Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Sprzęt używany podczas ekspedycji w najwyższe góry świata
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=9011
Strona 1 z 1

Autor:  endless [ Pn sty 25, 2010 5:57 pm ]
Tytuł:  Sprzęt używany podczas ekspedycji w najwyższe góry świata

Witam

Czy ktoś może podać przykłady ciuchów itp. używanych podczas ekspedycji w najwyższe góry świata np Himalaje itp.

Autor:  Do-misiek [ Pn sty 25, 2010 6:06 pm ]
Tytuł: 

Zależy od np. sponsora.

Autor:  endless [ Pn sty 25, 2010 6:08 pm ]
Tytuł: 

wiem np. TNF chociaż nie widzę na ich stronie kurtki, rękawiczek w których poszedłbym na everest :D

Autor:  Lukasz_ [ Pn sty 25, 2010 6:28 pm ]
Tytuł: 

http://www.sfpl.pl/shop/view/Product/product_id/1850/HiMountain_Yeti%26acute%3Bs_skin_-_kurtka_puchowa?productReferer=Category&context=6

Tu masz dobrą kurciałe. W opisie widać że testowana w odpowiednich warunkach ;)

Autor:  Tomeq [ Pn sty 25, 2010 6:32 pm ]
Tytuł: 

Wydaje mi się, że ze stajni Małachowskiego też coś się znajdzie, np:
http://www.malachowski.pl/index.php?&str=kolekcje&gr=1
http://www.malachowski.pl/index.php?&str=kolekcje&gr=1

Autor:  sefer1 [ Pn sty 25, 2010 7:01 pm ]
Tytuł: 

Eksplo, Sweter od ciotki- naprawdę wszystko- łącznie z Quechua...

Autor:  Spiochu [ Pn sty 25, 2010 8:35 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Czy ktoś może podać przykłady ciuchów itp. używanych podczas ekspedycji w najwyższe góry świata np Himalaje itp.


Sprzęt używany w Himalajach to właściwie to samo co używamy w Tatrach.
Na dużych wysokościach pojawiają się nie tylko firmy typu Mammut, TNF ale także wiele bazarowych nonemów. Oczywiście są dodatki typu ciuchy puchowe (kombinezon, rękawice, botki) czy buty typu LaSportiva Olympus Mons ale bielizna, polary czy kurtki gtx niczym nie różnią się od tych beskidzkich.

Jak dla mnie to temat do kasacji.

Autor:  Błażej [ Wt sty 26, 2010 3:04 pm ]
Tytuł: 

Lukasz_ napisał(a):


http://www.sfpl.pl/shop/view/Product/pr ... &context=6

Tu masz dobrą kurciałe. W opisie widać że testowana w odpowiednich warunkach

Taka kurtka nada się do normalnego użytkowania zimą w Tatrach czy raczej się w niej ugotuję??

Autor:  leppy [ So sty 30, 2010 4:44 pm ]
Tytuł: 

Błażej napisał(a):
Taka kurtka nada się do normalnego użytkowania zimą w Tatrach czy raczej się w niej ugotuję??

Co to jest "normalne użytkowanie"? Na postoje byłaby super (wtedy żadna nie jest za ciepła), gdyby nie ta waga i objętość - nosić w plecaku kurtkę 1,2 kg w Tatrach to nieporozumienie. Natomiast podczas chodzenia oczywiście byś się ugotował. No, chyba że przy -30 i wietrze, to wtedy myślę że byłaby w sam raz. Więc generalnie na Tatry za ciepła/ciężka.

Autor:  Błażej [ So sty 30, 2010 5:16 pm ]
Tytuł: 

dzieki leppy ...pytałem bo oglnie straszny ze mnie zmarzluch ;) i właściwie to chyba taka kurtka to coś dla mnie ;) tylko wygladałbym w tym jak człowiek zakładający poręczówki na krupówkach ;)

Autor:  Kasia86 [ So sty 30, 2010 5:31 pm ]
Tytuł: 

Khem ja też jestem zmarźluch więc może się wypowiem: ostatnio jak byłam w Tatrach to temp oscylowały pomiędzy -15 a -18 ja łaziłam w koszulce szybkoschnącej z krótkim (!) rękawem, polarze 200 Polartec i kurtce nieprzewiewnej Milo (bez ociepleń) i było ok, drugiego dnia dołożyłam jeszcze pod spód taki badziewiasty softshell bo miałam wrażenie, że było zimniej :wink: też było ok, chociaz na postojach jednak trochę marzłam. Myślę, że sprawę załatwiłby albo polar z polartecu thermal pro albo jeszce jedna cienka koszulka z długim rękawem (ha, już upatrzyłam jedną :mrgreen: ) albo w ogóle zamiast tej z kr to koszulka z dł rękawem :lol:

Autor:  leppy [ So sty 30, 2010 5:33 pm ]
Tytuł: 

Błażej w Tatry szukaj kurtki o wadze 600-700 g i wypełnieniu najlepiej z puchu gęsiego o sprężystości około 800 cuin.

Autor:  Spiochu [ So sty 30, 2010 5:46 pm ]
Tytuł: 

~Błazej

Jak już upierasz się na HiMountain to mają jeden ciekawy produkt:

http://www.sfpl.pl/shop/view/Product/pr ... context=61

Myślę że taka kurteczka to dobry wybór na Tatry. Wg. mnie nawet na srogie mrozy lepiej mieć kilka lżejszych ciuchów niż jedną mega ciepłą kurtkę.

A tej wyprawowej Yeti´s skin to bym nie kupił nawet wybierając się na Everest. Jest za ciężka. Spokojnie można znaleźć (lub uszyć na zamówienie) równie ciepłą a znacznie lżejsza kurtkę. Dla porównania mój kombinezon waży ok 1kg (500g puchu 800 CUI). Koszt uszycia też był nieco niższy niż cena tej kurtki.

Autor:  Błażej [ So sty 30, 2010 9:19 pm ]
Tytuł: 

Spiochu napisał(a):
http://www.sfpl.pl/shop/view/Product/product_id/2107/HiMountain_Kurtka_Hunku?productReferer=Category&context=61

Heh... w tym to co prawda nie zmarzłbym, ale wygląda jak kombinezon ,,Pi i Sigma"
Już coś sobie upatrzyłem
http://8a.pl/page,produkt,id,5300,free- ... acket.html
tylko nie mogę znaleść ile to waży, czy tak jak polecacie max. 700g...

Autor:  leppy [ So sty 30, 2010 9:28 pm ]
Tytuł: 

Kurcze Błażej nie dogadamy się.. Za długo by tłumaczyć, bo trzeba by chyba zacząć od różnic między puchem a gore-texem. A pora na sobotnią imprezę. :)

Autor:  Spiochu [ So sty 30, 2010 10:36 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
bo trzeba by chyba zacząć od różnic między puchem a gore-texem



Ja tam różnicy nie widzę w końcu lans jest najważniejszy. :)

~Błażej Jeśli masz ograniczone fundusze a chciałbyś mieć dobre wejście do disco Wierchy to polecam wyroby pod łódzkiej firmy Dolce&Głuchów.

Autor:  sefer1 [ So sty 30, 2010 10:41 pm ]
Tytuł: 

Jeśli puchy to na pewno nie z Himountain i po ostatnich wyczynach z PAJAK, jeśli już to polecam Małachowski, Cumulus, Eksplo ew. Yeti.

Autor:  leppy [ So sty 30, 2010 10:45 pm ]
Tytuł: 

Sefer a Robertsa z polskich nie polecasz?

Autor:  sefer1 [ So sty 30, 2010 10:49 pm ]
Tytuł: 

Pardon;d, ale z nim nie miałem bezpośredniego, organoleptycznego kontaktu, to zapomniałem;)

Autor:  Spiochu [ N sty 31, 2010 12:00 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
i po ostatnich wyczynach z PAJAK



Jakich wyczynach?

Autor:  sefer1 [ N sty 31, 2010 12:05 am ]
Tytuł: 

Zrobili swetry puchowe, z dość mocno ograniczoną ilością puchu...

Autor:  grubyilysy [ N sty 31, 2010 1:26 am ]
Tytuł: 

Kasia86 napisał(a):
Khem ja też jestem zmarźluch ... ostatnio jak byłam w Tatrach to temp oscylowały pomiędzy -15 a -18 ja łaziłam w koszulce szybkoschnącej z krótkim (!) rękawem, polarze 200 Polartec i kurtce nieprzewiewnej Milo (bez ociepleń) i było ok

Toć widać gołym okiem, że żaden zmarźluch, tylko gorącokrwista blondyna...
Tak BTW, w zasadzie przez pomyłkę zdaje się że w analogicznym stroju (acz z długim rękawkiem) wlazłem na MontBlanc. Ale zimno to mi jednak było jak chyba nigdy w życiu ;-).

Autor:  Kasia86 [ N sty 31, 2010 9:34 am ]
Tytuł: 

grubyilysy napisał(a):
Toć widać gołym okiem, że żaden zmarźluch, tylko gorącokrwista blondyna...
Tak BTW, w zasadzie przez pomyłkę zdaje się że w analogicznym stroju (acz z długim rękawkiem) wlazłem na MontBlanc. Ale zimno to mi jednak było jak chyba nigdy w życiu ;-).


Hehe póki co to dokupuje sobie koszulkę z dlugim rękawem z micry tak na wszelki wypadek jakbym znowu trafiła na taką pogodę, jak się nie przyda to będzie w plecaku, zawsze lepiej mieć i niepotrzebować, niż nie mieć i zmarznąc (chociaż znająć moje szczęście do nocnych powrotów to pewnie się przyda :P )

EDIT:
za to na głowie miałam na sobie kominiarkę i czapkę uszatkę z takim futerkiem od spodu i też czasami mi zimno było :shock:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/