Forum portalu turystyka-gorska.pl :: Zobacz wątek

kilerus napisał(a):

Termite Warhead!

Mam i czasem gwint korka przeskakuje, jak naleję czegokolwiek gorącego. Na zimno jest OK, ale nie o to chodzi. Korek już raz mi wymieniali, ale bez zmian.

Ali7 napisał(a):

kilerus napisał(a):

Termite Warhead!

Mam i czasem gwint korka przeskakuje, jak naleję czegokolwiek gorącego. Na zimno jest OK, ale nie o to chodzi. Korek już raz mi wymieniali, ale bez zmian.

Mam podobny problem ale wystarczy jeszcze raz zakręcić i jest ok.

Mimo to polecam bo trzyma ciepło dłuuuuuuugo.

Esbit Vacuum. Ma dwa korki i patent z dwoma kubkami

Polecam Tatonkę. 1L

Spiochu napisał(a):

Polecam Tatonkę. 1L

A ja 0,7l. Z tych samych względów. Sporo ze mna przeszła, a nadal trzyma się.

kuva nigdzie nie ma tych tatonek 1L. w jakis klawych cenach same katalogowe

Rohu, może po prostu Twój punkt widzenia wynika z tego, że widziałeś jak działają inne.

Jak zrobię herbatę przed wyjazdem około 4 rano, to koło 16-18 (czyli po 12-14 godzinach) ma temp. koło 40 stopni max.

Hannibal napisał(a):

Ja polecam litrową Tatonkę. Kupiłem ją jakiś czas temu w sklepie 8a, i jestem z owego termosa bardzo zadowolony. Przyzwoita cena. Dobrze trzyma ciepło. Porządny materiał.

"Motor"; Nr 1 (2742) 2.01.2006r.

Test termosów próżniowych (fragmenty)

Cytuj:

Jak przeprowadzaliśmy test?

Sześć stalowych termosów kupiliśmy w sklepach ze sprzętem sportowym i w supermarketach.
Termosy zostały umieszczone na stanowisku pomiarowym, gdzie panuje stała temperatura 21 stopni Celsjusza. Do każdego z nich wleliśmy najpierw na 5 minut wrzątek, po czym wyleliśmy go, odczekaliśmy minutę i ponownie każdy z nich napełniliśmy wrzącą wodą. Termosy zostały dokładnie zamknięte.
Po dwóch godzinach otwieraliśmy po kolei każdy z nich i umieszczaliśmy sondę wysokiej jakości laboratoryjnego miernika temperatury. Pomiar ten dokonywany był jeszcze 4-krotnie, przez kolejnych 10 godzin.

Wyniki po 12 h (termosy o pojemności 1 litra)

1 miejsce - Coleman - 89 zł - 76,5 oC

Cytuj:

Najlepszy spośród testowanych przez nas termosów. Najdłużej utrzymywał wysoką temperaturę. Bardzo dobrze wykonany. Klasyczny korek. Bardzo dobra relacja ceny do jakości.

2 miejsce - Fjord Nansen - 99 zł - 76,3 oC

Cytuj:

Tylko nieznacznie gorszy od zwycięzcy pod względem utrzymywania temperatury. Bardzo dobra jakość wykonania. Korek otwierany przyciskiem. Dobra cena.

3 miejsce - Promis TMF-R10 - 34,99 zł - 73,0 oC

Cytuj:

Klasyczny termos stalowy kupiony w supermarkecie. Bardzo dobre utrzymywanie temperatury, nieznacznie ustępujące zwycięzcy. Niezła jakość wykonania. Korek otwierany przyciskiem. Bardzo atrakcyjna cena.

4 miejsce - Tadar - 29,99 zł - 63,2 oC

Cytuj:

Kolejny popularny termos kupiony w supermarkecie. Stosunkowo niezłe utrzymywanie temperatury. Dobra jakość wykonania. Korek otwierany przyciskiem. Najniższa cena.

5 miejsce - Laken - 109 zł - 53,7 oC

Cytuj:

Jak się okazało, markowe nie musi być dobre. Ten termos słabo utrzymywał temperaturę. Dwa worki w zestawie: klasyczny i otwierany przyciskiem. Niezbyt akceptowalna cena zakupu.

6 miejsce - Tatonka - 89 zł - 41,7 oC

Cytuj:

Największa porażka naszego testu. Jak zauważyliśmy, w termosie bardzo szybko nagrzewały się ścianki zewnętrzne, co może sugerować kłopoty z utrzymywaniem próżni. Dosyć wysoka cena.

Używam Tatonki i czterdziestoparostopniowy "wrzątek" się w niej robi dopiero po dwóch dobach.

mnie troche dziwi tatonka... zwłaszcza, że tak jak pisze Ruda po jakiś 2 dobach faktycznie temp spada do ok 40*C ale po 12h jak włoże paluszek to raczej długo go tam nie potrzemam(raczej wcale)... moim skromnym zdaniem tatonka jest super. z moich skromych testów wynika że po 24h dalej jest solidny wrzątek, może testujący zapomnieli założyć korek:)

Dobra.
Mała weryfikacja testu a propos Tatonki.
Termos o pojemności 1 litra, dwuletni, 2 wgniecenia (czyli teoretycznie w ich miejscu poduszka próżniowa jest cieńsza).
Test przeprowadzony w temperaturze pokojowej, pomiary wykonywane za pomoca termometru rtęciowego, fotograficznego.

11 kwietnia, 12:25 wlanie 200ml wrzątku w celu wstępnego rozgrzania termosu.

11 kwietnia, 12:30 wlanie 1 litra wrzątku, pierwszy pomiar temperatury, przed zakręceniem temosu = 97'C

11 kwietnia, 16:40 (ponad 4 godziny później) = 86'C

12 kwietnia, 12:30 (24 godziny później) = 61'C

13 kwietnia, 14:00 (49,5 godziny później) = 43'C

czytałeś test termosów Wojtka Wierby w NPM. Bardzo ciekawe wyniki, w skrócie wyniki testu 1l i 0,7 po 24h:
Laken - 53st
Primus - 53st
Tatonka - 57st
FN - 59,5st
ale taki Termite i Quechua aż 62st!!!

W termosach 0,7l
Laken - 48st
Primus - 47,5
Tatonka - 45st!!!
FN - 52,5st!!!
Quechua - 43st

Do-misiek napisał(a):

Esbit Vacuum. Ma dwa korki i patent z dwoma kubkami

również polecam ten termos. Trzyma bardzo dobrze temperaturę. Dwa kubki i dwa korki to niewątpliwie zaleta gdyby się któryś zgubił :wink:

nietypowe" proporcje nie sprawiają problemów w czasie użytkowania?

Autor:	endless [ Wt sty 25, 2011 5:57 pm ]
Tytuł:	odp
Temat nieco przykurzony ale to se nema problema. Biorąc pod uwagę wasze doświadczenia z termosami, który byście polecili. Zaznaczam iż potrzeb mi termosu z klasycznym odkręcanym korkiem żadnych one click-ów itp.

Autor:	kilerus [ Wt sty 25, 2011 5:58 pm ]
Tytuł:
Termite Warhead!

Autor:	Lukasz_ [ Wt sty 25, 2011 6:04 pm ]
Tytuł:
Jakieś uzasadnienie byś napisał jeszcze Bo jestem na kupnie a w . tego jest.

Autor:	kilerus [ Wt sty 25, 2011 6:12 pm ]
Tytuł:
http://www.321gory.pl/phpBB2/viewtopic. ... f6d280a63f

Autor:	Kasia86 [ Wt sty 25, 2011 6:58 pm ]
Tytuł:
Ja polecam Fjord Nansen Honer Mam go już z rok, jeździ ze mną na wszystkie wypady, świetnie trzyma ciepło nawet w zimę (a często robię herbatę na dzień przed wyjazdem i na drugi dzień popołudniiu jeszcze jest ciepła) trochę go odrapałam z farby ale generalnie jest bardzo wytrzymały (czasem na nim siadam jak jest akurat w plecaku...) Linka: http://www.fjordnansen.com.pl/site/?mod ... 5&prod=551

Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/

[TERMOS] pytania, opinie http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=1335	Strona 6 z 9

Autor:	kilerus [ Wt sty 25, 2011 7:00 pm ]
Tytuł:
Ali7 napisał(a): kilerus napisał(a): Termite Warhead! Mam i czasem gwint korka przeskakuje, jak naleję czegokolwiek gorącego. Na zimno jest OK, ale nie o to chodzi. Korek już raz mi wymieniali, ale bez zmian. Mam podobny problem ale wystarczy jeszcze raz zakręcić i jest ok. Mimo to polecam bo trzyma ciepło dłuuuuuuugo.

Autor:	KWAQ9 [ Wt sty 25, 2011 8:05 pm ]
Tytuł:
kilerus napisał(a): Ali7 napisał(a): kilerus napisał(a): Termite Warhead! Mam i czasem gwint korka przeskakuje, jak naleję czegokolwiek gorącego. Na zimno jest OK, ale nie o to chodzi. Korek już raz mi wymieniali, ale bez zmian. Mam podobny problem ale wystarczy jeszcze raz zakręcić i jest ok. Mimo to polecam bo trzyma ciepło dłuuuuuuugo. Termos mam ten sam ale jako że mało używany to powyższego problemu nie ma. Pozostaje tylko chwalić.

Autor:	Do-misiek [ Wt sty 25, 2011 9:37 pm ]
Tytuł:
Esbit Vacuum. Ma dwa korki i patent z dwoma kubkami. No i kolorki też ładne

Autor:	leppy [ Wt sty 25, 2011 9:50 pm ]
Tytuł:
Posiadam Fjord Nansen Honer 1l i szczerze polecam.

Autor:	Do-misiek [ Wt sty 25, 2011 10:00 pm ]
Tytuł:
Ej, ja dopiero co taki sprzedałam

Autor:	Luiza [ Wt sty 25, 2011 10:06 pm ]
Tytuł:
Termite Warhead był tym, który po wielu analizach miałam kupić, ale wybrałam Fjord Nansen Honer 1l ze względu na otok gumowy. Tak, jak pisze Kasia i in., dłuuuuuuuuuuuuuuuuuugo herbata gorąca Polecam.

Autor:	zephyr [ Wt sty 25, 2011 10:14 pm ]
Tytuł:
Do-misiek napisał(a): Esbit Vacuum. Ma dwa korki i patent z dwoma kubkami również polecam ten termos. Trzyma bardzo dobrze temperaturę. Dwa kubki i dwa korki to niewątpliwie zaleta gdyby się któryś zgubił

Autor:	Spiochu [ Wt sty 25, 2011 11:02 pm ]
Tytuł:
Polecam Tatonkę. 1L Trzyma ciepło bardzo dobrze (pamiętam w jakimś tescie tez miała 1 miejsce). Nie sugerowałbym się jednak testami bo jakby zrobić porównanie 100 takich samych termosów to pewnie będą znaczne różnice w temperaturach Co do praktyki to wspomniana Tatonka 1L ma termikę wystarczającą do użycia w każdych warunkach(również przy dużym mrozie) i jest przy tym jednym z najlżejszych termosów. Wytrzymałość na zniszczenie jest również znakomita. Mimo kilku wgnieceń dalej trzyma parametry.

Autor:	don [ Wt sty 25, 2011 11:47 pm ]
Tytuł:
Spiochu napisał(a): Polecam Tatonkę. 1L A ja 0,7l. Z tych samych względów. Sporo ze mna przeszła, a nadal trzyma się.

Autor:	Spiochu [ Śr sty 26, 2011 9:20 pm ]
Tytuł:
Cytuj: Rohu, może po prostu Twój punkt widzenia wynika z tego, że widziałeś jak działają inne. Nie przesadzajmy, chyba większość widziała. Cytuj: Jak zrobię herbatę przed wyjazdem około 4 rano, to koło 16-18 (czyli po 12-14 godzinach) ma temp. koło 40 stopni max. Jeśli kilka razy piłeś z termosu i herbaty zostało niewiele to normalne zjawisko w każdym termosie. Jeśli jednak termos jest pełny(jak w testach) lub prawie pełny to u mnie przez 12h na pewno tak nie ostygnie. EDIT: Przejrzałem neta odnośnie tej Tatonki i okazuje się że egzemplarze są bardzo różne. W jakimś teście 2 letni powgniatany! termos tej firmy wychłodził się do 40 stopni dopiero po 50 godzinach, w innym po 12 godzinach. Duże są też różnice pomiędzy 1L a 0,7l na korzyść tego większego. Dla pocieszenia dodam że z innym firmami jest podobnie. pojawiają się tragiczne wyniki markowych termosów i rewelacyjne takich z Tesco. Także nie ma reguły. Dlatego proponuje kupić jak najlżejszy markowy i w razie bardzo słabych parametrów reklamować.

Autor:	Rohu [ Cz sty 27, 2011 9:33 am ]
Tytuł:
Chyba zrobię sobie test lodówkowy Naleję herbaty do nagrzanego termosu i wsadzę go do lodówki na 24h A potem może jeszcze test zamrażarkowy.

Autor:	Kasia86 [ Cz sty 27, 2011 10:24 am ]
Tytuł:
Ja jak kupiłam termos to robiłam test gankowy - tzn nalałam gorącej wody i wystawiłam na całą noc na mróz na ganek. Z efektów dnia drugiego byłam bardzo zadowolona

Autor:	Artur1683 [ Pt sty 28, 2011 3:50 pm ]
Tytuł:
Zatem to bardziej kwestia egzemplarzy niż marki. Mam dwa litrowe termosy - Quechua i Tatonka. Nie robiłem testów szczegółowych, a obu naraz używam dośc rzadko. Ale z tych nielicznych sytuacji - i subiektywnego odczucia Tatonka jednak jest nieco skuteczniejsza. Żaden nie jest uszkodzony. Przy tym, na marginesie (ale imho istotnym) musze dodać, że oba termosy są praktycznie IDENTYCZE. Te same wymiary. Ten sam kształt, identyczne wlewy, identyczne korki. jedyna różnica to farba i czcionka napisów "open" i "close" na korku. Nie zdziwiłbym się, gdyby pochodziły z tej samej fabryki lub przynajmniej z identycznej linii produkcyjnej. Oba mogę z czystym sumieniem polecić. Gdy je kupowałem, Tatonk kosztowała 90zł, zaś Quechua ok 60 i z pewnością wygrywała w kategorii jakość/cena. Ale teraz z pobieżnego googlowania wynika, że ceny niemal się wyrównały. Więc ważniejsze niż wybór marki jest sprawdzenie przy zakupie, czy konkretny egz. nie jest nigdzie uszkodzony. Warto też sprawdzić go zaraz po zakupie jego...hm..."termoszczelność". Np w Skalniku doradzono mi, żebym od razu zalał termos wrzątkiem i sprawdził, czy ciepło nigdzie nie przebija. W takim wypadku wymiana byłaby od ręki, bez formalności gwarancyjnych.

Autor:	Krabul [ Śr sty 26, 2011 8:59 am ]
Tytuł:
don napisał(a): Spiochu napisał(a): Polecam Tatonkę. 1L A ja 0,7l. Z tych samych względów. Sporo ze mna przeszła, a nadal trzyma się. Również mam litrową Tatonkę i jestem bardzo zadowolony. Poobijany, pogięty a trzyma jak nowy.

Autor:	endless [ Śr sty 26, 2011 11:45 am ]
Tytuł:	odp.
Dzięki no cóż jak Tatonka to Tatonka

Autor:	Rohu [ Śr sty 26, 2011 6:04 pm ]
Tytuł:
don napisał(a): A ja 0,7l. Z tych samych względów. Sporo ze mna przeszła, a nadal trzyma się. Już to kiedyś pisałem. Też mam taki termos, ale ciepła to on za długo nie trzyma. Jak zrobię herbatę przed wyjazdem około 4 rano, to koło 16-18 (czyli po 12-14 godzinach) ma temp. koło 40 stopni max. Nie wiem z czego to wynika. Żadnych uszkodzeń nie widać. Z tego co pamiętam tak było od zawsze.

Autor:	endless [ Śr sty 26, 2011 6:12 pm ]
Tytuł:	odp
kuva nigdzie nie ma tych tatonek 1L. w jakis klawych cenach same katalogowe

Autor:	kilerus [ Śr sty 26, 2011 6:51 pm ]
Tytuł:
Rohu, może po prostu Twój punkt widzenia wynika z tego, że widziałeś jak działają inne.

Autor:	kwscore [ Śr sty 26, 2011 8:17 pm ]
Tytuł:
endless napisał(a): kuva nigdzie nie ma tych tatonek 1L. w jakis klawych cenach same katalogowe w skalniku masz fajną promocje ale to już 0,7

Autor:	Kaytek [ Cz sty 27, 2011 10:18 am ]
Tytuł:
O Tatonce było już na pierwszej stronie wątku - widać jednym działa innym nie. Osiągi o których pisał Rochu, a pewnie nawet lepsze mają moje termosy noname z Tesco... Po 20 zł. Jeśli nie widać różnicy to po co przepłacać???? Stonka napisał(a): Hannibal napisał(a): Ja polecam litrową Tatonkę. Kupiłem ją jakiś czas temu w sklepie 8a, i jestem z owego termosa bardzo zadowolony. Przyzwoita cena. Dobrze trzyma ciepło. Porządny materiał. "Motor"; Nr 1 (2742) 2.01.2006r. Test termosów próżniowych (fragmenty) Cytuj: Jak przeprowadzaliśmy test? Sześć stalowych termosów kupiliśmy w sklepach ze sprzętem sportowym i w supermarketach. Termosy zostały umieszczone na stanowisku pomiarowym, gdzie panuje stała temperatura 21 stopni Celsjusza. Do każdego z nich wleliśmy najpierw na 5 minut wrzątek, po czym wyleliśmy go, odczekaliśmy minutę i ponownie każdy z nich napełniliśmy wrzącą wodą. Termosy zostały dokładnie zamknięte. Po dwóch godzinach otwieraliśmy po kolei każdy z nich i umieszczaliśmy sondę wysokiej jakości laboratoryjnego miernika temperatury. Pomiar ten dokonywany był jeszcze 4-krotnie, przez kolejnych 10 godzin. Wyniki po 12 h (termosy o pojemności 1 litra) 1 miejsce - Coleman - 89 zł - 76,5 oC Cytuj: Najlepszy spośród testowanych przez nas termosów. Najdłużej utrzymywał wysoką temperaturę. Bardzo dobrze wykonany. Klasyczny korek. Bardzo dobra relacja ceny do jakości. 2 miejsce - Fjord Nansen - 99 zł - 76,3 oC Cytuj: Tylko nieznacznie gorszy od zwycięzcy pod względem utrzymywania temperatury. Bardzo dobra jakość wykonania. Korek otwierany przyciskiem. Dobra cena. 3 miejsce - Promis TMF-R10 - 34,99 zł - 73,0 oC Cytuj: Klasyczny termos stalowy kupiony w supermarkecie. Bardzo dobre utrzymywanie temperatury, nieznacznie ustępujące zwycięzcy. Niezła jakość wykonania. Korek otwierany przyciskiem. Bardzo atrakcyjna cena. 4 miejsce - Tadar - 29,99 zł - 63,2 oC Cytuj: Kolejny popularny termos kupiony w supermarkecie. Stosunkowo niezłe utrzymywanie temperatury. Dobra jakość wykonania. Korek otwierany przyciskiem. Najniższa cena. 5 miejsce - Laken - 109 zł - 53,7 oC Cytuj: Jak się okazało, markowe nie musi być dobre. Ten termos słabo utrzymywał temperaturę. Dwa worki w zestawie: klasyczny i otwierany przyciskiem. Niezbyt akceptowalna cena zakupu. 6 miejsce - Tatonka - 89 zł - 41,7 oC Cytuj: Największa porażka naszego testu. Jak zauważyliśmy, w termosie bardzo szybko nagrzewały się ścianki zewnętrzne, co może sugerować kłopoty z utrzymywaniem próżni. Dosyć wysoka cena.

Autor:	Spiochu [ Cz sty 27, 2011 6:40 pm ]
Tytuł:
Chciałbym zauważyć że nadal sugerujecie się jednym i tym samym testem gdzie sprawdzono po JEDNYM egzemplarzu danej marki. Czy był on rzetelnie przeprowadzony tez nie wiadomo a od daty publikacji mineło 5lat. proponuje poczytać komentarze na ngt na temat tego "testu". Cytuj: Używam Tatonki i czterdziestoparostopniowy "wrzątek" się w niej robi dopiero po dwóch dobach. Cytuj: mnie troche dziwi tatonka... zwłaszcza, że tak jak pisze Ruda po jakiś 2 dobach faktycznie temp spada do ok 40C ale po 12h jak włoże paluszek to raczej długo go tam nie potrzemam(raczej wcale)... moim skromnym zdaniem tatonka jest super. z moich skromych testów wynika że po 24h dalej jest solidny wrzątek, może testujący zapomnieli założyć korek:) Cytuj:* Dobra. Mała weryfikacja testu a propos Tatonki. Termos o pojemności 1 litra, dwuletni, 2 wgniecenia (czyli teoretycznie w ich miejscu poduszka próżniowa jest cieńsza). Test przeprowadzony w temperaturze pokojowej, pomiary wykonywane za pomoca termometru rtęciowego, fotograficznego. 11 kwietnia, 12:25 wlanie 200ml wrzątku w celu wstępnego rozgrzania termosu. 11 kwietnia, 12:30 wlanie 1 litra wrzątku, pierwszy pomiar temperatury, przed zakręceniem temosu = 97'C 11 kwietnia, 16:40 (ponad 4 godziny później) = 86'C 12 kwietnia, 12:30 (24 godziny później) = 61'C 13 kwietnia, 14:00 (49,5 godziny później) = 43'C Cytuj: czytałeś test termosów Wojtka Wierby w NPM. Bardzo ciekawe wyniki, w skrócie wyniki testu 1l i 0,7 po 24h: Laken - 53st Primus - 53st Tatonka - 57st FN - 59,5st ale taki Termite i Quechua aż 62st!!! W termosach 0,7l Laken - 48st Primus - 47,5 Tatonka - 45st!!! FN - 52,5st!!! Quechua - 43st

Autor:	bisk [ Cz lut 10, 2011 9:30 pm ]
Tytuł:
zephyr napisał(a): Do-misiek napisał(a): Esbit Vacuum. Ma dwa korki i patent z dwoma kubkami również polecam ten termos. Trzyma bardzo dobrze temperaturę. Dwa kubki i dwa korki to niewątpliwie zaleta gdyby się któryś zgubił Ostatnio rozważam zakup właśnie tego termosu. Rozumiem, że nie ma się co zastanawiać ? , "nietypowe" proporcje nie sprawiają problemów w czasie użytkowania?

Autor:	Do-misiek [ N lut 13, 2011 10:59 pm ]
Tytuł:
bisk napisał(a): nietypowe" proporcje nie sprawiają problemów w czasie użytkowania? Zmieści się do małego plecaka bez problemu. No i na szerokość do większego też wchodzi.

Autor:	vandal7 [ So sie 06, 2011 11:17 am ]
Tytuł:
Ja miałem termos firmy thermos 1.8l Taki jak ten https://www.the-emporium.co.uk/productd ... tid=121320 Tylko cały niebieski Trzymał dobrze, ale lalo się z niego, kiedy nie stal (nie wiem może termosy tak maja) Po tym, co widzę w testach wydaje mi się ze najrozsądniej jest wydać trochę kasy na promis, (jakość/cena) o ten http://promis.pl/sklep/index.php?produc ... od_id=1344 tylko drażni mnie ta pompka, na w aukcjach jest taniej ewentualnie jeszcze ten http://allegro.pl/show_item.php?item=17 ... d00be2ff62 albo ten http://allegro.pl/show_item.php?item=17 ... d00be2ff62 ciekawi mnie jak wygląda w praktyce to „nietłukący” czy trzeba go przedziurawić żeby zepsuć, czy wystarczy trzepnąć jak thermosa mojego, który dostał jakimś kijkiem w bok a może macie jakieś inne propozycje na termosy o podobnej pojemności i najlepiej cenie;) mile widziane linki warto kupić ten promis czy lepiej wydać 2x tyle na cos „bardziej markowego” nie używam termosu do sportu pracuje dużo na słońcu i nienawidze ciepłej wody. edit: tego by wziol http://allegro.pl/termos-maibach-2-5l-s ... 04745.html tylko zastanawia mnie jak to jest ze znana marka o ktorej nic niema w necie ...

Autor:	Dentysta [ N paź 30, 2011 2:42 pm ]
Tytuł:
Zastanawiam się nad wyborem termosu pomiędzy: Termos SALEWA 0,5L Termos TATONKA Hot & Stuff 0,45L Termos Fjord Nansen 0,5L Nie miałem wcześniej do czynienia z termosami dlatego pytam. Przeczytałem tylko w internecie że są to najlepsi producenci termosów na rynku. Ostatnio sporo podróżuje pociągami i potrzebuję przechowywać ciepłą kawę w termosie żeby jakoś funkcjonować. Proszę o poradę.

Strona 6 z 9	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/