Do-misiek napisał(a):
lucyna napisał(a):
plecak komandosów chyba z gore tex
No bez jaj... A spadochron przyczepiony nie był? I do tego gotowy, rozbity w środku plecaka namiot.
może to była torba na zwłoki
| Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
| Lekki plecak na jednodniowe wypady http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=8827 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Spiochu [ Pt gru 25, 2009 7:14 pm ] |
| Tytuł: | Lekki plecak na jednodniowe wypady |
Znalazłem ciekawy plecak na krótkie letnie wycieczki z niewielka ilością gratów. Jest lekki, jest tani, można go spakować do kieszeni bazowego wora. Co myślicie? http://www.climbers-shop.com/3373636/pr ... _Pack.aspx |
|
| Autor: | Basia Z. [ Pt gru 25, 2009 8:50 pm ] |
| Tytuł: | Re: Lekki plecak na jednodniowe wypady |
Spiochu napisał(a): Znalazłem ciekawy plecak na krótkie letnie wycieczki z niewielka ilością gratów. Jest lekki, jest tani, można go spakować do kieszeni bazowego wora. Co myślicie?
http://www.climbers-shop.com/3373636/pr ... _Pack.aspx Ponieważ w ogóle nie posiada systemu nośnego to myślę że da się w nim nosić co najwyżej 4-5 kg. Mierzyłam w sklepie podobny VauDe ale nie zdecydowałam się na zakup. B. |
|
| Autor: | Spiochu [ Pt gru 25, 2009 9:24 pm ] |
| Tytuł: | |
Planowane obciążenie to średnio ok.3-3,5kg ( w końcu to plecak na krótkie wypady.) Zastanawiam się czy nawet to wytrzyma. Ten plecak waży 68g! Vaude ma podobny model? Daj linka bo nic takiego na stronie nie ma. |
|
| Autor: | Basia Z. [ Pt gru 25, 2009 10:22 pm ] |
| Tytuł: | |
Tak toto wygląda, ale na naszych stronach już nie znalazłam. http://www.globetrotter.de/de/shop/detail.php?mod_nr=vd_32601>ID=719b78c47c90a8fd1fce7ca27730f8efa37 Oglądałam jak się nie mylę w lipcu lub sierpniu 2007 ale potem zdecydowałam się na inny, większy i z porządnym systemem nośnym. B. |
|
| Autor: | Spiochu [ Pt gru 25, 2009 10:34 pm ] |
| Tytuł: | |
Ale ten Vaude jest z zupełnie innej bajki. To już nie ta klasa wagowa a zwinąć też się go chyba nie da bo ma na stałe piankę na plecach. |
|
| Autor: | lucyna [ So gru 26, 2009 7:26 am ] |
| Tytuł: | |
Moi Koledzy mają plecaki dwa w jednym, duże 40- 100l l do których dołączony jest mały plecaczek 15-20 l. Jeden z Nich ma potężne, świetne ustrojstwo wojskowe, plecak komandosów chyba z gore tex, kosztował niewiele ponad 300 zł z odpinanym małym. Nawet jest tam siedzisko.. Mierzyłam, nawet podobał mi się ale to plecak typowo wyprawowy, wątpię aby mi kiedykolwiek przydał się. Ostatnio mierzyłam na Słowacji właśnie takie zabawki 2 w 1 po 80-100 euro. Nieznane mi firmy, nie podobał mi się system nośny plecaków, wykonanie ale sam pomysł aby jednocześnie mieć dwa plecaki jest bardzo dobry. Byliśmy grupą przewodników, Koledzy chcieli je nabyć, zaczęłam tak marudzić, że wyszli bez plecaków. |
|
| Autor: | Do-misiek [ N gru 27, 2009 10:37 pm ] |
| Tytuł: | |
lucyna napisał(a): plecak komandosów chyba z gore tex
No bez jaj... A spadochron przyczepiony nie był? I do tego gotowy, rozbity w środku plecaka namiot. |
|
| Autor: | -ek [ N gru 27, 2009 10:51 pm ] |
| Tytuł: | |
Do-misiek napisał(a): lucyna napisał(a): plecak komandosów chyba z gore tex No bez jaj... A spadochron przyczepiony nie był? I do tego gotowy, rozbity w środku plecaka namiot. może to była torba na zwłoki
|
|
| Autor: | lucyna [ N gru 27, 2009 10:54 pm ] |
| Tytuł: | |
Do-misiek napisał(a): lucyna napisał(a): plecak komandosów chyba z gore tex No bez jaj... A spadochron przyczepiony nie był? I do tego gotowy, rozbity w środku plecaka namiot. O kurczę, nie pomyślałam, przy najbliższej okazji zanurkuję i sprawdzę co tam jest jeszcze w środku.  Na razie tylko wypróbowałam siedzisko.
|
|
| Autor: | endless [ Cz gru 31, 2009 12:31 pm ] |
| Tytuł: | odp. |
Który lepiej wybrać Deuter Futura 32 czy Futura Pro 38 biorąc pod uwagę tego typu przeznaczenie jak w temacie. Czy te 32 litry powinny wystarczyć? co do drugiego modelu nabrałem nieco sceptycyzmu po tym opisie wytrzymałości http://ngt.pl/986,deuter-futura-pro-38.html |
|
| Autor: | jacob.p.pantz [ Cz gru 31, 2009 1:18 pm ] |
| Tytuł: | Re: odp. |
Spiochu napisał(a): Znalazłem ciekawy plecak na krótkie letnie wycieczki z niewielka ilością gratów. Jest lekki, jest tani, można go spakować do kieszeni bazowego wora. Funkcjonalność toto wydaje się mieć porównywalną z reklamówką - IMVHO kilkaset gramów mniejszą Ci zrobi krzywdę niż choćby butelka gniotąca w plecy przez lichy ortalionik. Kup coś z wyłożonymi plecami tudzież choć tasiemką stabilizujacą na biodra i czymkolwiek na zewnątrz by przytroczyć np. zwinięty (nie: komuś (-; )polar. lucyna napisał(a): Moi Koledzy mają plecaki dwa w jednym, duże 40- 100l l do których dołączony jest mały plecaczek 15-20 l. Jeden z Nich ma potężne, świetne ustrojstwo wojskowe, plecak komandosów chyba z gore tex, kosztował niewiele ponad 300 zł z odpinanym małym. Nawet jest tam siedzisko.. Dwa w jednym często oznacza zero porządnego... Choć szereg wororobów proponuje używanie klapy, jednej lub dwu kieszeni, czy nawet odczepianej dolnej komory jako lekkiego plecaczka. Wojskowy sprzęt - na ile widywałem - to raczej nacisk na trwałość i prostotę, niz bajery - by uniknąć kłopotliwych usterek tudzież ...zwiększyc szanse w przetargach (-; Niektóre typowe (lub i topowe) wytwórnie plecaków turystycznych proponują też wersje dla mundurowych - często wlaśnie 1) zielone, 2) zubożone (-; Gore-Tex na wory byłby o tyle dziwny, że zupełnie zbędny (wewnątrz plecaka niezbyt często przebywa ktoś, kto nie chce się zapocić), bezzasadnie drożyszy i mniej funkcjonalny - membrana politetrafluoroetylenowa nie spełnia życzeń, ale działa w obie strony tzn. przy wzroście temperatury i wilgotności powietrza wcześniej suchy ładunek plecaka też by wilgotniał. endless napisał(a): Który lepiej wybrać Deuter Futura 32 czy Futura Pro 38 biorąc pod uwagę tego typu przeznaczenie jak w temacie. Czy te 32 litry powinny wystarczyć? co do drugiego modelu nabrałem nieco sceptycyzmu po tym opisie wytrzymałości http://ngt.pl/986,deuter-futura-pro-38.html
Co do potrzebnej Ci pojemności - nikt za Ciebie lepiej od Ciebie raczej nie odpowie (-; Wytrzymałość zaś, cóż... ((-; Kiedyś, kieeedyś (pierwszy-prawdziwy) Alpinus dawał gwarancję obejmującą 'uszkodzenia mechaniczne powstałe w wyniku normalnego użytkowania plecaka' - gdy pięć latek dobiegło końca wysłałem sfatygowany nieco wór do Chorzowa i wrócił jak nowy (((-; (no, przyznajmy: po odrobinie korespondencji i telefonicznym wytłumaczeniu przedstawicielowi Firmy co ww. była uprzejma napisać na kartoniku (((-; ) Zawsze jest kompromis między wagą a trwałością+funkcjonalnością. W przypadku Deutera można raczej spodziewać się, że w dobrym punkcie. Serdeczności, Kuba |
|
| Autor: | Spiochu [ Cz gru 31, 2009 1:36 pm ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: Który lepiej wybrać Deuter Futura 32 czy Futura Pro 38 biorąc pod uwagę tego typu przeznaczenie jak w temacie. Czy te 32 litry powinny wystarczyć? co do drugiego modelu nabrałem nieco sceptycyzmu po tym opisie wytrzymałości http://ngt.pl/986,deuter-futura-pro-38.html To jest temat o LEKKICH plecakach, Wspomniane Deutery nie tylko nie są lekkie ale nawet extremalnie ciężkie. Proponowałbym przenieść się do właściwego tematu: http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=3290 Cytuj: Funkcjonalność toto wydaje się mieć porównywalną z reklamówką
- IMVHO kilkaset gramów mniejszą Ci zrobi krzywdę niż choćby butelka gniotąca w plecy przez lichy ortalionik. Kup coś z wyłożonymi plecami tudzież choć tasiemką stabilizujacą na biodra i czymkolwiek na zewnątrz by przytroczyć np. zwinięty (nie: komuś (-; )polar. Dzięki za opinię. Taki plecaczek ma tą zaletę że można wcisnąć go w kieszeń (np. w mieście), wydaje mi się również że właściwie spakowany mógłby nawet nie być upierdliwy w noszeniu. Na plecy wrzuciłbym np. kawałek karimaty który i tak używam do siedzenia. |
|
| Autor: | Mazio [ Cz gru 31, 2009 1:52 pm ] |
| Tytuł: | |
Polecam ten, jest do kupienia w UK, nie wiem jak w Polsce: http://www.altrec.com/mountain-hardwear ... r-backpack Używałem go do tych celow w tym roku w Tatrach. Ma plecy z pianki (dwie warstwy), ktore po wyjęciu sprawiają, że plecak pakuje się do swojej gornej kieszeni. Ma rowniez pasek biodrowy i piersiowy. Nosiłem w nim średnio pięć kilogramow. Czasem nieco więcej. Nie przemaka (ulewy nie zaznał, ale deszcze tak). Jest bardzo lekki i mimo dość cienkich paskow wygodny. Waży tylko 550 gram. |
|
| Autor: | jacob.p.pantz [ Cz gru 31, 2009 2:13 pm ] |
| Tytuł: | |
Spiochu napisał(a): Taki plecaczek ma tą zaletę że można wcisnąć go w kieszeń (np. w mieście), wydaje mi się również że właściwie spakowany mógłby nawet nie być upierdliwy w noszeniu. Na plecy wrzuciłbym np. kawałek karimaty który i tak używam do siedzenia.
Tylko czy jego glówna funkcja to wygodny transport rzeczy przydatnych na wycieczce, czy bycie transportowanym w kieszeni po mieście? (-; Ale OK - kawał gąbki już jeden poważny mankament usuwa. Niemniej propozycja Mazia załatwia moje zastrzeżenia kompleksowo - bo i na zewnątrz łatwiej co przytroczyć, i ramiona zrobione sensownie, i pasek piersiowy (przy lekkim ładunku starczy i za biodrowy)... Kwestia jeszcze dostępności i pewnie ceny, ale to z pewnością dobry wzór do przeszukiwania sklepów. Serdeczności, Kuba |
|
| Autor: | Spiochu [ Cz gru 31, 2009 2:31 pm ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: Tylko czy jego glówna funkcja to wygodny transport rzeczy przydatnych na wycieczce, czy bycie transportowanym w kieszeni po mieście? (-; Tu mnie masz. Chciałbym go też wykorzystać na zakupy przy okazji.  Miałby również służyć jako podręczny na dłuższych wyjazdach i potem chować się w kieszeni plecaka bazowego (i nie dociążać go zbytnio). Ogólne zastosowanie to krótkie (kilkugodzinne) wycieczki turystyczne a nie całodobowe wyrypy ze sprzętem wspinaczkowym. Cytuj: Ale OK - kawał gąbki już jeden poważny mankament usuwa. Moja mama ma podobny plecak JW bez żadnej pianki (tylko z grubej cordury) i po włożeniu kawałka karimaty chodziła z nim przez tydzień po Sudetach (z obciążeniem 3-5kg). Mam jednak wątpliwości czy ten sinylon by to wytrzymał. Cytuj: Niemniej propozycja Mazia załatwia moje zastrzeżenia kompleksowo
- bo i na zewnątrz łatwiej co przytroczyć, i ramiona zrobione sensownie, i pasek piersiowy (przy lekkim ładunku starczy i za biodrowy)... Kwestia jeszcze dostępności i pewnie ceny, ale to z pewnością dobry wzór do przeszukiwania sklepów. Propozycja Mazia wygląda ciekawie jednak odpada ze względu na wagę. Mój plecak bazowy (60L) wazy 1kg a wciąż kombinuje by zmienić go na lżejszy. Taki wspinaczkowy 30L też posiadam: http://www.camp-usa.com/products/packs/x3-600.asp Noszę w nim do 10kg (komfort jest do 7-8kg). Teraz szukam czegoś o minimalnej wadze i zastosowaniu opisanym wyżej. Możliwości troczenia nie są mi niezbędne. |
|
| Autor: | Mazio [ Cz gru 31, 2009 2:48 pm ] |
| Tytuł: | |
Przesadzasz chyba nieco z tą wagą Śpiochu. Ten plecak jest lekki jak piorko. W tym roku moj bazowy plecak na Tatry ważył od 17 do 20 kilo (70 litrow). Na dzienne wycieczki zabieram kurtkę i spodnie przeciwdeszczowe, softshell, rękawiczki, czapkę, latarkę plus komplet baterii, kompas, mapę, jedzenie, sporo wody, czasem też uprząż i kask i Scrambler nie tylko to mieści, ale też pozwala wygodnie nosić takie obciążenie. Z drugiej strony gdy nie dopakowujesz go zbytnio nadal dzięki utwardzonym warstwom na plecach zachowuje się jak powinien. Nie widzę sensu szukania plecaka ważącego 100 gram bo to rowna się kompromisowi w komforcie noszenia. No chyba, że chodzisz jedynie z kanapkami, butelką litrową wody i bardzo lekką kurtką. Ale to moje zdanie. |
|
| Autor: | leppy [ Cz gru 31, 2009 3:01 pm ] |
| Tytuł: | |
Ależ Mazio ten Scrambler jest lekki i OK, po prostu Śpiochu teraz szuka czegoś innego, a podobny do Scramblera (o podobnej wadze i wielkości) już ma.  Za to ja szukam lekkiej 30-tki, dzięki za podpowiedzi.
|
|
| Autor: | Spiochu [ Cz gru 31, 2009 3:22 pm ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: a podobny do Scramblera (o podobnej wadze i wielkości) już ma. Smile Tyle że ten camp ma jeszcze pas biodrowy (Choć gąbka nie na całej długości), miał też stelaż z aluminiowego płaskownika. I co najważniejsze ma jeszcze świetny system mocowania nart. Bez stelaża alu waży dokładnie 548g Cytuj: Przesadzasz chyba nieco z tą wagą Śpiochu. Ten plecak jest lekki jak piorko. W tym roku moj bazowy plecak na Tatry ważył od 17 do 20 kilo (70 litrow). Na dzienne wycieczki zabieram kurtkę i spodnie przeciwdeszczowe, softshell, rękawiczki, czapkę, latarkę plus komplet baterii, kompas, mapę, jedzenie, sporo wody, czasem też uprząż i kask i Scrambler nie tylko to mieści, ale też pozwala wygodnie nosić takie obciążenie. Z drugiej strony gdy nie dopakowujesz go zbytnio nadal dzięki utwardzonym warstwom na plecach zachowuje się jak powinien. Nie widzę sensu szukania plecaka ważącego 100 gram bo to rowna się kompromisowi w komforcie noszenia. No chyba, że chodzisz jedynie z kanapkami, butelką litrową wody i bardzo lekką kurtką. Ale to moje zdanie.
Oczywiście że przesadzam to już taka choroba. W Tatry w ogóle nie widzę sensu zabierania plecaka bazowego. Zwykle mieszczę się w 30-35L ale nie zabieram śpiwora i z żarcia tylko przegryzki na kilka dni i czasem coś na śniadanie. (obiady jem w schronie). Te 17kg to miałem na obozie w Bułgarii z full żarciem na 10 dni i namiotem. Teraz myślę nawet że zmieściłbym się poniżej 15kg. Co do rzeczy które chce zabrać do tego mini plecaczka to: - kurtka - 250g - czapka - 30g - polar 100 - 170g - apteczka 150g - latarka - 30g - jakieś batony,orzechy - 300g - telefon - 115g - mapa - 50g?? - woda 1-2L Czyli waga plecaka to 2,1-3,1kg Edit: I jeszcze z rozwiązań kompromisowych, pojawiły się w PL plecaki INOV8: http://sklep.napieraj.pl/product-pol-41 ... te-25.html |
|
| Autor: | Mazio [ Cz gru 31, 2009 6:13 pm ] |
| Tytuł: | |
Spiochu napisał(a): I jeszcze z rozwiązań kompromisowych, pojawiły się w PL plecaki INOV8:
http://sklep.napieraj.pl/product-pol-41 ... te-25.html Ten wygląda fajnie. Ciekaw jestem czy da się go jakoś złożyć. |
|
| Autor: | Spiochu [ Cz gru 31, 2009 6:17 pm ] |
| Tytuł: | |
Chyba się da bo nie ma tam żadnych usztywnień ale do kieszeni to się raczej nie zmieści. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|