Forum portalu turystyka-gorska.pl

na jure i okolice krakowa jeszcze przyjdzie czas tego jestem pewien a ze sa piekne to sie w 100% zgodze widzialem kilka fotek i ajj co ja bym dal zeby je zwiedzic, ale ze nowy rok dzisiaj wiec duzo czasu mamy przed soba

1 zaczac gsb
2. zdobyc wot
3. zaczac zdobywac kgp
4.zaczac zdobywac mala srebrna
5. jaskinie ile sie da
6. wiele innych pod znakiem zapytania

_________________
2/3.11.2005 pokochałam Babia i góry!
8.11.2006 pokochałam Tatry!
2.12.2006 pokochałam jaskinie!

co niektórzy mają takie plany że aż głupio pisać o swoich,w sumie w tatrach byłem tylko raz i niewiele miejsc zdobyłem(Giewont,Kasprowy Wierch,Zawrat,Kościelec) a więc chciałbym w lecie lub na przełomie września/października wejść na Świnice bo fajna wysokość a poza tym Orla Perć i Rysy mi się marzą no i jeszcze coś by się znalazło,choćby znów Kościelec mam pytanko...niejedna osoba chce się wybrać na MPpCH co to jest?nic mi nie mówi ten skrót

_________________
yyyyy..... no,ten tego no:D

Mieguszowicka Przelecz pod Chlopkiem zapewne

_________________
...wiem,co mam do stracenia,i wiem,co mam do zyskania,decyzja nie trwa długo...

dzięki,jakoś wcześniej nie zczaiłem

_________________
yyyyy..... no,ten tego no:D

Olej Rysy, idź na Przełęcz.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

aż taka atrakcyjna jest?

_________________
yyyyy..... no,ten tego no:D

Rysy -to pewien mit-nie ma co sie dziwic wszak nr1 w kraju i daje satysfakcje ale Przełęcz to przygoda i to "coś"czego ja np.szukam w górach -dzikosc spokój piekne widoki i tutaj czujesz naprawde bliskosć o ogrom scian rodziny Mięguszy..przy pieknej pogodzie i suchej scianie bez wiekszych kłopotów do zrobienia -jak juz wczesniej byłes min. na Koscielcu to lajt. Napewno co sezon bedzie moim punktem na wypad

z tego co piszesz to wygląda bardzo ciekawie,zwłaszcza spokój i dzikość mi się spodobały w Twoim opisie

_________________
yyyyy..... no,ten tego no:D

To zależy kiedy pójdziesz. Ja dla tej spokojności poszedłem we wrześniu. Trafiła się pogoda, więc trafiły się i kolejki i zastoje przy trudniejszych miejsach. Ale faktycznie, były też momenty totalnego spokoju, a majestat Mięguszy- nie do opisania.

Ja też poszłam we wrześniu-była mżawkowata pogoda,chmury wisiały mi tuż nad głową,więc oprócz forumowej ekipy zdobywców to tłoku nie dało sie zauwazyć...i to bynajmniej nie przez chmury

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

Też wcześniej nie brałam pod uwagę MPpCH, a na Rysach już byłam... Zatem chyba obok Kościelca, OP i pewnie paru innych MPpCH dojdzie do zadań na 2007 r.

_________________
Patrząc na szczyty, ma się wrażenie, że ziemia wznosi się ku górze, jak gdyby pragnęła dotknąć nieba...

Podobają mi się te skróty MPpCH, OP, dojdziemy do takiej wprawy, ze z mapy Tatr wzór chemiczny stworzymy

No tak tylko to był jeszcze sierpień

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

U mnie również. Zadanie zimowe

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

latem Chłopek - piękna sprawa, ale zimą nie odważyłabym się. Z zimowych wypraw ta ja już wolę wasze relacje pczytać i fotki pooglądać,bo talentyautorów dostarczają wielu wrażeń.

Plany na ten rok hmm wyjazd na okolo 20 dni pod koniec lipca pod namiocik do zakopanego i chodzenie wszedzie tam gdzie mnie nogi poniosa , zadnych konkretow. Moj strategiczny plan przetrwania "suchym nosem" to zainwestowanie w plandeke nad namiot zeby, nie odplynal

_________________
Żyj tak by po śmierci tesknili ...

PLANY KILKA OPCJI
dinara,zla kolata, bobotov kuk albo
elbrus albo demavend
może ponta do pico na azorach
być może zupełnie coś innego
pomysłów dużo tylko urlopu mniej

Ja planuje wypad w Tatry i probe zdobycia Rysow, Swinicy i moze Orla

Pozdrawiam wszystkich milosnikow gor i zycze zrealizowania swoich planow na rok 2007.

_________________
"Wpatrzony w szczyty gór trwałem...."

Na 2007 kuszą mnie: Durmitor, Maglic, Korab (niekoniecznie w tej kolejności ). i nawet myślę że znalazłaby się ekipa

GG 6548380

_________________
http://www.dzikumaniak.pl

Witam!
W tym roku OP,bo wybieram sie po raz drugi od trzech lat,Wołowiec i reszta Zachodnich a na Słowacji Koprowy,Bystry Przechód i może cos jeszcze,ale to zależy od kasy i czasu.Chciałbym wyjśc na Gerlach,ale nie ma z kim bo sam łaże

_________________

Tam i tak potrzebujesz przewodnika, więc nie będziesz sam.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

sam z przewodnikiem?? Kto mi tyle kasy da..

_________________

Zobacz czy w sierpniu nie bedzie organizowanych tzw. " dni przewodnickich" . Wtedy wychodzi dużo taniej.

_________________
"Posekaj, posekaj"

Dzięki kc-19

_________________

na Gerlach i ja się wybieram, jak będzie kilka osob to po kosztach trochę pójdzie!

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983

Tak dokładnie w temacie pisząc to w planach na 2007 podobnie jak pewnie większość z was mam do zwiedzenia większość europy ale większości z tej większości zrealizować się nie da ze względu w większości na kasę i czas (chyba nadużyłem jakiegoś wyrazu )
Ale tak poważnie to Gerlach jest w zasięgu. Ja się piszę . Tylko coś o tym poczytam.

_________________
http://www.dzikumaniak.pl

No to się zbiera ekipa

_________________

[odnosząc się do rozmowy na pierwszysch stronach tego wątku]
Powiem po poznańsku: Wy jesteście ale fajni

wędruje od niedawna więc mam dużo do zobacznia - czerwiec Tatry zachodnie a we wrzesniu 3 razy w poprzek Orlej Perci - mam krótkie urlopy
a głębokie marznie to spróbować sił w skałkach