Forum portalu turystyka-gorska.pl

Proszę o pomoc w wyborze jakiegoś polara do 300 zł. Jednocześnie chciałbym zapytać czy na jesienna pogodę wybrać ciuch typu softshell? Jak to się będzie zachowywać pod kurtka z membraną? Czy w tej cenie kupi się jakichś Softshell? Co sądzicie o materiale polartec thermal pro?

Kupując "polar" kup właśnie z polartecu thermal pro. Szeroki wybór, kup co Ci dobrze leży. IMO bez wzmocnień na ramionach itp. - lepiej będzie oddychał, a i tak się tak szybko nie przetrze.
Do 300 zł ciuch zwany popularnie softshellem kupisz, choć oczywiście będzie to SS z niższej półki. W jednym, klasycznym SS (czyli oddychającym i wiatroodpornym) spocisz się pod kurtką mniej, w innym (bardziej wodoodpornym i przez to mniej oddychającym) bardziej, w jeszcze innym (słabym i nie oddychającym) wprost spłyniesz wodą. Choć jeszcze bardziej zależne to jest od fizyki (temp. i wilgotność ciała i otoczenia - przenikanie potu przez membranę) i rodzaju membrany w kurtce.

Niezmiernie dziękuje za pomoc . ps. A czy mógłbyś przedstawić jakies propozycje takich softshelli?

Oczywiście, takim klasycznym przedstawicielem tego "gatunku" jest poniższy:
http://www.mammut.com.pl/Ultimate-Pro-Jacket

Fajna zabawka tylko ta cena ale tak to jest w tej materii. Na jesień wybiore jednak jakiś polar i to chyba z firmy Milo

Ja mam podobny do tego Mammuta tylko że klasyczny firmy Diverse Nie drogi i sie sprawdza. Nieprzewiewny, oddychający i średni deszcz spokojnie wytrzymuje przez pare godzin.

Nie no, to jest fajna zabawka:
http://pinklove.pl/article/66/809,-juli ... hwa-i-anus
A tamto to dobry softshell, klasyka w swoim rodzaju. Osobiście również sądzę, że za drogi (jak wszystko Mammuta), ale zdarzają się (choć rzadko na Mammuta) promocje.

Czy z materiału Polartec Thermal Pro polecilibyście, któryś z modeli Milo?

Z milo mam thermala i leży w szafie. Za ciepły jak dla mnie, nawet na zimę.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

A ja myślałem, że to o filtr do aparatu chodzi.

SS klasyczny tzn. bezmembranowy daje radę pod kurtką membranową. Czasami tak go stosowąłem, jak się zaczęła zlewa za duża na SS.
Z propozycji niżnszych cenowo może być polecany powszechnie: Marmot Approach http://www.wspinanie.pl/biznes/product.pl.php?id=55, co pewien cza można go wyłapać poniżej 300PLN.
Ja używam Hannaha Tadeo http://www.cerrotorre.pl/product-pol-1197-Kurtka-Softshell-HANNAH-Tadeo.html, kupłem go za ok. 300 zł (już nie pamiętam dokładnie ile dałem). Niezły, wiatroodporność niezła, oddychalność dobra, aczkolwiek mam słabe porównanie, bo to mój pierwszy SS. Żona ma Wolfganga z membraną, no ale to jest pancerne i nie nadaje się, żeby nosić pod spodem. Zaletą jest kaptur, czasami się jednak to przydaje, a jest taki że spokojnie mieści się pod kurtałką. Wady: słaby DWR i generalnie przemakalność, brzydko wszyta gumka na dole, powodując trochę zniekształcenie kurtały.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

Co myślicie o tym polarze http://www.weld.pl/MILO-OZONE,Odziez-Ku ... ,1856.html nie wiem jak z oddychalnością gdyż ma jakieś wstawki i nie wiem jak to się będzie zachowywać pod kurtką?

Extendo Ripstop jest nieżle "oddychający". Nie nosiłem pod spodem, bo mam wstawki w gaciach, ale jest nieźle

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

Ja używam SS milo, to chyba poprzednik obecnej Tanca(?), w każdym razie 3LF, różni się szczegółami, materiały te same. No i w burzy z gradoulewą kiedy salewy nasiąkały jak gąbki a woda przelewała się w rękawach ja poczułem lekką wilgotność na ramionach, pod paskami plecaka. Na rano była suchutka, a salewy nadal trzymały wodę. No ale to jest SS membranowy, bez klejonych szwów.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

I teraz się waham albo Alvika Bise albo Milo Ozone. Pomóżcie

Gdzie chcesz tego używać? I jako co? Jak jako kurtkę zewnętrzną i w górach to nie brałbym polara tylko windstoppera albo nawet softshella, który wytrzymuje jakiś mały deszcz. Nic po dobrej termice polara skoro i tak wiatr go przewieje. A jeśli zależy Ci tylko na termice i ma to być polar pod kurtkę to wziąłbym zwykłego polara bez żadnych wzmocnień czy wstawek.
Poza tym oczywiście polar 300 to jak na nasze warunki za ciepły.

Jeśli chodzi o te dwie kurtki to przymierz obie i wybierz. Mogą się one różnić krojem i obie różnie pasować. Poza tym kurtki podobne. Alvika tańsza.
Milo ma ściągasz pod szyją, który czasami się może przydać. Alvika ma za to zamki YKK.

_________________
Tatrzańskie szlaki

Dzięki kolego, wziąłem w końcu Milo. Sprzedawca twierdził, że teraz u milo różnie z jakością ale jakoś nie chciało mi się w wierzyć skoro generalnie ludzi chwalą Milo

U Milo zawsze było różnie z jakością - spokojnie możesz wierzyć.
Za Milo przemawiają ceny i ogólnie nie najgorszy stosunek ceny do jakości.

Milo robi co raz lepsze rzeczy za rozsądne pieniądze, aby nie dać się wchłonąć np. Mamutowi. Przykładem jest drogi i dobry jakościowo Millet przejęty przez Lafumę.
Kryzys spowoduje, że na rynku utrzymają się tylko najlepsze firmy.

_________________
Zamarzną dłonie, nie zamarznie Godność
www.staszek206.wordpress.com
www.lubczasopismo.salon24.pl/taternik.salon24.pl

Jedni chwalą, drudzy nie. Chwalą, bo niedrogo i można coś dla siebie znaleźć. Generalnie Milo i Alvika to polskie firmy z tym, że produkty Alviki są uważane jednak za takie z wyższej trochę półki niż Milo.
Poza tym materiały, z których szyje większość firm i tak są z często jednego źródła
Ten Milo Ozone wygląda nie najgorzej.

_________________
Tatrzańskie szlaki

Milo robi co raz lepsze rzeczy za rozsądne pieniądze, aby nie dać się wchłonąć np. Mamutowi. Przykładem jest drogi i dobry jakościowo Millet przejęty przez Lafumę.
Kryzys spowoduje, że na rynku utrzymają się tylko najlepsze firmy.[/quote]

dzięki za poprawienie humoru:) dawno się tak nie uśmiałem;)
Po pierwsze primo - Milo to polska firma z Dąbrowy Górniczej, powstała kilkanaście lat temu. Stosunkowo duży sukces na polskim rynku zapewniły im właśnie tanie i niezłe jakościowo produkty. Gwarantuję Ci, że w Szwajcarii, w siedzibie Mammuta wszyscy dybią na cnotę tego polskiego potentata;)
Mammut to poteżny koncern, z ogromnymi tradycjami, dla niektórych (zwłaszcza lanserów;)) firma - legenda.
To trochę jakbyś pisał, że np. w latach 80 fso robiło wszystko aby nie dać się wchłonąć porsche/ferrari;) Nie ta półka, nie ten potencjał, ni ci klienci. Milo nie ma nawet licencji na gore tex - i specjalnie się nawet o nią nie stara, wiedząc, że to podrożyło by ich produkty, i mogli by stracić klientów a nie zyskać nowych. Gwarantuje ci, że gdyby chcieli kupić milo, zrobili by to za swoje miesięczne zyski:).
Zresztą, wykupili niedawno całkiem niezłą firmę - Raichle.
Po drugie primo - millet i lafuma należą do tego samego koncernu, lafuma nie przejęła milleta, od 1995r. po prostu połączyli siły, ale marki pozostawiono po fuzji. Jej założeniem było różnicowanie klientów -
- lafuma - budżetowy (jak na przecietnego francuza) sprzet dobry jakosciowo
- millet - droższy, dla zaawansowanych, profesjonalny.
To samo zagranie próbuje zastosować na naszym rynku - ze średnim chyba skutkiem, Euromark:
- campus - tani, dla każdego(jakość zna każdy:))
- alpinus - drogi, lepszy (nie wiem, nie sprawdzałem)

chyba mi coś się pomerdało , to o wódki
Sorki jak namalowałem blenda

_________________
Zamarzną dłonie, nie zamarznie Godność
www.staszek206.wordpress.com
www.lubczasopismo.salon24.pl/taternik.salon24.pl

Doszedłem jednak do wniosku że potrzeba mi coś ciepłego i wiatroodpornego, na porządny softshell nie mam diengów więc zdecydowałem, że kupię jakichs rodzaj polaru odpornego na wiatr. co polecacie w tej materii?

Ciepły polar nie jest niestety wiatroodporny. Natomiast "jakiś rodzaj polaru odpornego na wiatr" to będzie już jakiś softshell..

Myślałem op czymś takim http://www.fjordnansen.com.pl/site/?mod ... 2&prod=390
Chętnie poczytam o doświadczeniach z tego typu ubraniami nie musi być fjord może być inna firma

No to jest właśnie rodzaj softshella (nie "klasycznego", lecz membranowego).

Miałem kiedyś polar cośtam-block. Sprawowało się to nienajgorzej - nieprzewiewne było, oddychające jako tako, natomiast nie wierz w jakąkolwiek wodoodporność. Jednak to było mało uniwersalne - trochę za ciepłe. Weź lepiej jakiegoś klasycznego softa, nie musi być drogi, a jako warstwę termiczną np. polar 100.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

Ja mam od prawie roku taką kurtkę:

http://www.sportactive.pl/index.php?p10 ... -09-czarna

(tylko wersję damską, ale również z kapturem).
Zapłaciłam jeszcze mniej, bo akurat była promocja, coś około 200 zł.

Do moich potrzeb całkowicie wystarcza. Jest doskonale odporna na wiatr, używałam jej również w czasie mniejszego deszczu i nie przemaka.
Wadą jest to, ze słabo oddycha ale to chyba wszystkie softshelle tak mają.
Przy stromym podejściu z plecakiem jest od środka mokra.

Poza tym - wygodny krój i kieszenie.

Oczywiście nie zastępuje kurtki zimowej ale na wiosnę , lato (latem to przeważnie mam ją w plecaku) i jesień jest w sam raz.

Poza tym, na duży deszcz mam w plecaku jeszcze lekką pelerynę.

Kurtki używam również na co dzień po mieście.

Pozdrowienia

Basia

Nie wszystkie. Mają tak SS membranowe. Bezmembranowe mają zazwyczaj lepszą oddychalność. Puryści mówią że prawdziwy SS jest bezmembranowy.
Cośw tym jest. Po to kupiłem SS, żeby nie chodzić przy każdym większym wiaterku czy mżaweczce w HS. Jeżeli SS ma mieć taką samą albo gorszą oddychalność niż HS, to po co mi takie SS.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

Coś mi się wydaje, że przesadzacie z tą oddychalnością. Mam rozpinane bluzy ss millet i free fell oraz bluzę windstoper milett. Szuram w nich w sezonie letnim na co dzień w górach i pagórach. Wspaniale się spisują, nie mam problemu ze zbierającym się potem. Pod spodem przeważnie noszę albo bluzę (jakaś mieszanka z bawełną) przewodnicką lub cienkie przewodnickie polarki. Mam też spodnie z ss, jeszcze bardziej jestem z nich zadowolona niż z bluz. Rękawiczki i kominiarka i kominek mam z winstoperu różnych firm. Nigdy nie były od wewnątrz mokre. Bluzy i spodnie mają przecież wywietrzniki, zawsze możesz skorzystać z tej opcji. Nie zastąpią dobrej kurtki z gore texem ale lekki deszczyk ss wytrzyma.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html