Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

SPODNIE na narty
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=2937
Strona 1 z 1

Autor:  Kuba_Gdańsk [ So lis 11, 2006 11:17 pm ]
Tytuł:  SPODNIE na narty

Jakie polecacie cena do 250 zl

Autor:  Robert18 [ So lis 11, 2006 11:22 pm ]
Tytuł: 

Brugi nie pamietam modelu dokładnie ale te z systemem recko

Autor:  Kuba_Gdańsk [ N lis 12, 2006 2:36 pm ]
Tytuł: 

sa to spodnie z szelkami czy bez na jakis dobry ucisk bo osobicie to nie jezdzilem na spodniach bez szelek i nie wiem jak sie sprawuja

Autor:  Robert18 [ N lis 12, 2006 4:42 pm ]
Tytuł: 

Są z szelkami w każdej chwili możesz je odpiąć.

Autor:  Kuba_Gdańsk [ N lis 12, 2006 9:29 pm ]
Tytuł: 

aha dzieki robert bylem w sklepie maja spodnie alpinusa z recco za 599zl ale nie wiem czy warto moze jakas konkurencja sie znajdzie myslalem nad firma hannah lub wiele tansze tuxery niestety bez recco mialem kiedy alpinusy i jakos sie dusily ale to juz nie te technologie

Autor:  tomtom [ Pn lis 13, 2006 4:40 pm ]
Tytuł: 

a po co ci recco?

Autor:  Kuba_Gdańsk [ Pn lis 13, 2006 7:25 pm ]
Tytuł: 

Tez wlasnie sie zastanawiam czy warto w to inwestowac do spodni bo nie jestem zaden ekstremalny narciarz

Autor:  Robert18 [ Pn lis 13, 2006 7:46 pm ]
Tytuł: 

Kuba_Gdańsk napisał(a):
Tez wlasnie sie zastanawiam czy warto w to inwestowac do spodni bo nie jestem zaden ekstremalny narciarz


Masz racje ale teraz większość szanujących się firm wkłada te płytki do wszystkich ubrań . A naprzykład w Alpach dostajesz je za darmo do karnetu . Więc to nie ma znaczenia a zawsze jednak coś może pomóc .

Autor:  macciej [ Pn lis 13, 2006 8:48 pm ]
Tytuł: 

pianka - zdecydowanie najlepsze dla mnie narciarskie spodnie. Można za jakie 50-80 zł kupić. Po co wydawać więcej jak używa się kilka dni w roku i nie jest się żadnym ekstremalnym narciarzem? Znacznie cieplejsze, wygodniejsze i przez to że dobrze przylegają to nie dające takiego oporu i "łopotu" jak super-duper wypasione portki z gore-szmatexu. A jak się jezdzi wyciągiem to trudno się jakoś mocno spocić, więc oddychalność można mieć w dużym poważaniu. No i w razie jakiejś "gleby" nie szokda jak się uszkodzą. A takich za 1000 zł to jednak trochę szkoda

Autor:  macciej [ Pn lis 13, 2006 8:50 pm ]
Tytuł: 

dobre pytanie też gdzie chcesz jezdzić - jeśli w Polsce i na wyciągach to w ogóle nie ma dyskusji. No chyba że lans ważniejszy niż parę stów w kieszeni... Co innego jeśli się bawisz w ski-alpinizm czy inne skiturowe wyprawy.

Autor:  Robert18 [ Pn lis 13, 2006 9:33 pm ]
Tytuł: 

Kto tu pisał o spodniach za 1000 zł? Spodnie o których mówiłem kosztują 200 zł teraz.

Autor:  Kuba_Gdańsk [ Pn lis 13, 2006 9:52 pm ]
Tytuł: 

Co do Recco to za rok planuje kupic jakas lepsza kurtke to tam moze byc co do spodni to polecaja tuxery w sklepie ale ja nie jestem do nich jakos przekonany cena 199 zl ale grube i jakis lekki material nie wiem czy spelnia swoje wlasciwosci za to ciekawa oferte wysuwa blizzard ale to tez dopiero firma wchodzi na rynek z odzieza wiec nie wiadomo na co ich stac przy ciuchach bo nart zlych nie maja

i jedno pytanie ocieplane czy nie tu jest maly mankament bo docieplic mozna bielizna termiczna a co do nieocieplonych sa uniwersalne jeszcze na wiosne na wedrowki na topniejacy snieg itp wiec niestety nie wiem a co do lansu to nie wiem czy wydatek z gory 350 zl na spodnie jest lansem bo to sie nie kupuje na jeden sezon takiego czegos :)

Autor:  macciej [ Pn lis 13, 2006 9:57 pm ]
Tytuł: 

może niedokładnie czytałem, więc sorry

natomiast była w wypowiedziach mowa o spodniach za 6 stówek - tyle to pewnie kosztuje tygodniowy skipass gdzieś w Alpach. Nie uważam że do zwykłego jeżdżenia wyciągowego potrzebne są ciuchy za tyle kasy, szczególnie że ich zalety w porównaniu z takimi za 100 zł wcale nie rekompensują ceny (o ile w ogóle różnice są zauważalne)

sam jeżdżę w piance kupionej z 10 lat temu. i pewnie pojeżdżę w niej kolejne 10. Używana średnio 7 dni w roku, więc nic lepszego mi do szczęścia niepotrzebne

Autor:  macciej [ Pn lis 13, 2006 10:04 pm ]
Tytuł: 

a co do lansu - to pamiętam jak miałem z 5 lat i pierwsze kroki na nartach stawiałem - na takich co mieli piankowe spodnie patrzono z podziwem i zazdrością :) wyglądało to bardzo "profesjonalnie", ale też jak niektórzy twierdzili pretensjonalnie. No ale sam potem jeździłem na nartach marki "polsport" model "snieżki", które nawet krawędzi nie miały i jak się przesiadłem na takie co już miały krawędzie to wydawało mi się to szczytem szpanu :) a teraz... technologie rodem z kosmosu.

Autor:  Kuba_Gdańsk [ Pn lis 13, 2006 10:33 pm ]
Tytuł: 

ale pewnie za ta pianke 10 lat temu zaplaciles tez takie pieniadze jak sie teraz zaplaci a co do spodni za 600zl przytoczone zostaly tylko i odpowiedz ze sa zbyt drogie

Autor:  endless [ Śr sty 27, 2010 7:14 pm ]
Tytuł:  odp.

A ja poszukuje najzwyklejszych spodni ocieplanych bez szelek, memban nie narciarskich takich w których mógłbym chodzić po mieście na co dzień, zwłaszcza, że tęga zima dopiero na półmetku.

ps. Wiem jaki jest tytuł tematu ale póki co nie będę zakładał nowego wątku

Autor:  aankaa [ Śr sty 27, 2010 8:33 pm ]
Tytuł: 

chłopie!!! zlituj się :faint:

Autor:  Spiochu [ Śr sty 27, 2010 8:51 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
A ja poszukuje najzwyklejszych spodni ocieplanych bez szelek, memban nie narciarskich takich w których mógłbym chodzić po mieście na co dzień, zwłaszcza, że tęga zima dopiero na półmetku.


Na to jest jedna rada, kup kalesony :)

Autor:  Kasia86 [ Śr sty 27, 2010 9:04 pm ]
Tytuł: 

Spiochu napisał(a):
Cytuj:
A ja poszukuje najzwyklejszych spodni ocieplanych bez szelek, memban nie narciarskich takich w których mógłbym chodzić po mieście na co dzień, zwłaszcza, że tęga zima dopiero na półmetku.


Na to jest jedna rada, kup kalesony :)


Od razu dwie pary

Autor:  peepe [ Cz sty 28, 2010 11:32 am ]
Tytuł: 

endless napisał(a):
A ja poszukuje najzwyklejszych spodni ocieplanych bez szelek, memban nie narciarskich takich w których mógłbym chodzić po mieście na co dzień, zwłaszcza, że tęga zima dopiero na półmetku.

ratują Cię tylko góralskie, model "Sztywne portki"

Autor:  endless [ Cz sty 28, 2010 2:54 pm ]
Tytuł:  odp

Piep...e o jakiś membranach, cudach na kiju a pojęcia nie macie o normalnych spodniach, tak w ogóle jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to lepiej zamilcz

Autor:  aankaa [ Cz sty 28, 2010 2:58 pm ]
Tytuł: 

okej... niech Ci będzie...

co byś chciał usłyszeć?

normalne spodnie czyli jakie? bo zaczęłam się martwić, że mam same nienormalne...

pyt. nr 2: nosisz kalesony?

Autor:  LoveBeer [ Cz sty 28, 2010 3:00 pm ]
Tytuł: 

polecam levisy 501, o :P

Autor:  aankaa [ Cz sty 28, 2010 3:08 pm ]
Tytuł: 

Ty też się nie znasz... ocieplane miały być!!!

Ali7 napisał(a):
Prawdziwy Kiler nie chodzi w kalesonach.

a ostatnio prawdziwe panienki pochowały pępki;
też to zauważyliście?

Autor:  endless [ Cz sty 28, 2010 7:07 pm ]
Tytuł:  odp.

Nie widzę problemu w kalesonach, ale temat jest o spodniach i tyle. Myślałem o czymś w ten deseń
http://eu.thenorthface.com/tnf-eu-en/me ... -pant.html
http://eu.thenorthface.com/tnf-eu-en/me ... -pant.html

Tylko w bardziej dostępnych cenach

Autor:  baschovia [ Cz sty 28, 2010 7:18 pm ]
Tytuł: 

Nie wiem czy są na rynku spodnie, które bez wewnetrznej warstwy (kalisroki itp...) w tęgi mróz dobrze ogrzeją dup.ę i nogi oczywiście ;p

Kup se spodnie w dobrej cenie i ubieraj warstwy pod spód... winno być ciepło :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/