Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Płachta biwakowa
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=4139
Strona 1 z 1

Autor:  tomek.l [ N lip 08, 2007 4:23 pm ]
Tytuł:  Płachta biwakowa

Ktoś używał? Interesuje mnie jako alternatywa dla namiotu i na jakieś awaryjne noclegi.
No i czy koniecznie musi być z membraną

Autor:  bsuder [ Pn lip 09, 2007 8:29 am ]
Tytuł:  Re: Płachta biwakowa

tomek.l napisał(a):
Ktoś używał? Interesuje mnie jako alternatywa dla namiotu i na jakieś awaryjne noclegi.

Co do płacht tak w ogólności to (przynajmniej moim skromnym zdaniem) świetnie się one sprawdzają gdy:
1. Jedziesz tam gdzie rzadko pada (i bierzesz ją od tak na wszelki wypadek).
2. Jedziesz w nasze góry na 2-3 dni, prognozy są korzystne (i bierzesz ją od tak na wszelki wypadek).
3. Jedziesz w nasze góry na dłużej i w razie złej pogody gotów jesteś 1-2 noce ze złą pogodą przebidować pod drzewem lub znasz po drodze miejsca gdzie możesz schować się pod jako takie zadaszenie (wiaty, mniej lub bardziej dziurawe szałasy itp.) lub w ostateczności pójdziesz spać do schroniska.

Jeżeli jednak jedziesz na dłużej gdzie deszcz jest prawdopodobny to lepiej weź namiot. W płachcie się nie przebierzesz, nie przepakujesz plecaka, nic nie ugotujesz. Wchodzenie do (i wychodzenie z) płachty w trakcie deszczu jest jej bardzo słabym punktem; choć jak się już jest w środku płachty w której możemy ZAKRYĆ twarz (a nie we wszystkich jest taka "opcja") to jest już tam w miarę komfortowo.

W sumie taka płachta to super sprawa i aż dziw że taka jeszcze rzadka wśród turystów. Jeżeli się na nią decydujesz to warto przed zakupem sprawdzić czy rozpinanie płachty z boku jest po tej samej stronie co w śpiworze. Warto również wziąść duży i MOCNY worek nieprzemakalny do którego wrzucamy plecak w czasie noclegu (nie zmieści się on w płachcie).

tomek.l napisał(a):
No i czy koniecznie musi być z membraną

Bez membrany to trochę bez sensu. Śpiwór mocno zawilgotnieje.

Autor:  tomek.l [ Pn lip 09, 2007 7:41 pm ]
Tytuł: 

Dzięki.
Chodzi o awaryjne biwaki a nie raczej zwykłe nocowanie. Ewentualnie jakieś sporadyczne noclegi pod chmurką, koliba te sprawy. Czy też w razie W jakby w nocy zaczęło padać
Namiot jest za ciężki aby go zawsze ze sobą nosić. Płachty gdzieś ważą 0,5 kg więc jest już znacznie lepiej.
A jaka jest wielkość takiej zwiniętej płachty?

Autor:  bsuder [ Śr lip 11, 2007 7:57 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
Płachty gdzieś ważą 0,5 kg

No niestety nie dotyczy to bardziej "wypasionych" (lub mniej dopracowanych) modeli.
tomek.l napisał(a):
A jaka jest wielkość takiej zwiniętej płachty?

Jak się postarać przy zwijaniu to trochę więcej niż zwinięta kurtka.

Autor:  Jędruś [ Pt lip 20, 2007 2:04 pm ]
Tytuł: 

Używałem kiedyś. Sprawdza się. Jednak na dobrą sprawę tak czy tak wychodziłem z niej nad ranem nieco wilgotny od własnego parowania i śpiwór czasem nawet dosyć mokry przed zwinięciem musiałem suszyć. Częściej się nią przykrywałem niż całkiem właziłem do środka. Innych jak z ortalionu wtedy nie było. Nosiłem też zwykły tropik od dwójki i kawałek sznurka i to chyba było najlepsze rozwiązanie.
Przy zakupie takiego worka na zwłoki :wink: tak jak Bsuder radzę zwrócić uwagę na paroprzepuszczalność materiału.

Autor:  Irek [ Pt lip 20, 2007 11:08 pm ]
Tytuł: 

Czesc. BArdzo na szybko bo jutro zmykam na dluzej. Tomku jako awaryjne lub zaplanowane dzialanie na krotki czas plachta to fajna alternatywa dla namiotu. Nawet w zime: http://www.jkw.pl/galerie/cpg/displayimage.php?pos=-395
Zgadzam sie z tym co pisze bsuder z jednym ale :). Nie wiem jaka ma kurtke ale mnie zwinieta plachta zajmuje mniej miejsca jak kurtka. Uzywam mellowsa (gore) ktorego juz dawno (pewnie ze wzgledu na przeniesienie produkcji) nie widzialem w naszych sklepach.

Autor:  tomek.l [ Pt lip 20, 2007 11:14 pm ]
Tytuł: 

Dzięki. Chyba rozejrzę się za czymś. Ale faktycznie z membraną

Autor:  Jędruś [ N lip 22, 2007 10:50 am ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
Dzięki. Chyba rozejrzę się za czymś. Ale faktycznie z membraną

Zrób to, warto. Z parę złotych masz święty spokój, świeże powietrze i oszczędzasz na pokoju czy choćby podłodze :D Spodoba ci się. Mnie do tego stopnia zakręciło, że prawie wcale nie wchodziłem do schronisk. Zbójnicka zdążyła się spalić, a ja nie zdążyłem zobaczyć jak wygląda w środku. Buty wrzucaj do śpiwora w nogi, bo jak nie, to obojętnie co innego z nimi zrobisz, rano i tak będą mokre.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/