Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Śr cze 26, 2024 12:30 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Vibram
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 1:01 am 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
Witam serdecznie wszystkich pasjonatów gór :)
Przeczytałem sporą część forum (choć nie całość) i zauważyłem, że sporo osób wypowiada się o podeszwach vibram niczym o złotym remedium na wszelkie szlakowe kłopoty terenowe. Czytam któregoś posta w temacie o butach i autor wymienia: Moje buty muszą mieć vibram, membranę być wysokie i wytrzymałe... podaje też niebagatelną sumę 500 zł które chce na nie wydać, wymienia kilku producentów i prosi o radę. Cóż, moim zdaniem kiepskie podejście do tematu, ale nie o tym ten post.

Postanowiłem podzielić sie z wami moimi doświadczeniami dotyczącymi nie tylko vibramu, ale generalnie podeszw w butach górskich.

Vibram produkuje podeszw dziesiątki (jeśli nie setki?). Miękkie, twarde, na piach, błoto, granit, bazalt, z samoczyszczącymi się rowkami, cuda niewidy. Każda z nich ma przy tym różne rzeźby bieżnika. Żaden turysta szanujący swój portfel nie będzie przecież kupować osobnych butów na Bieszczady, osobnych na Tatry, a jeszcze innych na letnie spacery po podmiejskim lesie! Warto przy tym zwrócić uwagę na to, że polscy producenci sprowadzają zasadniczo najtańsze (w tym wypadku gorsze) typy podeszw czerpiąc marketingowe profity z mistycznej żółtej plakietki.
W dodatku podeszwy te są moim zdaniem mocno przereklamowane (choć kiepskie nie są). Na morką skałę nie ma mocnych! Na tym będzie się wszystko ślizgać!

Jak zatem przeciętny (nie fachowiec) tuysta ma podjąć dobrą decyzję odnośnie podeszew? A no jest kilka zasad które mówią na co zwracać uwagę.

Najpierw jednak należy określić jakie wymagania ma spełniać nasza podeszwa. Po pierwsze musi być przyczepna! Im lepiej "trzyma" skałę tym mniejsze ryzyko utraty równowagi i tym samym kontuzji. Po drugie musi być niesamowicie wytrzymała. Z lekcji fizyki z liceum jeszcze można dosyć łatwo policzyć, że 80 kg mężczyzna stając na ostrej skale o powierzchni powiedzmy 4 cm kw. wytwarza nacisk blisko jednej tony! Do tego nierzadko dochodzi ciężki plecak co dodatkowo zwiększa nacisk. Podeszwa zatem musi być na tyle gruba byśmy nawet stojąc na małym kawałku podłoża czuli pewne oparcie pod stopą i nie odczuwali jak skała wbija nam się stopę. Dodatkowo dobrze gdy podeszwa jest wywinięta na palce i piętę. W marszu stawiamy z reguły kroki nieco dłuższe niż stąpając zwyczajnie po chodnikach.

Odnośnie twardości mieszanki gumy podstawowa zasada jest taka:
Im podeszwa miększa tym, lepiej się "klei" do skały ale i tym łatwiej się ściera. Im twardsza tym trwalsza, ale i spada jej przyczepność. Podeszwa powinna być zatem miękka i gruba. Jeśli jednak ktoś decyduje się na twardą to warto zwrócić uwagę na siłę jaką musimy włożyć w jej ugięcie podczas kroku. Vibram w niektórych swoich modelach stosuje linię zgięcia pod palcami wzdłuż której biegnie zagięcie co ułatwia marsz.
Linia ta jest pod miejscem w którym palce łączą się ze stopą. Na jej długości nie ma żadnych bieżnikowych udziwnień.

Kolejna sprawa - samoczyszczące się z błota rowki. TO JEST PIC NA WODĘ! dobre najwyżej na spacer po lesie, a i tak jeśli nie padało!
Jeśli to coś nie trzyma się błota to jak ma nas utrzymać stabilnie na tym błocie?! Fizyka jest jedna! Żadne takie twory nie nadają się nawet na chodzenie po górach!

Dalej - bieżnik: Im bardziej kanciasty i głęboki tym lepszy. Z moich doświadczeń wynika, że najlepszy jest tradycyjny klasyczny wzór Carramato (czy jakoś tak) zwany też potocznie krzyżykiem, wibramem, TR-em (błędnie używane określenie). Klasyczne glany mają wzór takiego bieżnika i jest on zdecydowanie najlepszy. Stare buty Himalaje (jeśli ktoś pamięta) miały taki bieżnik.

Wiele osób zapomina, że Vibram to nazwa firmy, a nie konkretny rodzaj podeszwy. Firma ta wyprodukowała już naprawdę niezliczoną modeli, z czego duża część jest wysoce specjalistyczna i tym samym kompletnie bezużyteczna dla przeciętnego turysty. Nie na plakietce przecież nam zależy a na funkcjonalności. Jest wiele firm, które robią równie dobre podeszwy, warto im się przyjrzeć zanim pochopnie podejmiemy decyzję o zakupie :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Vibram
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 9:34 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 1:46 pm
Posty: 1563
Lokalizacja:
Vibram jako firma nie jest oczywiście remedium. Natomiast jest jedno ale, że lepiej kupić Vibram, niż jakieś niewypróbowane no name.
Wielu ludzi nacięło się np. na Vibram Bifida (New Bifida), pakowany do wielu, zwłaszcza tańszych butów. Podobno się różnią od siebie, ale wszystkie znane mi osoby mają złe doświadczenia. Na pewno w Tatrach, są to podeszwy raczej na inne góry. Racja, że samo spojrzenie na wzór daje nam sporo informacji, Bifida nie wzbudza zaufania płytkością i obłością.
Vibram robi również podeszwy miejskie, robocze etc.
Można sobie zobaczyć podeszwy np. http://www.vibram.us/pdfs/catalog.pdf.
ale nie ma tam wszystkich, bo nie ma tam wymienionego Multigrif'a stosowanego w Meindl'ach.
Ten klasyczny Vibram nazywa się Montagna Block , ale są też inne mające "krzyżyki" .
Nie miałem butów z oryginalnym Vibramem o tym wzorze, ale zdarłem dwie pary butów tzn. stare dobre Podhale i BW starego typu z podeszwami o takim wzorze. Zalety: dobre trzymanie się skały, w tym także mokrej, wady: wchodzące kamyczki w bieżnik, zapychanie się śniegiem. Z moich doświadczeń najlepszy chyba wzór, bardzo uniwersalny, który sprawdza się zarówno w Tatrach, jak i innych pagórach.
Poza samym wzorem, ważna jest twardość mieszanki od której zależy trwałość, ale i czepność do skały oraz reszta konstrukcji spodu, od której zależy twardość, w znaczeniu zginalność, podeszwy oraz to, na ile czujemy kamienie pod stopami. Może być dobry wzór i twardość, ale jeżeli nie ma amortyzacji pomiędzy stopą a podeszwą, to sobie za dużo nie pochodzimy. Tak jak np. w glanach.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 10:23 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 7:15 pm
Posty: 1270
Lokalizacja: Kraków
ostatnio zainwestowałem w lakierki do garnituru, jak że nówki mają skórzaną podeszwę to zaniosłem do szewca do podzelowania. Odbieram, a na podeszwie "Vibram" :D

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 10:52 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
ja mam Vibram a i tak sie ślizgam. na mokrą skałę nie ma mocnych, wszystko sie na niej ślizga :evil:

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 11:03 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 1:46 pm
Posty: 1563
Lokalizacja:
Mag_Way napisał(a):
ja mam Vibram a i tak sie ślizgam. na mokrą skałę nie ma mocnych, wszystko sie na niej ślizga :evil:

Ale jedno bardziej, drugie mniej. Krzyżyki ślizgają się znacznie mniej niż podeszwa a'la Bifida, tzn. z płytkim bieżnikiem o obłych krawędziach. Sprawdzone na własnej dupie.
A jaki masz Vibram :?:

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 11:40 am 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
Vibram Bifida jest jednym z chwytów marketingowych o których wspominałem. Jest to kompletna porażka. Mój znajomy ma buty na tym i jeździł wprost bajecznie. Moim zdaniem ludzie lecą po prostu na "naukowo opracowany" bajerancki wygląd.

Jeśli chodzi o glany... Zdarzyło mi się w nich być w górach raz. W Bieszczadach. I... nigdy więcej!!! Podeszwę jednak miały rewelacyjną. Były to buty firmy Wojas, która w swoich modelach dawała bardzo miękką podeszwę. Nie przypominam sobie bym się choć raz na tym poślizgnął.

A to, że się kamyki tam klinują... Czy to naprawdę ma jakieś znaczenie? Puki nie idziemy po asfalcie, szurając tymi kamieniami, to mi osobiście nie przeszkadza. A wieczorem i tak po każdym zejściu ze szlaku trzeba buty wyczyścić i napastować.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 11:47 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
zbych napisał(a):
A jaki masz Vibram

Mam Garmonty i North Face, oba na wibramie, szczególy nie znam, po prostu żółta plakietka pod butem z napisem Vibram :mrgreen:

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 11:56 am 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
BTW gdyby ktoś znalazł jakiś spis podeszw Vibramowskich i zamieścił go tutaj, to byłbym rad. Sam mam buty na vibramie, ale ni grzyba nie wiem jakim. Ani na stronie vibramu, ani w żadnych katalogach nie mogłem znaleźć takiego wzoru...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Vibram
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 11:59 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
Ramidas napisał(a):
Z moich doświadczeń wynika, że najlepszy jest tradycyjny klasyczny wzór Carramato (czy jakoś tak) zwany też potocznie krzyżykiem...Stare buty Himalaje (jeśli ktoś pamięta) miały taki bieżnik.

Obrazek Po dziś dzień użytkuję

Ramidas napisał(a):
Jeśli chodzi o glany... Zdarzyło mi się w nich być w górach raz. W Bieszczadach. I... nigdy więcej!!! Podeszwę jednak miały rewelacyjną. Były to buty firmy Wojas, która w swoich modelach dawała bardzo miękką podeszwę. Nie przypominam sobie bym się choć raz na tym poślizgnął.

Od lat kupuję Wojasy i tak mi się coś kojarzy, że któreś jego glany były na vibramie. Czy to czasem nie było to?

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 12:02 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 1:46 pm
Posty: 1563
Lokalizacja:
Ano o to łażenie po asfalcie po zejściu ze szlaku mi chodzi. Tak naprawde tylko lekko motyla noga drobiazg. Ale bardziej mi przeszkadzała gula z mokrego śniegu, jaka się robiła. Cholernie śliska. Przy czym problem był przy nowej podeszwie, przy lekko zdartej już nie było to takie upierdliwe.
Przy czym nie zmienia to faktu, iż taką podeszwę uważam za najlepszą na jakiej chodziłem i przypominam sobie tylko jeden raz poważniejszego poślizgnięcia, na mokrej pochyłej płycie.

Nie kojarzę modelu Wojasa na Vibramie. Wojas, podobnie jak i wcześniej Podhale, robi buty na podeszwie "krzyżykowej" podobnej do Montagna Block firmy Vibram.
Jędruś, a jak Ci się sprawują Wojasy :?: Podhale, czyli poprzednik Wojas'a były to naprawdę niezłe buty, w swoich chodziłem około 10 lat. Chodziłbym i dłużej, ale podeszwę zdarłem do zera, wymieniłem, ale szewc schrzanił robotę. Spróbuję dokonać jeszcze reaktywacji.
Moja ex- znając moje doświadczenia z Podhalami kupiła sobie Wojasy. Ale to nie było już to, skóra znacznie gorszej jakości i dupne nici. Wykończyła buty chyba w 2 sezony.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty


Ostatnio edytowano Śr wrz 17, 2008 12:10 pm przez zbych, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 12:08 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
zbych napisał(a):
Przy czym nie zmienia to faktu, iż taką podeszwę uważam za najlepszą na jakiej chodziłem


Czyli potwierdziłeś moje słowa :)

Cytuj:
Przy czym problem był przy nowej podeszwie, przy lekko zdartej już nie było to takie upierdliwe.
To dotyczy chyba każdego rodzaju butów. W swoim wibramie jak się troszkę przytarł, to też miałem wrażenie jakby troszkę lepiej się trzymał, ale to może tylko złudzenie?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 12:18 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 1:46 pm
Posty: 1563
Lokalizacja:
Ramidas napisał(a):
Czyli potwierdziłeś moje słowa :)

Co do tego modelu podeszwy w całej rozciągłości. Wskazałem tylko na jedyne wady podeszwy jakie zauważyłem.

Ramidas napisał(a):
To dotyczy chyba każdego rodzaju butów. W swoim wibramie jak się troszkę przytarł, to też miałem wrażenie jakby troszkę lepiej się trzymał, ale to może tylko złudzenie?

W podeszwach o bardziej obłych krawędziach aż taka gula śniegowa się nie robi. Mam obecnie buty z podeszwą a'la Bifida (nie firmy Vibram), taka gula się nie robiła.
Mam też podobne wrażenie, że lekko starta podeszwa tego typu lepiej się trzyma. Wynika to z faktu, że jest to zrobione z bardzo twardej, ale jednocześnie śliskiej mieszanki, która nabiera chyba lepszej przyczepności po lekkim starciu. Ale może mi się wydaje.

Jedyny jaki mam katalog Vibramów, to ten co dałem. Na NGT był kiedyś wątek o Vibramie, może tam znajdziesz odpowiedź.

Magda, to że Garmontach i TNF to jeszcze nie wiele mówi. Zdjęcie podeszwy by coś powiedziało.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 12:38 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
A propos śniegu o którym piszesz warto dodać, że ja pisałem tylko o turystyce górskiej letniej. Nie ma butów, które będą równie dobre na lato jak i na zimę. Jak coś jest od wszystkiego to jest do niczego.

W zimowej turystyce nie mam jakiegoś wielkiego doświadczania, choć zgadzam się, że obłe kształty, mogą się tu lepiej sprawdzić. Vibram zdaje się zrobił w jednym z wariantów "krzyżyka" podeszwy o nico obłych kształtach ów krzyżyków.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 1:08 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
zbych napisał(a):
Nie kojarzę modelu Wojasa na Vibramie...
Jędruś, a jak Ci się sprawują Wojasy :?: Podhale, ...

Mogło mi się coś przyśnić, albo luźno pokojarzyć ;)
Co do Wojasów, to używam modeli, że tak powiem miejskich. Uszyte zgodnie z zasadami sztuki a więc wygodne, z w miarę dobrych materiałów i względnie trwałe. Oczywiście mają jakieś swoje mankamenty, ale na tle tego, co leży na półkach sklepowych, to bardzo dobre buty.
Tych o które pytasz nawet nie widziałem. W starych Podhalach widuję ludzi do dziś. Ja, jak wspomniałem chodzę w wałbrzyskich, póki jeszcze żywe. Co jakiś czas trzeba ranty podklejać (rozłażą się od początku - taka uroda), traktora jeszcze trochę jest, pożyjemy, zobaczymy co dalej... :lol:
Teraz takie czasy, że nie ma rzeczy trwałych. Ludzie chcą mieć wszystko tanie, jest duża konkurencja a cena nie bierze się z niczego. Świadomość kupna butów na dwa sezony mogła by mnie zabić, więc nie wykluczone, że himalajki prędzej trafią do szewca jak ja do sklepu po nowe :lol:

ps. Co to za buty, te o których wspomniałeś ? Nie wiem czy dobrze skumałem, Wojas robi buty trekingowe ? Tak z ciekawości pytam :)

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 1:21 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
Coś tam próbował robić, choć ja nie jestem do tego przekonany. Jest na ich stronie, moim zdaniem maksymalnie na Bieszczady.

BTW dotknąłeś jednego z praw rynku. ;] "Nowoczesne" buty są takie kiepskie właśnie dlatego, byś po roku czy dwóch poszedł i zostawił pieniądze za nowe. Sam szukam teraz czegoś dla siebie, ale jakoś nie mogę niczego znaleźć. Marzy mi się coś na kształt starych Volkli...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 1:24 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 1:46 pm
Posty: 1563
Lokalizacja:
Jędruś napisał(a):
Mogło mi się coś przyśnić, albo luźno pokojarzyć ;)

A może ja nie kojarze.

Jędruś napisał(a):
Co to za buty, te o których wspomniałeś ? Nie wiem czy dobrze skumałem, Wojas robi buty trekingowe ? Tak z ciekawości pytam :)

Moje Podhala, w których chodziłem, nie były to stricte buty trekkingowe, ale dobrze spełniały tę rolę. Przypominały trochę model
http://sklep.wojas.pl/product/88007226-e1ae-4256-86b2-669100ade5d6.aspx ,ale byłyc chyba torchę niższe, dolna część sznurowania to były zwykłe dziurki, a górna była na haczyki. Już pod firmą Wojas też podobny model poszedł, jak pisałem moja ex - takie miała. Ale to było sporo lat temu, jakaś połowa lat 90-tych.
A obecnie robi buty trekkingowe, zobacz sobie np. http://sklep.wojas.pl/product/872a2f53-f71f-46c7-99f5-98dca5a141f1.aspx ,ale nie wzbudzają mojego zaufania ze względu chociażby na podeszwę. Gdyby zastosowali tradycyjne "krzyżyki" to może bym się skusił.

Natomiast jak będę miał parę złotych i będę w Popradzie, to na pewno przymierzę sobie polecane przez Markiza Popradky: http://www.webpark.sk/podtatran/member.html i może kupię.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 1:29 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
Ja bym tego do ręki nawet nie wziął...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 1:32 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 1:46 pm
Posty: 1563
Lokalizacja:
Ramidas napisał(a):
Ja bym tego do ręki nawet nie wziął...

Tego znaczy Wojasy, czy Popradky :?:

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 1:39 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
Wojasy, te które pokazałeś. Tych popradków nie zauważyłem bo mi się z Twoim podpisem zlały. Te popradki wyglądają bardzo Ok. Warte przemyślenia głębszego.

A wojasów bym nie brał ze względu na podeszwę i membranę. Co prawda można porządnie zaimpregnować Nubuk, ale po co mi pod nim membrana?! Poza tym jakoś nie ufam butom, które mają za dużo szwów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 1:50 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
W tych Wojasach to nawet na grzyby... za to Popradki wyglądają ciekawie, to może być TO. Trza by to TO na żywo, obmacać przymierzyć. Ale na pierwszy rzut oka niczego sobie.

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 3:38 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Jędruś napisał(a):
Trza by to TO na żywo, obmacać przymierzyć.

No to cyk do Popradu ... w wątku Markiza chyba nawet zdjęcie satelitarne wrzuciłem, kilka ulic od stacji kolejowej ... :lol: Niby przez Poprad jechałem w lipcu ale wytworni butów nie zaszczyciłem swoją osobą ... :lol:
Piszecie też, że ważne jest na jakie góry i na jaki sezon kupuje się buty i to oczywiście swięta prawda. Te co widziałem na tej stronie z Popradu to raczej na bezdroża i zime się chyba nadawały ... ale dla przeciętnego tatrzańskiego cepra ze znakowanych szlaków to buty kosmiczne były ... :roll:

PS
Aha ... i moim stałym faworytem są te :
http://www.webpark.sk/podtatran/img_0004.gif

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 4:52 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 8:45 pm
Posty: 1510
Lokalizacja: z mezoregionu fizycznogeograficznego w płd-wsch Polsce, stanowiącego część Kotliny Sandomierskiej
Gustaw link nie działa.

_________________
żeby mieć duży mózg i od razu od tego nie umrzeć potrzebna nam jest twarz.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 4:58 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Do-misiek napisał(a):
Gustaw link nie działa.

Ale jak go dam tak to działa ale forum pęka w szwach :scratch: :
Obrazek

Tzn raz działa a raz nie. Dziwne.

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 5:07 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 31, 2007 10:13 pm
Posty: 724
Lokalizacja: Kraków
Mi nie działa ani link ani onrazek (bo rozumiem, że w poście powyżej miał być obrazek? ;) )


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 5:09 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Eeee ... nie ważne ... jaja sobie robiłem ... sorry ... :wink:

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 5:14 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 8:45 pm
Posty: 1510
Lokalizacja: z mezoregionu fizycznogeograficznego w płd-wsch Polsce, stanowiącego część Kotliny Sandomierskiej
Temat o gustawowych jajach był gdzie indziej ;)

_________________
żeby mieć duży mózg i od razu od tego nie umrzeć potrzebna nam jest twarz.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 14, 2008 1:03 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 1:46 pm
Posty: 1563
Lokalizacja:
Ramidas napisał(a):
gdyby ktoś znalazł jakiś spis podeszw Vibramowskich i zamieścił go tutaj, to byłbym rad

Link wygrzebany z NGT: http://www.vibramrepair.com/en/prodotti.php-fp=4&paginaBarra=1.htm

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL