Dobra - do Grubegoilysego.
I Wstęp.
1. Nie znam Cię, więc to co piszę jest tylko i wyłącznie wnioskiem wysnutym z tego co piszesz na tutejszym forum. Jeżeli się w jakiś sposób "kreujesz" - to odnoszę się do tej "kreacji", a więc ogólnie rzecz biorąc mogę się całkowicie mylić.
2. Fora ogólnie traktuję niezbyt poważnie - czytam i pisuję na nich tylko dla rozrywki, niemniej niektóre posty, nie ukrywam czasem mnie denerwują. Szczególnie takie kiedy ktoś odnosi się do gór lekceważąco i pisze tak o górach dla nowicjuszy.
Ale to co napisałam w tym punkcie nie odnosi się do Ciebie
Do Ciebie mam inne zastrzeżenia.
3. To co piszę jest wyłącznie moim subiektywnym zdaniem, wynikającym z moich obserwacji i przemyśleń i proszę w to nie mieszać innych userów.
Nikt mnie nie podpuszczał, z nikim na ten temat nie rozmawiałam.
4. Polemizować dalej mogę dopiero w niedzielę wieczorem, bo dziś o 16 wyjeżdżam na imprezę i będę tam do niedzieli. Wobec czego będę offline.
II. Rozwinięcie
Dlaczego czasem denerwuje mnie grubyilysy:
1. Dawno przebrzmiała sprawa usera jacob.p.pantz.
Kuba jest od paru lat moim kolegą, znam Go dość dobrze i doskonale wiem że nie napisałby tego co mu przypisujesz. Wasz konflikt wyniknął z zupełnego niezrozumienia intencji Kuby. Tak się może zdarzyć i nie raz się zdarzało.
Poza tym Kuba faktycznie ma czasem dość trudny styl pisania, czasem sama muszę przeczytać jego kwestię dwa lub trzy razy, aby zrozumieć o co mu właściwie chodzi ( w życiu realnym mówi zrozumiale).
Zupełnie jednak nie rozumiem, dlaczego po tym wszystkim Ty byłeś absolutnie głuchy na argumenty, próby wyjaśnienia - zarówno moje jak i innych osób.
Jak go uznałeś za trolla - tak nadal tak uważasz.
Mało tego - sam kilka razy powracałeś do tej sprawy i zaczynałeś znowu.
Tym razem ja powracam - tylko po to aby napisać, że kompletnie ale to kompletnie nie rozumiem Twojego niezrozumienia.
Chodziło o jedną kwestię w jednym zdaniu.
2. Podobna sprawa - Igi
Znów przyczepiłeś się do jednego zdania napisanego jak myślę pod wpływem emocji i wysnułeś z tego jakieś szerokie wnioski, nie poparte żadną rzeczową argumentacją a tylko tym jak Ty rozumiesz to zdanie.
Owszem - semantycznie być może miałeś rację, ale nie jest to wg mnie powód do tępienia osoby, która tak napisała.
Niektórzy pisują tutaj zacznie większe bzdury i ich tolerujesz ?
Zupełnie nie rozumiem powodów przyczepienia się do Igiego, ale mechanizm jest podobny jak w wypadku Kuby - czepienie się jednego zdania, które mogło być zrozumiałe rozmaicie.
Ty zaś interpretujesz to zdanie po swojemu i czepiasz się.
3. Komentarz do wejścia na Matternhorn pióra Raffi79.
Wszyscy słusznie gratulują tego osiągnięcia (mimo, ze nastąpił wycof), Ty jeden zadajesz "podchwytliwe" pytania dotyczące tego dlaczego nastąpił (sugerując nawet konflikt w zespole).
Dlaczego ?
Znowu jakaś Twoja własna interpretacja całej sytuacji.
Raffi w kolejnym poście wszystko wyjaśnił i mam nadzieję że tym razem jego argumentację przyjąłeś.
Czyżby Twój żal, że również Tobie nie udało się wejść na tą górę, a chłopcy zapewne swoją akcję w najbliższym czasie powtórzą ?
III. Podsumowanie
Ogólnie czepiasz się facetów, których można określić jako "Samiec Alfa", czyżbyś w swojej pozycji takiegoż samca na forum czuł się w jakiś sposób zagrożony ?
Ludzie pisują tutaj w większości dla przyjemności i dla jaj a nie po to aby popisywać się przed sobą (są wyjątki), więc uważam Twoje czepianie się za zupełnie nieuzasadnione.
Twoja pozycja na pewno zagrożona nie jest
Ponadto wynika ono w opisanych przeze mnie przypadkach z Twojej interpretacji pewnych zdań, wg mnie - błędnej.
Zadziwia mnie Twój upór trwania przy swoim zdaniu (dotyczy dwóch pierwszych przypadków) i całkowity brak prób zrozumienia, że może ten ktoś chciał jednak w tym co pisał wyrazić coś innego.
No i obawiam się, że przez Twój upór i czepialstwo forum straci fajnych użytkowników.
Obym się myliła.
B.