Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Sposoby na rosę
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=9516
Strona 1 z 1

Autor:  Kazek123 [ Pn kwi 26, 2010 9:02 am ]
Tytuł:  Sposoby na rosę

Hej. Macie jakiś pomysł na w/w problem?

Czasami śpię pod chmurką w śpiworze w górach, Sęk w tym że w nocy jest zawsze rosa i śpiwór jest cały mokry. Wiem ze istnieją pokrowce na noc na śpiwory ale 350 zł to troche dużo.
Macie jakieś swoje rozwiązania na taki problem?

Autor:  lucyna [ Pn kwi 26, 2010 9:34 am ]
Tytuł: 

Tak, dwojaki. Zwykły koc ratunkowy, ponad to świetna izolacja termiczna. Trochę droższe rozwiązanie to śpiwór termiczny. To drugie rozwiązanie teoretyczne, gdyż go nawet nie rozpakowywałam.

Autor:  Kaytek [ Pn kwi 26, 2010 9:52 am ]
Tytuł: 

Śpiwór jest zazwyczaj wilgotny a nie mokry - trzeba wysuszyć (mój zazwyczaj wysycha w parę chwil po wschodzie słońca - więc trzeba wybierać takie miejsce, żeby rano było słońce.
Jeśli zaczniesz się obwijać w różne wynalazki i tak będzie mokry - tyle, że jeszcze śmierdzący (bo będzie wchłaniał twój pot - np. jeśli się owiniesz w NRC).
Możesz próbować inne wynalazki, ale i tak w końcu dojdziesz do tego że albo coś masz wilgotnego rano, albo śpisz w namiocie (który też będzie mokry z wierzchu, albo i w środku, bo para będzie się skraplała.

Inaczej mówiąc:
Jeśli śpię na zewnątrz - liczę się z zawilgoceniem śpiwora. Jeśli tego nie lubię - nie śpię na zewnątrz.

Autor:  uysy [ Pn kwi 26, 2010 10:41 am ]
Tytuł: 

Worek na Trupa! (nie, nie żartuję :P).

Autor:  Basia Z. [ Pn kwi 26, 2010 2:28 pm ]
Tytuł: 

Suchość zapewni tylko płachta biwakowa oddychająca, ale ta jest zwykle droga, albo też namiot a ten jest z kolei dość ciężki (chociaż bywają "jedynki" ważące 1,2 kg).

Każde inne rozwiązanie spowoduje, że śpiwór będzie wilgotny albo od zewnątrz od rosy albo od wewnątrz od potu (w wypadku płachty nieprzepuszczalnej lub folii NRC).

Można jeszcze kombinować rozbijając na dwóch kijkach sam daszek lub tropik i kłaść się pod nim na karimacie. Zabezpiecza to przed rosą, a jednocześnie jest przewiewnie.

BTW - mamy w domu jedną niezbyt drogą (ok 100 zł) płachtę z goretexu z wyposażenia Bundeswery, ale jest prawie tak ciężka jak namiot.

B.

Autor:  Kazek123 [ Pn kwi 26, 2010 9:06 pm ]
Tytuł: 

Super. Bardzo mi pomogliście no może poza workiem na trupa...

Basiu dobry pomysł z tymi kijkami a tropik mam ze starego namiotu. Troche się go wytnie i będzie dobrze.

Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku w majowy weekend.

Autor:  MWro [ Pn kwi 26, 2010 9:27 pm ]
Tytuł: 

Dobra może być do tego Folia ratunkowa LifeSystems (pomarańczowa, za 20zł łatwodostępna w sklepach turystycznych) tylko jak się ją rozwinie to potem gorzej ze zwinięciem. Jednak jakby Ci nie zależało na oddychalności i gabarytach takich jak przed rozwinięciem to można spróbować - 20zł to nie taki duży majątek, a nóż się sprawdzi ;)

Autor:  Mazio [ Pn kwi 26, 2010 10:05 pm ]
Tytuł: 

Jest jeszcze sposob Pani Słowikowej:

Spozniony słowik

Wszystko stygnie: zupka z muszek na wieczornej rosie,
Sześć komarów nadziewanych w konwaliowym sosie,
Motyl z rożna, przyprawiony gęstym cieniem z lasku,
A na deser -- tort z wietrzyka w księżycowym blasku.

:mrgreen:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/