Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Buty do 300 zł ?
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=2952
Strona 1 z 2

Autor:  mrn [ Wt lis 14, 2006 11:11 pm ]
Tytuł:  Buty do 300 zł ?

Salomon ADV7 + FOTO - o ile się nie mylę to wyprzedaż magazynowa salomona. Chyba nie jest to model z tego roku, a mam wrażenie że z zeszłego też nie. W cenie tej można poszukać już butów z membraną, jest tu jednak ciekawy pomysł na zasłonięcie sznurówek, stosowany przez salomona już wcześniej. Moje pytanie dotyczy waszych doświadczeń lub zasłyszanych gdzieś opini na temat tych butów. W sumie najbardziej interesuje mnie ich wodoodporność, powiedzmy że oczekuję takiej na przyzwoitym poziomie. Wątpliwości mam też do samej podeszwy, raz się już na contagripie zawiodłem, ponadto ogumowane noski buta też by się przydały.
Przeznaczenie to zdecydowanie tylko zimowe śniegowe i wiosenne śniegowo-błotne.

Będę wdzięczny jeśli mnie utwierdzicie, bądź odwleczecie od ewentualnego zakupu, ewentualnie linki do innych propozycji w tym przedziale cenowym mile widziane.

Z góry dziękuję.

Autor:  blaza [ Wt lis 14, 2006 11:53 pm ]
Tytuł: 

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=2945

ja się wacham między tymi moedlami. Ceny dosc korzystne, buty w miarę nie przemakalne.

Autor:  stan-61 [ Śr lis 15, 2006 7:28 am ]
Tytuł: 

Kupowałbym buty tylko na Vibramie i z Gore-Texem. 8) Trudno jednak będzie poniżej 300 zł. To juz trzeba raczej wydać około 400 zł. :cry:

Autor:  Rob [ Śr lis 15, 2006 9:55 pm ]
Tytuł: 

Za 300 trudno na vibramie i z gore. Salomony jakos nie mam przekonania.Sam nie użytkowałem ale kolega miał Salomony i pękły.

Autor:  margeo [ Pt gru 15, 2006 3:41 pm ]
Tytuł: 

Dlaczego "tylko na vibramie i z gore-texem"? Wszystko zalezy od tego do jakiego celu buty maja byc przeznaczone... Czasem podeszwa danej firmy w zupelnosci wystarczy (np skywalk Scarpy jest calkiem niezly, podczas gdy vibram "zamontowany" w Garmontach Force w polaczeniu z warstwa amortyzujaca spisywal sie do czasu - teraz ta warstwa kruszeje,odpadaja kawalki, a vibram zjechany na pietach do zera). Gdy ktos chce kupic buty i w gory i na miasto (a tak niejeden przeceiz robi) - nie trzeba sie upierac przy vibramie,ktory na asfalcie duzo szybciej sie sciera...
Jesli chodzi o Gore, to pamietac trzeba,ze aby spelnial swoje zadanie musza byc tez odpowiednie warunki pogodowe no i material z jakiego wykonany jest but - jaki sens kupowanie butow z jednego kawalka skory np. licowej z gore, ktory uzywany jest glownie latem? Za goraco,zeby pracowal gore,skora nie przepuszcza powietrza, bo licowa czesto impregnuje sie woskiem - w sklepie gorskim, gdzie ludzie wiedza co sprzedaja to powiedza - chyba, ze obsluga nie ma pojecia o tym co sprzedaje - poprostu pracuja w sklepie gorskim, jak w kazdym innym sklepie...(co czesto sie zdarza w przypadku jednej z krytykowanych polskich marek,ktorej z nazwy nie wymienie :P ). Jakis czas temu dla odmiany wszedlem do Hi Mountain w CH Plaza w Poznaniu - podszedl gosc i zapytal w czym moze pomoc. Powiedzialem, grzecznie ze rozgladam sie za butami, ale na razie dziekuje... Gosc na to,ze "przede wszystkim GORE i Vibram" i poleca swietne buty F7 ,ktore doskonale nadaja sie na zime (jeden kawalek skory),albo ocieplane tNF. Mowie,ze szukam butow w gory, a nie na zime i ze nie ma sensu kupowac polaczenia skory z jednego kawalka z gore, bo poprostu materiały sie wykluczaja..i ku mojemu zaskoczeniu zgodzil sie ze mna... W pazdzierniku bylem na szkoleniu, gdzie prowadzacy takze mowili,ze to marketing wymusza niejako ladowanie wszedzie Gore, bo to "na fali" - w sklepach jest to, co sie dobrze sprzedaje... Tak wiec przede wszystkim przy zakupie nalezy pamietac o tym, gdzie w nich bedziemy chodzic, nie tylko o tym jakie bajery posiadaja... Co nam da latem gore w Beskidach przy +25oC? Smoka w papciach :)
ale nikt sie nie musi ze mna zgadzac :wink:

Autor:  wandzik [ Pn gru 25, 2006 11:51 pm ]
Tytuł: 

Witam, jestem posiadaczem (dość szcześliwym :P ) butów właśnie Pro f7.
Firam jeszcze nie za dobrze znana, jednak postanowiłem ok 2 lata temu zainwestować i spróbowac. kupiłem buciki Brenta, posiadają one Vibramową podeszwę i membranę Sympa -Tex. Dałem za nie 300 zł. Uważam że całkiem nieźle się spisują. Co wy myślicie o tej marce?? Wielu ludzi mi odradzało, twierdzili że mało znana i nie mogą jej określić. Jednak narazie sie nic nie dzieje.
pozdrowionka

Autor:  Noel [ Wt gru 26, 2006 1:03 am ]
Tytuł: 

Co do F7 Brenta .... uzylem ich raz jak narazie , wszytsko pieknie pasowalo w sklepie lecz po okolo 4 godzinkach marszu poczulem niemile ciepelko na piecie . Okazalo sie juz w schronisku , ze brakuje mi kawalka "mojej" piety bo mala wypustka w bucie zadzialala jak gilotyna . Oddalem je po powrocie do reklamacji i czekam wlasnie na wymiane .... Zaządalem wymiany na nowe a nie zwrotu kasy bo buty mi nie przemokly , fajnie trzymaja sie mokrej skaly , lewy but byl wygodny ( nie mial wypustki na piecie ) i nawet mi sie nogi nie spocily ;) . Pozatym sprawiaja wrazenie dosc wytrzymalych .

Autor:  wandzik [ Wt gru 26, 2006 2:13 pm ]
Tytuł: 

Heh, to rzeczywiście źle trafiłeś. Widzę że jesteś z K-c, ja te buciki kupiłem w Chatce Puchatka. Polecam ten sklepik. Tylko uwaga, nie daj się zagadać sprzedawcy, przesympatyczny człowiek, zna się na rzeczy, lecz strasznie duzo mówi. Nigdy nie udawaj się tam ze swoją dziewczyną, wiem z autopsji że to nie wypali :P

heh, powodzonka w reklamowaniu, miałeś pecha, ale teraz może dobrze trafisz

pozdrawiam

Autor:  dexsrem [ Cz kwi 26, 2007 3:15 pm ]
Tytuł: 

witam,
jak w temacie buty do 300zł. Mam dylemat.
Szukam butów średniowysokich bardziej do użytkowania codziennego: miejskiego,leśnego,
wiem że rodzaje butów jest tysiące, oraz wachlarz cen jest bardzo duży,
powiem że narazie na oku mam:
-Salomon Explore Mid GTX
-oraz Lomer - Davos
i generalnie co sądziecie o tych butach, może jakieś opinie?
albo jakieś lepsze rozwiązanie
Czytałem jedynie opinie buta Davos - i ogólnie dobrze.

Pozdrawiam

Autor:  gamorin [ Cz kwi 26, 2007 3:38 pm ]
Tytuł: 

http://www.decathlon.com.pl/PL/Product_ ... index.html

Sam w nich chodzę, dla mnie świetne :) Wygodne, nie przemakają, nie obcierają i oddychają ;)

Autor:  dexsrem [ Cz kwi 26, 2007 4:23 pm ]
Tytuł: 

generalnie chodzi mi o coś ciut niższego..
ciężko mi to opisać, i znaleźć takie obuwie..

znalazłem jeszcze buty HiMountain - KANGMAR
ale również nie wiem jak one są wysokie.

P.S. gdzie może być sklep w P-ń z obuwiem HiMountain?
czy w campusa sklepach trza by szukać?

Autor:  Tamara [ Cz kwi 26, 2007 6:23 pm ]
Tytuł: 

wandzik napisał(a):
Witam, jestem posiadaczem (dość szcześliwym ) butów właśnie Pro f7.
Firam jeszcze nie za dobrze znana, jednak postanowiłem ok 2 lata temu zainwestować i spróbowac. kupiłem buciki Brenta, posiadają one Vibramową podeszwę i membranę Sympa -Tex. Dałem za nie 300 zł. Uważam że całkiem nieźle się spisują. Co wy myślicie o tej marce?? Wielu ludzi mi odradzało, twierdzili że mało znana i nie mogą jej określić. Jednak narazie sie nic nie dzieje.
pozdrowionka

też je mam, tylko dałam 230zł na przecenie w himountain. Są w miarę wporządku;) Tylko po zeszłorocznych tatrach obiłam sobie w nich palec i paznokieć mi zszedł, ale to tylko jeden minus jeśli chodzi o nie, jakoś przeżyłam :wink:

Autor:  hunter666 [ Cz maja 03, 2007 11:54 am ]
Tytuł: 

Ja mam Campusa i tz są dobre. Nie mam z nimi kłopotu. Ani razu mnie jak na razie nie zawiodły. dałem za nie około 250 zł. Tylko są troche za małe i też bede musiał kupic jakies fajne butlki, moze te co ma wandzik

Autor:  monk4a [ Cz maja 03, 2007 9:20 pm ]
Tytuł: 

hunter666 napisał(a):
dałem za nie około 250 zł

jej ja za swoje buty nawet stowy nie wydalam i sie troche martwie zeby sie zle nie okazaly...

Autor:  hunter666 [ Cz maja 03, 2007 10:05 pm ]
Tytuł: 

monk4a napisał(a):
hunter666 napisał(a):
dałem za nie około 250 zł

jej ja za swoje buty nawet stowy nie wydalam i sie troche martwie zeby sie zle nie okazaly...


oj to sie pilnuj...xP Dobre, wygodne buty to podstawa :! no i doświadczenie xP

Autor:  dexsrem [ Pt maja 04, 2007 7:47 am ]
Tytuł: 

czesto słychać słowa krytyki w strone CampuS'a, nie ma rzeczy idealnych ;)
ale buty mają dobre, mowa o butach trekingowych, są z miare dobrych materiałów i są w miare solidne, można w nich pochodzić kilka lat,
lecz z własnego doświadczenia moge powiedzieć że sandałów nie mają za dobrych, sezon po sezonie miałem sandały tej firmy i kusiałem je zwracać, naszczęście pieniążki oddali. Wszystko to pisze z własnego i mniejwłasnego doświadczenia.
Wiem że troszeczke zjechałem z tematu.
Ale za chwile jade na wyprawe w poszukiwaniu butów "do 300zł".
Zobaczymy co uda mi się upolować.

Autor:  jarlsg [ Pt maja 04, 2007 7:58 am ]
Tytuł: 

Faktycznie, do 300PLN fajne sa F7 Brenta. Sa nieprzemakalne i calkiem w porzadku oddychaja (29 maj na Raczy w grubej oddychajacej skarpecie, bo taka mam, przez caly dzien daly rade). Trzeba sie tylko do buta przyzwyczaic, bo jest dosc wredny. Moj na przyklad poczatkowo uwieral mnie z gory, w podbicie -- ale rozchodzony i inaczej zasznurowany zrobil sie OK. Vibram trzyma dobrze.
Recenzjami z NGT sie nie przejmujcie, bo byly pisane dla wczesniejszego modelu, ktory nie mial ani sympatexu, ani vibramu.
Dodatkowo w HiMountain chyba ciagle jest promocja: przynies stare buty, to dostaniesz ok. 10% znizki na nowe. Wiec Brenty mozna wyrwac nawet troche taniej.

Autor:  agii26 [ Wt maja 08, 2007 8:53 pm ]
Tytuł: 

Buty do 300 zł?dla kobiety można kupić...mam na vibramie i z goretexem Zamberlany (około 299 zł w sklepie podróznika).
Ocena: wygodne, ale nowe w czerwcu poocierały i odparzyły (ale upał i skarpetka bez coolmaxu), odkąd kupiłam skarpetę z coolmaxem są super i przestały ocierać (wyprobuję je jeszcze w czerwcu). Przemakalność...goretex jest przereklamowany, po ok. 3 godzinach w topniejącym sniegu przemokły (pewnie to tez z powodu dużej ilości szwów).

Ogolna ocena. Buty wygodne, lekkie, dla mojej stopy idealne (mam szczupłą stopę więc jest dla mnie ważne gdy nie lata pięta), co do gotetexu to mam mieszane uczucia, bo nie wiem czy nie będzie w nim za gorąco w upalne wędrówki, a nie jest on tak inieprzemakalny jak reklamują. Zobaczę jeszcze ile buty wytrzymają.....ale to napiszę za pare lat;)

Autor:  jarlsg [ Wt maja 08, 2007 9:07 pm ]
Tytuł: 

co do przemakania gore -- nie wiem jak w sklepie podroznika, ale w himountain mialem obowiazek informowac klientow, ze frima gore poza daje gwarancje na nieprzemakalnosc -- dwa lata. jest to gwarancja niezalezna od gwarancji na buty i stanowi, ze jesli przez dwa lata buty przemokna mozna je reklamowac. wiec jesli przegnoilas swoje gore, to albo ono jest podejrzane (co nie jest takie dziwne za cene 299), albo podpada pod te gwarancje.

Autor:  agii26 [ Wt maja 08, 2007 9:26 pm ]
Tytuł: 

myślisz, ze mi wymienią?podejrzewam, że testy przeprowadzone przez fabrykę (czyli moczenie w wodzie to nie to samo co brniecie przez śnieg i potoki), jak włoże do wody to nie przemakają, jak więc im udowodnię, że przemokły?. mam jeszcze rok gwarancji. Jak myślisz (jako sprzedawca), że fakt iz buty są już porządnie rozchodzone i vibram troche już zdarty (sporo chodzę i lubię ścinać podeszwę)będzie mieć wpływa na uznanie reklamacji

Autor:  jarlsg [ Wt maja 08, 2007 10:05 pm ]
Tytuł: 

sprzedawca bylem przez siedem tygodni na umowie zleceniu -- wiem dokladnie tyle, ile Ci napisalem. prawda jest taka, ze wyslanie butow na gwarancje nie kosztuje Cie nic -- chociaz moze byc tak, ze producent zwroci je z uwaga, ze nie byly impregnowane.
szczerze mowiac sam nie wiem jak bylo z egzekwowaniem tej gwarancji -- ale ze mialem klientow o takiej informowac, to pisze o tym takze i w tym miejscu.
sprobuj.

Autor:  zin3 [ N maja 13, 2007 3:14 pm ]
Tytuł: 

Ja też właśnie szukam butów do 300 złotych. W górach jestem tylko latem, w wakacje i to wcale niezbyt często, ale zależy mi na tym żeby czuć się stabilnie i wygodnie. Możecie mi coś polecić? To będą moje pierwsze "górskie" buty. Dlatego nie mam bladego pojęcia na co zwracać uwagę, czego szukać, a czego unikać. Będę szalenie wdzięczna

Autor:  jarlsg [ N maja 13, 2007 3:20 pm ]
Tytuł: 

szukaj vibramu. to z pewnoscia. szukaj jakiejs membrany -- nie potrzebujesz gore, ale sympatex bedzie z pewnoscia fajny. oczywiscie, pod warunkiem, ze bedziesz mial skarpete do membran.
wez dowolne stare buty i przejdz sie do himountain -- ciagle maja promocje; za stare butki dadza Ci 10% znizki. i kup F7 PRO Brenta i jakas skarpete z coolmaxem na start. bedzie OK.

Autor:  morozik4 [ Wt maja 15, 2007 8:08 am ]
Tytuł: 

W sobotę kupiłem Karrimory KSB 100 za 299 pln. Model moze nie jest świeży ale cena jest ok. Buty są na Vibramie z Gore tex. Były jeszcze jakieś rozmiary.

Autor:  dexsrem [ Wt maja 15, 2007 10:13 am ]
Tytuł: 

ja kupiłem równiez starszej kolekcji buty włoskiej firmy AKU model Trail gtx.
z vibramem i membraną gore :)
za 299zł. i narazie jestem zadowolony

Autor:  cucek [ Cz cze 07, 2007 9:32 am ]
Tytuł: 

morozik4 napisał(a):
W sobotę kupiłem Karrimory KSB 100

Ja mam Karrimory KSB 300 juz 6 rok korzystam z nich głównie latem w górach. Dzięki Gore-tex nigdy mi nie przemokły a okazji miały sporo Vibram dobrze trzyma. Widziałem ostatnio je w promocji za 399 zł w wielu sklepach. Dodam ze jak kupowałem 6 lat temu płaciłem ponad 400 pln.

Autor:  zbych [ Śr cze 20, 2007 2:29 pm ]
Tytuł: 

jarlsg napisał(a):
kup F7 PRO Brenta i jakas skarpete z coolmaxem na start. bedzie OK.

Widzę, że Brenta F7 PRO ma dosyć dobre recenzje (poza tym, że na pocztku wredna). Wypatrzyłem je właśnie w nowym łódzkim sklepie za 249,00 PLN i właśnie się wacham, czy by nie kupić :?:
Na początek rozchodzę w nizinach, więc początkową wrednością się nie przejmuję, tylko czy rzeczywiście dobry wybór :?:

Autor:  zbych [ Śr cze 20, 2007 3:15 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Ale wada najważniejsza i jak dla mnie dyskwalifikująca ten but: k...sko śliska na mokrych skałach podeszwa Vibram Bifida. Naprawdę można łatwo wyciąć orła, czego parokrotnie doświadczyłem.

Uuuups :evil: no to chyba mnie skutecznie zniechęciłeś, bo potrzebuję tego na Taterki. Ok. Dzięki :) Grzebię i szukam dalej.

Autor:  cucek [ Śr cze 20, 2007 4:46 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
but: k...sko śliska na mokrych skałach podeszwa

Z tego co mi się wydaje kazdy but z twardą odporną na ścieranie podeszwą będzię sliski na mokrej i płaskiej skale ale moge sie mylić.
Będzie dobrze się trzymal jak ma odpowiedni profil to się wgryzie w ewentualne wystepy w skale ale jak jest płaska i mokra to "ni ma bata we wsi" kazdy "pojedzie" Takie moje zdanie.

moje karrimory o których piszę wyżej w błotnistym terenie lub skalnym mokrym ale nie płaskim tylko takim żeby miały się w co wczepić, to trzyamja się spoko, a jak jest mokro i na płaskich skałach to juz sobie troche jeżdżą :D trza uważać

Autor:  cucek [ Śr cze 20, 2007 5:03 pm ]
Tytuł: 

zresztą żony Lomerki na Vibramie, na płaskich i mokrych skałkach też jeżdżą

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/