Forum portalu turystyka-gorska.pl

Witam forumowiczów
Latem, najprawdopodobniej na przełomie sierpnia i września planuję wybrać się w Alpy - główny cel wyjazdu to zdobycie Mont Blanc. Jak dotąd nie miałem okazji chodzenia po lodowcach w Alpach (moje doświadczenie górskie ogranicza się do Tatr latem i zimą) dlatego proszę o pomoc w wyborze odpowiedniego obuwia.
Szperając w necie wpadły mi w oko Chiruca Urales (wersja na Vibramie) w cenie 690zł.
http://www.chiruca.com/public_productos ... php?pro=21

Pytanie, czy tego typu obuwie będzie się nadawało na sporadyczne wyjazdy latem w Alpy (w tym Mont Blanc) oraz całoroczne wędrówki po Tatrach, czy też niezbędne są typowo wysokogórskie skorupy. Zależałoby mi, żeby buty nadawały się zarówno do chodzenia po Tatrach przez 365dni w roku, jak i w warunkach alpejskich. Proszę więc o opinię, czy dobór tak uniwersalnego obuwia jest możliwy, czy też NIEZBĘDNE będzie kupienie dwóch par butów. Jeśli to możliwe to proszę o podanie przykładów.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Dzięki za szybką odpowiedź. Raki oczywiście dokupię
Znalazłem jeszcze takie buty Zamberlan:
http://butyzamberlan.pl/produkt,7196,lhasa-gt-rr.html

Wydaje mi się, że jest to podobna klasa butów górskich "uniwersalnych". W przeciwieństwie do tych Chiruca mają dodatkowo gumowy otok. Które z powyższych (lub innych) butów wybrałbyś jako bardziej odpowiednie do moich wymagań ?

Wiem, że skorupy pod półautomaty na pewno będą lepsze, ale pisałeś, że te które wymieniłem dadzą radę na MB, dlatego pytam które z nich byś wybrał. I nie chodzi mi o wchodzenie "na upartego" Pytanie tylko, czy kupno skorup będzie jedynym rozsądnym rozwiązaniem, czy też idąc na Blanca można się bez nich całkiem nieźle obyć. Chodzi mi o podstawowe kwestie czyli np. czy kupując takie twardsze trekingówki raki nie będą z nich wypadały, czy będą zapewniały wystarczający komfort termiczny, wytrzymałość, nieprzemakalność,... Jeśli tak to które lepsze ?

Dzięki, o to chodziło. A bardziej na takie warunki polecałbyś buty z Gore-Texem, czy lepiej sama skóra bez Gore ? Z ciekawie zapowiadających się trekingówek myślałem np. o czymś takim:
http://butyzamberlan.pl/produkt,5990,baltoro-rr.html

Skorupy to nie najlepszy pomysł na takie góry
Generalnie największy problem to zimno. Jeżeli bywasz zimą w Tatrach to masz świadomość jak się Twoje zachowują np. przy -20 stopniach temperatury odczuwalnej.

_________________
wertykalnie
flickr

Czyli jednak mimo środka lata lepiej szukać butów typowo zimowych ? W takim razie te Zamberlany bez membany chyba nie zdadzą egzaminu w tych warunkach... ?

[/quote]
Czyli jednak mimo środka lata lepiej szukać butów typowo zimowych ? W takim razie te Zamberlany bez membany chyba nie zdadzą egzaminu w tych warunkach... ?[/quote]

Niekoniecznie.
Należy wziąć pod uwagę jak noga marznie, bo każdy ma inaczej.
Weź pod uwagę że na drodze normalnej masz kawał dymania po gruzie, w wysokiej temperaturze. Za to na górze, rano potrafi być bardzo zimno.
Dobrze mieć na pewno w miarę sztywną podeszwę, z ociepleniem na dwoje babka wróżyła.
Dość popularnym butem wśród przewodników w takich warunkach jest np. La Sportiva Trango.
W gruncie rzeczy największym problemem jest krążenie i zapocenie...


Teraz zresztą też tak jest, że ludzie łażą w byle czym, z namiotami za 50 zł i to na wyższe góry. Też tak łaziłem, ani to dobrze ani źle.

_________________
wertykalnie
flickr

od kilku lat zimą w Tatrach i w wyższe góry używam takich: http://www.ceneria.pl/Buty_Air_Revoluti ... ownaj.html
Były ze mną na Elbrusie-maj, Blancu-sierpień, Grossglocknerze-maj, styczeń... Nigdy nie przemokły, komfort cieplny jak dla mnie ok. Do kompletu raki koszykowe.

_________________
Marek