Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

pyt. o jakość logo naprasowanego w porównaniu do wyszywanego
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=12856
Strona 1 z 2

Autor:  octopus_1 [ Pt sty 13, 2012 2:12 am ]
Tytuł:  pyt. o jakość logo naprasowanego w porównaniu do wyszywanego

hej. przymierzam się do zakupu kurtki.

Mount Asgard Jacket - Berghausa (http://www.cotswoldoutdoor-static.com/p ... 583131.jpg )

Jakby się przyjrzeć to logo Berghausa oraz napis extremum na rękawie są jakby naprasowane. Mam pytanie czy orientujecie się może jaka jest jakość naprasowania takiego logo na gore-texie? Czy jakieś otarcia (o skałę lub przez plecak) mogą spowodować jego wytarcie/skruszenie?

Kiedyś kupiłem kurtke TNF i na tamtejszym materiale (apexie) naprasowane logo zaczeło się bardzo łuszczyć powodując bardzo brzydki w konsekwencji rezultat. Chciałbym tym razem uniknać tego zjawiska, a niestety coraz więcej kurtek szczególnie z Gore posiada naprasowanke zamiast wyszywanki.

Dzięki za odpowiedź.

Autor:  piomic [ Pt sty 13, 2012 8:07 am ]
Tytuł: 

octopus_1 napisał(a):
jaka jest jakość naprasowania takiego logo na gore-texie?

Ona ma logo od środka wprasowane że na gore a nie na materiale?
To niech się łuszczy, nikt ci do rękawa zaglądał nie będzie.

Autor:  leppy [ Pt sty 13, 2012 9:38 am ]
Tytuł:  Re: pyt. o jakość logo naprasowanego w porównaniu do wyszywa

octopus_1 napisał(a):
Czy jakieś otarcia (o skałę lub przez plecak) mogą spowodować jego wytarcie/skruszenie?

Bardziej martw się o zniszczenie membrany przez ocieranie o skałę. Na szczęście jest na to rada - nie ocierać.

Autor:  Kaytek [ Pt sty 13, 2012 10:24 am ]
Tytuł: 

Jakoś tak wszyscy powściągliwi i delikatni w komentarzach... ;)

Autor:  Madness [ Pt sty 13, 2012 10:33 am ]
Tytuł: 

Faktycznie poważna sprawa - taka kurtka z wytartym logo to już się nie nadaje do użytku, nie mówiąc już jaki to wstyd i obciach pokazać się w górach bez logo Berghausa czy TNF :twisted:

Autor:  kilerus [ Pt sty 13, 2012 10:48 am ]
Tytuł: 

Jest na to rada. Można kupić taki rękaw foliowy co się kurczy przy dużej temperaturze. Nakładasz na rękaw kurtki i podgrzewasz przy farelce. Folia się ładnie dopasuje do rękawa. Tylko trzeba to robić z założoną na siebie kurtka. Jak nie przyoszczedzisz na folii i zamiast chińszczyzny, kupisz dobrą niemiecką albo szwedzką folię to logo będzie Ci służyć wiele lat.

Autor:  octopus_1 [ Pt sty 13, 2012 11:00 am ]
Tytuł: 

dzięki za odpowiedzi.

co do kolegi Madness, który (nieświadomie może) zarzuca mi lanserstwo :) drogi kolego, najchętniej kupiłbym kurtkę bez żadnych logotypów ale takiej o parametrach które chce nie ma. a skoro kupuje coś za 1000 zł to chciałbym aby było doskonałe jednak w każdym calu.

łuszczące się napisy, czy to logo czy coś innego są po prostu brzydkie i strasznie to potem wygląda.

Autor:  octopus_1 [ Pt sty 13, 2012 11:01 am ]
Tytuł: 

a czy ktoś ma kurtkę z gore z laminowanymi logotypami ? coś się z nimi stało ,czy nadal żyją cało ?

Autor:  leppy [ Pt sty 13, 2012 11:10 am ]
Tytuł: 

octopus_1 napisał(a):
a czy ktoś ma kurtkę z gore z laminowanymi logotypami ? coś się z nimi stało ,czy nadal żyją cało ?

Widzę, że trwałość loga jest dla Ciebie najważniejszym kryterium zakupu kurtki, mam podobnie. Stosuję sposób wspomniany wyżej przez kolegę Kilerusa, jednak z modyfikacją polegającą na dodaniu dodatkowego paska folii dokładnie na logo. Czyli jest wąski pasek folii na logo i szeroka folia na całym rękawie. Do tego oczywiście folie na piersiach i plecach (dobrze chronią przed ścioraniem membrany przez plecak). Trochę trwa takie przygotowanie kurtki, ale IMO warto, bardzo poprawia się również jej wodoodporność. Wieczorem wrzucę Ci jakieś zdjęcie. Pozdr.

Autor:  Madness [ Pt sty 13, 2012 11:12 am ]
Tytuł: 

octopus_1 napisał(a):
co do kolegi Madness, który (nieświadomie może) zarzuca mi lanserstwo Smile drogi kolego, najchętniej kupiłbym kurtkę bez żadnych logotypów ale takiej o parametrach które chce nie ma. a skoro kupuje coś za 1000 zł to chciałbym aby było doskonałe jednak w każdym calu.

łuszczące się napisy, czy to logo czy coś innego są po prostu brzydkie i strasznie to potem wygląda.


Jasne, masz rację. Nie bierz tego do siebie ;)

Autor:  Madness [ Pt sty 13, 2012 11:19 am ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
czyli jest wąski pasek folii na logo i szeroka folia na całym rękawie. Do tego oczywiście folie na piersiach i plecach (dobrze chronią przed ścioraniem membrany przez plecak). Trochę trwa takie przygotowanie kurtki, ale IMO warto, bardzo poprawia się również jej wodoodporność.


Nie no czasem to mnie załamujecie :)

Po co w ogóle kupować nie tanie kurtki z gore skoro je oklejacie nie wiadomo czym :mur: Lepiej już chyba zwykłą "ceratę" kupić ;)

Autor:  octopus_1 [ Pt sty 13, 2012 11:32 am ]
Tytuł: 

Madness napisał(a):
leppy napisał(a):
czyli jest wąski pasek folii na logo i szeroka folia na całym rękawie. Do tego oczywiście folie na piersiach i plecach (dobrze chronią przed ścioraniem membrany przez plecak). Trochę trwa takie przygotowanie kurtki, ale IMO warto, bardzo poprawia się również jej wodoodporność.


Nie no czasem to mnie załamujecie :)

Po co w ogóle kupować nie tanie kurtki z gore skoro je oklejacie nie wiadomo czym :mur: Lepiej już chyba zwykłą "ceratę" kupić ;)


I ja podzielam to zdanie kolegi powyżej. Hard shell jak sama nazwa wskazuje ma byc pewnego rodzaju pancerzem odpornym na czynniki zewnętrzne (wiatr, wodę, śnieg) ale także odpornym na otarcia.

Przecięz kto normalny kupuje kurtkę za 1500 zł do miasta. Wiadomo że taka kurtka ma służyć do wypraw, na których się też nie spaceruje ale robi różne szalone rzeczy.

Trudno mi sobie więc wyobrazić kupowanae hard shella za 1500 zł który jeszcze dodatkowo będzie się w coś owijało :P dla mnie ten pomysł nie przejdzie :)

Autor:  piomic [ Pt sty 13, 2012 11:34 am ]
Tytuł: 

Ośmiornicy się nie dziwię bo nowy, ale że Szaleństwo dał się wkręcić? :mrgreen:

Autor:  leppy [ Pt sty 13, 2012 11:36 am ]
Tytuł: 

octopus_1 napisał(a):
różne szalone rzeczy

Opowiadaj! :shock:

Autor:  kilerus [ Pt sty 13, 2012 11:38 am ]
Tytuł: 

Nie przejdzie? Poczytaj fora wyprawowe! Jak jedziesz na Grenlandię, albo w Andy to bez przeróbek nie ma szans.

Autor:  Madness [ Pt sty 13, 2012 11:39 am ]
Tytuł: 

octopus_1 napisał(a):
Przecięz kto normalny kupuje kurtkę za 1500 zł do miasta


Napisałem Ci trochę nie wprost przy pierwszym moim wpisie w tym wątku, ale chyba nie do końca zrozumiałeś.

Jak chcesz dobrze wyglądać to daj spokój z tą kurtką, dorzuć trochę i kup gajer Armaniego ;)

Autor:  Madness [ Pt sty 13, 2012 11:45 am ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
że Szaleństwo dał się wkręcić? Mr. Green


Heheh teraz to już chyba bardziej z siebie się śmieję ;)
leppy - good job :devil2:

Autor:  Kaytek [ Pt sty 13, 2012 1:12 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
jednak z modyfikacją polegającą na dodaniu dodatkowego paska folii dokładnie na logo.

Ja też, polecam:
http://www.ksero-tecza.pl/laminowanie.h ... fAodKDK9iA

Autor:  Rohu [ Pt sty 13, 2012 1:30 pm ]
Tytuł: 

Z ocieraniem to jest różnie. Jak np. ocierasz się o chomika, to raczej logo się nie zetrze, bo ma sierść miękką. Podobnie jest z kotami i tchórzofretkami.
Natomiast zdecydowanie odradzam ocierać się o jeże.
Do jeża zamiast taśmy klejącej polecam kilo jabłek. Nabijasz je na jeża dookoła i już możesz bezpiecznie robić to co z chomikiem po obklejeniu taśmą. Przy odrobinie wprawy też można się dobrze bawić.

Autor:  swi7ch [ Pt sty 13, 2012 1:36 pm ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Z ocieraniem to jest różnie. Jak np. ocierasz się o chomika, to raczej logo się nie zetrze, bo ma sierść miękką. Podobnie jest z kotami i tchórzofretkami.
Natomiast zdecydowanie odradzam ocierać się o jeże.
Do jeża zamiast taśmy klejącej polecam kilo jabłek. Nabijasz je na jeża dookoła i już możesz bezpiecznie robić to co z chomikiem po obklejeniu taśmą. Przy odrobinie wprawy też można się dobrze bawić.


Obrazek

Autor:  snail [ Pt sty 13, 2012 2:44 pm ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Z ocieraniem to jest różnie. Jak np. ocierasz się o chomika, to raczej logo się nie zetrze, bo ma sierść miękką. Podobnie jest z kotami i tchórzofretkami.
Natomiast zdecydowanie odradzam ocierać się o jeże.
Do jeża zamiast taśmy klejącej polecam kilo jabłek. Nabijasz je na jeża dookoła i już możesz bezpiecznie robić to co z chomikiem po obklejeniu taśmą. Przy odrobinie wprawy też można się dobrze bawić.


:rofl_an:

Autor:  PrT [ Pt sty 13, 2012 5:10 pm ]
Tytuł: 

Ja bym nałożył na logo jakaś cienką warstwę sylikonu przezroczystego... można też puścić go wzdłuż suwaków to kurtka będzie szczelniejsza i nie będzie przepuszczała na szwach... Można też loga okleić przezroczystą folią winylową, która jest przystosowana do robienia naklejek zewnętrznych... Nie wiem dlaczego niektórzy tutaj się śmieją... przecież kurtka za 1000 zł nie może wyglądać jak szmat ze startym logo...

Autor:  Rohu [ Pt sty 13, 2012 6:39 pm ]
Tytuł: 

PrT napisał(a):
Ja bym nałożył na logo jakaś cienką warstwę sylikonu przezroczystego...

Z materiałów przezroczystych to tylko lateks. Silikon jest .... Niby uszczelnia, a i tak zawsze gdzieś przecieka.
A jeżeli ktoś jest uczulony na lateks, to pozostaje jeszcze tak jak mówisz
PrT napisał(a):
przezroczystą folią winylową


Chociaż niektórzy mawiają, że uczulenie na lateks to nawet fajne jest, bo skóra w kontakcie z nim nabrzmiewa, robi się czerwona i puchnie. 8)

Autor:  semow [ Pt sty 13, 2012 7:50 pm ]
Tytuł: 

Zakleić powertapem - +100% do ochrony i lansu. Uważać przy odklejaniu, może zejść z :P

Autor:  octopus_1 [ So sty 14, 2012 2:30 pm ]
Tytuł: 

dzięki za odpowiedzi przede wszystkim za te bez ironii :)

chodziło mi generalnie o sam fakt coraz częstszej migracji z wyszywek na rzecz naklejanek :) teraz już wiem

aha :) cyrkowcom też dziękuję :)

Autor:  piomic [ So sty 14, 2012 8:53 pm ]
Tytuł: 

octopus_1 napisał(a):
fakt coraz częstszej migracji z wyszywek na rzecz naklejanek

Pomyśl choć przez chwilę: czym (z punktu widzenia kurtki!) się różni montaż naszywki od naklejki?
Dla ułatwienia dwa słowa: igła i membrana.

Autor:  PrT [ So sty 14, 2012 8:58 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
czym (z punktu widzenia kurtki!) się różni montaż naszywki od naklejki?

Dążysz do tego, że membrana się niszczy? No i ch**, ale przynajmniej logo jest trwałe... :mrgreen:

Autor:  piomic [ So sty 14, 2012 9:04 pm ]
Tytuł: 

Naszywki da się naklejać. Przetestowane:
Obrazek

Autor:  semow [ So sty 14, 2012 9:16 pm ]
Tytuł: 

PrT napisał(a):
piomic napisał(a):
czym (z punktu widzenia kurtki!) się różni montaż naszywki od naklejki?

Dążysz do tego, że membrana się niszczy? No i ch**, ale przynajmniej logo jest trwałe... :mrgreen:

Niszczyć to się nie niszczy, naszywki są podlejone taśmami/drugą warstwą membrany - jedyny problem to kilka g wagi więcej i większa kondensacja na taśmach

Autor:  Krzysiek1980 [ So sty 14, 2012 9:23 pm ]
Tytuł: 

PrT napisał(a):
ale przynajmniej logo jest trwałe...


I "lachony " mdleją? :D

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/