Forum portalu turystyka-gorska.pl

"Telegrafowanie (rzeczownik), telegrafować (czasownik)".
Thank you from the mountain .

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

No tak, pasuje bardzo dobrze ...

_________________
GŚ TG

Tu jest słownik gwary wspinaczkowej polskiej: http://www.sktj.pl/epimenides/szkol/slgnfr_p.html

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Fajny link, a :
Wacław Sonelski
Zbigniew Tumidajewicz
"W skale" Katowice 1994
... mam gdzieś w W-wie.
Pamiętam jeszcze te określenia w stylu "przyłożyć niutona".

PS
O, jeszcze się ostał :
Przyłożyć niutona - zadziałać odpowiednią siłą, aby w danej sytuacji uzyskać zamierzony efekt w myśl praw fizyki. Isaac Newton - wielki matematyk i fizyk angielski; odkrywca praw fizyki, o których wyżej. Chyba się nie wspinał.

tu jest słownik wspinaczkowy z tłumaczeniami
http://www.slownik.akglodz.org/

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Miałem w ręku - dla mnie rewelka.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Tylko drogie trochę.
Te HotWire Quickdraw Black Diamont mogę mieć 3 szt. za 102 zł
Nie pasuje mi w nich tylko waga bo ok. 100 g i brak wygięcia agrafki.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Jarek dostał jeden "na próbę" od Summita, nie wiem, po ile by załatwił ale pewnie poniżej sklepowej...

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Waga jak dla mnie nie do przyjęcia. Mając takich 15 to 1.5kg !!!

_________________
...

Od dawna miałem o coś zapytać, ja oczywiście jestem leszcz który robi pod siebie na V+, nie mniej jednak chciał bym wiedzieć jakiej trudności drogi prowadzisz ?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Mówisz o DMM? Nie wiem po ile są w sklepie. Na allegro za ok 85 zł. Najwyżej zagadam z Jarkiem

Potrzebuje tylko kilka. Co by uzupełnić braki.
Ale fakt, po noszeniu tego na plecach chciałem kupić resztę już tylko lekkich.
Ale na same skałki te BD są OK

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Ja to dopiero jestem leszcz ...
Interesowal mnie sprzęt BD więc przeglądając ich stronę trafiłem na lekką odmianę ekspresu.
Co to jest warte to sami musicie ocenić ...
63g
http://www.bdel.com/gear/oz_qd.php
Pewnie cena odzwierciedla wagę ...
http://www.bdel.com/gear/detail/oz_qd_d ... hp#compare

Eeee, ja też jestem ale przynajmniej nie udaję nie wiadomo kogo ...
a po za tym jak to mówią: "Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy"

Mi tam waga karabinków akurat zupełnie w niczym nie przeszkadza, natomiast tak dość konkretnie przeszkadza mi jakieś dwadzieścia kilo w okolicach brzucha i d..y. Zawsze powtarzam, że gdyby nie te dwadzieścia kilo za dużo to bym był as polskiego alpinizmu, bo jestem "talent czystej wody". W ogóle mam dużo talentów, tylko podobnie jak pani Renata Beger - większość jeszcze nie odkrytych.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Ziarnko do ziarnka a zbierze sie miarka

_________________
...

Cześć łojanci ! Jest sprawa http://www.wspinanie.pl/serwis/200804/15nasze_skaly.php
Można pomóc zamiast na lanserski szpej i piwsko kasę wywalać

_________________

Właśnie, ostatnio w Bolechwickej jeszcze dobrze z samochodu nie wysiadłem a już 2 tubylców przy mnie było Straszenie policją etc. Ehh ludziom sie w głowach przewraca. Szczere pole, ale nie bo nie i już, bo niby prywatne.

_________________
...

Dresik, jako właściciel prywatnej ziemi stanowczo popieram świętość prawa własności, jak właściciel mówi że nie wpuszcza to nie wpuszcza.
Jak rozumiem celem fundacji jest dogadywanie się z właścicielami pól na których leżą skały na jakichś cywilizowanych zasadach. Na mój gust powinien to od dawna robić PZA a nie żadna fundacja. Fakt faktem - PZA tego za wczasu nie zrobił, a jeszcze TPN rozwiązał z PZA umowę dotycząca Tatr (ale w zamian zupełnie zliberalizował ruch taternicki na swoim terenie). A teraz wyszedł temat w sam raz dla Brytana tam takie walki polityczne polskiego środowiska taternickiego stały się chyba główny m tematem dyskusji.
Ja jeżeli w ogóle na coś przekażę moje 1% to na chorych na raka. ALE nie zmienia to faktu że jestem BARDZO za prowadzeniem jakichś zorganizowanych rozmów z właścicielami terenów wspinaczkowych, bardzo mi się podoba model z Tatr (gdzie właścicielem jest państwo a konkretnie Park Narodowy) oraz świeży i modelowy temat - układ wokół Mirowa (właściciel - osoba prywatna). Jak widać jest to możliwe, mogę się więc np. podpisać pod czymś, nawet płacić za wstęp... W Warszawie np, teoretycznie płaci się piątaka za wstęp na teren Fortu Beniaminów, co prawda ochroniarza widziałem dotąd jeden raz (nie zapłaciłem bo nie miał wydać ).

EDIT

Uczciwość karze mi się nieco poprawić - informacja o akcji "Nasze Skały" widnieje na stronach PZA, a w Radzie Inicjatywy zasiada członek Komisji Skalnej PZA. To dobrze.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

W temacie dostępu do skał dla wspinaczy mam praktycznie zero do powiedzenia.
Dlatego tylko dwie krótkie uwagi :

1. Zakładając, że jestem właścicielem takiej posesji to zwróciłbym uwagę na to co robią odwiedzający posesję ludzie. Jakby ich było mało i zachowywaliby się "kulturalnie" to bym machnął ręką, szczególnie gdybym nie mieszkał na miejscu. Gdybym zauważył najazd ludzi, szczególnie głośnych, wulgarnych i niedbałych to bym zaczął się wkurzać, szczególnie jakbym mieszkał gdzieś blisko. Pierwszy krok to próba opanowania sytuacji, być może wyznaczenie jakichś ścieżek i przedstawienie zasad korzystania z takiego miejsca (gdzie parkować, i klasyczne "nie śmiecić", "nie palić ognisk", 'nie biwakować" itp itd). Potem są dwie dalsze możliwości. Albo zamknąć posesję albo kazać płacić i z takich pieniędzy poczynić konieczne inwestycje w "infrastrukturę" (sracz, scieżki, miejsce parkingowe, kosze ...). I wsio.

2. Czytałem przewodnik po ścianach Costa Blanca. Dopatrzyłem się tylko dwóch rejonów gdzie są "konflikty". Jeden to słynny Penon d'Ifach, miejsce popularne ale zarazem rezerwat i miejsce lęgowe ptaków morskich. Wspinanie jest tam zamykane okresowo. Drugie miejsce to, jeśli dobrze pamiętam, Hidden Valley w rejonie Sella. A to dlatego, że kupił tam posesję Holender i się fizycznie tam przeprowadził (mieszka w jakiejś chatce). A wspinacze jak to wspinacze. Parkują gdzie popadnie, pozostawiali śmieci, libacyjki, rożna itp itd. Nie wszyscy ale wystarczyło, że kilku i Holender się podobno totalnie motyla noga i dolinę zamknął. Teraz, żeby się tam powspinać to trzeba za każdym razem uprzejmie prosić gospodarza (ciekawe czy na kolanach i z flaszką w ręku).
Dlaczego tylko dwa takie przypadki na Coście są opisane. Ano wydaje mi się, że presja wspinaczy jest tam jednak niewielka w stosunku do ilości rejonów i skał. Wszystko się rozchodzi "po kościach".
W Polsce jest jednak chyba inna sytuacja bo ilość rejonów skalnych jest stosunkowo niewielka więc każda byle skałka jest zapewne oblegana. Dlatego ze wzrostem popularności sportu z jednej strony i zmiany charakteru rejonów powiedzmy wiejskich z drugiej sytuacja chyba raczej będzie się pogarszać ...

PS.
Ban na Ifach'u 1 kwietnia - 30 czerwca :
http://www.rockfax.com/databases/result ... tml?id=957
A tu to drugie miejsce ale o Holendrze nic nie wspominają w wersji opisu online :
http://www.rockfax.com/databases/result ... tml?id=975

Ja nikomu takiego prawa nie odbieram, ale żądam trochę zrozumienia. Opisana sytuacja miała miejsce na polnej drodze, 5m od drogi głównej, z 200-250m od zabudowań. Jeden samochód. W Kobylańskiej nie ma takiego problemu. Przychodzi lokalny menel, bierze 5 zeta i może nawet auta przypilnuje a włascicielem posesji napewno nie jest. Ale wiem na czym stoje, 5 zeta i parkuje, a nie bawienie się w ciuciubabkę. W Rzędkowicach, Mirowie, Podlesice no problem, zajefajny parking i wszyscy zadowoleni.

_________________
...

W temacie szpeju - e-pamir posiadł trochę lin Beala TopGun i Flyer 60m w cenie do 320PLN. Haczyk w tym, że mają "wady fabryczne". Niektóre są po wierzchu zmechacone, ale bywają takie, których jedyna wada to 3m za krótka albo 2 za długa. Wszystkie mają atesty. Jak ktoś poszukuje sznurka to szybko, bo za chwilę się rozejdą.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

E są lepsze pomysły niż wyganianie,np na Fiali czy 502-ce smarowanie gównem ringów ...

Śmierdząca sprawa

_________________
...

coś mi po głowie chodzi (mogę się mylić), że w tamtym roku jakaś laska poleciała przy zjeździe z fiali, wpięła się do jakiegoś starego ringu czy coś bo ten nowy był gównem wysmarowany ...

a kto smaruje, właściciele choć nikomu chyba tego nie udowodniono, zdarzały sie takie akcje właśnie tylko nie pamiętam w której dolinie Będkowickiej czy Kobylańskiej.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

A propo Fiali i 502

Wpis w wikipedi
http://pl.wikipedia.org/wiki/Osta%C5%84 ... manowickie

A tu stan na dzień dzisiejszy:
http://www.wspinanie.pl/forum/read.php?7,355967,page=1

Ps Teraz czaje te miejsca. Byłem w poblizu na Psiej Klatce, fajny rejon. Kup brak

_________________
...

Ale się porobiło. Ciekawe jak się skończy http://www.wspinanie.pl/forum/read.php?7,361090
Wlazł w szkodę, wędkował prosto z ringa i jeszcze się nadyma. Nadęty burak to... tylko jeszcze większy burak Inna sprawa, że chłopaki też nieźle się po nim przejechali


Pętla ze stalówki miała popuszczone śruby. Tak słyszałem. Końcem lata to było.

_________________

Skoro już wrzycamy linki do Brytana to i ja ceś znalazłem :
http://www.wspinanie.pl/forum/read.php? ... msg-361467
Możu znajdą się chyntni

za tą cenę łykam z miejsca