Jak już zeszliśmy na właściwy temat

to czym one (obrazy) są malowane? zgaduję że olejne na płótnie?
Mnie osobiście najbardziej te zimowe podchodzą. Lubię obrazy w odcieniach szarości , sam się 'param' tylko ołówkami więc to pewnie dlatego.
No a co do pejzaży zimowych czy jakichkolwiek innych to pewnie z pamięci (ewentualnie wspomaganej albumami albo fotkami własnej roboty), bo nie sądzę by Lechu ze sztalugami biegał
Moje obrazy są olejne na płótnie naciągniętym na krosno malarskie. Płotno trzeba uprzednio odpowiednio zagruntować. Bieganie ze sztalugami po górach nie jest możliwe. Obrazy powstają w domu. Wzorem dla mnie sa szkice w ołówku, zdjecia oraz pamięć. Taki obraz schnie dobre dwa-trzy miesiące, dopiero po jakims czasie sie go pokrywa werniksem i potem oprawia w ramkę.