Chorobcia, wyżej to ja ale zapomniałem się zalogować.
Nowy jestem

Robi = goonzoo

Przywołanioe wspomnień iba nie będzie takie proste...
Trza by się jakoś wspomóc.
Pozdr
Robi = goonzoo

Ave
... i żebym ja Cię więcej po tych ciemnych jednokierunkowych przy jeziorze szukać nie musiała->>Bo to nie jest takie proste

Hania bardzo się przejęła , i zangażowała niczym Topr Wink Nie nadążałem latarką za Nią swiecić Smile

przeca miałeś Robiego szukać, a nie za Hanką świecić, ale dobry z ciebie zięciu

Górolko jeżeli Gofer jest Twym zięciem a ojcem Gofra jest Boguś tzn. ze Boguś jest też Hani teściem czy ja sie łapie w tym wszystkim

O Kajto, mój bracie ... mój kacie, dzięki za info.

Górolko jeżeli Gofer jest Twym zięciem a ojcem Gofra jest Boguś tzn. ze Boguś jest też Hani teściem

Ostatnio rzadko tu zaglądam, więc nie wiem jeszcze co się dzieje na innych topicach (zacząłem od tego), lecz Magdę znam od dłuższego czasu i wiem o niej kilka rzeczy o których Wy nie wiecie. Oprócz tego że jest Instruktorem Żeglarskim i sportowo uprawia ten sport (startuje w Pucharach Polski i Mistrzostwach Polski od kilku lat z dobrym skutkiem, tworzy aktualnie nową europejską klasę sportową) to jest Instruktorem Narciarskim, który mimo swojego młodego wieku, szkolił nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach UE (Alpy), a to że ma cięty język i charakter konkretny, to jest jedna z rzeczy za którą ją lubię.
Acha, jeśli chodzi o Jej poziom... nie każdy ma tu (na forum) ITS, studiuje i współprowadzi firmę... Uwierzcie że nie jest zlewem spod budki z piwem...
PS. Magdę zaprosiłem na to forum ja, i nie powinienem zgodzić się na żadne złe słowa (które tu padły) pod jej kierunkiem, gdyż słowa od których zaczęła się awanti były żartem.

Magda proszę...nie wałkuj w zlotowym topicu tego tematu

...Daruj sobie posiłkowanie się encyklopedią w Twoich wypowiedziach...

...skończmy do cholery ten temat bo przez jeden jakiś psychiczny problem upadnie FORUM GÓRSKIE!!!...[/b]

Bracia i Siostry. W piątek przeżyłem uniesienie. Z bliska widziałem arene naszych zmagań lutowych. Od murów strażnicy biła łuna Biskupa i całej Kurii. Nasz pobyt tam został zapamiętany. W murach i sercach tubylców. Chcą naszego powrotu.

Dostales pma ?