Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Gogle vs okulary- wasze opinie
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=11181
Strona 1 z 1

Autor:  dan179 [ Pn lut 21, 2011 2:25 pm ]
Tytuł:  Gogle vs okulary- wasze opinie

Witajcie :P Tak sie zastanawiam nad goglami.Mam znajomych którzy definitywnie wolą w wysokogorska wspinaczke okulary w sloneczny dzien ale tez takich ktorzy uwazaja ze narciarskie gogle lepiej sie prawdzaja bo mniej paruja itp itd. Jakie sa wasze doswiadczeniai przemyslenia na ten temat?

Autor:  tomek.l [ Pn lut 21, 2011 4:01 pm ]
Tytuł: 

Na słońce są okulary przeciwsłoneczne, a na niepogodę gogle.

Autor:  kwscore [ Pn lut 21, 2011 4:16 pm ]
Tytuł: 

warto mieć okulary i gogle

Autor:  Alleksia [ Pn lut 21, 2011 4:34 pm ]
Tytuł: 

Ja długo nie mogłam się na gogle przestawić, bo miałam wrażenie, że ograniczają mi pole widzenia. Jak było zachmurzone to stosowałam zwyczajne okulary ochronne o jasnych szkłach. Po ostatnim zapaleniu spojówek, które złapała po nartach w styczniu rok temu to już tylko gogle zimą stosuje. Mam dwa komplety. Jedne są z żółtymi szkłami a drugie z niebieskimi szkłami.

Autor:  dan179 [ Pn lut 21, 2011 4:51 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
Na słońce są okulary przeciwsłoneczne, a na niepogodę gogle.


no ok ale na slonce w gornych partiach jak sie czlek wspina moga byc rowniez google z polaryzacyjnymi szybkami ?

Autor:  PrT [ Pn lut 21, 2011 5:27 pm ]
Tytuł: 

Są takie przypadki jak mój, że osobnik ma okulary i nie może nosić kontaktów bo jest to katorga dla jego oczu, i wtedy nie pozostaje nic innego jak noszenie nieźle "zabudowanych" okularów z wstawką na szkła korekcyjne. Oczywiście można chodzić bez szkieł i okularów, ale to też mało komfortowe. Jeżeli ktoś jednak nie ma takiego problemu to optymalne rozwiązanie podał Tomek. Co do parowania to jednak przy dużym wysiłku fizycznym to właśnie gogle szybciej zaparują bo okulary maja dobrą wentylację. No oczywiście warunkiem jest, żeby nosząc okulary "nie dmuchać pod szkła". Dokładnie chodzi o to, że jeżeli masz okulary to nie powinieneś zakrywać całkowicie twarzy w taki sposób, że wydychane powietrze w większości idzie do góry. Oczywiście z parowaniem można sobie poradzić. Są na to różne patenty (nie mówię o gotowych płynach do okularów typu anti-fog bo są o kant dupy), chociaż żaden nie jest idealny.
Cytuj:
no ok ale na slonce w gornych partiach jak sie czlek wspina moga byc rowniez google z polaryzacyjnymi szybkami ?

Możesz wszystko tylko zadaj sobie pytanie czy jest to wygodne. Gogle bardziej uciskają, przeszkadzają, i ograniczają jednak nieco pole widzenia. Moim daniem dużo bardziej wszechstronne są odpowiednio dobrane okulary i jeżeli miałbym wybierać tylko jedną z dwóch rzeczy zdecydowałbym się na bryle, oczywiście pomijam tutaj kwestie moich wrażliwych na ciała obce oczu...;p

Autor:  tomek.l [ Pn lut 21, 2011 5:54 pm ]
Tytuł: 

dan179 napisał(a):
no ok ale na slonce w gornych partiach jak sie czlek wspina moga byc rowniez google z polaryzacyjnymi szybkami ?

Ja gogle tylko zakładam jak daje wiatrem i śniegiem po oczach. Jak mnie razi słońce to zakładam okulary.
Popróbuj sobie i wybierz co Ci wygodniej.

Autor:  Kasia86 [ Pn lut 21, 2011 8:18 pm ]
Tytuł: 

Tak jak pisze tomek.l okulary na śnieg, gogle jak wieje

Autor:  piomic [ Pn lut 21, 2011 10:45 pm ]
Tytuł: 

PrT napisał(a):
nie pozostaje nic innego jak noszenie nieźle "zabudowanych" okularów z wstawką na szkła korekcyjne

Są też gogle "przyjmujące" okulary pod spód.
Przy pełnej lampie zdarzało mi się zakładać okulary pod gogle - mam żółtą szybę żeby cokolwiek widzieć w dupówie a jakoś tak nie mam śmiałości narciarzyć bez kasku i gogli. Bo gogle chronią nie tylko przed śniegiem.

Autor:  Mazio [ Wt lut 22, 2011 10:31 am ]
Tytuł: 

dan179 napisał(a):
no ok ale na slonce w gornych partiach jak sie czlek wspina moga byc rowniez google z polaryzacyjnymi szybkami ?


tylko czasem można mieć śmiesznie opalonego ryja w takiej konfiguracji :)

Autor:  dan179 [ Wt lut 22, 2011 12:02 pm ]
Tytuł: 

Mazio napisał(a):
dan179 napisał(a):
no ok ale na slonce w gornych partiach jak sie czlek wspina moga byc rowniez google z polaryzacyjnymi szybkami ?


tylko czasem można mieć śmiesznie opalonego ryja w takiej konfiguracji :)

To krem sobie naloze jakiegos blokera :P No nie wiem rozmawialem wlasnie z znajomymi ktorzy wrocili z blanca i definitywnie na grossa biora google.Mowia ze mieli dosc tych okularow :shock:

Autor:  zbych [ Śr lut 23, 2011 4:46 am ]
Tytuł: 

PrT napisał(a):
Co do parowania to jednak przy dużym wysiłku fizycznym to właśnie gogle szybciej zaparują bo okulary maja dobrą wentylację. (...)
Gogle bardziej uciskają, przeszkadzają, i ograniczają jednak nieco pole widzenia.

Dobre gogle, nie parują nawet przy bardzo dużym wysiłku fizycznym, ponieważ także mają dobrą wentylację, którą w niektorych modelach możesz zamknąć. Dobrze dobrane gogle ani nie uciskają, ani też nie przeszkadzają.

piomic napisał(a):
Są też gogle "przyjmujące" okulary pod spód.
Przy pełnej lampie zdarzało mi się zakładać okulary pod gogle - mam żółtą szybę żeby cokolwiek widzieć w dupówie a jakoś tak nie mam śmiałości narciarzyć bez kasku i gogli. Bo gogle chronią nie tylko przed śniegiem.

Oczywiście, są takie gogle. Są także gogle z wymiennymi szybkami.
Przy narciarstwie moim zdaniem gogle są niezastąpione. Przy szybkiej jeździe okulary jednak sobie nie bardzo dają radę.
Jasne bursztynowe przy tym dobrze sobie radzą w prawie każdych warunkach.

Autor:  PrT [ Śr lut 23, 2011 9:01 am ]
Tytuł: 

Zbych

Wszystko spoko jednak ja napisałem "gogle szybciej zaparują", chcąc tym zasugerować, że jest większe prawdopodobieństwo zaparowania gogli niż okularów. Poza tym zaufaj, że są ludzie którym nawet dobrze wentylowane gogle parują. Jest to kwestia dość indywidualna ponieważ zależna od tego jak dużo ciepła i potu wydzielasz podczas wysiłku. W Twoim przypadku może być ok jednak nie sprowadzałbym tego do każdej osoby...:) Jeżeli zaś chodzi o to czy przeszkadzają czy nie to jest to również kwestia subiektywna... Mi osobiście przeszkadzają bardziej niż okulary bo zasłaniają pół pyska i zwężają pole widzenia.

BTW. piomic pisząc o goglach, na które można zakładać na okulary miał na myśli okularu korekcyjne więc wymienna szybka niewiele tutaj pomoże.

Faktem jednak jest, że przy śnieżycy czy jeździe na nartach gogle są lepsze i dlatego najlepiej jest mieć jedno i drugie...:)

Autor:  zbych [ Śr lut 23, 2011 10:25 am ]
Tytuł: 

PrT napisał(a):
Wszystko spoko jednak ja napisałem "gogle szybciej zaparują", chcąc tym zasugerować, że jest większe prawdopodobieństwo zaparowania gogli niż okularów. Poza tym zaufaj, że są ludzie którym nawet dobrze wentylowane gogle parują. Jest to kwestia dość indywidualna ponieważ zależna od tego jak dużo ciepła i potu wydzielasz podczas wysiłku. W Twoim przypadku może być ok jednak nie sprowadzałbym tego do każdej osoby...:) Jeżeli zaś chodzi o to czy przeszkadzają czy nie to jest to również kwestia subiektywna... Mi osobiście przeszkadzają bardziej niż okulary bo zasłaniają pół pyska i zwężają pole widzenia.

Okulary też potrafią szybko parować. Ja się nieźle pocę, zawsze miałem problemy chociażby z parowaniem okularów czy gogli, dopuki nie kupiłem sobie dobrych gogli. Jeżdżę na nartach, więc inwestycja przydatna. Zasłanianie połowy pyska bywa przydatne, rzeczywiście ograniczają pole widzenia, ale dobrze dobrane nie przeszkadzają, jak się do nich cżłowiek przyzwyczai. Ja już nie bardzo potrafię jeździć bez gogli.

PrT napisał(a):
BTW. piomic pisząc o goglach, na które można zakładać na okulary miał na myśli okularu korekcyjne więc wymienna szybka niewiele tutaj pomoże.

Nie jestem pewien, bo wspomniał o tym w kontekście "pełnej lampy". Zresztą widziałem ludzi zakładających ciemne szpanglasy pod jasne gogle. Ale to już sam piomic najlepiej wie.

Faktem jednak jest, że przy śnieżycy czy jeździe na nartach gogle są lepsze i dlatego najlepiej jest mieć jedno i drugie...:) [/quote]

Autor:  piomic [ Śr lut 23, 2011 10:29 am ]
Tytuł: 

zbych napisał(a):
sam piomic najlepiej wie.
No masz! Pewnie, że tak.
8)

Autor:  Jacobsen [ Śr lut 23, 2011 3:26 pm ]
Tytuł: 

Dorzucę swoje 3 grosze do dyskusji.
Nie łażę w zimie po górach. Ale jeżdżę dużo na rowerze i z racji swojego hobby, co nieco mogę powiedzieć o okularach w zimę. O ile w lecie sprawdzają się super (a jak mają wymienne szkła to już w ogóle bajka - na każdą pogodę się nadają) to w zimie przy lodowatym wietrze prosto w mordę i prędkościach rzędu 30km jazda w okularach staje się uciążliwa. Pomyślcie sobie zatem jak czasem pizga w górach, taki wiatr powiedzmy ~50km/h i śnieg walący prosto w twarz, to już przestaje być przyjemnie. Do tego dochodzi użytkowanie okularków wraz z kominiarką. Dla mnie bardzo uciążliwe zestawienie - bo całe powietrze wydychane spod kominiarki leci mi pod szkła. Pomimo tego że mam niby wywietrzniki na ustach. Nawet używanie antifoga na okularki niewiele pomaga. Bo po jakimś czasie i tak trzeba się zatrzymać, wytrzeć szkła, nałożyć więcej preparatu i dopiero można jechać dalej. Sam tej zimy zacząłem się poważnie zastanawiać, czy nie zajumać bratu gogli narciarskich na dłuższe przejażdżki.

Autor:  PrT [ Śr lut 23, 2011 5:38 pm ]
Tytuł: 

Jacobsen może daruj sobie te wszystkie anti-fogi gotowe i spróbuj sposobem bardziej domowym (mi zdecydowanie pomaga). Kropla płynu do naczyń na oczyszczone już szkło... rozprowadzasz ja nie dotykając paluchami i odstawiasz bryle na moment... Po chwili (jakieś 10 minut) polerujesz szkła papierem bądź mikrofibrą (bez wody)... Powinno pomoc...:)

Autor:  Jacobsen [ Cz lut 24, 2011 10:58 am ]
Tytuł: 

PrT podejrzewam że pomoże, ale z takim samym skutkiem jak antifog. Czyli będzie dobrze przez pierwsze 30 min. Ale jak wchodzę na wyższe obroty i utrzymuje intensywność wysiłku na poziomie tych 70-80% maksymalnego tętna, czyli automatycznie oddychanie staje się szybsze i bardziej gwałtowne, to nie ma siły żeby okulary nie parowały. Zwłaszcza że spod kominiarki i tak wszystko wydostaje się centralnie pod szkła. Tyle że jak je zdejmę to wyraźniej szybciej wysychają. Nic poza tym.

Autor:  PrT [ Cz lut 24, 2011 6:44 pm ]
Tytuł: 

Kiedy pierwszy raz zastosowałem ten patent momentalnie postanowiłem go sprawdzić... Przy mrozie w granicach od -10 do -15 stopni wystawiłem okulary za okno i potrzymałem je tam z półgodziny... po tym czasie wziąłem je do mocno nagrzanego pomieszczenia jakieś 24 stopnie (wiem bo to było w pracy, a z racji wykonywanego zawodu monitoruje bardzo precyzyjnie warunki środowiskowe) i nie zaparowały co już było zaskoczeniem... zacząłem na nie chuchać z blisko bardzo intensywnie, aby zobaczyć na nich delikatne smugi... uznałem, że jest to niezłe i zapewniam, że zdecydowanie lepsze niż gotowe antifogi... Ogólnie namawiał, a tym bardziej prosił Cię nie będę, ale uważam, że warto sprawdzić... 4 krople płynu do naczyń kosztują tyle co nic, a i wysiłek włożony w przygotowanie tego jest niewielki...

Autor:  matragona [ So lip 02, 2011 7:49 pm ]
Tytuł: 

Coraz bardziej przekonuję się do myśli,że muszę zakupić gogle.Moje okulary ostatnio jak na Grosa szliśmy to była katastrofa,podczas pierwszego wyjścia zaparowały i zamarzły,dobrze,że był odwrót z powodu warunków..ale czułam się w nich bardzo niekomfortowo.Podczas drugiego wyjścia nie było już zamieci tylko wiało,więc dały radę..ale koledzy szli w goglach i widziałam,że mieli się fajnie,tylko opalili się śmiesznie :wink:
Arctica ma duży wybór,ktoś coś ma z tej firmy,ja właśnie mam ich okulary.
A gogle może takie?
http://www.arctica.pl/p112/g-68/486/g-68e

Autor:  leppy [ N lip 03, 2011 3:11 pm ]
Tytuł: 

matragona napisał(a):
Arctica ma duży wybór

Posiadam, nie polecam, zaparowują. Koniecznie kup coś, co Ci nie zaparuje, jakiejś uznanej firmy - niestety koszt kilkuset (300?) złotych.

Autor:  Spiochu [ N lip 03, 2011 7:30 pm ]
Tytuł: 

Polecam gogle Dragon:

http://wyprzedaze.com/index.php?m=Main& ... i7uldnbdue


Całkiem niezła cena a zarówno wygoda jak i jakość szybki bardzo dobra.
Druga szyba gratis.

Autor:  matragona [ N lip 03, 2011 9:29 pm ]
Tytuł: 

Dzięki Chłopaki za rady,szczególnie uwaga o "zaparowywaniu" firmy Arctica... :evil: mam jeszcze "chwilę"na zakup,więc mogę poszukać :wink: Kolega miał teraz na Grosie jakieś z Julbo,zachwycony,hmm,ale chyba drogawo :oops:

Autor:  zbych [ Pn lip 04, 2011 5:21 am ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
matragona napisał(a):
Arctica ma duży wybór

Posiadam, nie polecam, zaparowują. Koniecznie kup coś, co Ci nie zaparuje, jakiejś uznanej firmy - niestety koszt kilkuset (300?) złotych.

Można już za ok. 200. Ja mam Carrera Kimerik
http://www.carrera.waw.pl/index.php?prod=54
szczerze polecam, dobra regulowana wentylacja, w ogóle nie parują. Kupiłem na jakiejś wyprzedaży końcosezonowej (czyli już początek lutego) za trochę poniżej 200.
Gogle niestety trzeba przymierzyć.

Autor:  matragona [ N lip 24, 2011 5:33 pm ]
Tytuł: 

Aż mi wstyd,bo nadal gogli nie mam,obeszłam wiele sklepów,nic nie ma,a na zakup w necie bez przymierzenia się nie zdecydowałam:( kupię w terenie może coś..:)
A tu proszę:
Obrazek
:mrgreen:

(zdjęcie zaczerpnięte z relacji znalezionej w necie,pozwoliłam sobie dodać,bo świetne,mam nadzieję,że właściciel się nie pogniewa!!)
http://zipi.r-k.pl/0605MontBlanc/index.html)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/