Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

[Chwytotablica] - pytania, opinie
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=6671
Strona 4 z 4

Autor:  Nina [ Śr sie 25, 2010 6:57 am ]
Tytuł:  chwytotablica - jaka najlepsza?

Witam:) Jestem na tym forum totalną ignorantką :) Ze wspinaczką to ja mam tylko męża wspólnego, który jest od lat zapalonym wspinaczem :)
No i ponieważ Święta za pasem :wink: chciałam mu zrobić prezent antyspadkoformowy w postaci chwytotablicy :) Dobra ze mnie żona, bo mieszkanko małe, a ja pozwolę zamontować w sypialni :wink:
Ale ponieważ zupełny ze mnie lamer w tej dziedzinie, chciałam Was prosić, drodzy forowicze-wspinacze, żebyście mi polecili jakąś konkretną i podali namiary na nią. Wielkość akceptowalna - nawet spora :)
Z niecierpliwością czekam na pomoc :)

Autor:  Nina [ Śr sie 25, 2010 7:40 am ]
Tytuł:  chwytotablica, a może campus?

Aha, zapomniałam - a może zamiast chwytotablicy, lepiej campus mu sprawić? A może i to i to? Wypowiedzcie się, proszę:)
Pozdrawiam

Autor:  tomek.l [ Śr sie 25, 2010 6:28 pm ]
Tytuł: 

A musi to być koniecznie niespodzianka? Bo może lepiej się skonsultować, żeby wybrać taką jaka mu pasuje? Bo zależy co chce na niej robić. Pod jakie skały trenować, czy też się na niej podciągać itp.

Co do campusa to nie lubię i szkoda mi palców :) Z resztą do campusa potrzebna jest konstrukcja, bo musi być lekko przewieszony. No chyba, że chcesz coś takiego mieć w sypialni :D

Przeszukaj też forum brytana
http://www.wspinanie.pl/forum/read.php? ... msg-394688
Może niekoniecznie zadawaj pytania :) ale poszukaj chociaż wątków o chwytotablicy.
Przykładowe chwytotablice
http://www.wspinaczkowy.com/index.php?c ... id=124&p=2
http://sklep.wspinaczka.biz/?86,hakukukapako-plus
http://www.redpoint.pl/sklep/product_in ... cts_id=970
Tak naprawdę uniwersalnej tablicy chyba nie ma. Takiej żeby było wszystko. Lepiej iść na ściankę :) Może lepiej kup mężowi karnet :)

Autor:  grubyilysy [ Śr sie 25, 2010 6:34 pm ]
Tytuł: 

Nina, kilka pytań:
- ile mąż "robi" ?
- ile waży :-) ?
- jak często się wspina?

Co do Campusa, to jest raczej dla bardziej zaawansowanych wspinaczy, do ostrego treningu palców. Jeżeli ma być tylko "antyspadkoformowa" to zdecydowanie chwytotablica, chociaż "mini-ścianka" jak ta moja jest jednak znacznie lepsza, bo pozwala też ćwiczyć inne mięśnie oprócz samych rąk. Tyle że tego się nie da "kupić na prezent", myślę że na początek chwytotablica - daj namiary na pytania jak wyżej.

Autor:  Nina [ Śr sie 25, 2010 8:00 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
grubyilysy

1. mój wspinacz wspina sie od 7 lat
2. waży 72 w porywach do 73 :wink:
3. wspina się 3 razy w tygodniu, ale tablicę chcę mu zamontować na okoliczności, gdy jego koleżanka od wspinania niedomaga :)

Miniściankę mogłabym spokojnie zrobić, gdyby mi dziecko pozwoliło :wink: A tak to nie za bardzo mam czas :wink: Więc zostaje mi tablica...
A z campusem myślę, ze by sobie poradził :) No nieważne :) Zostańmy wobec tego na razie przy tablicy :) Co powiecie o Makakach? Ma dośc dobre opinie :)

Autor:  Nina [ Śr sie 25, 2010 8:04 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
A musi to być koniecznie niespodzianka? Bo może lepiej się skonsultować, żeby wybrać taką jaka mu pasuje? Bo zależy co chce na niej robić. Pod jakie skały trenować, czy też się na niej podciągać itp.


A widzisz, dobrze, ze mówisz o tej konstrukcji :) w takim razie campus odpada :) A o chwytotablicy nawet coś napomykał ostatnio :)
A niespodzianka musi być, bo zbyt dużo czasu zajmuje mi wymyślenie jakiegokolwiek prezentu :lol: ale na szczęście święta dopiero za 4 miesiące, więc mam sporo czasu, żeby rozeznać i dograć temat :) Dzięki za odpowiedzi :)

Autor:  piomic [ Śr sie 25, 2010 8:44 pm ]
Tytuł: 

grubyilysy napisał(a):
- ile mąż "robi" ?


Nina napisał(a):
1. mój wspinacz wspina sie od 7 lat
Nie od kiedy, tylko jaką trudność (cyfra). Możesz go podpytać.

Nina napisał(a):
gdy jego koleżanka od wspinania niedomaga

Hmm... To wiele wyjaśnia.
Taka "koleżanka od wspinania" nazywa się partnerka.
:mrgreen:

Autor:  tomek.l [ Śr sie 25, 2010 9:18 pm ]
Tytuł: 

Podstawowe pytanie gdzie się wspina. Wapień (np. Jura), granit? Czy wszędzie? :)
Mogę Ci tylko napisać jaką ja bym wybrał tablice i dlaczego :) Ale pewnie takiej nie ma :D Najlepiej jak by miała i trudniejsze i łatwiejsze chwyty.
- z dużymi klamami na górze żeby się można było na niej normalnie podciągać. Używać jej zamiast drążka. No chyba, że drążek już jest.
- do ćwiczeń pod wapień czyli z dziurkami różnej wielkości. Też i łatwiejszych i trudniejszych. Czyli takich gdzie można zapiąć paluchy i takich otwierających się i wyjeżdżających :)
Ta dla mnie wygląda na taką pod wapień
http://allegro.pl/chwytotablica-duza-wy ... 58717.html
- bardziej na granit - z krawądkami (bardziej ostrymi i bardziej obłymi), obłymi chwytami czy ze ściskami

Pogadaj z kimś kto się wspina z Twoim mężem i niech Ci doradzi. Najlepiej obejrzeć tablice na żywo i trochę sobie na niej powisieć :)

Autor:  grubyilysy [ Śr sie 25, 2010 9:33 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
grubyilysy napisał(a):
- ile mąż "robi" ?


Nina napisał(a):
1. mój wspinacz wspina sie od 7 lat
Nie od kiedy, tylko jaką trudność (cyfra). Możesz go podpytać.

A no właśnie, to dość ważne. Chwytotablice mogą być dla bardziej lub mniej zaawansowanych i czasem zły dobór wręcz może zaszkodzić, jeśli zbytnie obciążenia dla niewyćwiczonych palców zakończą się kontuzją.

Autor:  Sheala [ Wt mar 18, 2014 8:49 pm ]
Tytuł:  Re: Chwytotablica

Odświeżam temat w naglącej sprawie - chcemy ze znajomym zamontować sobie chwyty na ścianie. Chwyty zamówione, ale nie wiemy w jakim rozstawie je zamontować. Są jakieś wytyczne co do tego? Czy ktoś mógłby mi pomóc?

Autor:  Sheala [ Wt mar 18, 2014 9:37 pm ]
Tytuł:  Re: Chwytotablica

Sheala napisał(a):
Odświeżam temat w naglącej sprawie - chcemy ze znajomym zamontować sobie chwyty na ścianie. Chwyty zamówione, ale nie wiemy w jakim rozstawie je zamontować. Są jakieś wytyczne co do tego? Czy ktoś mógłby mi pomóc?

Autor:  grubyilysy [ Śr mar 19, 2014 11:55 pm ]
Tytuł:  Re: Chwytotablica

O!

No właśnie zauważyłem ten nowy temat i zaczałem szukać starego - a tu widzę że już też znalazłaś :-).

Kilka komentarzy do tego co kilka lat temu spłodziłem, ogólnie to całkiem dobry temat założyłem :).
Tym nie mniej kilka uwag po latach.

a)
Sklejka jednak zdecydowanie lepsza, tylko że także znacznie droższa. Na OSB trudne do okiłznania są drzazgi.
W sumie - najważniejszy stelaż, jak się nie ma od razu pieniędzy na sklejkę można wystartować z OSB i potem wymienić,
chwyty się odkręci, pazurki nie są jakieś bardzo drogie.

b)
Do większych konstrukcji trzeba jednak pomyślec nad stelażem stalowym, żeby zapewnić sztywność.

c)
Dziurki warto wywiercić gęsto - łatwiej będzie układać i zmieniać drogi.

d)
Panele koniecznie w mniejszych kawałkach, tak żeby się dało zdjąć cały i np. wymienić.

e)
Jak się ma pomyślunek techniczny, warto pomyśleć nad konstrukcją stelaża pozwalającą na regulację kąta. Ale co tu dużo gadać - to wyższa szkoła jazdy.

f)
Przy konstrukcji o jakiej piszesz - ścianka 7 metrów - zrobiłbym już jakieś obliczenia konstrukcyjne, co by się nie wywaliło.


A reszta moich 'pionierskich myśli' - niniejszym wszystko potwierdzam. :-)

Autor:  Sheala [ Cz mar 20, 2014 7:51 am ]
Tytuł:  Re: Chwytotablica

raczej się nie wywali, bo po prostu kręcimy chwyty na ścianie budynku :D W sobotę pierwsza przymiarka, pewnie będę miała bardziej konkretne pytania.

Autor:  grubyilysy [ Cz mar 20, 2014 11:11 am ]
Tytuł:  Re: Chwytotablica

Więc zasada nr 1 - nie kręście wprost na ścianie - do ściany stelaż, ścianka (w mniejszych panelach) do stelaża.

To budynek Waszego domu? Technologia 3-warstwowa ?

Autor:  Sheala [ Cz mar 20, 2014 3:39 pm ]
Tytuł:  Re: Chwytotablica

Tylko że to jest na zewnątrz, więc sklejka i OSB odpada. Czyli, z tego, co zrozumiałam, radzisz:
chwyty przykręcić najpierw do sklejki tworząc panel a dopiero te panele dokręcić do ściany tworząc drogę. Czy tak?

Autor:  grubyilysy [ Cz mar 20, 2014 3:49 pm ]
Tytuł:  Re: Chwytotablica

E tam, wcale nie odpada.
Tyle, że trzeba będzie co jakiś czas wymieniać. Jak się dobrze polakieruje to znacznie rzadziej.
Chwyty przykręcone wprost do muru jak dla mnie 'odpadają' znacznie bardziej - bardzo szybko taka monotonia i niemożność zmiany konfiguracji się znudzi.
Czy jest coś w stylu OSB, co nie niszczy się od wilgoci/słońca nie wiem.

BTW. Teoria producentów OSB jest taka, że OSB3 może być stosowane 'na zewnątrz'. Praktyka wielu ludzi tego nie potwierdza.

Autor:  grubyilysy [ Cz mar 20, 2014 3:52 pm ]
Tytuł:  Re: Chwytotablica

Jeśli macie działać już w sobotę i nie macie skąd wziąć stelaża stalowego - trudno, zacząłbym od prostego sosnowego.
W ścianie trzeba będzie zrobić tylko kilka dziur na stelaż, a nie 200 pod chwyty.

Strona 4 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/