Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

[CZAPKA] Nakrycie głowy
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=9970
Strona 1 z 3

Autor:  Przewodnik1 [ Pn lip 12, 2010 7:04 pm ]
Tytuł:  [CZAPKA] Nakrycie głowy

Witam.
Jako, że lada moment spędzam wakacje w górach szukam dobrego nakrycia głowy. Niestety nie wiem co wybrać.
Czy moglibyście mi coś polecić?
Pozdrawiam.

Autor:  Do-misiek [ Pn lip 12, 2010 7:10 pm ]
Tytuł: 

Buff, kapelusz a od biedy turban z koszulki :)

Autor:  lucyna [ Pn lip 12, 2010 7:14 pm ]
Tytuł: 

Stałam się miłośniczką buffów. Mają wielorakie zastosowania, są dość tanie i czasami bywają atrakcyjne kolorystycznie. Noszę też czapeczkę a'la urwis z jakiego delikatnego materiału z wstawkami z siateczki.

Autor:  Do-misiek [ Pn lip 12, 2010 9:21 pm ]
Tytuł: 

lucyna napisał(a):
dość tanie

o ile wspiera się polski przemysł inwestując w te od Pana Krzysia :)

Autor:  lucyna [ Pn lip 12, 2010 9:22 pm ]
Tytuł: 

Od 47 do 49 zł

Autor:  leppy [ Pn lip 12, 2010 9:26 pm ]
Tytuł: 

Ja spotykam raczej ceny około 60-65 zł za podstawowy model (z polaru bądź windstoppera są droższe) oryginalnego Buffa. Osobiście również polecam.

Autor:  Do-misiek [ Pn lip 12, 2010 9:28 pm ]
Tytuł: 

http://www.ceneo.pl/4110833 :mrgreen:

spisują się tak samo jak oryginalne. Sprawdziłam - mam zarówno podróbę, jak i prawdziwy.

Autor:  lucyna [ Pn lip 12, 2010 9:30 pm ]
Tytuł: 

W takim razie polecam sklepy Azymut w Ustrzykach D i www.polarsport.pl Tam kupowałam za niecałe 50 zł. Z windstopperem też chcę sobie kupić, zdecydowanie droższy, około 120 zł.

Autor:  Do-misiek [ Pn lip 12, 2010 9:42 pm ]
Tytuł: 

Ale po co przepłacać? Za sam nadruk?

Autor:  arturp [ Pn lip 12, 2010 9:51 pm ]
Tytuł: 

Do-misiek napisał(a):
o ile wspiera się polski przemysł inwestując w te od Pana Krzysia

Tjaak, polski przemysł... I zręczne chińskie palce :-)

Cytuj:
Ale po co przepłacać? Za sam nadruk?

Nie tylko za inne nadruki i fakt, że hiszpański buff jest odpowiednikiem karimaty marki karrimor, bo jeszcze:
- za trwałość
- za wykończenie antybakteryjne
Mam kilkanaście różnych "buffów" (Wielicki, HiMountain, Buff, Had, WindExtreme) i jednak różnią się nie tylko ceną i nadrukami.
Najstarszy, oryginalny buff, ma zirca 10 lat i wciąż wygląda, i działa dobrze.

Autor:  Do-misiek [ Pn lip 12, 2010 9:56 pm ]
Tytuł: 

Ja mam zarówno hiszpańskiego, jak i ten z K2. Podstawowa różnica jest w długości i szerokości - polski jest jakby mniejszy i mniej rozciągliwy.


arturp napisał(a):
trwałość

p#$%%lenie o Szopenie. Hiszpański po półtora roku zaczął się pruć. Podróba po roku minimalnie zmechacona.
Spocone śmierdzą tak samo :mrgreen:

Autor:  arturp [ Pn lip 12, 2010 9:58 pm ]
Tytuł: 

Do-misiek napisał(a):
p#$%%lenie o Szopenie. Hiszpański po półtora roku zaczął się pruć. Podróba po roku minimalnie zmechacona.
Spocone śmierdzą tak samo

co do pierwszego - albo Ty miałeś pecha, albo ja fuksa
co do drugiego - no comments

Autor:  piomic [ Pn lip 12, 2010 10:03 pm ]
Tytuł: 

Przewodnik1 napisał(a):
Niestety nie wiem

I to pisze przewodnik? :shock:

Autor:  991b [ Pn lip 12, 2010 10:22 pm ]
Tytuł: 

Absurd i nonsens, centralnie. Wakacje w górach to kask pezla jakiś a pod nim zamontujesz buff'a co lucyna poleca, obejrzysz filmik na googlevideo o praktycznym zastosowaniu, nauczysz się z niego maskę robić aby gogle się pięknie komponowały.
Jest jeszcze jedna opcja, taki bardziej modny gadżet, obczaj:
http://www.souvenirs-paris.fr/images/ca ... ck-550.jpg

z niego taki przewodnik jak i ze mnie.

Autor:  grubyilysy [ Pn lip 12, 2010 11:42 pm ]
Tytuł: 

Ja ostatnio kupiłem chustę bawełnianą od baby na Krupówkach za 8 zł.
Na lato - rewelacja. Doświadczenie pokoleń z Ziemi. Tej Ziemi.

Autor:  golanmac [ Pn lip 12, 2010 11:56 pm ]
Tytuł: 

grubyilysy napisał(a):
Na lato - rewelacja

Zdecydowanie. Przyznam się że nie wierzyłem jak Stan-61 chwalił zalety chustki, a teraz sam się przekonałem, rewelacja.

Autor:  Basia Z. [ Wt lip 13, 2010 1:35 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
grubyilysy napisał(a):
Na lato - rewelacja

Zdecydowanie. Przyznam się że nie wierzyłem jak Stan-61 chwalił zalety chustki, a teraz sam się przekonałem, rewelacja.


Zdecydowanie popieram w tym wypadku bawełnę.

W upał zamoczy się, włoży na łeb i przyjemnie chłodzi przez pół godziny.
Da się wytrzeć twarz z potu, a ostatecznie również wysmarkać nos (potem wyprać).

Buffy tez mam ale używam w charakterze opaski na łeb, żeby pot nie ciekł do oczu. Nie mogą być zbyt ciasne.
I nie używam ich w największy upał.

Tak więc w temperaturze chłodnej na głowę buff, a na szyję bawełniana apaszka, w zimie buff z polarem i drugi na szyję, a latem na łeb i na szyję bawełniana apaszka.

B.

Autor:  grubyilysy [ Wt lip 13, 2010 2:40 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
....a ostatecznie również wysmarkać nos...

To chyba w operze, bo w przypadku turystyki górskiej prostsza metoda wygląda plus minus tak:
- pochylamy się nieco nad poboczem ścieżki
- kciukiem naciskamy z zewnątrz na nozdrze od strony nie przedmuchiwanej dziurki
- zamykamy buzię
- wykonujemy mocny i intensywny dmuch
- nie odrywając kciuka palcem wskazującym zatykamy nozdrze od drugiej strony
- ściągamy z nosa resztki wydzieliny jakbyśmy doili krowę
- strzepujemy, ew. wycieramy palce o liście, trawę itp.
- prostujemy się
- resztki kliningu ręki można wykonać z użyciem wspomnianej chustki, ewentualnie spodenek, koszulki, jak kto uważa.

Autor:  stan-61 [ Wt lip 13, 2010 2:47 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Przyznam się że nie wierzyłem jak Stan-61 chwalił zalety chustki, a teraz sam się przekonałem, rewelacja.
Trchę więcej wiary - Tomaszu. :lol:

Autor:  tomek.l [ Wt lip 13, 2010 6:17 pm ]
Tytuł: 

Miałem bawełnianą chustę. Teraz mam tani buff, bo jest wygodniejszy i bardziej uniwersalny. Jest równie cienki czy nawet cieńszy od chusty.
A reszta co kto lubi. Bejsbolówki, czapki z daszkiem, kapelusiki.

Autor:  świnia na świnicy [ Wt lip 13, 2010 8:15 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Mam kilkanaście różnych "buffów"

o_0 ale... po co? .-)

Autor:  Azyjka [ Wt lip 13, 2010 8:34 pm ]
Tytuł: 

świnia na świnicy napisał(a):
Cytat:
Mam kilkanaście różnych "buffów"


o_0 ale... po co? .-)


wiesz każdy w innym kolorze, wzorze, itp. :lol:

Ja noszę bawełnianą chustkę na łeb ala ścierka. Jak jest zimno to opaskę z polaru albo czapkę a pod szyjką zapinam polarek. Ale taki buff pod kask byłby chyba rzeczywiście dobrym rozwiązaniem.

Autor:  arturp [ Wt lip 13, 2010 11:03 pm ]
Tytuł: 

świnia na świnicy napisał(a):
Cytuj:
Mam kilkanaście różnych "buffów"

o_0 ale... po co? .-)


Trzy nabyłem drogą kupna, resztę dostałem. Przecież nie wyrzucę :-)

Autor:  zyl3k [ Wt lip 13, 2010 11:20 pm ]
Tytuł: 

arturp napisał(a):
Trzy nabyłem drogą kupna, resztę dostałem. Przecież nie wyrzucę :-)


nie, no zawsze mozesz komus tez podarować ;)

Autor:  świnia na świnicy [ Śr lip 14, 2010 6:36 am ]
Tytuł: 

zyl3k napisał(a):
arturp napisał(a):
Trzy nabyłem drogą kupna, resztę dostałem. Przecież nie wyrzucę :-)


nie, no zawsze mozesz komus tez podarować ;)


o, o, właśnie. podesłać adres na pw? :mrgreen:

Autor:  zyl3k [ Śr lip 14, 2010 8:11 am ]
Tytuł: 

świnia na świnicy napisał(a):

o, o, właśnie. podesłać adres na pw? :mrgreen:


myślałem o sobie ....ale ma ich przecież duzo to i dla mnie starczy ...;)

Autor:  świnia na świnicy [ Śr lip 14, 2010 8:35 am ]
Tytuł: 

zyl3k napisał(a):
myślałem o sobie ....ale ma ich przecież duzo to i dla mnie starczy


no pewnie :) jak chłopina z dwóch wyskoczy to krzywdy nie będzie :mrgreen:

Autor:  sefer1 [ Cz lip 15, 2010 10:30 am ]
Tytuł: 

Ja przez cały rok używam klasycznego buffa- na słońce i pod kask zimą. W lecie na największym upale sprawuje się świetnie.
Obrazek
Tutaj w czasie zimowego wspinu w Tatrach...
Obrazek
...zimowego prowadzenia grupy po Gorcach...
Obrazek
... i na koniec przy 30 stopniowym upale w czasie pracy przy Tour de Mont Blanc.
Do robienia zakupów polecam jednak sklep http://www.alpamayo.eu- dają fajne zniżki dla forumowiczów T-G.

Autor:  Gustaw [ Cz lip 15, 2010 11:43 am ]
Tytuł: 

grubyilysy napisał(a):
resztki kliningu ręki można wykonać z użyciem wspomnianej chustki, ewentualnie spodenek, koszulki ...

... idącego z nami kolegi, a jak takowego brak to koleżanki a w ostateczności wlasnej ... :lol: :wink:

PS
Kiedyś różne wojskowo-podobne czapeczki nosiłem , kiedyś nawet czarny beret a la Witkacy ... :lol:
Zaopatrzyłem się też w kapelusz bawarski z piórkiem ale nie używałem go w górach ...
:roll:
Ostatnio tylko gustowny i drogi kapelusz firmy Tilley ...
http://www.tilley.com/
Obrazek
:P
:lol:
:wink:

Autor:  zjerzony [ Cz lip 15, 2010 8:00 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Buff® to innowacyjny, użyteczny, wygodny, zabawny, multi-funkcjonalny element stroju, który w zależności od pogody chroni Cię przed wiatrem, zimnem lub prażącym słońcem. Powstał 20 lat temu

Coś podobnego. 25 lat temu miałem taki służbowy, tylko nie wiedziałem, że to puf się nazywa. Mówiliśmy na to: szalokominiarka.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/