Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

higiena (nieintymna) - mydło bez wody
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=11699
Strona 1 z 1

Autor:  klin86 [ N cze 19, 2011 11:23 am ]
Tytuł:  higiena (nieintymna) - mydło bez wody

Czasem tak bywa, że człowiek ma ochotę wymyć ręce, a w okolicy brak wody. Czy korzystał ktoś z żelu do mycia bez wody :?:
http://www.doz.pl/apteka/p46317-Aflubin_Septigel_zel_do_mycia_rak_bez_uzycia_wody_100ml

Autor:  magkat [ N cze 19, 2011 11:50 am ]
Tytuł: 

miałem podobny z lifesystema ale jakoś tak nie byłem przekonany. wszytko było ok ale świadomość braku wody chyba w mojej głowie zwyciężyła :wink:

Autor:  Rohu [ N cze 19, 2011 3:35 pm ]
Tytuł: 

Sądząc po czystości w Twojej osadzie, przyzwyczajenia nie pozwoliłyby Ci umyć rąk nawet pod przymusem.
A poza tym słyszałem, że śmierdzi tam owczym serem i skisłymi jagodami.

Autor:  Chariot [ N cze 19, 2011 3:47 pm ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
A poza tym słyszałem, że śmierdzi tam owczym serem i skisłymi jagodami.

ale dobry punkt wypadowy na Lodowy Szczyt :wink:

Autor:  PrT [ N cze 19, 2011 4:31 pm ]
Tytuł: 

Chariot napisał(a):
ale dobry punkt wypadowy na Lodowy Szczyt Wink

Ale podobno Juhasi grasują... a jak Cię taki wyposzczony z owieczką pomyli (a podobno tym z osady się zdarza notorycznie) i w tyłek wydyma to nigdzie nie będziesz chciał iść... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  Chariot [ N cze 19, 2011 4:46 pm ]
Tytuł: 

:?
na szczescie w Terince teraz zbudowali exkluzywna lazienke, takze w razie takiego zdarzenia bedzie mozna sie latwo umyc :mrgreen:

Autor:  matragona [ N cze 19, 2011 5:06 pm ]
Tytuł: 

Ja tam czasem używam w podróży,o i w intercity,bo tam często wody brak,haha;-) ale w góry mi się nie zdarza tego nosić,wolę już mieć małą paczuszkę nawilżanych chusteczek,ostatnio w biedronce mieli fajne 8)

Autor:  Kasia86 [ N cze 19, 2011 5:36 pm ]
Tytuł: 

W Rossmanie też mają fajne, w takich malutkich paczuszkach :wink:

Autor:  Basia Z. [ Pn cze 20, 2011 9:04 am ]
Tytuł: 

Też wolę chusteczki od żelu, a najlepsze są te dla niemowląt.
W "Rossmanie" często w jakichś promocjach, bywają nawet po nie całe 3 zł za 20 szt.

B.

Autor:  DTH [ Pn cze 20, 2011 2:55 pm ]
Tytuł: 

też używam rosmanowskich chusteczek dla niemowląt (małe poręczne paczuszki, i całkiem tanio wychodzi). Bardzo fajna sprawa.
Żelu kiedyś używałem ale jakoś się nie przekonałem.

Autor:  Alleksia [ Pn cze 20, 2011 3:04 pm ]
Tytuł: 

Ja stosuje zamiennie i to i to. W aucie zazwyczaj mamy żel, ale stosuje go tylko do rąk więc finalnie i tak i tak paczkę chusteczek mam przy sobie. Przewaga żelu jest taka, że nie wysycha, nie odlepia się zamknięcie, może sobie jeździć spokojnie w schowku i nic się z nim nie dzieje. Chusteczki czy w plecaku, czy w torebce niejednokrotnie mi po prostu wysychały. Żel również znacznie lepiej usuwa zabrudzenia. Do przepoconych dłoni czy czoła jednakże wystarczą same chusteczki.

Autor:  rabe [ Wt cze 21, 2011 2:51 pm ]
Tytuł: 

Ja używam żelu do mycia rąk firmy Milton (do kupienia w sklepach z artykuami dla małych dzieci), a husteczek Neutrogena. Tylko ciężko znaleźć na wszych sklepach małe opakowania, czasem trafiają się jako gift np. kremu do ciała...więc biore.
Fajnym żelem okazłał się też żel Lifesystems, bardzo szybko wyparowuje,nie klei się oraz ma fajne zamknięcie.

Autor:  martinb33 [ Pt cze 24, 2011 3:54 pm ]
Tytuł: 

Używałem żelu do mycia rąk, fajna sprawa, można się przyzwyczaić. Troche śmierdział apteką ale ok :wink:

Autor:  majka777 [ Pt cze 24, 2011 5:05 pm ]
Tytuł: 

martinb33 napisał(a):
śmierdział apteką

:shock:

Autor:  piomic [ Pt cze 24, 2011 7:39 pm ]
Tytuł: 

No co się dziwi?

Autor:  majka777 [ Pt cze 24, 2011 9:33 pm ]
Tytuł: 

Wychowałam się w szpitalu i "pod apteką" i nigdy mi nic nie śmierdziało.
Więc nie wiem o co chodzi. :shock: ;)

Autor:  DTH [ Pt cze 24, 2011 10:18 pm ]
Tytuł: 

uwierz, dla osoby spoza szeroko rozumianego "środowiska medycznego" ten charakterystyczny zapach wcale nie jest miły dla nozdrzy i bynajmniej przyjemnych skojarzeń nie przynosi ;).

Autor:  Spiochu [ Pt cze 24, 2011 10:35 pm ]
Tytuł: 

A medykom to jak się kojarzy? Chyba co najwyżej z pracą? Skojarzenia mogą być nawet bardziej nieprzyjemne.

Autor:  martinb33 [ Pt cze 24, 2011 11:13 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
uwierz, dla osoby spoza szeroko rozumianego "środowiska medycznego" ten charakterystyczny zapach wcale nie jest miły dla nozdrzy i bynajmniej przyjemnych skojarzeń nie przynosi .

No no no. Może zbyt ostro to nazwałem :wink: wydzielało aptekowo-medyczny zapach, a ja za takowym nieprzepadam :wink:

Autor:  DTH [ So cze 25, 2011 1:34 am ]
Tytuł: 

Spiochu napisał(a):
A medykom to jak się kojarzy? Chyba co najwyżej z pracą? Skojarzenia mogą być nawet bardziej nieprzyjemne.
coś ty, znam całkiem sporo lekarzy, którzy bardzo lubią swoją pracę, a na owy zapach praktycznie nie zwracają uwagi.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/