to bardzo fajna sprawa. przy zimowych spacerach człowiek się dużo pewniej czuje, po śniegu chodzi się bez tych wnerwiających obślizgów.

Autor:  Luka3350 [ Cz lis 08, 2007 4:42 pm ]
Tytuł: 

Ja przemyslalem sprawę i NIE polecam raczków.
Powody : cena okolo 110 pln. Dobrze dzialaja przy plaskim ( lub prawie ) plaskim terenie. Przy podchodzeniu średnio lub slabo ,przy zejściu slabo ,a nawet bardzo niebezpiecznie.

Lepiej dolozyć 100 pln i za 209 /219 kupić paskowe Climbing Technology
Shark lub Raptror i macie raki porządne i bezpieczne ,dopasowane.
Jak kupicie raczki to po jednym sezonie i tak przyjdziecie po normalne.
Paskowe pasują do każdych ( prawie ) butów ,a dają poczucie bezpieczeństwa i komfortu,
No i jeszcze mala sprawa " obciach ". duży facet w takich raczkach wygląda tak jakby mu urwalo przednie zeby w rakach.
Zasada prosta -nie ma co oszczedzać na sprzęcie w takich granicach.
Lepiej poczekać i kupić sprzęt niż już dzisiaj " sprzęcik "

Autor:  maniek [ Cz lis 08, 2007 6:23 pm ]
Tytuł: 

Luka3350 napisał(a):
przy zejściu slabo

Zgadza się,ale nieraz jest tak,że na raki nie ma jeszcze warunków,albo idziesz taką Kościeliską albo Chochołowską,wszyscy ledwo stoja na nogach bo ślizgawica a ty w raczkach śmigasz wtedy 8)

Autor:  Luka3350 [ Pt lis 09, 2007 1:49 pm ]
Tytuł: 

A mam pytanko, jak transportujecie raki ?
Tzn czy na plecaku ,czy w pokrowcu czy może w plecaku ale z ochraniaczami ??

Autor:  leppy [ Pt lis 09, 2007 1:58 pm ]
Tytuł: 

Ja w pokrowcu, w plecaku. To chyba najlepszy/najbezpieczniejszy/najwygodniejszy sposób.
http://www.polarsport.pl/index.php/skle ... 2/root,12/
Tylko lans niewielki, bo raków nie widać. ;)

Autor:  macciej [ Pt lis 09, 2007 2:12 pm ]
Tytuł: 

a ja tam wchodziłem na Ciemniak czy Kasprowy prawie po gołym lodzie w raczkach i uważam że na takie szlaki sprawują się bardzo dobrze. Oczywiście nachylenie nie jest jakieś wielkie, ale nie przesadzajmy że to prawie płasko. Bez tych raczków nie dałoby rady podejść, ale za to wejście w normalnych rakach nie różniłoby się jakoś specjalnie od raczków. I tu i tu trzeba stawiać stopę płasko i używać kijków.

Raczki oczywiście nie nadają się zupełnie do trawersowania stromych zalodzonych stoków, czy podejść przy większym nachyleniu. Ale do łagodnych grzbietów Tatr Zachodnich są w warunkach lodu, lodoszreni czy betonu jak najbardziej użyteczne. Nie mówię już o ścieżkach w lesie.

Mnie za to śmieszy przeginanie w drugą stronę - czyli np. ludzie, którzy w pełnowymiarowych rakach brodzą w puchu powyżej kolan - a takie warunki sniegowe są w Tatrach dość często. Nie mówiąc już o podpieraniu się czekanem w dolinie :) bo i takich zdarzyło mi się widzieć.

Autor:  Luka3350 [ Pt lis 09, 2007 2:34 pm ]
Tytuł: 

Maciek ,masz rację są sytuacje gdzie spokojnie sprawdzą się raczki.
Ja radzilem tanie raki z powodu ceny : sharki CT okolo 200 ,a raczki
109/119 .Na zasadzie ,że jak kupować to juz perspektywicznie.
A co do raków to fakt ,że kiedyś zeszliśmy z gór i w dolinie oczywiście zdjęliśmy sprzęty do plecaka. A lód byl taki ,że waliliśmy dupą co 10 m.
I wstyd jak cholera -taki odsprzętowiony pan i leży dupą.
No ,ale mimo wszystko raków nie ubraliśmy bo obciach bylby większy.

Autor:  Luka3350 [ Pt lis 09, 2007 3:01 pm ]
Tytuł: 

Ali7 no wlasnie !!!
Moje Sharki też nie wchodzą ,a dzisiaj się zorientowalem ,że zgublem gdzieś stary pokrowiec ( taki większy )
I mam nadzieję ,że jutro w Tatrach będzie pusto -bo pojadą na plecaku .

Autor:  leppy [ Pt lis 09, 2007 3:40 pm ]
Tytuł: 

Pokrowiec Black Diamond wydaje się większy:
http://www.skalnik.pl/?p=produkt&id=103 ... 4ef9dfd766

Autor:  maniek [ Pt lis 09, 2007 3:46 pm ]
Tytuł: 

Luka3350 napisał(a):
Moje Sharki też nie wchodzą

Do pokrowca Salewy wchodzą bez problemu.

Autor:  zbych [ So lis 10, 2007 9:34 am ]
Tytuł: 

Luka3350 napisał(a):
Ja przemyslalem sprawę i NIE polecam raczków.
Powody : cena okolo 110 pln. Dobrze dzialaja przy plaskim ( lub prawie ) plaskim terenie. Przy podchodzeniu średnio lub slabo ,przy zejściu slabo ,a nawet bardzo niebezpiecznie
(...)
Jak kupicie raczki to po jednym sezonie i tak przyjdziecie po normalne.
(...)
No i jeszcze mala sprawa " obciach ". duży facet w takich raczkach wygląda tak jakby mu urwalo przednie zeby w rakach.

Za 110 też bym zapewne nie kupił. Nie pamiętam ile dałem, bo to było parę lat temu, ale było to dużo mniej.
Wszystko to zależy od zastosowania. Nie kupiłem ich do pożądnego zimowego górołażenia, tylko na szlaki doschroniskowe etc. i na takich sprawdziły się znakomicie. Na niestromym (ale też nie płaskim) wejściu i zejściu sprawdziły się świetnie.
A mają tę zaletę, że są małe i lekkie i mieszczą się nawet w kieszeni.
A obciach - ja wiem, że raki, poza niewątpliwą swoją użytecznością, to niezły lans. Ale bez przesady. Ja jakoś nie wstydziłem się chodzić.

Autor:  dgim [ So lis 10, 2007 8:19 pm ]
Tytuł: 

a co powiecie o tychze Raptorach ? cena swietna, pytanie jak z jakoscia...

http://www.allegro.pl/item265602706_rak ... _nowe.html

pomijajac brak podkladek zapobiegajacych gromadzeniu sie sniegu, wygladaja ok

ew co polecicie do 200-300zl ? raczej paskowe, mam buty Aku Zenith - Vibram nie przystosowany do rakow

czy tez te - jak na 159zl to naprawde bardzo przyjemnie wygladaja
http://www.weld.pl/index.php?o=2&z=1&k=2&pr=566

Autor:  Kaytek [ N lis 11, 2007 7:38 pm ]
Tytuł: 

Mam raptory i biorąc pod uwgę cenę to nie mam żadnych uwag :)

Autor:  dgim [ N lis 11, 2007 8:08 pm ]
Tytuł: 

Kaytek napisał(a):
Mam raptory i biorąc pod uwgę cenę to nie mam żadnych uwag :)


z jakim mocowaniem je masz, ze zapytam ?

swietna sprawa, nie wiedzialem, ze mozna dokupic oddzielnie podkladki anti-snow

do raptora http://www.climbingtechnology.pl/admin/ ... ig/125.jpg

do sharkow ciut wiecej

Autor:  golanmac [ N lis 11, 2007 9:01 pm ]
Tytuł: 

dgim napisał(a):
z jakim mocowaniem je masz, ze zapytam

ja mam z paskowym mocowaniem ... jedyna wada to taka że trzeba śrubkę która łączy koszyk z tyłu owinąć taśmą izolacyjną, co by dziury w bucie nie zrobiła ...
dgim napisał(a):
dokupic oddzielnie podkladki anti-snow

nie warto, nie ma czegoś takiego jak "anti-snow"
Cytuj:
do sharkow ciut wiecej

raptory i sharki to prawie te same raki, różnice, podobnie jak cena, są niewielkie

Autor:  tomek.l [ N lis 11, 2007 9:06 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
nie warto, nie ma czegoś takiego jak "anti-snow"
warto, przekona się ten co nie ma i ten co ma
ten pierwszy jak pojedzie gdy zapomni otrzepać raki ze śniegu
a ten drugi jak będzie patrzył na zjazd tego pierwszego

Autor:  golanmac [ N lis 11, 2007 9:09 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
warto, przekona się ten co nie ma i ten co ma

Nie warto, śnieg i tak się lepi ...
EDIT
śnieg jest różny, jeden się lepi bardziej, inny mniej, lepiej wyrobić w sobie odruch obstukiwania raków niż pojechać z myślą "a miał się ku.rwa nie lepić"

Autor:  kilerus [ N lis 11, 2007 9:22 pm ]
Tytuł: 

Ale jednak troche pomagają.
Ja wiem tyle, że generalnie do moich raków śnieg się w ogóle nie lepi chyba, że jest ciepło. Czyli w zimie nie ma żadnych problemów.
Łukasz ma prawie identyczne raki jak ja, tylko z nakładkami i gdy zaczęła się wiosna, to bywało tak, że dla mnie nie istniała szansa żeby się poruszać w rakach (tak się śnieg kleił), a do Łukasza raków śnieg się kleił ale dało się przeżyć, więc jednak pomagają ale wiadomo ufać nie można wszystkiemu do końca.

Autor:  golanmac [ N lis 11, 2007 9:26 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
Ale jednak troche pomagają

widocznie ja mam odmienne doświadczenia ...

Autor:  kilerus [ N lis 11, 2007 9:29 pm ]
Tytuł: 

Jak schodziliśmy z Rysów to zauważyłem, że jeden z Węgrów, który zdobył je wtedy co my, ma dość spory problem z rakami. Śnieg mu się kleił niewiarygodnie, a mi może raz jakaś gulka podeszła i właściwie to sama spadła. Koleś miał pełny spód raków. Już pomijając fakt, że raki stają się cięższe, to przecież jest większa powieszchnia metalu i śnieg ma się gdzie kleić. Może sam sobioe je zrobił?! :roll:

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że wychodzisz rano w góry i jest ok, bo w nocy było poniżej 0 i śnieg jest zmrożony. Wyjdziesz gdzieś, robi się ciepło i uświadamiasz sobie, że nie jestes w stanie zejść. Niestety raki pod pachę i lepiej złazic "na bosaka". Ale może przecież nie być takiej możliwości.

Autor:  dgim [ N lis 11, 2007 9:41 pm ]
Tytuł: 

no nic, dzieki za szybkie naprzemienne :D rozjasnienie tematu,
na ta chwile Raptory + podkladki = ~250zl, wiec calkiem przyjemna kwota

choc patrzac na Grivel AIR TECH NC.........piekna sprawa, 385zl...

Autor:  tomek.l [ N lis 11, 2007 10:34 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Nie warto, śnieg i tak się lepi ...
jak Ci się to wydaje niepotrzebne to nie kupuj

dla mnie i z mojego i nie tylko z mojego doświadczenia wynika, że:
1. podkładki zdecydowanie zmniejszają ryzyko oklejenia raków przez śnieg
a wynika to z prostej obserwacji
ja mam podkładki na swoich rakach koleżanka nie ma
pod moimi rakami nie zbiera się śnieg
pod rakami koleżanki są kule śniegu
obserwacja wykonana na lutowym śniegu, raczej nie mokrym lecz dość zmrożonym przy zejściu Małym Zawratem
jak też w warunkach majowo-czerwcowych na mokrym, lepiącym się już śniegu

rodzaj śniegu ma znaczenie, ale w przypadku tego, który się lepi do raków podkładki antyśnieżne zdecydowanie pomagają

2. podkładki to element bezpieczeństwa, a na tym się nie oszczędza
we wspinaczce dubluje się zabezpieczenia, podkładki to takie dublowanie
raki otrzepuje się ze śniegu a podkładki dodatkowo zmiejszają jego ilość

3. renomowane firmy stosują podkładki do raków turystycznych raczej w standardzie, nie robią tego bez powodu albo tylko po to aby naciągnąć klienta na parę złotych

4. o otrzepywaniu śniegu z raków czy też sprawdzaniu trzeba pamiętać zawsze, bez względu na to jakie się ma raki i jaki jest śnieg
podkładki spowodują, że tego śniegu będzie mniej lub w ogóle go nie będzie

dla mnie podkładki antyśnieżne działają, zmniejszają ryzyko i z tego powodu należy je mieć

Autor:  golanmac [ N lis 11, 2007 10:47 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
jak Ci się to wydaje niepotrzebne to nie kupuj

tak uważam i nie kupuję niestety nie mogę pozostać obojętny wobec bzdurnych twierdzeń, jakoby to podkładki były jakąś formą zabezpieczeń, otóż, podobnie jak same raki nie są żadnym zabezpieczeniem, mają ułatwić wchodzenie i W ŻADEN SPOSÓB NIE ZABEZPIECZAJĄ WCHODZĄCEGO PRZED UPADKIEM !!!, mało tego, w przypadku "zjechania" mogą być, same w sobie przyczyną dość poważnych urazów ...

Autor:  tomek.l [ N lis 11, 2007 11:08 pm ]
Tytuł: 

to też napiszę, że nie mogę być obojętny na bzdurne stwierdzenia, w których mowa o tym, że nie warto kupować podkładek
jestem w stanie to przełknąć jeśli wyrażasz swoją opinię
są ci niepotrzebne to nie kupujesz, albo wydaje ci się, że są niepotrzebne
ale jeśli to próbujesz doradzać innym to już muszę te bzdurne twierdzenia naprostować
bo takie rady nie dosyć, że bzdurne to mogą być jeszcze niebezpieczne

Strona 3 z 44 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/