Mam Małachowskiego, tylko 300.
Świeży zakup - użyłem raz, co tu mądrego napisać - wydaje się, że jest OK. Ten materiał jak się ma w rękach to się wydaje, że zaraz się porwie, ale spałem na zapiaszczonych głazach i nic się nie stało.
No tylko dość drogi jest, zwłaszcza 300. Wolałem 300, bo jednak trochę się bałem przymrozków a i tak waży tyle, co nic.
Pajaka ja bym nie kupował, jakoś nie mam zaufania do tej firmy.
Zamiast Małachowskiego rozważałem jeszcze zakup ultralekkiego śpiwora Rab, bodajże nazwa "Neutrino" teraz nie znajdę Ci linka, ale jak przejrzysz ofertę to sam trafisz. Na Małachowskiego zdecydowałem sie, bo w "teorii i reklamie" prezentował lepszą termikę, poza tym "popieram swoje)
a jak jest z porównaniem w rzeczywistości, to niestety takiego porównania nie mam.
Muszę się dowiedzieć czy są pasy poszerzające do niego 
