Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Maska na twarz
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=3308
Strona 1 z 1

Autor:  macciej [ Pn sty 29, 2007 9:49 pm ]
Tytuł:  Maska na twarz

Mam pytanie o dosyć rzadko widywany sprzet, jakim jest neoprenowa bądź windstoperowa maska na twarz. Czy ktoś z was używa? Jak sie toto nosi? Kilka lat temu jezdziłem na nartach, było -25 stopni i straszliwy wiatr, myślałem że mnie szlag trafi, a moj kumpel w takiej własnie maseczce sobie dobrze radził. Ja po wjechaniu wyciągiem najpierw przez dłuższą chwilę przywracałem krążenie w skórze twarzy i zdejmowałem lodową maseczkę :)

Maska jakos mi się przypomniała po wczorajszej wyprawie do wąwozów lessowych (patrz dział Relacje). Rano było z-15 i silny wiatr, a kaptur mojej kurtki nie wystarczał żeby chronić twarz. Jako że się wybieram niedługo w Tatry a teraz tam pogoda nie rozpieszcza, pomyslałem sobie o maseczce za niewielkie pieniądze (po co mi jakas wypasiona, skoro będę jej używał może kilka razy do roku). W ofercie Horyzontu znalazłem takie cudo Fjorda Nansena z Windblocku http://www.e-horyzont.pl/site/?p=produkty&prodid=1540
kosztuje to 40 zł, więc cena akceptowalna jak dla mnie, szczególnie że druga połowa orzekła mi kategorycznie że też taką chce, więc muszę dwie kupic. Ma ktoś z taką maseczką doświadczenia? Bądź jakąś inną, ciekaw jestem opini.

Autor:  Kaytek [ Pn sty 29, 2007 9:54 pm ]
Tytuł: 

Hmmmm... właśnie się zastanawiam, czy nie wypróbować tego wynalazku, jeśli ktoś ma doświadczenia, to piszcie :)

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn sty 29, 2007 9:57 pm ]
Tytuł: 

maski nie uzywałem ale kominiarke tak-efekt podobny choć wyglada ciekawie szczegolnie dla tych których mijasz.
uzywałem takiej jak w sklepach militarnych-troche lipa jak oddychasz i para zamarza.. z maska bedzie tak samo zapewne..
ale warto mysle spróbowac

Autor:  Kaytek [ Pn sty 29, 2007 9:59 pm ]
Tytuł: 

! napisał(a):
lipa jak oddychasz i para zamarza..

Tego właśnie się obawiam...

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn sty 29, 2007 10:00 pm ]
Tytuł: 

i wydaje mi sie ze jaki to materiał nie bedzie to ten efekt jest upierdliwy w mniejszym lub wiekszym stopniu..

Autor:  Kaytek [ Pn sty 29, 2007 10:03 pm ]
Tytuł: 

Zasadniczo ciężko jest zmienić prawa fizyki, lecz niektórym się to podobno udaje ;)

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn sty 29, 2007 10:09 pm ]
Tytuł: 

Kaytek napisał(a):
Zasadniczo ciężko jest zmienić prawa fizyki, lecz niektórym się to podobno udaje ;)

zalezy w jakim jest stanie ...skupienia :lol:

Autor:  piomic [ Pn sty 29, 2007 10:28 pm ]
Tytuł: 

Maska ma otwór na nos (zwykle).

Autor:  pioter [ Pn sty 29, 2007 11:02 pm ]
Tytuł: 

Dla mnie maski to przedurny wynalazek, w ogóle się nie sprawdzają, są całkowicie nie praktyczne, pare lat temu kupiłem maske i użytkowałem ją podczas jazdy na desce i tylko szlag mnie trafiał jak co chwile spadała, ześlizgiwała się z twarzy, teraz wiem że jedynym wyjściem jeśli chce się ochronić twarz jest kominiarka.

Autor:  piomic [ Pn sty 29, 2007 11:21 pm ]
Tytuł: 

Najlepszego gościa w masce widziałem w grudniu w Włoszech - wypada zza zakrętu stylem dyrektorskim (ześlizgo-pługiem) z prędkością zawrotną ok. 10-15km/h, zakutany w kurtki, gacie, kominiarkę i maskę, że o reszcie nie wspomnę, wszystko grube i cieplutkie.
A na niebie ani chmurki, lampa, panienki się opalają na parapetach, 5 na plusie.

Autor:  Wojtek Zając [ Pn sty 29, 2007 11:26 pm ]
Tytuł: 

Tutaj masz fajną kominiarkę Małachowskiego, znajdziesz ją w kolekcji górskiej - guide pro:
http://www.malachowski.com.pl/strona/fl ... ekt_pl.swf Obrazek

Autor:  Justka [ Pn sty 29, 2007 11:42 pm ]
Tytuł: 

ja pamiętam jak za dzieciaka mama mi na łeb to wciskała :evil:

Autor:  tomek.l [ Pn sty 29, 2007 11:56 pm ]
Tytuł: 

a ja mam taką maskę
http://www.maskarni.cz/catalog_pictures/item_552.jpg

Autor:  Wojtek Zając [ Pn sty 29, 2007 11:58 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):

Myślisz, że wytrzyma -25 :?: :wink:

Autor:  Kaytek [ Wt sty 30, 2007 12:06 am ]
Tytuł: 

Justka napisał(a):
ja pamiętam jak za dzieciaka mama mi na łeb to wciskała

Kocham Cię za ten tekst!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Autor:  Kaytek [ Wt sty 30, 2007 12:14 am ]
Tytuł: 

Wojtek Zając napisał(a):
tomek.l napisał(a):

Myślisz, że wytrzyma -25 :?: :wink:



Ja myślałem o takiej...
w Pażdzierniku miałem nieść dla Dresika butle z tlenem...
Obrazek

Autor:  Wojtek Zając [ Wt sty 30, 2007 12:17 am ]
Tytuł: 

Ta też jest ciekawa, chociaż może trochę razić przepychem :wink:
Obrazek

Autor:  Pylo [ Wt sty 30, 2007 7:01 am ]
Tytuł: 

Panowie I Panie :

Może ja jeden stane w obronie masek. 8) Uważam , że maske warto mieć !! Dobrze wykonana i posiadająca odpowiedni materiał stanowi bardzo ważne wyposażenie tak na zjazd jak i trekking. Osobiście mam windstopperowego mammuta i nie narzekam . To działa , i t twarzy wcale nie zlatuje. W kieszeni zajmuje niewiele miejsca a jeśli dokucza upierdliwy , zimny wiatr kłujacy w twarz niezliczona iloscią lodowych szpilek - wtedy zawsze cieszę się , że ją mam :D . Nie odnoszę się przy tym do zakutanych szczelnie w najnowsze technologiczne bajery różnych " derechtórów"- - ci zawsze byli śmieszni :wink: :D .
Czy doradzam zakup ??? jak najbardziej tak !! Wrzucić do kieszeni - niech tam gnije :wink: . Użytkownik maseczki przypomni sobie o jej posiadaniu w odpowiedniej porze

Autor:  LOBOman [ Wt sty 30, 2007 7:12 am ]
Tytuł: 

ja mam tzw. szalo-kominiarke. znaczy kominiarka z maska i dosc dluga zeby wcignac na szyje...
ale nie ma co sie oszukiwac. kupione na gieldzie narciarskiej w Krakowie- za 35 zl daje sobie rade do momenty jak nie pada snieg. bo niby jest to jakis tam material pozwalajacy oddychac przez to i nie zamarza. ale jak pada to przykleja sie z latwoscia sie on przykleja i zamienia w lod.
w ten weekend jezdzilem w niej kolo godziny 21 przy -10 stopniach C i maska zamarzla w dziwnej pozyji, ktora wygladala jak dizub. niemniej w twarz bylo raczej cieplo.
jesli wiec chcesz kupic cos do uzytkowania to skocz na jakas gielde- kupisz nieco taniej, a problemy bedziesz mial te same co z drozszym sprzetem :D

Autor:  Justka [ Wt sty 30, 2007 7:56 am ]
Tytuł: 

Wojtek Zając napisał(a):
Ta też jest ciekawa, chociaż może trochę razić przepychem :wink:
Obrazek

ciekawie by się w niej na szlaku wyglądało :rofl_an:

Autor:  don [ Wt sty 30, 2007 1:20 pm ]
Tytuł: 

Kominiarka jest super. Przy lodowatych podmuchach z igiełkami lodu, docenia się jej wartość.

Autor:  macciej [ Wt sty 30, 2007 3:01 pm ]
Tytuł: 

Owszem, kominiarka jest niczego sobie, ale jak sie nie nosi okularów :)

Maseczka mi pozostaje. Jadę dziś ja kupić, więc napiszę wieczorem jak pierwsze wrażenia

Autor:  trekker [ Wt sty 30, 2007 6:29 pm ]
Tytuł: 

Mam od ponad roku tą kominiarkę Małachowskiego i jestem z niej bardzo zadowolony. Swietnie odprowadza wilgoć, więc ani głowa sie nie poci ani nie zamarza jak sie przez nią oddycha.

Autor:  macciej [ Wt sty 30, 2007 8:55 pm ]
Tytuł: 

No dobra, kupiłem 2 maseczki fjorda nansena. Sa z polara wind pro, czyli w teorii takiego mniej przewiewnego. Wykonane starannie, płaskie szwy, żadnych wystających nitek. Rozmiar S-M lezy na mnie bardzo dobrze - ani za ciasno ani za luźno. Inna sprawa że chyba delikatnie przemodelujemy te maseczki, indywidualnie do każdej buźki, za pomocą igły i nitki :). No ale to już taki dodatkowy "tuning". Podoba mi się że sa z polara a nie windstoppera - przez to lepiej oddychają i sa przyjemniejsze w dotyku. Maseczka nie przylega ściśle do twarzy, jest więc pod nią warstwa ciepłego powietrza, co też jej licze narazie na plus. A jak będzie bardzo mocno wiało to i tak będę zapinał gardę kaptura. Maseczka ma raczej spełnić rolę ochrony przed dużym mrozem niż silnym wiatrem
Już za parę dni testy w warunkach bojowych :)

Aha, no i dodatkowy plus że każda z nich to niecałe 40 zł, podczas gdy większośc tego co widziałem w sklepach kosztuje co najmniej 60-70 zł

Autor:  stan-61 [ Śr sty 31, 2007 8:37 am ]
Tytuł: 

Na razie skłaniam się bardziej do koncepcji dona, ale chętnie usłyszę relację z doświadczeń praktycznych maccieja. 8)

Autor:  macciej [ Cz lut 08, 2007 11:20 am ]
Tytuł: 

więc tak - maska którą mam jest niezła, dobrze przylega i chroni, ale... nie nadaje się dla człowieka w okularach :( Podczas forsownego podejścia nie daję rady oddychać tylko nosem, a przy oddychaniu ustami cała para leci do góry i okulary mi natychmiast zaparowywują. I maskę trzeba zdjąc. Musze zrobić nieco większy "tuning" polegający na wycięciu otworu na usta.
Moja narzeczona, która nie chodzi w okularach twierdzi że maska jest super, znacznie lepsza i wygodniejsza od szalika.

Autor:  AvantaR [ Cz lut 08, 2007 12:02 pm ]
Tytuł: 

pioter napisał(a):
Dla mnie maski to przedurny wynalazek, w ogóle się nie sprawdzają, są całkowicie nie praktyczne, pare lat temu kupiłem maske i użytkowałem ją podczas jazdy na desce i tylko szlag mnie trafiał jak co chwile spadała, ześlizgiwała się z twarzy, teraz wiem że jedynym wyjściem jeśli chce się ochronić twarz jest kominiarka.

To dziwne, wczoraj jezdzil z nowa zakupiona maska z Fjord Nansena i ani razu mi sie nie zeslizgnela. Jak dla mnie bomba.

Autor:  Jacek [ Pt lut 16, 2007 11:30 pm ]
Tytuł: 

Kupiłem dziś takową kominiarkę Mammuta - ostatnią i jeszcze w promocji.

Autor:  Arni220 [ So lut 17, 2007 4:29 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
maski nie uzywałem ale kominiarke tak-efekt podobny choć wyglada ciekawie szczegolnie dla tych których mijasz.
uzywałem takiej jak w sklepach militarnych-troche lipa jak oddychasz i para zamarza.. z maska bedzie tak samo zapewne..
ale warto mysle spróbowac


Nie koniecznie tak samo. Maska ma otwór do oddychania a kominiarka taka tylko na oczy nie. Właśnie takie drobne usprawnienie powinno zapobiegać osiadaniu wilgoci na materiale i jej tam zamarzaniu.

Ja kupiłem kominiarkę z Powerstretchu z Allegro za ... 24zł. Rewelka i cena niewielka. Otwór można obniżyć i odsłonić nos czy nawet usta.

Autor:  -- Mistrzu -- [ So lut 17, 2007 5:03 pm ]
Tytuł: 

Nie ma co ja uzywam kominiarki 8)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/