Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Wt cze 25, 2024 7:53 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr sty 11, 2012 9:47 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 1:13 pm
Posty: 241
jaką znacie najlżejszą linę pojedyńczą?
Interesuje mnie waga poniżej 40g/m


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 11, 2012 10:06 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Cytuj:
waga poniżej 40g/m


Nie ma takiej.

38g/m waży Tendon Master 7,8mm ale to jest połówkowa.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 11, 2012 10:21 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Podobnie Beal ajs-cośtam, 42g/m (używam) - atest pojedynczy ma tylko do lodu.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 11, 2012 10:53 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 12:29 pm
Posty: 540
Lokalizacja: Poznań
Nie wiem czy uda się dostać typowo pojedynczą linę o takiej wadze. Żeby spełnić takie wymagania to myślę, że musisz popatrzeć w asortymencie jak np ta lina:
http://www.polarsport.pl/product/355968/Lina%20BEAL%20RANDO%20-%20bli%C5%BAniacza
gdzie niby producent podaje, że można jej używać jako pojedynczej. Trudno mi jednak oceniać na ile to się sprawdza, ale do typowego wspinu na pewno bym jej nie używał bo to nie jest jej zastosowanie na co wskazuje opis. Można jej pewnie awaryjnie użyć w wysokich górach jako liny pojedynczej do zaasekurowania przy pokonaniu trudniejszego odcinka czyli taka turystyka z elementami wspinaczki.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 11, 2012 11:23 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Cytuj:
Podobnie Beal ajs-cośtam, 42g/m (używam) - atest pojedynczy ma tylko do lodu.


Nie ma czegoś takiego jak atest pojedynczy tylko do lodu.

Ice line 8,1 - to połówkowa
Ice Twin 7,8 - bliźniacza

Cytuj:
gdzie niby producent podaje, że można jej używać jako pojedynczej.


Nie można, bzdury piszą!

Żeby nie było piszę o atestach bo w praktyce można różnie kombinować.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 11, 2012 11:29 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Spiochu napisał(a):
Nie ma czegoś takiego jak atest pojedynczy tylko do lodu.

Wiem, ale śrubę i tak wyrwie wcześniej niż lina puści. Używam 30-tki do lotnej i czasem zjazdów, jest na tyle lekka, że częściej ląduje awaryjnie w plecaku niż zostaje w aucie.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 11, 2012 11:41 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 12:29 pm
Posty: 540
Lokalizacja: Poznań
Spiochu napisał(a):
Nie można, bzdury piszą!


Producent na swojej stronie
http://www.bealplanet.com/portail-2006/index.php?page=cordes_rando&lang=us
faktycznie pisze, że można jej używać jako pojedynczej i podaje nawet parametry przy takim zastosowaniu.
Jednocześnie umieszczona jest informacja, że zabronione jest używanie jako pojedynczej liny do wspinaczki
Used singly, climbing & mountaineering forbidden.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 11, 2012 11:49 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Czyli nie można! To lina do łażenia po lodowcu. Ma atest dla bliźniaczej. Używanie jej jako pojedynczej (czyli do wspinaczki) jest zabronione.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2012 12:07 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Jest raczej słabsza od jednej żyły połówki bo ma atest tylko bliźniaka.
Tu najlepiej wychodzi wspominany przeze mnie tendon 7,8mm - 38g/m a ma atest połówkowy i bliźniaczy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2012 12:51 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14899
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Co do zasady przejście testu na połówkę świadczy o tym że lina jest silniejsza od liny która przeszła tylko atest na bliźniaka. Trzeba jednak popatrzeć na to jak konkretnie są testowane liny, a także co tak konkretnie napisał Beal o ewentualnym użyciu jednej żyły Rando. Jest dość istotną składową całości to że Rando ma niby atest rwania na ostrym kancie, a to w tej sytuacji praktycznie bardzo ważny czynnik (mówiąc serio na oko zdecydowanie nie budzi zaufania w tym względzie!).
Mam dwie żyły Beal Rando 30m i w zależności od sytuacji czasem zabieram ze sobą jedną z nich, wspinałem się też na "bliźniaku" z dwóch Rando i jeśli wspinać (w plus minus pionie) to jedynie na dwóch.
Ale czasem ma duży sens branie jednej żyły na "zaawansowaną turystykę", zwłaszcza w "mieszanym" zespole.

rabe - po co Ci "najlżejsza możliwa pojedyncza"? Zdajesz sobie sprawę, że najlżejsza może w szczególności oznaczać "najmniej trwałą" i niekoniecznie "ogólnie dobrą"?
50 * 4g = 200g, nie jest to mało, ale też nie na tyle dużo, żeby wagę liny uznawać że czynnik najważniejszy, chyba że jest jakiś konkretny powód?

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2012 1:06 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14899
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Spiochu napisał(a):
Jest raczej słabsza od jednej żyły połówki bo ma atest tylko bliźniaka.
Tu najlepiej wychodzi wspominany przeze mnie tendon 7,8mm - 38g/m a ma atest połówkowy i bliźniaczy.

Tak prawdę mówiąc dzisiaj uważam ten podwójny atest lin Tendona za chwyt raczej marketingowy. Nawet działa, bo ja między innymi ze względu na niego zdecydowałem się na Tendona Mastera, bo w 90% przypadków używam podwójnej "na bliźniaka". :-).
Niewykluczone, że np. Genesis Mammuta by takiego testu nie przeszła, chociaż raczej podejrzewam, że przeszłaby go bardzo słabo, znaczy z dużą siłą graniczną, gdzieś pewnie w okolicach 1t.
I co? Jaka jest praktyczna szansa wygenerowania na wspinaczce górskiej lotu WO=1,78 przy założeniu, że wspinacz zdaje sobie sprawę z sytuacji i na pierwszych metrach wyciągu zadba o założenie przelotów jeśli wpina się "na bliźniaka", albo rzeczywiście na starcie wyciągu wpina po jednej żyle? Ile zmieniiają się siły względem testu na 80kg, jeśli prowadzący to Kilerus ze swoimi ultralekkim karabinkami i taśmami ;-)? Ile energii względem oryginalnego testu, gdzie lina jest "na sztywno", wyłapuje wyrywane do góry ciało asekuranta?
Kiedyś myślałem inaczej, ale teraz myślę, że znaczenie praktyczne atestu połówkowej na bliźniaka jest znikome, raczej świadczy o tym, że lina połówkowa jest "cieńsza niż grubsza" a przez to także mniej trwała niż trwała. No, chyba że tak jak Rando, lina nie jest już w stanie dostać atestu na połówkę, więc atest tylko na bliźniaka to max tego na co pozwala linie jej wytrzymałość.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2012 1:45 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Nie wiem do czego nawiązujesz. Kupowałem Tendona 7,8mm bo to najlżejsza połówka i to był właściwie jedyny powód.

Co do siły granicznej to według mnie jest ona ważna i lepiej by była jak najmniejsza, dlatego trwałe mamuty do mnie nie przemawiają. Ich parametry dynamiczne są z reguły gorsze, co wynika z większego udziału oplotu względem rdzenia.

Jeśli chodzi o atesty to mają one zakładać warunki gorsze od normalnych, nie biorą też pod uwagę zużycia , namoczenia czy zalodzenia liny.

Na dobrą sprawę można by się wspinać w skałach(z dołem) na jednej żyle bliźniaka bo przy współczynniku 0,9 się nie urwie a powyżej i tak zaliczamy glebę ale z tego co widzę nawet czołówka sportowców tak nie robi. A waga na jakimś VI. nieskończoność na pewno jest bardzo istotna.

Test na krawędzi jest przy współczynniku 0,8 (dla jednej żyły) więc nie jest miarodajny w porównaniu do innych lin. Prawdopodobnie większość połówek by taki test przeszło.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2012 11:47 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 12:29 pm
Posty: 540
Lokalizacja: Poznań
Spiochu napisał(a):
Czyli nie można! To lina do łażenia po lodowcu. Ma atest dla bliźniaczej. Używanie jej jako pojedynczej (czyli do wspinaczki) jest zabronione.


Problem jest w tym, że autor wątku nie napisał do czego chce tej liny używać :wink:
Być może właśnie chodzi mu o turystykę lodowcową gdzie lina ma wytrzymać np. wpadnięcie do szczeliny.
Dla mnie waga liny ma istotne znaczenie dopiero gdy wybieram się na kilkudniową czy wręcz kilkutygodniową wyprawę w wysokie góry. Na krajowym czy nawet alpejskim podwórku stawiałbym raczej na wytrzymałość i na impregnację jeśli lina będzie używana także w warunkach zimowych.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2012 12:02 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Genesis Mammuta po ostatniej akcji wydała mi się pancerna. Nie pije wody w ogóle. Pewnie trochę się to zmieni z biegiem czasu. Wolałbym lżejszą linę, ale widząc linę Grubego nie chciałbym ryzykować kupna czegoś co mi się schłami po 3 wyjściach.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2012 12:19 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 12:29 pm
Posty: 540
Lokalizacja: Poznań
kilerus napisał(a):
Genesis Mammuta po ostatniej akcji wydała mi się pancerna. Nie pije wody w ogóle. Pewnie trochę się to zmieni z biegiem czasu. Wolałbym lżejszą linę, ale widząc linę Grubego nie chciałbym ryzykować kupna czegoś co mi się schłami po 3 wyjściach.


Też używam Genesisa i choć trochę toporna czasem się wydaje to mimo wszystko jestem z niej zadowolony.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2012 12:47 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 1:13 pm
Posty: 241
grubyilysy

lina potrzebna mi będzie do turystyki górskiej z elementami wspinaczki, trawersu itp.
Mam jednego Beala lodowcowego, ale nie służy on do wspinania. Ma zaznaczone miesca gdzie można się wpiąc na lodowcu. Ale przetestowałem go mimo to w przyrządzie ATC i moje odczucie było, że kiepsko trzymał się/klinował.
Dlatego wolę lekką pojedynkę, że spokonie powiążemy się na lodowcu, a i odpadnięcie będzie nie groźne dla niej i dla mnie.

Poza tym lubie lekkie rzeczy, cenie sobie każdy gram, a w szczególności, w górskich warunkach - każde "100 gram" :D

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=vDP-IL5Sx9k


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2012 1:13 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Czyli chodzi Ci o grubość.
Nie da rady takiej lekkiej.

Kup sobie Reversino.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2012 1:31 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14899
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
rabe napisał(a):
przetestowałem go mimo to w przyrządzie ATC i moje odczucie było, że kiepsko trzymał się/klinował

Każda cienka lina będzie "trzymać" w "płytkach uogólnionych" znacznie słabiej niż grubsza.
Jak napisał Kiler - jeśli obawiasz się że Ty albo partner/partnerka sobie nie poradzicie z cienką liną na wspinaczkowym fragmencie "turystycznej" drogi, narzucającym się pomysłem jest przyrząd przeznaczony do cienkich lin.
Ale oczywiście jeśli jednak lepiej się czujesz z pancerniejszymi rozwiązaniami (ja w sumie też tak mam) można i zamiast "pocieniać przyrząd", "pogrubić linę".

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2012 1:40 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14899
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Spiochu napisał(a):
Nie wiem do czego nawiązujesz.

Do dyskusji... :-)

Spiochu napisał(a):
Na dobrą sprawę można by się wspinać w skałach(z dołem) na jednej żyle bliźniaka bo przy współczynniku 0,9 się nie urwie a powyżej i tak zaliczamy glebę ale z tego co widzę nawet czołówka sportowców tak nie robi.

No właśnie i tak i nie. Nie bez powodów utracienkie i ultralekkie liny do przejść 6.nieskończoność w skałach zwą "sportowymi". Owszem co do zasady liny te dostają atest na jedynki.
Nie bez powodu też Kukuczka chciał wejść na Lhotse asekurowany na jednej połówce.

Spiochu napisał(a):
Test na krawędzi jest przy współczynniku 0,8 (dla jednej żyły) więc nie jest miarodajny w porównaniu do innych lin. Prawdopodobnie większość połówek by taki test przeszło.

Musiałbym sprawdzić, bo ten test jest chyba jeden i ten sam dla wszystkich grubości lin. Ja to nie jestem taki pewny, czy rzeczywiście wszystkie liny by go tak bez problemu przeszły. Zwłaszcza Tendony...
:mrgreen:

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Ostatnio edytowano Cz sty 12, 2012 1:59 pm przez grubyilysy, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2012 1:55 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14899
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
http://www.climbing.com/news/hotflashes/uiaasharptest/
Sprawdziłem, od 2005 UIAA w ogóle wycofała się z atestu "sharp test resistance".
Jeśli dobrze zrozumiałem powodem była duża zmienność wyników testu stwierdzona na podstawie wyników na tych samych linach z różnych laboratoriów. Innymi słowy, najwyraźniej niewiadomo dokładnie, kiedy i które liny się przecinają częściej/rzadziej na krawędziach.

BTW - wiadomo natomiast na pewno ze statystyk wypadków, że pojedynczym (używanym pojedynczo) zdarza się to czasem, a podwójnym (używanym podwójnie - w sensie przecięcia obu żył naraz), w zasadzie się nie zdarza.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2012 6:28 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 7:15 pm
Posty: 1270
Lokalizacja: Kraków
kilerus napisał(a):
Genesis Mammuta po ostatniej akcji wydała mi się pancerna. Nie pije wody w ogóle. Pewnie trochę się to zmieni z biegiem czasu. Wolałbym lżejszą linę, ale widząc linę Grubego nie chciałbym ryzykować kupna czegoś co mi się schłami po 3 wyjściach.


i ja uważam podobnie. Genesis to jakość, mimo, że ciężka jak cholera.

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2012 6:38 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
grubyilysy napisał(a):
Ale czasem ma duży sens branie jednej żyły na "zaawansowaną turystykę", zwłaszcza w "mieszanym" zespole.


Tak. Szczególnie na łatwe graniówki, gdzie idziemy na lotnej. Zespół dwójkowy z 30 na pół jest fajnym i szybkim zestawieniem. Jedna połówka wtedy jest idealnym wyjściem. Powiedzmy na taką Grań Solisk nie ma sensu brać czegoś więcej.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2012 8:57 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Są liny które mają atesty jako pojedyncza i połówkowa, np. Sterling Nano - waga mniejsza niż typowe pojedyncze, ale średnica -> waga więc od odpowiedniego przyrządu, jak wskazali wyżej koledzy, nie uciekniesz.

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2012 10:27 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Cytuj:
Problem jest w tym, że autor wątku nie napisał do czego chce tej liny używać Wink


Ale napisał że szuka pojedynczej. Dla mnie to jest jednoznaczne określenie i oznacza linę z atestem typu (1) a nie dowolną jedną żyłę jakiegoś sznurka.

Cytuj:
No właśnie i tak i nie. Nie bez powodów utracienkie i ultralekkie liny do przejść 6.nieskończoność w skałach zwą "sportowymi". Owszem co do zasady liny te dostają atest na jedynki.


Mnie właśnie o to chodzi że do tych ekstrem używają jednak lin o grubości ok 9mm (pojedynczych) a nie cieńszych i znacznie lżejszych połówek.

Cytuj:
Musiałbym sprawdzić, bo ten test jest chyba jeden i ten sam dla wszystkich grubości lin. Ja to nie jestem taki pewny, czy rzeczywiście wszystkie liny by go tak bez problemu przeszły. Zwłaszcza Tendony...


Krawędź była taka sama ale tak samo jak przy rwaniach różne liny poddawano różnym obciążeniom.

Na przykładzie Beala liny pojedyncze testowano ze współczynnikiem 1,77 i 80kg, połówkowe (jedną żyłę) współczynnikiem 1,77 i 55kg a tą linę lodowcową ze współczynnikiem 0,8 i 80kg.

Np. Beal Joker ma atest (1) i (1/2) a test krawędzi przechodzi tylko dla połówki (czyli przy 55kg).

http://www.bealplanet.com/portail-2006/ ... de&lang=us

Cytuj:
Wolałbym lżejszą linę, ale widząc linę Grubego nie chciałbym ryzykować kupna czegoś co mi się schłami po 3 wyjściach.


Mój tendon 7,8 (pełna impregnacja) po 3 wyjściach w Tatry (w tym w ulewie) jest bez zarzutu, niestety nie było okazji więcej go używać.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 13, 2012 2:14 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 1:13 pm
Posty: 241
Mój BEAL ma takie oznakowanie:
Obrazek
Obrazek

jak widać lina bliźniacza, ale z zaznaczonymi miejscami do wpinania się.
Producent informuje - Nie wolno używać tej liny do wspinaczki i alpnizmu (jako liny pojedynczej), czyli musiał bym dokupić drugą taką samą i smigać na dwa baty, tj. liny :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 13, 2012 4:59 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
tak jak z każdą inną bliźniaczą

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 13, 2012 5:07 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14899
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Zaraz zaraz....
Szukasz liny do turystyki z elementami wspinaczki i trawersu.
Masz bliźniaka Beal Rando 48m...

Dlaczego nie zabrać ze sobą tegoż bliźniaka
i w razie potrzeby wiązać się nim złożonym w połowie :-) ?

No tak, wyciągi krótkie wychodzą, ale generalnie, w zależności od proporcji wspinaczki i łatwego terenu, na ogół idzie z tym żyć.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 13, 2012 9:34 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 1:13 pm
Posty: 241
grubyilysy napisał(a):
wyciągi krótkie wychodzą


jest to jakis sposób

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=vDP-IL5Sx9k


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 13, 2012 9:42 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 1:13 pm
Posty: 241
kilerus napisał(a):
Kup sobie Reversino


A próbowałeś na tym zjeżdżać? czy tylko asekuracja góra/dół.
Na oko wydaje mi się ze z dodatkowym prusikiem poszło by OK.

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=vDP-IL5Sx9k


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 13, 2012 10:01 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Ja tam na swojej linie 7,8mm zjeżdżałem przy użyciu reverso 3 i nie było żadnych problemów. Prusik tylko standardowy (pod przyrządem). Jednak do asekuracji reversino pewnie byłoby lepsze, przy odpadnięciu siły są nieporównywalnie większe niż przy zjeździe.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL